zwrot za okulary

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2005-06-25 10:34:06

Temat: zwrot za okulary
Od: "Jarzębina" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

mam umiarkowany stopień niepełnosprawności na wzrok. czy mam jakieś prawo do
zwrotu za okulary?
bardzo proszę o informację, jeżeli ktoś wie coś na ten temat
może być na maila j...@o...pl
z góry dziękuję...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-25 18:35:05

Temat: Re: zwrot za okulary
Od: "jagna" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarzębina" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d9jc2v$673$1@sunflower.man.poznan.pl...
> mam umiarkowany stopień niepełnosprawności na wzrok. czy mam jakieś prawo
do
> zwrotu za okulary?
> bardzo proszę o informację, jeżeli ktoś wie coś na ten temat
> może być na maila j...@o...pl
> z góry dziękuję...
>
>

Jarzębinko;

w Polsce przepisy dotyczące podatków, szczególnie odliczeń
za zakup sprzętu ortopedycznego, są tak niespójne, ze
najlepiej skontaktować się z miejscowym Urzędem Skarbowym.
W wypadku kiedy okulary mieszczą się w wykazie Ministra
Zdrowia,dotyczącego zakupu sprzętu ortopedycznego, możesz
zwrócić sie do NFZ o refundacje częściową lub całkowitą.
Na zakup okularów i innego sprzętu musisz mieć zlecenie od
lekarza specjalisty mającego umowę z NFZ. Zwróć się do
okulisty (skierowanie nie potrzebne). On ma aktualny wykaz
obowiązujący w 2005r.
W moim wykazie mam tylko soczewki, oraz okulary dla dzieci
(bezpłatnie limit 10 zł. raz na dwa lata).w każdym mieście
powiatowym jest oddział NFZ.
Próbuj, pisz dzwoń. Nikt Ci głowy nie urwie.
Świat do odważnych należy,
--
Wiele zdrowia
J :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-06-25 19:38:32

Temat: Re: zwrot za okulary
Od: robercikus <r...@n...kocham.spamu.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jarzębina napisał:
> mam umiarkowany stopień niepełnosprawności na wzrok. czy mam jakieś prawo do
> zwrotu za okulary?
oczywiscie, ze masz, ale nie wiem, czy gra jest warta swieczki, bo kwoty
sa tak smieszne, ze przy zalozeniu, ze gdzies musisz dojechac i skasowac
bilet, to sie okazuje, ze czesto wychoezisz na zero, albo do przodu
jakies dwa zlote ;-). ja jeszcze nigdy za czasow trzeciej
rzeczypospolitej nie korzystalem z dofinansowania z nfz na okularym bo
ta kwota stanowila moze trzy, a moze piec procent kosztu calych okularow.
jednak jak chcesz sprobuj i podziel sie z nami, moze wynajdziesz cos
sensowniejszego i ja tez skorzystam ;-) poki co szukaj na stonach nfz
pozdrawiam
robercikus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry