| « poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2003-06-18 18:26:39
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:bcq94t$rb3$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Kilkugodzinna ma szansę być wtedy, jeżeli w pierwszych jej chwilach nie
| dostrzeżesz, że coś jest nie halo i nie spróbujesz tego wyjaśnić. W ogóle
| pozwalanie na kilkugodzinny płacz osoby bliskiej bez jakichkolwiek prób
| reakcji (o ile się go widzi; uwaga - przyjmuję założenie, że rozmawiamy o
| osobach zdrowych psychicznie), jest bardzo nie w porządku.
A odwrócenie się obrażonymi plecami do tej osoby każe się zastanowić, na
jakim etapie zatrzymał się odwracający.
--
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2003-06-18 19:18:44
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraOn Wed, 18 Jun 2003 18:34:00 +0200 I had a dream that Ania K. <a...@o...pl>
wrote:
>> Przypominać, bo facet zapomina. Ma przypominać kobieta, albo ktoś inny.
>> Ja z reguły nie przypominam o swoich urodzinach, choć zdarzało mi się,
>> jak wiedziałem, że jakaś osoba nie pamięta.
>> Zdumiewa Cię życie.
>A co to znaczy facet zapomina??? Nie ma to jak generalizowanie. Ale jak w
>innym wątku powiedziane było, że kobieta jest emocjonalna to kazałeś im
>pracować nad sobą. Jak komuś coś radzisz sam stosuj to w życiu.
Jak dla mnie dużo prościej jest zapanować nad sobą, niż pamiętać wszystkie
daty, które ponoć mam pamiętać.
Choć wyobrażam sobie, że dla kogoś może być zupełnie odwrotnie.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2003-06-18 19:58:20
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnbf1eok.3r2.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> Jak dla mnie dużo prościej jest zapanować nad sobą, niż pamiętać wszystkie
> daty, które ponoć mam pamiętać.
Znaczy się piszesz, że "jej" łatwiej nad sobą zapanować, niż Tobie zapisać w
kalendarzu/komputerze przed którym ślęczysz dzień w dzień/telefonie czy
t.p.?
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2003-06-18 20:34:58
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Użytkownik "Z. Boczek"
Gdybyś był fcetem i miał odwage w realu stanąć przede mną , dostałbyś w ryj.
Ale ty jestes wirtualnym gnojkiem obrażającym bezkarnie na lewo i prawo.
Twoje istnienie na grupie sankcjonuje tylko fakt , ze znajduja sie
grupowiczki o usposobieniu masochistycznym, polemizujace z toba pomimo tego
ze je zniewazasz .
Nie odpowiadaj , bo dla mnie nie istniejesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2003-06-18 20:44:20
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:bcpsgl$76t$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Ale znalazł się pod postem Justsingle.
mea culpa
> No ale to zdanie nie powinno znaleźć się pod moim postem.
mea culpa II ;)
pozdrawiam
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2003-06-18 21:25:00
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraWprąciłem się, gdyż mirek <m...@a...o2.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
> Gdybyś był fcetem i miał odwage w realu stanąć przede mną,
> dostałbyś w ryj.
Mógłbym się w tym miejscu odnieść żartobliwie - ale nie mam zamiaru,
bo swoją męskością na sieci to możesz czarować naiwne laski - a nie
grozić innym facetom. Takich obietnic przeczytałem na sieci już zbyt
wiele, żebyś mnie zaskoczył, zmartwił, przeraził. Próbować jednak
nadal możesz.
Różnica jest taka, że faceci z jajami to się nie chwalą, ale jadą i
robią, co do nich należy.
> Ale ty jestes wirtualnym gnojkiem obrażającym bezkarnie na lewo i
> prawo. Twoje istnienie na grupie sankcjonuje tylko fakt, ze
znajduja
> sie grupowiczki o usposobieniu masochistycznym, polemizujace z
toba
> pomimo tego ze je zniewazasz.
Tak, ja jestem gnojkiem - a Ty pozerem, bazującym na tanich chwytach
pod publiczkę. Pasuje?
Czym jest sankcjonowane moje istnienie? Zapytaj moich rodziców - ja
myślałem do tej pory, że miłością.
> Nie odpowiadaj, bo dla mnie nie istniejesz
Żeby przypadkiem nie wyszło, że mi w pysk nie dasz?
Daj spokój - już i tak się ośmieszyłeś.
Pręż się dalej, męski Mirku. Może komuś w oczy wpadnie Twoje
napinanie się - bo nie mi. Erudycji i erytyki w Tobie ani za grosz.
Jeśli czytasz mnie tak uważnie, wiesz co sądzę o podobnych Twojej
podnietach przez sieć.
P.S. Umów się z Jackiem - dojedziecie mnie obaj. To będzie coś.
Z mojej strony eot. Tylko proszę - nie rób sobie już z buzi dupy.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2003-06-18 22:24:05
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraOn Wed, 18 Jun 2003 21:58:20 +0200 I had a dream that Sowa <m...@w...pl> wrote:
>> Jak dla mnie dużo prościej jest zapanować nad sobą, niż pamiętać wszystkie
>> daty, które ponoć mam pamiętać.
>Znaczy się piszesz, że "jej" łatwiej nad sobą zapanować, niż Tobie zapisać w
>kalendarzu/komputerze przed którym ślęczysz dzień w dzień/telefonie czy
>t.p.?
Napisałem to, co napisałem, a nie to, czego próbujesz się doszukać.
A jakby wpisywanie dat do komputerów/telefonów/kalendarzy pomagało, to
jakoś każdy facet by tak robił i problem by zniknął, prawda?
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2003-06-19 06:54:57
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraUżytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości news:
> A jakby wpisywanie dat do komputerów/telefonów/kalendarzy pomagało, to
> jakoś każdy facet by tak robił i problem by zniknął, prawda?
Nie sądzę.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2003-06-19 08:35:16
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraOn Wed, 18 Jun 2003 18:34:00 +0200, "Ania K."
<ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl> wrote:
>> Przypominać, bo facet zapomina. Ma przypominać kobieta, albo ktoś inny.
>> Ja z reguły nie przypominam o swoich urodzinach, choć zdarzało mi się,
>> jak wiedziałem, że jakaś osoba nie pamięta.
>> Zdumiewa Cię życie.
>
>A co to znaczy facet zapomina???
Zwyczajnie. Taki bzdet nie ma dla niego znaczenia. Np. do tej
pory nie moge zapamietac, kiedy mam imieniny (jak ktos
mi sklada zyczenia, to robie wielkie oczy - musze przypominac
sobie, o co mu chodzi). Staram sie pamietac o rodzicach, ale i tak
czesto zapominam. Chyba wpisze do komorki.
Szczerze mowiac, te okazje generalnie mnie nie obchodza.
Mam je gleboko. Robie to tylko ze wzgledu na innych ludzi,
bo na cos takiego dziwnego zwracaja uwage. Ale raczej
trudno zmuszac sie bez przerwy do pamietania o czyms, co dla mnie
nie ma zadnego znaczenia - czy mam bez przerwy pamietac i
sprawdzac co kilka godzin "o, ktos moze miec dzisiaj
imieniny/urodziny/jakas okazje". Czy tego oczekujesz?
>Nie ma to jak generalizowanie.
Nie ma, nic w tym zlego - dopoki jest prawda, generalizacja
jest OK.
>Ale jak w
>innym wątku powiedziane było, że kobieta jest emocjonalna to kazałeś im
>pracować nad sobą. Jak komuś coś radzisz sam stosuj to w życiu.
No to sama tez zastosuj. Miejze troche tej oslawionej kobiecej
empatii i zrozum, ze dla faceta takie rzeczy same w sobie
generalnie nie maja zadnego znaczenia albo bardzo slabe
znaczenie. Tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2003-06-19 08:35:20
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandraOn Tue, 17 Jun 2003 16:36:42 +0200, "boniedydy"
<b...@z...pl> wrote:
>> Dopominanie się o prezenty jest upokarzające. I wcale nie chodzi, żeby
>kupił
>> ten pierścionek z cyrkonią, trzeci po lewej, ale żeby... to było COŚ. Żeby
>> się postarał, wysilił, wymyślił.
>
>Masz całkowitą rację. Prezent, o który się trzeba upomnieć, nie cieszy.
Na zasadzie "jak nie wiesz, to ci nie powiem".
Nie chodzi o wyrazne okreslenie, ale o jasne wypowiedzenie, o co
chodzi, a nie oczekiwanie "domyslania sie".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |