zaskoczyc babcie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-09 12:14:38

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Extra Virgine" <e...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in message
news:agejv3$46u$1@news.gazeta.pl...
> Magdunia <m...@k...net.pl> napisał(a):
>
> > Dzis przyjezdza moja babcia. Jest bardzo dobra kucharka :-)) Ja
niesstety
> > nie dorastam jej do piet, choc od czasu, gdy przeprowadzilams ie do
siebie
> > pilnie ide w jej slady. Ale do rzeczy: w niedziele musimy ja ugoscic.
>
> Heja!
> Wpadaj Magdunia na http://www.MniamMniam.pl - wybieraj i przebieraj,
poczytaj
> opisy i coś na pewno wybierzesz, co Babcię oczaruje. Tam bardzo dużo
> przepisów na bardzo łatwe a jeszcze smaczniejsze potrawy.

Dzieki wielkie ;-) Juz biegne, mam nadzieje, ze cos znajde ;-)

magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-09 12:19:16

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Magdunia <m...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> Rosol jako rzecz malo pracochlonna???? Grzeszysz....
> Zrazy tez pracochlonne

Nie przesadzaj - przynajmniej co do rosolu (makaron kupisz gotowy).

Nie zapomnij tez zrobic jakiegos ciasta; jako latwe do zrobienia i zawsze
smaczne polecam ciasto bananowe Magdaleny Bassett albo cynamonowiec
z jablkami Wkn.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:19:16

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 9 Jul 2002 13:08:46 +0200, "Magdunia"
<m...@k...net.pl> wrote:

>Dzis przyjezdza moja babcia. Jest bardzo dobra kucharka :-)) Ja niesstety
>nie dorastam jej do piet, choc od czasu, gdy przeprowadzilams ie do siebie
>pilnie ide w jej slady. Ale do rzeczy: w niedziele musimy ja ugoscic.
>Co podac, by ja zaskoczyc??? Musi to byc cos, co ode mnie nie bedzie wymagac
>duzo pracy, nie bedzie wymyslne (wszelkie dziwne smaki nei wchodza w gre
>nawet z racji wieku), ale cos co bedzie smaczne, ladne i w ogole super ;-)))
>
>
>Za wszelkie sugestie bede bardzo wdzieczna
>Magda
>

kotlety schabowe, bez kosci, jak duze to na mniejsze czesci
podzielic, jakby mniejsze kotleciki. obsmazyc ostro, przelozyc do
sagana, po patelni polac wode, dolac ten sosik, dodac sporo
sliwek suszonych, i DUZO majeranku. dolac wody, przykryc i dac
sie temu dusic dosc dlugo (godzina?). mlode kartofelki z
koperkiem do tego, maly bukiet z mlodych jarzyn, surowke z
rzodkiewki, smazone grube wydrazone plastry jablek.

sos sie powinien sam zagescic.

na deser mieszane owoce ze smietana albo dobrym jogurtem plus
biszkopty (takie paluszki) - ja albo zagryzam, albo nabieram nimi
jogurtu, albo sobie krusze do deseru w kawalki.

w sumie w menu jedna rzecz, ktora moze i bardziej czasochlonna,
ale zawsze wychodzi no i tylko jedna taka powazniejsza i
ciezsza...

Trysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:20:46

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Lilla" <l...@f...krasnik.pl> wrote in message
news:agekbv$kf7$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik Magdunia <m...@k...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisała:
> > Rosol jako rzecz malo pracochlonna???? Grzeszysz....
> > Zrazy tez pracochlonne
>
> Nie przesadzaj - przynajmniej co do rosolu (makaron kupisz gotowy).
>
> Nie zapomnij tez zrobic jakiegos ciasta; jako latwe do zrobienia i zawsze
> smaczne polecam ciasto bananowe Magdaleny Bassett albo cynamonowiec
> z jablkami Wkn.
Z ciast zwykle robiew serniczki, z owocami albo karpatke. Tu akurat mam sie
czym popisac ;-)))))

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:27:05

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: qd <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Chlodnik; klasyczny litewski albo gazpacho.

Kurczak pieczony ( przyprawy: sol i slodka papryka, natrzec, zostawic na
godzine, podlac odrobina oliwy i woda lub bialym winem, upiec, najlepeij od razu
z ziemniaczkami w tym samym naczyniu).

Klasyczna zielona salata; z oliwa labo ze smietana ( śmietane posolic i lekko
poslodzic i troszke czarnego mielonego pieprzu dodac)
Na deser maliny, świeże Qd

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:27:50

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 9 Jul 2002 14:06:20 +0200, "Gośka z Lublina"
<g...@w...pl> wrote:

>Albo chce się kogos zaskoczyć swoimi umiejetnościami, albo "odwalić" robotę
>byle jak. Zdecyduj się. Najwyżej zamów pizzę i już, wtedy nie ma nic do
>robienia. Gośka z Lublina.
>
>> Rosol jako rzecz malo pracochlonna???? Grzeszysz....
>> Zrazy tez pracochlonne
>>
>>
>> Magda
>>
>>

no przeciez nie chodzi o odwalanie na litosc boska, ale sa
potrawy, ktpore wymagaja bardzo dlugiej obrobki a sa takie ktore
sa bardzo smaczne i efektowne przy mniejszej ilosci zabiegow...

Trysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:46:59

Temat: Re: zaskoczyc babcie...
Od: Sławomir Szczyrba <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ciekawe. turecky twierdzi, że:
>
> Zestaw po śląsku, tradycyjny i zawsze pyszny: rosół z makaronem, zrazy
> zawijane (zrobione zgodnie z rodzinną tradycją; są rózne odmiany: z musztadą,
> bez musztardy, ...) i modro kapusta.
>
Skoro _modro_ kapusta, to zdecydowanie nie zrazy zawijane, tylko rolada ;)

> turecky

Sławek
--
________
_/ __/ __/ Oooooo! Ja chce jeszcze raz! -- osioł
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev(AT)hot.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:52:10

Temat: Re: zaskoczyc babcie.? nie zaskakuj...
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"dawnakuchnia" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:3D2ADD22.9030505@poczta.onet.pl...
> ja mam pomysł inny:
> niczym Babci nie zaskakuj, bo wydaje mi się to mało prawdopodobne,
> myślę, że wszystko co podasz będzie super bo Babcia pewnie cię kocha
> szalenie!
> może tylko pomyśl o tym, że dzisiaj jest bardzo gorąco i wszelkie
> wymyślne i długie posiedzenia przy stole mogą być dla niej bardzo męczące.
> A jeśli chcesz ją koniecznie czymś zaskoczyć, to pomyśl co ona lubi
> robić razem z tobą.:-)))
> A poza tym jak znam Babcie to na pewno przytaszczy ze sobą jakieś
> smakołyki dla ciebie...
Problem, nie przytaszczy.. Mieszka 1000 km stad... Nie da rady.. Poza tym
jest mouim gosciem ;-))))

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 12:54:58

Temat: Re: zaskoczyc babcie.? nie zaskakuj...
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdunia wrote:

Musi to byc cos, co ode mnie nie bedzie wymagac
> duzo pracy, nie bedzie wymyslne, ale cos co bedzie smaczne, ladne i w ogole super
;-)))

no to spore wymagania jak na miłe zaskoczenie:-)))powiedziałabym -
klasyczna antynomia!

ja mam pomysł inny:
niczym Babci nie zaskakuj, bo wydaje mi się to mało prawdopodobne,
myślę, że wszystko co podasz będzie super bo Babcia pewnie cię kocha
szalenie!
może tylko pomyśl o tym, że dzisiaj jest bardzo gorąco i wszelkie
wymyślne i długie posiedzenia przy stole mogą być dla niej bardzo męczące.
A jeśli chcesz ją koniecznie czymś zaskoczyć, to pomyśl co ona lubi
robić razem z tobą.:-)))
A poza tym jak znam Babcie to na pewno przytaszczy ze sobą jakieś
smakołyki dla ciebie...

>
>
> Za wszelkie sugestie bede bardzo wdzieczna
> Magda
>
nie ma za co

ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-09 13:15:47

Temat: Re: zaskoczyc babcie.? nie zaskakuj...
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdunia wrote:

>>
> Problem, nie przytaszczy.. Mieszka 1000 km stad... Nie da rady.. Poza tym
> jest mouim gosciem ;-))))
>
No cóż możemy robić zakłady:

jeśli przytaszczy coś pysznego do jedzenia, to napiszesz o tym w
oddzielnym poście, dobrze?

a jeśli idzie o dzisiejszy dzień, bo zakładam że chodzi ci o powitalną
ucztę, to w tych okolicznościach przyrody i wieku babci proponuję
chłodnik, ew maślankę z kartofelkami + ziemniaki + koperek + zimne masło
do pobierania samodzielnie.
Następnie cielęcina smażona lub cielęce zraziki w sosie + cytryna +
smacznie ugotowany ryż + młoda marchewka ugotowana saute lub młode pory
leciutko zapieczone

ale niestety z drugich dań nie widzę rzeczy, które nie wymagałyby
poświęcenia im nieco czasu - choć cielęcina i ryż są stosunkowo mało
czasochłonne..
na deser tarta cytrynowa + dobra kawa lub herbata + mały kieliszeczek
dobrego alkoholu...ew żywe, pyszne owoce ładnie podane na ładnyej misce
ze szczególnym uwzględnieniem tych, które Babcia lubi.
Wygodne krzesło przy stole
miła, serdeczna atmosfera....

nie uwzględniam pzystawek ponieważ przy tej pogodzie wszelkie zimne
mięsa i ryby byłyby chyba troszkę zbyt ciepłe i męczące
chyba, że masz w lodówce dobry rosyjski kawior i podasz go na lodzie
do tego odrobina dobrego szampana + grzanki z ciemnego i białego
pieczywa (to akurat nie wymaga wiele pracy i czasu:-)))

Jaki jest wiek szanownej Babci?

e
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~