« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-26 12:50:33
Temat: zielony dachale mi się wymyślilo :)
Czy ktoś z Was robił może zielony dach na domku?
Chodzi o budynek gospodarczy połaczony z garażem. Jeśli tak, to poprosze o
łopatologiczne uswiadomienie.
A tak sobie wymyśliłam ,ze i może domek letni w ogródku możnaby ?
Umie ktos ?
basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-26 13:07:37
Temat: Re: zielony dach.
> A tak sobie wymyśliłam ,ze i może domek letni w ogródku możnaby ?
>
> Umie ktos ?
> basia
>
> Bladynka moze? PRZEPRASZAM !!
W prawie kazdej hurtowni materialow budowlanych mozesz zamowic sobie: pape z
wzorkirm dachowek w kolorze zielonym lub blachodachowki w kolorze zielonym i
nie tylko nawet w...pomaranczowym jak zechcesz.A kazdy nawet wiejski
"D....ekarz"wykona Twoje zlecenie w miare ....fachowo.
Sam bym sie podjal.Jakiem slusarz - kowal.(hi hi)
Stanislaw z Gdanska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-26 13:14:14
Temat: Re: zielony dach
> > Bladynka moze? PRZEPRASZAM !!
> W prawie kazdej hurtowni materialow budowlanych mozesz zamowic sobie: pape
z
> wzorkirm dachowek w kolorze zielonym lub blachodachowki w kolorze zielonym
i
> nie tylko nawet w...pomaranczowym jak zechcesz.A kazdy nawet wiejski
> "D....ekarz"wykona Twoje zlecenie w miare ....fachowo.
>
> Sam bym sie podjal.Jakiem slusarz - kowal.(hi hi)
> Stanislaw z Gdanska
>
:)))))))))))))
ja blondynka :)
ale chodzi mi o dach darniowy z rosłinkami zamiast dachowek :)
A poza tym do Gdańska za daleko :)
mala polska sie kłania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-01-26 13:28:11
Temat: Re: zielony dach> :)))))))))))))
> ja blondynka :)
> ale chodzi mi o dach darniowy z rosłinkami zamiast dachowek :)
>
> A poza tym do Gdańska za daleko :)
> mala polska sie kłania
>
>Dziwisz sie moim wypowiedziom?
W pierwszym poscie nie Podalas o jaki "zielony" dach Ci chodzi.
To raczej zielony ogrod na dachu.A to calkiem inny problem-technikla.
Technika nie tak prosta jak pokrycie blchodachowka.
Stanislaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-01-26 14:56:02
Temat: Re: zielony dachStanislaw Trepczyk napisał(a):
>> :)))))))))))))
>> ja blondynka :)
>> ale chodzi mi o dach darniowy z rosłinkami zamiast dachowek :)
>>
>> A poza tym do Gdańska za daleko :)
>> mala polska sie kłania
>>
>> Dziwisz sie moim wypowiedziom?
> W pierwszym poscie nie Podalas o jaki "zielony" dach Ci chodzi.
[...]
Pisz i czytaj:
http://www.google.com/search?sourceid=navclient-ff&i
e=UTF-8&rls=GGGL,GGGL:2006-26,GGGL:pl&q=zielony+dach
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-01-26 16:40:44
Temat: Re: zielony dach
Użytkownik "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:epcvs8$aas$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>Dziwisz sie moim wypowiedziom?
Ja się zdziwiłam bardzo....
Tak na margiensie, zwróć uwagę na to jak piszesz. Pierwsza linijka Twoich
wypowiedzi wydaje się być cytatem (ptaszek przed), bardzo niewygodnie się to
czyta.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-01-26 18:12:40
Temat: Re: zielony dachW wiadomości news:epdavf$mdg$1@atlantis.news.tpi.pl Katarzyna Tkaczyk
<k...@n...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> napisał w
> wiadomości news:epcvs8$aas$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>>
>>> Dziwisz sie moim wypowiedziom?
>
> Ja się zdziwiłam bardzo....
> Tak na margiensie, zwróć uwagę na to jak piszesz. Pierwsza linijka
> Twoich wypowiedzi wydaje się być cytatem (ptaszek przed), bardzo
> niewygodnie się to czyta.
>
Hejka. Czyżbyś wchodziła w moje buty, słodka Kasiu? ;-) Skoro tak to "pa
wsiech"
Pozdrawiam weredycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-01-26 18:48:46
Temat: Re: zielony dach
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:epdghg$k78$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
> Hejka. Czyżbyś wchodziła w moje buty, słodka Kasiu? ;-) Skoro tak to
> "pa
> wsiech"
> Pozdrawiam weredycznie Ja...cki
>
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że dorosły, uważający się za mega
inteligentnego facet, który powinien świecić przykładem, zachowuje się jak
naburmuszona, złośliwa nastolatka usiłująca wbijać na każdym kroku
szpileczki. Wydoroślej i przestań prowokować do idiotycznych dyskusji, bo to
nudne jest.
Pozdrawiam zdziecinniale
Kaśka
PS
Z mojej strony EOT. Nie mam czasu wdawać się w takie prostackie i
bezsensowne dyskusje. A ty rób sobie co chcesz. Rozumiem, że jeśli się nie
ma żadnych obowiązków, to trzeba tę wstrętną nudę jakoś zabić, załamanie
nerwowe z twojego powodu mi nie grozi wiec pisz sobie ile wlezie i co
chcesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-01-26 19:35:01
Temat: Re: zielony dachStanislaw Trepczyk wrote:
> Bladynka moze? PRZEPRASZAM !!
> W prawie kazdej hurtowni materialow budowlanych mozesz zamowic sobie: pape z
> wzorkirm dachowek w kolorze zielonym lub blachodachowki w kolorze zielonym i
> nie tylko nawet w...pomaranczowym jak zechcesz.A kazdy nawet wiejski
> "D....ekarz"wykona Twoje zlecenie w miare ....fachowo.
Kulturysta może ? O przepraszam (daruję sobie duże litery i wykrzykniki)
Ogrodnikom 'zielony dach' kojarzy się raczej jednoznacznie.
Nie pomyliłes czasem grupy ?
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-01-26 21:13:29
Temat: Re: zielony dachW wiadomości news:epdil9$osc$1@nemesis.news.tpi.pl Katarzyna Tkaczyk
<k...@n...pl> napisał(a):
>
> Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że dorosły, uważający się
> za mega inteligentnego facet, który powinien świecić przykładem,
> zachowuje się jak naburmuszona, złośliwa nastolatka usiłująca wbijać
> na każdym kroku szpileczki. Wydoroślej i przestań prowokować do
> idiotycznych dyskusji, bo to nudne jest.
>
Hejka. Po pierwsze starasz się mnie obrazić a po drugie piszesz nie na
temat. Przecież dobrze pamiętam jak dawniej obruszałaś się na moje uwagi
dotyczące błędów i nieprawidlowości. Nawet zrywałaś z grupą bo brakowało Ci
postów na temat roślinek.
>
> Z mojej strony EOT. Nie mam czasu wdawać się w takie prostackie i
> bezsensowne dyskusje. A ty rób sobie co chcesz. Rozumiem, że jeśli
> się nie ma żadnych obowiązków, to trzeba tę wstrętną nudę jakoś
> zabić, załamanie nerwowe z twojego powodu mi nie grozi wiec pisz
> sobie ile wlezie i co chcesz.
>
Pewnie, że będę pisał i to niezależnie od tego czy mi pozwolisz łaskawie
czy wręcz przeciwnie. :-) Tylko szkoda, że się zaraz obrażasz. Jesteś moją
ostatnią nadzieją na jakąś ostrą dyskusję. ;-) Chyba z takim temperamentem
nie dasz się spacyfikować? :-)
Pozdrawiam turbulencyjnie Ja...cki
PS Dlaczego powinienem świecić przykładem? Może jeszcze dobrym? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |