| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-10 23:19:10
Temat: Re: zdrada
"Aicha" <b...@m...pl> wrote in message
news:egh8ev$g4k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> a w tym drugim przypadku ktos nie moze sobie nawet
>> zaufac ze to sie juz nie powtorzy.
>
> I co? To znaczy, że mniej kocha od tej chwili?
Wcale NIE!
;)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (prowokacyjnie)
>
> Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
> http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-10 23:45:56
Temat: Re: zdrada
"Aicha" <b...@m...pl> wrote in message
news:egh8ev$g4k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A mozę tylko wyrzuty sumienia, a może zawód, że mogło być lepiej, a
> nie było i bezpieczniej wrócić na stare śmieci?
a jezeli wyrzuty sumienia dotycza tylko i wylacznie ze kogos sie rani, a z
drugiej strony ma wspaniale wrazenia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-10 23:51:50
Temat: Re: zdrada
"+Diabełson+" <h...@s...org> wrote in message
news:SxUWg.49537$nc3.9449@newsfe16.lga...
> Gosia napisał(a):
>> Ciekawi mnie pewne zagadnienie, a mianowicie roznica potrzeby przyznania
>> sie po zdradzie i brak takiej potrzeby. Czy to o czyms swiadczy?
> no mńje tesz ciekawi, pozdrawjam szanownom grópowiczke, fajnie fajnie
Czy seks nie jest bardziej podniecajacy po ogladnieciu jakiegos pornola?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-11 06:37:58
Temat: Re: zdradaUżytkownik "Gosia" napisał:
> jezeli wyrzuty sumienia dotycza tylko i wylacznie ze kogos sie rani,
> a z drugiej strony ma wspaniale wrazenia?
Odłożyć na półkę pamięci z napisem "do wspominania na stare lata" i
pilnować, żeby stamtąd nie uciekło ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
Dozwolone od lat 18 - na liczniku 73.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-11 08:56:43
Temat: Re: zdrada> Ciekawi mnie pewne zagadnienie, a mianowicie roznica potrzeby przyznania
> sie po zdradzie i brak takiej potrzeby. Czy to o czyms swiadczy?
masz na myśli, czy jeśli ktoś przyzna się do zdrady to "jest w porządku
(uczciwy)", a ten kto się nie przyzna to zwykła kanalia?
w obu przypadkach zdradzający to kanalia, a czy się przyzna czy nie -
kanalią zostaje. Jeden nie przyzna sie bo wie że dużo straci, drugi przyzna
się bo chce w ten sposób się "oczyścić" i nie ryzykowac, że partner dowie
sie przez przypadek...
Przyznanie się o niczym nie świadczy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-12 16:24:29
Temat: Re: zdrada
Gosia wrote:
> Ciekawi mnie pewne zagadnienie, a mianowicie roznica potrzeby przyznania sie
> po zdradzie i brak takiej potrzeby. Czy to o czyms swiadczy?
Brak potrzeby swiadczy o mentalnosci i co gorsza naturze "tej z pod latarni".
Taka urodzona k--wa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-12 17:29:28
Temat: Re: zdrada
"zioberko" <m...@o...pl> wrote in message news:452E6C33.778C47D3@op.pl...
>
>> Ciekawi mnie pewne zagadnienie, a mianowicie roznica potrzeby przyznania
>> sie
>> po zdradzie i brak takiej potrzeby. Czy to o czyms swiadczy?
>
> Brak potrzeby swiadczy o mentalnosci i co gorsza naturze "tej z pod
> latarni".
> Taka urodzona k--wa.
>
....a ondnoscnie faceta to jak bedzie? czy oni tez "spod latarni" ? Jesli
tak, to jak ich nazwac?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-12 18:34:15
Temat: Re: zdradaGosia wrote:
>> Brak potrzeby swiadczy o mentalnosci i co gorsza naturze "tej z pod
>> latarni".
>> Taka urodzona k--wa.
>>
> ....a ondnoscnie faceta to jak bedzie? czy oni tez "spod latarni" ?
> Jesli tak, to jak ich nazwac?
Heh, a męskich kurew nie ma?
Ania
--
Kiedy sądzisz, że już gorzej być nie może - na pewno będzie.
Kiedy sądzisz, że będzie dobrze - kompletnie się mylisz.
Kiedy sądzisz, że myśląc, że będzie źle też się mylisz - będzie
jeszcze gorzej.
mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ # gg:1737648 # www.madej.master.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-12 20:37:59
Temat: Re: zdrada
Użytkownik "zioberko" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:452E6C33.778C47D3@op.pl...
> Brak potrzeby swiadczy o mentalnosci i co gorsza naturze "tej z pod
> latarni".
> Taka urodzona k--wa.
Ech to młode, narwane pokolenie... z czasem jednak czerń i biel zastępuje
piękna paleta barw... no, chyba że zostaje się duchowym albo etycznym
daltonistą...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-12 21:16:24
Temat: Re: zdrada
"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:egm98b$34j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ech to młode, narwane pokolenie... z czasem jednak czerń i biel zastępuje
> piękna paleta barw... no, chyba że zostaje się duchowym albo etycznym
> daltonistą...
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |