Data: 2002-05-19 10:53:03
Temat: ...
Od: "orłosia" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj
Niestety nie mogę Ci pomóc ani raadzić.......nie byłam w takiej
sytuacji...(jedno mamy wspólne-ja poznałam na czacie bardzo wartościowego
człowieka,który na szczęście jest w łazience i nie widzi co piszę:))))))
ALE MUSZĘ PRZYZNAĆ ,ŻE CI WSZYSCY KTÓRZY ODPISUJĄ NA TWOJE LISTY SĄ B E Z N
A D Z I E J N I ....................współczuję...........ale to moze jest
ich uzależnienie-przesiadywanie na grupach i wyżywanie się na tych,którzy
potrzebują rady......pomocy..........
pozdrawiam
Małgorzata
|