| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-29 11:14:15
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:Xns94BABBC841170mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> Dominika napisał/a w news:c46292$2sv$1@nemesis.news.tpi.pl:
> 1. Ziorek (minimax)
z tym panem nigdy nie mialam problemow, za kazdym razem mam kosmetyki dobrej
jakosci i te dokladnie ktre licytywalam.
> 3. Babsss -
tu sie nacielam paskudnie, podroba i to jeszcze nie dalo sie dojsc do
poruzmienia z babsss, przykre dosiadczenia.
> 5. -Oriana-
moge takze polecic, ostatnie moje zakupy byly bardzo udane ;)
> 6. gregwu.
nie mam milych wspomnien, to znaczy to co kupilam bylo ok, ona sama jakas
taka nechetna i niezbyt mila....
mam jeszcze pare sprawdzonych sprzedawcoc od ktorych kupilam perfumy ale
wcake nie byly one tak tanie jak czasami mozna na allgero spotkac, Napewno
oryginalne, ale cenowo wychodzily moze 30% taniej niz w sklepie.
Pozatym trzeba uwazac, juz juz ktos wspomnial allgero jest siedliskiem
roznych osob i mozna sie powaznie naciac. Trza ogladac komantarze, czytac
uwaznie zeby nie wtopic jak np kiedy jedna osoba sprzedawala Vichy d-stock
ze zdjeciem duzego produktu, w opisie nigdzie nie bylo napisane ze to probka
i potem zrobila sie afera...wyobrazacie sobie....:)
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-29 12:00:24
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Nicki wrote:
>> 3. Babsss -
> tu sie nacielam paskudnie, podroba i to jeszcze nie dalo sie dojsc > do
poruzmienia z babsss, przykre dosiadczenia.
A co kupiłaś? Ja u niego też kupowałam parę razy i raczej problemów nie
było. Może tylko raz wpadka z umówieniem się na odbiór osobisty, bo żona
tego Pana miała załatwić sprawę i delikatnie mówiąc, olała to. Najwidoczniej
nie miało dla niej znaczenia, że ktoś specjalnie jedzie pod jej blok i
czeka, tracąc tym samym czas. A telefon miała, więc wystarczyło zadzwonić i
załatwić sprawę w cywilizowany sposób.
Ponadto jakiś czas temu podawano tutaj na grupie linka do strony, gdzie jaki
koleś porównywał zdjęcie kremu Anti-Gravity Clinique kupionego u Babsssa z
tym z drogerii. Porównanie było, oczywiście, na niekorzyść Allegrowicza. To
mnie jakoś zniechęciło do dalszych zakupów u Babsss.
>> 6. gregwu.
> nie mam milych wspomnien, to znaczy to co kupilam bylo ok, ona sama
> jakas taka nechetna i niezbyt mila....
Mnie najbardziej zdenerowała, kiedy nie chciała, żebym osobiście odebrała
kupiony kosmetyk. Mam samochód, więc mogłam podjechać w dowolne miejsce w
Warszawie, a nawet w okolicach miasta. Byłoby to dla mnie wygodniejsze niż
płacenie za przesyłkę i czekanie aż paczka dojdzie. No, ale tak poza tym, to
kosmetyki są oryginalne i nowe. Nie mam zastrzeżeń.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 16:11:46
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Imka napisał/a w news:c48uao$k8r$1@telebis.pkt.pl:
> Zgadza sie - piszczała w obie strony.
> Przestała po zdarciu tych kodów z tego nieszczęsnego allegrowego
> błyszczyka..
No właśnie - kodu kresowego, bo nie było tam takiego metalowego paska,
który służy za zabezpiczenie powodując pikanie.
mips
--
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Poznanie nieskończoności wymaga nieskończonego czasu."
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 16:19:09
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]On 2004-03-29 18:11, mips wrote :
> No właśnie - kodu kresowego, bo nie było tam takiego metalowego
> paska, który służy za zabezpiczenie powodując pikanie.
Może metalowe paski były pod kodem kreskowym? Same kody kreskowe IMO
piszczeć nie mają prawa.
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 17:20:36
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c4932r$1h9o$1@mamut.aster.pl...
> Nicki wrote:
> >> 3. Babsss -
> > tu sie nacielam paskudnie, podroba i to jeszcze nie dalo sie dojsc > do
> poruzmienia z babsss, przykre dosiadczenia.
>
> A co kupiłaś?
no wlasnie krem clinique i jeszcze lakier do paznokci z tego co pamietam to
mialo byc estee lauder ale bylo tak tandetne ze nie moglam uwierzy ze to
moze byc ta firma :(
>
> >> 6. gregwu.
> > nie mam milych wspomnien, to znaczy to co kupilam bylo ok, ona sama
> > jakas taka nechetna i niezbyt mila....
>
> Mnie najbardziej zdenerowała, kiedy nie chciała, żebym osobiście odebrała
> kupiony kosmetyk. Mam samochód, więc mogłam podjechać w dowolne miejsce w
> Warszawie, a nawet w okolicach miasta. Byłoby to dla mnie wygodniejsze niż
> płacenie za przesyłkę i czekanie aż paczka dojdzie. No, ale tak poza tym,
to
> kosmetyki są oryginalne i nowe. Nie mam zastrzeżeń.
a ja mialam tak ze kupilam kredke i chcialam zeby na moja odpowiedzielanosc
wyslala ja w listem poleconym a nie paczka. wyraznie mowilam ze na moja
odpowiedzialnosc bo nie miseiclo m isie w glowie wysylanie kredki za 9 zl
paczka za 6 zl.....
troche musialam sie wyklocic, a kredka przyszla w kopercie, i nic sie jej
nie stalo.....
ale niesmak mi pozostal, niestety :)
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 19:53:14
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Nicki wrote:
> Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:c4932r$1h9o$1@mamut.aster.pl...
>> Nicki wrote:
>>>> 3. Babsss -
>>> tu sie nacielam paskudnie, podroba i to jeszcze nie dalo sie dojsc
>>> > do
>> poruzmienia z babsss, przykre dosiadczenia.
>>
>> A co kupiłaś?
>
>
> no wlasnie krem clinique i jeszcze lakier do paznokci z tego co
> pamietam to mialo byc estee lauder ale bylo tak tandetne ze nie
> moglam uwierzy ze to moze byc ta firma :(
Ale to może było przeterminowane albo coś, a nie podróba?...
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 20:05:45
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c49up4$2e6f$1@mamut.aster.pl...
> > no wlasnie krem clinique i jeszcze lakier do paznokci z tego co
> > pamietam to mialo byc estee lauder ale bylo tak tandetne ze nie
> > moglam uwierzy ze to moze byc ta firma :(
>
> Ale to może było przeterminowane albo coś, a nie podróba?...
byc moze, ale fakt jest taki ze zostalam nieladnie potraktowana i niestety
okazalo sie ze czepiam, ze towar jest dobrej jakosci i oryginalny, no coz,
wiele kasy nie wydalam wiec poprostu olalam ta sprawe, szkoda mi bylo moich
nerwow i czasu,
wazne jest to ze reklamacje w tym przypadku nie wchodzily w gre,
przynajmniej wtedy
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 20:33:08
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]Hitomi napisał/a w news:c49i8a$cj9$1@topaz.icpnet.pl:
> Może metalowe paski były pod kodem kreskowym? Same kody kreskowe IMO
> piszczeć nie mają prawa.
No właśnie to było inne zabezpieczenie, o którym dowiedziałam się
później od kolegi pracującego obecnie w ochronie w Makro (swoją drogą -
nie wierzyłam, że ukraść można wszystko i wszędzie. A jednak można.) W
każdym razie to rodzaj zabezpieczenia, które jest stosowane w
hurtowniach na Zachodzie (m.in. w Niemczech), w Polsce podobno nie ma
takich.
Zasadniczo byłam lekko roztrzęsiona po wyjściu ze sklepu, bo nie mogłam
uwierzyć, że kupiłam coś, co _mogłoby_ być kradzione. Później
ochłonęłam i zupełnie mi przeszło - w końcu zdarza się, że bramka
piszczy, bo coś źle się rozmagnesowało. Dałam sobie spokój, w końcu po
co się zamartwiać bez powodu. Dopiero niedawna rozmowa z kolegą
uświadomiła mi, że moje podejrzenia nie były tak całkowicie
bezpodstawne :( Dobra, eot bo mi przykro się robi, jak o tym myślę.
mips
(a w Makro kupiłam właśnie niszczarkę do dokumentów - fantastyczna
rzecz :)))
--
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Poznanie nieskończoności wymaga nieskończonego czasu."
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 20:38:10
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]elo "Nicki" <m...@m...pl>
>no wlasnie krem clinique i jeszcze lakier do paznokci z tego co pamietam to
>mialo byc estee lauder ale bylo tak tandetne ze nie moglam uwierzy ze to
>moze byc ta firma :(
pewnie nie masz zdjęć? może chociaż pamiętasz, jaki to był krem
Clinique? no i fajnie byłoby zobaczyć podrabiany lakier EL - jak
dotąd, niczego takiego nie widziałam u bandy allegrowych podrabiaczy
(do których w moim rankingu babsss nie zaliczam - kupiłam u nich sporo
rzeczy, podobnie jak znajome, nie mamy żadnych zastrzeżeń).
o, może podaj po prostu link do aukcji, może jeszcze da sie ją
obejrzeć... chociaż w historii komentarzy babsss nie znalazłam
niczego, co by pasowało - z wyjątkiem jednej historii kremu AG, która
mnie samej wydaje się nieco wątpliwa.
--
anek (a...@d...pl)
Milczący Pagórek jest pewien gra niepodobny wszelki inny.
Toread na prgk, courtesy of http://intertran.tranexp.com/?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-29 21:13:18
Temat: Re: zakupy w allegro [dlugie]
Użytkownik "anek" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:kq1h60dhcge29ceaneh0uksmjlsqnlq0mk@4ax.com...
> elo "Nicki" <m...@m...pl>
>
> >no wlasnie krem clinique i jeszcze lakier do paznokci z tego co pamietam
to
> >mialo byc estee lauder ale bylo tak tandetne ze nie moglam uwierzy ze to
> >moze byc ta firma :(
>
> pewnie nie masz zdjęć? może chociaż pamiętasz, jaki to był krem
> Clinique? no i fajnie byłoby zobaczyć podrabiany lakier EL - jak
> dotąd, niczego takiego nie widziałam u bandy allegrowych podrabiaczy
> (do których w moim rankingu babsss nie zaliczam - kupiłam u nich sporo
> rzeczy, podobnie jak znajome, nie mamy żadnych zastrzeżeń).
>
> o, może podaj po prostu link do aukcji, może jeszcze da sie ją
> obejrzeć... chociaż w historii komentarzy babsss nie znalazłam
> niczego, co by pasowało - z wyjątkiem jednej historii kremu AG, która
> mnie samej wydaje się nieco wątpliwa.
no wiec krem to bylo anti gravity, ale dalam pozytywa bo sie pospieszylam,
szybko paczka przyszla wiec bylam zadowolona bo to byly jedne z moiuch
pierwszych zakupow na allegro, ale dopiero kiedy zapach kremu i jego
konsystencja przestaly mi sie podobac bylo juz za pozno, zwlaszcza ze nie
uzylam go odrazu....
a lakier miala taka wade ze byl tak gesty ze nie moglam nim pazurkow
pomalowac. Zalozylam ze to podroba, ale faktycznie moglo tak byc ze byl zle
przechowywany, i to jeszcze mialam w jednej i tej samej aukcji, niestety
allegro chyba trzyma w archium aukcje do pol roku jak nie krocej a to juz
bylo cos kolo wrzesnia zeszlego roku .....
generalnie to do tej pory nie wiem czy podroby czy nie, nie poszlam
sprawdzac, tylko zostalam nieladnie potraktowana przez sprzedajacego,
wkoncu pozytyw jeszcze nie powoduje ze "reklamacji nie uzwzglednia sie"
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |