| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-28 19:56:10
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał
> 2. Damola. Jak się okazało, kosmetyk, który kupiłam był kradziony, o
> czym się dowiedziałam w Empiku (Sepforze) na Nowym Świecie w DC.
> Przykre bardzo.
Skad oni wiedza takie rzeczy? :o Przeciez nie jest napisane "kradzione" ??
Ciekawosc mnie zzera.. ;)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-28 20:30:53
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]> Skad oni wiedza takie rzeczy? :o Przeciez nie jest napisane "kradzione" ??
> Ciekawosc mnie zzera.. ;)
może pikajaca bramka przy wchodzeniu do sklepu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 07:19:44
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]justy wrote:
>> Skad oni wiedza takie rzeczy? :o Przeciez nie jest napisane
>> "kradzione" ?? Ciekawosc mnie zzera.. ;)
>
> może pikajaca bramka przy wchodzeniu do sklepu?
Zgadłaś - dokładnie.
Kwadrans przeszukiwania plecaka i torby.
Imka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 07:28:46
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Machnęłam się w news:Xns94BABBC841170mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2:
> Damola. Jak się okazało, kosmetyk, który kupiłam był kradziony, o
> czym się dowiedziałam w Empiku (Sepforze)
Hm, za dużo dobrego - miało być (Sephorze).
A bramka, fakt, piszczała. Zarówno przy wchodzeniu jak i wychodzeniu.
Ni cholery nie mogłam wpaść na to, z jakiej przyczyny. Jak się okazało,
pasek był nie rozmagnesowany. Później kompetentne osoby potwierdziły,
że w takim wypadku w grę wchodzi kradzież :(
mips
--
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Poznanie nieskończoności wymaga nieskończonego czasu."
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 08:35:05
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:Xns94BB6070D783Fmojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> A bramka, fakt, piszczała. Zarówno przy wchodzeniu jak i wychodzeniu.
> Ni cholery nie mogłam wpaść na to, z jakiej przyczyny. Jak się okazało,
> pasek był nie rozmagnesowany. Później kompetentne osoby potwierdziły,
> że w takim wypadku w grę wchodzi kradzież :(
No nie wiem, tego bym jednak jako stuprocentowy dowód nie traktowała. Mnie
regularnie w różnych sklepach piszczą nader legalnie nabyte kosmetyki Yves
Rocher i (nieco rzadziej) równie legalnie nabyte książki.
--
Pozdrawiam
Halina Eisner
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 08:40:38
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "Halina Eisner" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c48n3l$nuf$1@inews.gazeta.pl...
> No nie wiem, tego bym jednak jako stuprocentowy dowód nie traktowała. Mnie
> regularnie w różnych sklepach piszczą nader legalnie nabyte kosmetyki Yves
> Rocher i (nieco rzadziej) równie legalnie nabyte książki.
Mi piszczała w Galerii Centrum legalnie pożyczona kaseta video z
wypożyczalni. Dwóch ochroniarzy się na mnie rzuciło... A ja byłam
przerażona, bo myślałam, że rzeczywiście coś mi do kieszeni czy do torby
wpadło jak kosmetyki oglądałam... Naszczęście szybko zlokalizowali źródło
piszczenia i obyło się bez nieprzyjemności.
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 10:04:40
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Halina Eisner wrote:
> Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w
> wiadomości news:Xns94BB6070D783Fmojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
>
>> A bramka, fakt, piszczała. Zarówno przy wchodzeniu jak i wychodzeniu.
>> Ni cholery nie mogłam wpaść na to, z jakiej przyczyny. Jak się
>> okazało, pasek był nie rozmagnesowany. Później kompetentne osoby
>> potwierdziły, że w takim wypadku w grę wchodzi kradzież :(
>
> No nie wiem, tego bym jednak jako stuprocentowy dowód nie traktowała.
> Mnie regularnie w różnych sklepach piszczą nader legalnie nabyte
> kosmetyki Yves Rocher i (nieco rzadziej) równie legalnie nabyte
> książki.
W Empiku i Sephorze na Nowym Świecie ciągle pikają bramki, nawet przy
wchodzeniu.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 10:37:00
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Halina Eisner wrote:
>
> Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:Xns94BB6070D783Fmojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
>
> > A bramka, fakt, piszczała. Zarówno przy wchodzeniu jak i wychodzeniu.
> > Ni cholery nie mogłam wpaść na to, z jakiej przyczyny. Jak się okazało,
> > pasek był nie rozmagnesowany. Później kompetentne osoby potwierdziły,
> > że w takim wypadku w grę wchodzi kradzież :(
>
> No nie wiem, tego bym jednak jako stuprocentowy dowód nie traktowała. Mnie
> regularnie w różnych sklepach piszczą nader legalnie nabyte kosmetyki Yves
> Rocher i (nieco rzadziej) równie legalnie nabyte książki.
Ano. Ja nabylam jakis czas temu ksiazke w American Bookstore w Galerii
Mokotow, nie piszczala przy wychodzeniu stamtad, ale wyjatkowo wrednie
piszczala po kolei w Empiku, Kappahlu i Cubusie, az wreszcie sprzedawca
w Jackpocie zrecznie oderwal naklejke :) Jakby zapiszczala dopiero przy
wyjsciu z Empiku, to bym sie pewnie tlumaczyla gesto, ze nie ukradlam...
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 10:42:39
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Ligeia wrote:
>
> W Empiku i Sephorze na Nowym Świecie ciągle pikają bramki, nawet przy
> wchodzeniu.
Zgadza sie - piszczała w obie strony.
Przestała po zdarciu tych kodów z tego nieszczęsnego allegrowego
błyszczyka...
Imka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 11:07:56
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Imka wrote:
> Ligeia wrote:
>>
>> W Empiku i Sephorze na Nowym Świecie ciągle pikają bramki, nawet przy
>> wchodzeniu.
>
> Zgadza sie - piszczała w obie strony.
> Przestała po zdarciu tych kodów z tego nieszczęsnego allegrowego
> błyszczyka...
>
>
> Imka
Tylko, że te bramki pikają nawet jak ludzie nic nie wnoszą i nic jeszcze nie
zdążyli kupić. Swoją drogą, zastanawiam się, jak komuś udało się "ominąć" te
bramki i coś ukraść? Jak myślicie?
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |