ze niby sprawy sercowe.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-25 19:25:54

Temat: Re: Odp: ze niby sprawy sercowe.
Od: Adam <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Dec 2003 20:21:35 +0100, Arystokrates <tutaj@nie_podam_.ch>
napisał:

> Zeby poznac opinie innych o sprawie ;-]

Mam nadzieje, ze podejmiesz decyzje samodzielnie nie sugerując się opinią
większości ;-). Co zainteresowało Cię w tej dziewczynie, podejrzewam, że
nie sprzeczności o których pisałeś. Jeśli różnicie się pod względem
charakteru, to zapewne pociąga Cię fizycznie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-25 19:28:48

Temat: Odp: Odp: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch> szukaj wiadomości tego autora

> Mam nadzieje, ze podejmiesz decyzje samodzielnie nie sugerując się opinią
> większości ;-). Co zainteresowało Cię w tej dziewczynie, podejrzewam, że
> nie sprzeczności o których pisałeś. Jeśli różnicie się pod względem
> charakteru, to zapewne pociąga Cię fizycznie?

Bracie... tylek i nogi, a takze mordka- pierwsza klasa :- )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-25 19:40:55

Temat: Re: Odp: Odp: ze niby sprawy sercowe.
Od: Adam <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Dec 2003 20:28:48 +0100, Arystokrates <tutaj@nie_podam_.ch>
napisał:

> Bracie... tylek i nogi, a takze mordka- pierwsza klasa :- )

Gdyby jej wygląd był rownież odzwierciedleniem duszy nie miałbyś dziś
wątpliwości. Wszystko zależy jednak od rodzaju znajomości jakie chcesz z
nią utrzymawać, w pewnych przypadkach wygląd będzie stanowił 100% sukcesu.
;-P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-25 21:26:12

Temat: Re: Odp: [OT] ze niby sprawy sercowe.
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Arystokrates" w wiadomości news:bsfdom$c1j$1@news.onet.pl napisal(a):
>

Zwroc uwage co sie dzieje z tematem. Jesli decydujesz sie nic w tej sprawie
nie robic to przynajmniej dbaj recznie o to, aby ten pociag sie nie
wydluzal.

Wesolych i Szczesliwego
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-25 22:23:28

Temat: Odp: Odp: [OT] ze niby sprawy sercowe.
Od: "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch> szukaj wiadomości tego autora

> Zwroc uwage co sie dzieje z tematem. Jesli decydujesz sie nic w tej
sprawie
> nie robic to przynajmniej dbaj recznie o to, aby ten pociag sie nie
> wydluzal.

Co masz na mysli, bo glupi jestem i nie zrozumialem :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-25 22:39:32

Temat: Re: Odp: [OT] ze niby sprawy sercowe.
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Arystokrates" w wiadomości news:bsfo08$jqu$1@news.onet.pl napisal(a):
>
> > Zwroc uwage co sie dzieje z tematem. Jesli decydujesz sie
> > nic w tej sprawie nie robic to przynajmniej dbaj recznie o to,
> > aby ten pociag sie nie wydluzal.
> Co masz na mysli, bo glupi jestem i nie zrozumialem :)

Re: Odp: Odp: .... Dzieje sie tak poniewaz Twoj czytnik wstawia zamiast Re:
Odp:. Niektore czytniki nie radza sobie z Odp: i traktuja to jako
rozpoczecie nowego watku. Temat wiec staje sie coraz dluzszy. Nie robisz
nic aby sie tego Odp: pozbyc (pisalem jak), to przynajmniej wycinaj te
smieci recznie.

Wesolych i Szczesliwego
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-25 23:22:43

Temat: Re: [OT] ze niby sprawy sercowe.
Od: "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch> szukaj wiadomości tego autora

> Re: Odp: Odp: .... Dzieje sie tak poniewaz Twoj czytnik wstawia zamiast
Re:
> Odp:. Niektore czytniki nie radza sobie z Odp: i traktuja to jako
> rozpoczecie nowego watku. Temat wiec staje sie coraz dluzszy. Nie robisz
> nic aby sie tego Odp: pozbyc (pisalem jak), to przynajmniej wycinaj te
> smieci recznie.

Sie postaram ale nie obiecuje ;- )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-26 16:55:48

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsf975$bfr$1@inews.gazeta.pl...

> Mój krzyk to protest przeciwko opowiadaniu w świąteczną noc horrorom.
> Bronię romantycznej tradycji pojednania.

Myślisz że ci, którzy na codzień się oszukują,
w święta powinni jeszcze bardziej?
Ile warstw pudru nakładasz? ;)

> > No tak, właśnie są święta.
> > Nawet ja odważyłam się odezwać znów ;),
> > choć zamierzałam nie odezwać się TU już nigdy.

> O to mi właśnie chodzi. Kwestie merytoryczne zostawmy na potem albo święty
> nigdy.

Świetne zdanie, Ano! ;))
Kwestie merytoryczne zostawmy na świętego Dygdy? ;)
A wiesz Ano, że gdy na siłę posadzi się przy stole ludzi
dalekich na codzień, to jeszcze bardziej się oddalą?
Lubisz lukrowane landszafciki, za którymi nie ma NIC?

> Rozumiem Cię doskonale; często się trudno powstrzymać, żeby nie użyć jakiegoś
> słowa.

Moje słowa zawsze są tak - tak, nie - nie,
ale nigdy wrogie.
Nie sądziłam, że to tak rzadkie zjawisko.. :)
Dlaczegóż to szczerość miałaby komuś zaszkodzić?
I dlaczego akurat Ty tak na moje posty zareagowałaś?

> > Właśnie minął dzień moich imienin i Wigilia Dnia Urodzin Pana ;).
>
> Wszystkiego najlepszego Tobie oraz Panu.

Dziękujmy! :)

> > Czy dlatego mamy milczeć? Wciąż milczeć?
> > Wciąż paplać o niczym?
>
> Święta są raz w roku: zawieszenie broni, pax.

Moja broń służy jedynie do samoobrony.
Mam nadzieję, że tylko Ty tego nie widzisz.

Ta grupa została pozbawiona Duszy
i dzięki temu jest już jak wszystkie inne:
pusto, zimno i do Domu daleko.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-29 13:33:46

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch> napisał w wiadomości
news:bsd3ut$s8v$1@news.onet.pl...
> Ok, nie jestem z tego mocny.

>
> I teraz- przeciwienstwa sie przyciagaja, co zrozumiale jest. Ale! Przy
tak
> odmiennych falach nadawania bezsensowne jest tworzenie zwiazku, bo sie to
> predzej czy pozniej rozleci, isn't?

Tak sądzę...rozleci. IMHO nie warto nawet robić sobie nadzieji ( i tej
dziewczynie) na cos wiecej. Pesymizm? Nie - realia.
-NISIA-
gg: 3223171
s...@w...pl