zielone pomidory

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-24 14:55:01

Temat: Re: zielone pomidory
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Bylam dzis w warzywniaku i zobaczylam zielone pomidory.
> Pamietam z dziecinstwa jak moja mama robila z nich pyszna salatke na
> zime do sloikow.
> Problem w tym, ze nie mam miejsca w domu na przetwory, wiec to odpada.
> Chetnie zjadlabym cos z nich, ale nie mam pojecia co moznaby z nich zrobic.
> Znacie jakies przepisy?
>
> Anka
>
Był taki film "Smażone zielone pomidory", ale nie wiem, czy to, co tam dodali,
wszystkim by smakowało...:-)))

Pozdrawiam- Gosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-24 14:55:31

Temat: Odp: zielone pomidory
Od: "Jacek Placek" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
W ostatni weekend bedac u znajomych jadlem przepyszne kiszone pomidory
podobnie jak ogórki (pychota). Pamietam tez jak moja ciotka robila z nich
dzem, byl przepyszny lecz nie ze wzgledu na mój wiek mlodzienczy nie
interesowalem sie wtedy wyrabianiem lecz tylko konsumowaniem dzemiku:)
Pozdrawiam

Jacek Placek

Użytkownik Anka P. <j...@t...linux.net.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@t...linux.net.pl...
> Bylam dzis w warzywniaku i zobaczylam zielone pomidory.
> Pamietam z dziecinstwa jak moja mama robila z nich pyszna salatke na
> zime do sloikow.
> Problem w tym, ze nie mam miejsca w domu na przetwory, wiec to odpada.
> Chetnie zjadlabym cos z nich, ale nie mam pojecia co moznaby z nich
zrobic.
> Znacie jakies przepisy?
>
> Anka
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 14:57:47

Temat: zielone pomidory
Od: "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bylam dzis w warzywniaku i zobaczylam zielone pomidory.
Pamietam z dziecinstwa jak moja mama robila z nich pyszna salatke na
zime do sloikow.
Problem w tym, ze nie mam miejsca w domu na przetwory, wiec to odpada.
Chetnie zjadlabym cos z nich, ale nie mam pojecia co moznaby z nich zrobic.
Znacie jakies przepisy?

Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 15:32:21

Temat: Re: zielone pomidory
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> napisała:
> Chetnie zjadlabym cos z nich, ale nie mam pojecia co moznaby z nich zrobic.
> Znacie jakies przepisy?

Znamy :) Miesiac temu podawalam to na grupie, ale moge znow
wydobyc z archiwum:

Dzem z zielonych pomidorow (przepis z ksiazki "Specjalnosci
kuchni polskiej")

40 dag zielonych pomidorow, 60 dag cukru, ok. 1/2 szkl. wody,
2 op. cukru wanilinowego.

Pomidory umyc, cieniutko pokroic i zostawic na 2 godz., aby puscily sok.
Zagotowac, mieszajac, cukier z woda (woda powinna ledwo pokryc cukier);
syrop powinien byc gesty (proba - kropelka spuszczona na talerz powinna
zastygnac).
Na gotujacy sie syrop wrzucic pokrojone pomidory i gotowac na malym
ogniu, mieszajac, pierwszego dnia 5 min. od zagotowania; odstawic w chlodne
miejsce.
Drugiego dnia ponownie gotowac na wolnym ogniu, mieszajac (tez 5 min.
od zagotowania); odstawic w chlodne miejsce.
Trzeciego dnia zagotowac, dodac cukier wanilinowy, jeszcze chwile
pogotowac.
Goracy dzem przekladac do wyparzonych suchych sloikow typu twist,
przykryc wyparzonymi zakretkami i od razu zakrecic.

*******
Konfitura z zielonych pomidorow (przepis z "Chwili dla Ciebie")

1 kg zielonych pomidorow, 1 kg cukru, 1/4 l wody, 1 cytryna.

Pomidory pokroic w krazki, usunac pestki, miazsz wrzucic na wrzaca
wode, zaraz przelac na sito, osaczyc. Pomidory wkladac warstwami do
miski i przesypac polowa cukru, dodac sok z cytryny i odstawic na 24
godz. Z reszty cukru i wody zrobic gesty syrop, przelozyc do niego
pomidory wraz z sokiem, ktory puscily, gotowac az masa bedzie gesta
i przezroczysta. Goraca przelozyc do sloiczkow, zakrecic.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 16:14:09

Temat: Re: zielone pomidory
Od: "MJ Skorupscy" <skorupski???@autocom.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3303.000002cf.3db809c4@newsgate.onet.pl...
> >
> Był taki film "Smażone zielone pomidory", ale nie wiem, czy to, co tam
dodali,
> wszystkim by smakowało...:-)))

Nie pamietam co dodawali w filmie, ale w oryginale (czyli w ksiazce Fannie
Flagg) przepis na smazone zielone pomidory jest nastepujacy:
- 1 sredni zielony pomidor na osobe
- tluszcz z bekonu
- pieprz
- sol
- biala maka (monka;) kukurydziana
Pokroj pomidory w lastry o grubosci okolo pol centymetra, posyp je sola,
pieprzem, a potem obtocz z obu stron w mace. W duzej ryniene podgrzej tyle
bekonu, aby przykryl dno, i smaz pomidory, az po obu stronach sie lekko
zrumienia.

Jest rowniez pare innych smakowitych przepisow z kawiarni Whistle Stop. Kto
czytal, ten wie;)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 16:23:45

Temat: Re: zielone pomidory
Od: "MJ Skorupscy" <skorupski???@autocom.pl> szukaj wiadomości tego autora

ech......tak to jest, jak sie pisze patrzac do ksiazki:) Mialo byc "w
plastry" i "duzej rynience":-)

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 18:20:41

Temat: Odp: zielone pomidory
Od: "KaskA" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

moj ulubiony film.......
kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-24 20:04:33

Temat: Re: zielone pomidory
Od: "Jerzy Kobylecki" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:ap93pk$2co$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl> napisała:
> > Chetnie zjadlabym cos z nich, ale nie mam pojecia co moznaby z nich
zrobic.
> > Znacie jakies przepisy?
Witam
najpyszniejsza na Świecie !
2 kg zielonych pomidorów, pokroic, posolić rozmieszać i zostawic na 24 godz.
Odcedzić
Do 1 l wody, 1/2 kg cukru 1 szklanka octu liść laurowy, pieprz, ziele
angielskie, goździki do tego wrzucic pomidory gotować 20min aby wrzało
Osobno pokroić cebulę i ugotować . Odcedzona dodać do pomidorów, wlać do
słoików, zamknąć na gorąco - nie pasteryzować!
Tymczasem pozdrawiam
Jerzy Kobylecki - Gliwice
j...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-26 16:26:52

Temat: Re: zielone pomidory [P]
Od: "Tenpa Dhargye" <T...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl>
napisał w wiadomości
news:3DB80A6B.2090004@troll.linux.net.pl...
> Bylam dzis w warzywniaku i zobaczylam zielone
pomidory.
> Pamietam z dziecinstwa jak moja mama robila z
nich pyszna salatke
[ciach]
> Znacie jakies przepisy?
>
> Anka
>

Z zielonymi pomidorami jest taki problem, że nie
nadają się do jedzenia na surowo - zawierają
cośtam, co jest szkodliwe dla zdrowia.
W szufladzie kuchennego stołu znalazłem przepis na
takową sałatkę, proporcje są en gros, ale zawsze
można zmniejszyć.

2,5 kg ogórków
2,5 kg pomidorów
1 kg cebuli
0,5 kg podgotowanej marchwi
(wszystko pociąć na plasterki)
1 szkl. octu
6 łyżek stołowych cukru
1 szklanka oleju
sól, pieprz do smaku

Składniki wymieszać w misce, wlać olej i ocet,
przyprawić, kłaść do słoików ( nie pod sam
wierzch, bo puści sok), pasteryzować. I już.

pozdrawiam

--
Rafał
GG #95230
===================
Nie jemy po to, aby żyć.
Żyjemy po to, aby jeść.
===================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-27 21:07:39

Temat: Re: zielone pomidory [P]
Od: "ann" <k.piekarska[nie-spamuj]@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

A może pomidory zielone z cukrem ?
Usmażyć jak np. węgierki i mamy pyszne konfitury z pomidorów.
- pozdrawiam

Użytkownik "Tenpa Dhargye" <T...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:apej50$rr0$8@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Anka P." <j...@t...linux.net.pl>
> napisał w wiadomości
> news:3DB80A6B.2090004@troll.linux.net.pl...
> > Bylam dzis w warzywniaku i zobaczylam zielone
> pomidory.
> > Pamietam z dziecinstwa jak moja mama robila z
> nich pyszna salatke
> [ciach]
> > Znacie jakies przepisy?
> >
> > Anka
> >
>
> Z zielonymi pomidorami jest taki problem, że nie
> nadają się do jedzenia na surowo - zawierają
> cośtam, co jest szkodliwe dla zdrowia.
> W szufladzie kuchennego stołu znalazłem przepis na
> takową sałatkę, proporcje są en gros, ale zawsze
> można zmniejszyć.
>
> 2,5 kg ogórków
> 2,5 kg pomidorów
> 1 kg cebuli
> 0,5 kg podgotowanej marchwi
> (wszystko pociąć na plasterki)
> 1 szkl. octu
> 6 łyżek stołowych cukru
> 1 szklanka oleju
> sól, pieprz do smaku
>
> Składniki wymieszać w misce, wlać olej i ocet,
> przyprawić, kłaść do słoików ( nie pod sam
> wierzch, bo puści sok), pasteryzować. I już.
>
> pozdrawiam
>
> --
> Rafał
> GG #95230
> ===================
> Nie jemy po to, aby żyć.
> Żyjemy po to, aby jeść.
> ===================
>
>