Strona główna Grupy pl.sci.medycyna ze szpitalnego wypisu mego synka

Grupy

Szukaj w grupach

 

ze szpitalnego wypisu mego synka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-27 16:51:03

Temat: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "Roma" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Na poczatku zastrzegam, ze nie pisze tego by wzbudzic litosc, czy krytykowac
personel medyczny- nawet jezeli ktores moje slowo tak zabrzmi, nie jest to
moja intencja a wrecz przeciwnie- jestem pelna podziwu i uznania dla
wiekszosci lekarzy z ktorymi sie zetknelam.
Rozpoznanie z wypisu synka pisze by zrobic wstep do tego co ze mnie jako
matka malego pacjeta, a jednoczesnie obserwatorka sie dzialo.
Ciaza blizniacza- bez komplikacji, bez krwawien- jedyna dolegliwosc-
niedokrwistosc. W czasie ciazy wykonany Test Pap-a w 11 tc i w 20 tc badanie
stopnia rozwoju narzadow wewnetrznych.
Porod cc w znieczuleniu zo.
Dzieci na sali porodowej zaintubowane (Apgar 6,6,6 dla kazdego).
Coreczka zmarla w 13 dobie zycia-mimo lepszyn rokowan- o tym pozniej.
Rozpoznanie z I wypisu synka:
wczesniactwo 25 tyg.
blizniak II
zespol zaburzen oddychania
wrodzone ureaplazmatyczne zapalenie pluc
bakteryjne zapalenie pluc
dysplazja oskrzelowo- plucna
posocznica(Staphylococcus epid., Klebsiell pn)
zapalenie opon mozgowo- rdzeniowych


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-27 17:02:22

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "Roma" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Roma" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bl4f6b$75c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Na poczatku zastrzegam, ze nie pisze tego by wzbudzic litosc, czy
krytykowac
> personel medyczny- nawet jezeli ktores moje slowo tak zabrzmi, nie jest to
> moja intencja a wrecz przeciwnie- jestem pelna podziwu i uznania dla
> wiekszosci lekarzy z ktorymi sie zetknelam.
> Rozpoznanie z wypisu synka pisze by zrobic wstep do tego co ze mnie jako
> matka malego pacjeta, a jednoczesnie obserwatorka sie dzialo.
> Ciaza blizniacza- bez komplikacji, bez krwawien- jedyna dolegliwosc-
> niedokrwistosc. W czasie ciazy wykonany Test Pap-a w 11 tc i w 20 tc
badanie
> stopnia rozwoju narzadow wewnetrznych.
> Porod cc w znieczuleniu zo.
> Dzieci na sali porodowej zaintubowane (Apgar 6,6,6 dla kazdego).
> Coreczka zmarla w 13 dobie zycia-mimo lepszyn rokowan- o tym pozniej.
> Rozpoznanie z I wypisu synka:
> wczesniactwo 25 tyg.
> blizniak II
> zespol zaburzen oddychania
> wrodzone ureaplazmatyczne zapalenie pluc
> bakteryjne zapalenie pluc
> dysplazja oskrzelowo- plucna
> posocznica(Staphylococcus epid., Klebsiell pn)
> zapalenie opon mozgowo- rdzeniowych
wodoglowie pozapalne
stan po operacyjnym zamknieciu PDA
stan po obustronnej laserokoagulacji siatkowek
stan po operacji przepukliny pachwinowej
bezdechy wczesniacze
anemia-
do tego pierwszego wypisu dodam iz w 17 dobie potwierdzono wylew IV st
Z drugiego wypisu: dwa zabiegi neurochirurgiczne: wszczepienie zbiornika
Rickhama, a nastepnie po tygodniu zastawki.
To suche fakty- historia jak na taka malizne bogata..
Synus tydzien przed ukonczeniem 5 miesiaca zycia zostal wypisany do domu
To narazie tyle- jak poloze go spac opisze o szybkim kursie funkcjonowania w
szpitalu, sposobow uzyskiwania informacji od lekarzy i personelu jaki
musialam przejsc.
Pozdrawiam serdecznie
Roma

>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-27 18:00:27

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 27 Sep 2003, Roma wrote:

> > Rozpoznanie z I wypisu synka:
> > wczesniactwo 25 tyg.
> > blizniak II
> > zespol zaburzen oddychania
> > wrodzone ureaplazmatyczne zapalenie pluc
> > bakteryjne zapalenie pluc
> > dysplazja oskrzelowo- plucna
> > posocznica(Staphylococcus epid., Klebsiell pn)
> > zapalenie opon mozgowo- rdzeniowych
> wodoglowie pozapalne
> stan po operacyjnym zamknieciu PDA
> stan po obustronnej laserokoagulacji siatkowek
> stan po operacji przepukliny pachwinowej
> bezdechy wczesniacze
> anemia-
> do tego pierwszego wypisu dodam iz w 17 dobie potwierdzono wylew IV st
> Z drugiego wypisu: dwa zabiegi neurochirurgiczne: wszczepienie zbiornika
> Rickhama, a nastepnie po tygodniu zastawki.
> To suche fakty- historia jak na taka malizne bogata..
> Synus tydzien przed ukonczeniem 5 miesiaca zycia zostal wypisany do domu

bardzo duzo zawdzieczasz lekarzom i pielegniarkom nim opiekujacym sie,
bo to, ze on przezyl to cud po czesci i efekt duzego zaangazowania
calego personelu - jak widac w tym pediatrow-neonatologow,
kardiochirurgow,
neurochirurgow, chirurgow, radiologow, anestezjologow i pewnie poloznikow
i moze jeszcze innych.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-09-27 18:12:43

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "Roma" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.GSO.4.50.0309271956040.8880-100000@dorota.
am.torun.pl...
> On Sat, 27 Sep 2003, Roma wrote:
>
> > > Rozpoznanie z I wypisu synka:
> > > wczesniactwo 25 tyg.
> > > blizniak II
> > > zespol zaburzen oddychania
> > > wrodzone ureaplazmatyczne zapalenie pluc
> > > bakteryjne zapalenie pluc
> > > dysplazja oskrzelowo- plucna
> > > posocznica(Staphylococcus epid., Klebsiell pn)
> > > zapalenie opon mozgowo- rdzeniowych
> > wodoglowie pozapalne
> > stan po operacyjnym zamknieciu PDA
> > stan po obustronnej laserokoagulacji siatkowek
> > stan po operacji przepukliny pachwinowej
> > bezdechy wczesniacze
> > anemia-
> > do tego pierwszego wypisu dodam iz w 17 dobie potwierdzono wylew IV st
> > Z drugiego wypisu: dwa zabiegi neurochirurgiczne: wszczepienie zbiornika
> > Rickhama, a nastepnie po tygodniu zastawki.
> > To suche fakty- historia jak na taka malizne bogata..
> > Synus tydzien przed ukonczeniem 5 miesiaca zycia zostal wypisany do domu
>
> bardzo duzo zawdzieczasz lekarzom i pielegniarkom nim opiekujacym sie,
> bo to, ze on przezyl to cud po czesci i efekt duzego zaangazowania
> calego personelu - jak widac w tym pediatrow-neonatologow,
> kardiochirurgow,
> neurochirurgow, chirurgow, radiologow, anestezjologow i pewnie poloznikow
> i moze jeszcze innych.
>
Wiem;-), wiem, ze jeszcze pare lat temu takich wczesniakow nie bylo szansy
uratowac, wiem bo fakt iz moje dzieci urodzily sie w miejscu w ktorym mozna
bylo im udzielic natychmiastowej pomocy zawdzieczam tez jedynemu z lekarzy,
ktory uwierzyl ze jest dla nich szansa- mimo, ze wszyscy mowili iz nie uda
sie ich utrzymac przy zyciu.
Jednak mnie sie wydaje, ze gdyby nie jego ogromna wola zycia Wy lekarze nic
byscie nie zrobili- byl 7 razy pod narkoza- w tym czasie moje serce szalalo-
bo wiedzialam, ze moze powiedziec: nie chce takiego zycia..i sie nie
obudzic..
Szanuje mojego synka i podziwiam glownie za ta wole walki o zycie. Jednak
nie po to by opisywac nasza historie to przytoczylam, ale po to, by za
chwile podzielic sie- mam nadzieje dla niektorych cennymi spostrzezeniami
dotyczacymi relacji lekarz- pacjent, czy raczej matka pacjenta.
Bez obawy- nie po to by wieszac psy na lekarzach czy sluzbie zdrowia- daleko
mi do tego.
Roma
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-09-27 18:43:05

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "C.Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Roma" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bl4fta$ns1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To suche fakty- historia jak na taka malizne bogata..
> Synus tydzien przed ukonczeniem 5 miesiaca zycia zostal wypisany do domu

Historią choroby Twój malec mógłby obdzielić wiele istnień......
Ech.... przykro, że tacy mali i bezbronni ludzie muszą czasem dzwigać taki
ciążar.... , zanim się na dobre pojawią na świecie.
Pozostaje się tylko cieszyć, że dzięki postępowi medycyny, dzieki zdobyczom
techniki takie małe życie ma szansę rozkwitnąć....
Rośnijcie zdrowo, z dala od szpitali :)))
--
Jola
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-09-27 19:20:47

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "Roma" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "C.Jola" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl4loe$ioi$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Roma" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:bl4fta$ns1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > To suche fakty- historia jak na taka malizne bogata..
> > Synus tydzien przed ukonczeniem 5 miesiaca zycia zostal wypisany do domu
>
> Historią choroby Twój malec mógłby obdzielić wiele istnień......
> Ech.... przykro, że tacy mali i bezbronni ludzie muszą czasem dzwigać
taki
> ciążar.... , zanim się na dobre pojawią na świecie.
> Pozostaje się tylko cieszyć, że dzięki postępowi medycyny, dzieki
zdobyczom
> techniki takie małe życie ma szansę rozkwitnąć....
> Rośnijcie zdrowo, z dala od szpitali :)))

Dziekujemy Jolu- on jest taki dzielny, ze wierze w jeszcze niejeden cud z
nim zwiazany i karte, ktora -licze na dobre sie obrocila..odsuwajac nas
najdalej od tamtych dni
Serdecznie pozdrawiam
Roma
> --
> Jola
> Nakarm głodne dziecko
> www.pajacyk.pl
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-09-27 19:49:47

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 27 Sep 2003, C.Jola wrote:

> Pozostaje się tylko cieszyć, że dzięki postępowi medycyny, dzieki zdobyczom
> techniki takie małe życie ma szansę rozkwitnąć....

chyba, ze za dlugi szpitale, ktore tym sie zajmuja zamkna i zrobia
tam hurtownie majtek, bo za "drogo" lecza
a lekarze wyjada za granice - wtedy bedzie
postep medycyny ale nie tutaj.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-09-27 20:09:42

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "Roma" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0309272147480.9172-100000@dorota.
am.torun.pl...
> On Sat, 27 Sep 2003, C.Jola wrote:
>
> > Pozostaje się tylko cieszyć, że dzięki postępowi medycyny, dzieki
zdobyczom
> > techniki takie małe życie ma szansę rozkwitnąć....
>
> chyba, ze za dlugi szpitale, ktore tym sie zajmuja zamkna i zrobia
> tam hurtownie majtek, bo za "drogo" lecza
> a lekarze wyjada za granice - wtedy bedzie
> postep medycyny ale nie tutaj.
>
To jest powazny problem- slyszalam gdzies ile kosztuje np. utrzymanie przy
zyciu takiej malizny...Sytuacja jest trudna, dla calej sluzby zdrowia i co
za tym idzie i dla nas;-( bez perspektywy szybkiej poprawy..
Dziwi mnie w tym konkretnym przypadku, dlaczego tak slaby nacisk kladzie sie
na zapobieganie przedwczesnym porodom- chodzi o odpowiednia diagnostyke
prenatalna i odpowiednie przeszkolenie lekarzy- glownie chodzi o
uswiadomienie obciazen finansowych jakie niesie ze soba wczesniaczek-
przeciez tansze jest zdiagnozowanie np. przyczyny poronien- ktore czesto
poprzedzaja porod przedwczesny, a o ile wiem takie badania- podejmuje sie
dopiero po 3 czy 4 poronieniu.
Wiem- znowu kasa;-( i liche wynagrodzenia personelu, jednak dla ktorych jest
to pasja- pozostana- beda pracowac po 20 g/dobe by zyc godziwie ale zostana.
Slyszalam kiedys wypowiedz bylego lekarza- rzecz dotyczyla m.in etyki
lekarskiej- lekarz ow powiedzial iz nie byl w stanie spelniac rzetelnie
swoich obowiazkow, bo szpital nie dysponowal odpowiednim sprzetem i on czul
sie podle majac swiadomosc, iz gdyby nie niedoskonalosc zaplecza, pacjent
mialby wieksze szanse na zycie czy wyzdrowienie
Roma
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-09-27 20:37:39

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: "C.Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0309272147480.9172-100000@dorota.
am.torun.pl...
>> chyba, ze za dlugi szpitale, ktore tym sie zajmuja zamkna i zrobia
> tam hurtownie majtek, bo za "drogo" lecza

hmmm, coś w tym jest....
Nie wiem jak jest w tej chwili, ale półtora roku temu, jeszcze w dobie
kontraktów z kasami chorych, neonatologia w moim szpitalu za prowadzenie
każdego noworodka - niezależnie czy donoszonego czy "skrajnego" wcześniaczka
dostawała 400zł. Gdy weźmie się pod uwagę, że jedna ampułka surfaktantu
kosztuje ok. 1000zł, to żeczywiście - włos się jeży.....

> a lekarze wyjada za granice - wtedy bedzie
> postep medycyny ale nie tutaj.

Miejmy nadzieję, że jednak będzie i tutaj....
Ja w każdym razie zostanę ;))))
Pozdrawiam.
--
Jola
Nakarm głodne dziecko
www.pajacyk.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-09-27 21:26:02

Temat: Re: ze szpitalnego wypisu mego synka
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 27 Sep 2003, Roma wrote:

> To jest powazny problem- slyszalam gdzies ile kosztuje np. utrzymanie przy
> zyciu takiej malizny...Sytuacja jest trudna, dla calej sluzby zdrowia i co
> za tym idzie i dla nas;-( bez perspektywy szybkiej poprawy..
> Dziwi mnie w tym konkretnym przypadku, dlaczego tak slaby nacisk kladzie sie
> na zapobieganie przedwczesnym porodom- chodzi o odpowiednia diagnostyke
> prenatalna i odpowiednie przeszkolenie lekarzy

problem jest w tym, ze istotna jest nie tylko swiadomosc lekarzy
i dobry sprzet ale odwrocenie (wiem, powiem rzecz niezbyt popularna)
niekorzystnej sytuacji oddalania sie wieku kobiety w ktorym decyduje
sie na pierwsza ciaze. Dzis kobieta rodzi pierwsze dziecko w wieku
25-35 lat i jesli jest to w granicach 25-30 to jest "dobrze". Rodzi
zwykle dwojke dzieci nie wiecej. Kiedys kobieta rodzila przecietnie
piecoro dzieci a w wieku 25-30 lat zwykle ostatnie!

> swoich obowiazkow, bo szpital nie dysponowal odpowiednim sprzetem i on czul
> sie podle majac swiadomosc, iz gdyby nie niedoskonalosc zaplecza.

szpitale maja i beda mialy co raz wieksze problemy finansowe z racji
tego, ze wykonuja drogie procedury a srodki uzyskiwane z funduszu
(poprzednio kas chorych) nie pokrywaja ich kosztow.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zwisanie głową w dół a wysoka krótkowzroczność
co na uodpornienie ?
dzieny bol glowy
narośl na penisie
dziwne objawy po przeziebieniu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »