Data: 2003-12-18 07:24:28
Temat: zimowy dowcip
Od: "Rene" <r...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tak na poprawę nastroju:
Zima. Legowisko niedzwiedzi. Maly niedzwiadek budzi starego siwego misia:
- Dziadku! Dziadku, opowiedz mi bajke!
- Spij... - mruczy dziadek - ...nie czas na bajki...
- Ale dziadku! No to pokaz teatrzyk! Ja chce teatrzyk! - krzyczy maly.
- No dooobrze... - sapie dziadek, gramolac sie pod lózko i wyciagajac
stamtad dwie ludzkie czaszki. Wklada w nie lapy i wyciagajac je przed siebie
mówi:
- Docencie Nowak, co tak halasuje w zaroslach?
- To na pewno swistaki, panie profesorze...
Pozdrav.Rene
|