Strona główna Grupy pl.soc.rodzina zdrada

Grupy

Szukaj w grupach

 

zdrada

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-10-10 12:11:04

Temat: Re: zdrada
Od: "MM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> Zdradzam właśnie sama siebie, bo obiecałam sobie, ze ...
(...)

Jest to niewatpliwie forma zdrady....
Chciałbym jednak podyskutować na temat zdrady w ktorej bierze udział więcej
niż jedna osoba, a owa zdrada nie jest przedmiotem konfliktu
międzynarodowego....:)

Zawsze interesowało mnie co może być przyczyną tego, że kobieta zdradza
mężczyznę?(i na odwrót) i po której stronie leży więcej winy (domniemam tu,
że w każdym przypadku winne są: strona zdradzona i ta co dopuszcza się
zdrady)?

Dzieki za odpowiedzi (jakie by nie były).

Maciek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-10-10 12:40:06

Temat: Re: zdrada
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MM" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3r45$rlg$1@news.tpi.pl...
> Jest to niewatpliwie forma zdrady....
> Chciałbym jednak podyskutować na temat zdrady w ktorej bierze udział
więcej
> niż jedna osoba, a owa zdrada nie jest przedmiotem konfliktu
> międzynarodowego....:)
>
> Zawsze interesowało mnie co może być przyczyną tego, że kobieta zdradza
> mężczyznę?(i na odwrót) i po której stronie leży więcej winy (domniemam
tu,
> że w każdym przypadku winne są: strona zdradzona i ta co dopuszcza się
> zdrady)?
>

I to jest niewątpliwie lepiej sformułowane pytanie niż twej poprzedniczki w
tym temacie. I o to chodzi.
W końcu jakbym ja rzuciła hasło : "dom", albo "rodzina" to dłuuuugo
musiałbyś główkować o co mi chodzi, prawda? a po tysiącach pytań
nietrafionych podejrzewam, ze lekko byś się zdenerwował. Po prostu -
szanujmy swoich rozmówców, w internecie też. Przynajmniej dopóki nie dają
nam powodów do innego traktowania.

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-10-10 12:48:49

Temat: Re: zdrada
Od: "MM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> Ja mam w podglądzie 8338.

Jesteś szczęściarzem, jak to zrobiłeś??? Interesują mnie posty z lipca tego
roku.....

> > ie zdążyłem jeszcze przeczytać wszystkich.
>
> A zamierzasz?
Zamierzam

> Nie wiem czy współczuć czy zazdrościć. ;-)))
Zależy jakiej zasady wyznawcą jesteś, czy: "Co za dużo, to nie zdrowo.", czy
też może: "Od przybytku głowa nie boli", pozostawiam Twemu wyborowi -
zdecyduj ;-))))

> Nie przejmuj się "życie i tak jest piękne a odrobina złośliwości jak
> pieprz w pieczeni"

Masz rację bardzo lubię mocno ostre potrawy i nie przejmuje się, a im
bardziej uwaga złośliwa i tym samym nie wulgarna, tym bardziej dowodzi, że
rozmówca inteligentny ......

Pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-10-10 13:14:23

Temat: Re: zdrada
Od: "MM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> I to jest niewątpliwie lepiej sformułowane pytanie niż twej poprzedniczki
w
> tym temacie. I o to chodzi.
Dzięki.

> W końcu jakbym ja rzuciła hasło : "dom", albo "rodzina" to dłuuuugo
> musiałbyś główkować o co mi chodzi, prawda? a po tysiącach pytań
> nietrafionych podejrzewam, ze lekko byś się zdenerwował. Po prostu -
> szanujmy swoich rozmówców, w internecie też. Przynajmniej dopóki nie dają
> nam powodów do innego traktowania.
Mam zamiar szanować wszystkich równo. To co kto napisał świadczy tylko o tym
co ma w danym temacie do powiedzenia, bez względu na to jak mądre będą jego
wypowiedzi....

Maciek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-10-10 13:17:07

Temat: Re: zdrada
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> (...)
> > Czegoś tu nie rozumiem, autorka piszę nic się nie stało.
> > A Ty rozwlekasz całą historię.
> > Temat zdrady wałkowany byl kilka dobrych razy, ci którzy
odpowiedzieli
> > aktywnie uczestniczyli w tej dyskusji, a z pierwszego postu
Beaty -
> naprawdę
> > można było wywnioskować że rzuca go ktoś kto po prostu chce sobie
> > teoretycznie porozmawiać.
> (...)
> Przepraszam ale jak sam słusznie wspomniałem na samym poczatku mojej
> wypowiedzi jestem tu pierwszy raz. Pobrałem wszystkie posty
dotyczące tej
> grupy, jest ich 3804,

Ja mam w podglądzie 8338.

> ie zdążyłem jeszcze przeczytać wszystkich.

A zamierzasz? Nie wiem czy współczuć czy zazdrościć. ;-)))

> Jednak
> jestem w trakcie i zapewniem, że nie pominę żadnego i nie chcę
powtarzać
> pewnych kwestii. A dlaczego rozwlekam? Przepraszam jeszcze raz
jeżeli ktoś
> czuje się tym dotknięty, niemniej jednak miałem ochotę coś dodać (na
innych
> grupach padały czasem i pod moim adresem bardziej lub mniej złośliwe
uwagi).
>
Nie przejmuj się "życie i tak jest piękne a odrobina złośliwości jak
pieprz w pieczeni"

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-10-10 13:38:32

Temat: Re: zdrada
Od: "MM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> nic nie robiłem - W OE jest to wyświetlane przy nagłówku grupy.
U mnie wyświetla to co napisałem... i co bym nie robił zostaje tylko
archiwum grupy.

> > zdecyduj ;-))))
> >
>
> Zazdroszczę - że masz tyle czasu
Taka praca.....

> Współczuję - bo będziesz musiał (oprócz interesujących tekstów)
> przeczytać morze głupot.
W każdej głupocie coś mądrego znaleźć można, od każdej można się czegoś
nauczyć, także tego: jak nie pisać (właśnie jestem w trakcie.)

Pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-10-10 13:43:58

Temat: Re: zdrada
Od: "MM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> > Zawsze interesowało mnie co może być przyczyną tego, że kobieta
> zdradza
> > mężczyznę?(i na odwrót)
>
> W takim rozumieniu zdrada nie istnieje.
> Uzasadnienie - poszukaj w innych moich postach.
(...)
Mam w zamiarze, jednak zanim do tego dojde, może upłynąć troszeczkę czasu. A
zanim to nastąpi może małe sprostowanie: O ile miałem na myśli zdradzanie
jej przez niego i jego przez nią, to nie koniecznie w tym samym czasie. Czy
w obec tego w takim rozumieniu zdrada może zaistnieć?
A to co piszesz: Jeżeli "zdradzają" się nawzajem, to się niezdradzają (tak
zrozumiałem), chętnie poznam ten pogląd i ewentualną jego motywację. Mam
nadzieje, że do tego niebawem dojdę.

Też Pozdrawiam raz jeszcze



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-10-10 14:31:21

Temat: Re: zdrada
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Zawsze interesowało mnie co może być przyczyną tego, że kobieta
zdradza
> mężczyznę?(i na odwrót)

W takim rozumieniu zdrada nie istnieje.
Uzasadnienie - poszukaj w innych moich postach.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-10-10 14:33:32

Temat: Re: zdrada
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MM" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3tat$cp3$1@news.tpi.pl...
> (...)
> > Ja mam w podglądzie 8338.
>
> Jesteś szczęściarzem, jak to zrobiłeś??? Interesują mnie posty z
lipca tego
> roku.....
>
nic nie robiłem - W OE jest to wyświetlane przy nagłówku grupy.

>
> > Nie wiem czy współczuć czy zazdrościć. ;-)))
> Zależy jakiej zasady wyznawcą jesteś, czy: "Co za dużo, to nie
zdrowo.", czy
> też może: "Od przybytku głowa nie boli", pozostawiam Twemu
wyborowi -
> zdecyduj ;-))))
>

Zazdroszczę - że masz tyle czasu
Współczuję - bo będziesz musiał (oprócz interesujących tekstów)
przeczytać morze głupot.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-10-10 15:07:37

Temat: Re: zdrada
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Mam
> nadzieje, że do tego niebawem dojdę.
>
Dzisiaj już wyfruwam
jak nie znajdziesz do jutra to rzuć pytanie na priv.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

chrapanie u dzieci
rodzina
pozew o rozwód
dokumenty dot. rodziny
przesadzam??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »