Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-14 21:25:36

Temat: Re: ?
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy jeżeli ktos (ja...) ma pół szuflady kanw do wyszycia,drugie pół wzorów
i
> kupuje cztery nowe to jest to jeszcze stan uleczalny? w domu po obejrzeniu
> moich zakupów stwierdzili,ze nie...:-/ Zosia

Czyżby źle Ci z tym było? Tutaj każda tak ma.
A normalne jest żeby jechać na drugi koniec miasta po jakiś drobiazg typu
mulina, igły, kordonek w najgorszą pogodę a na pocztę z rachunkami zbierać
się kilka dni chociaż poczta jest prawie po drodze z pracy?

Pozdrawiam
Ela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-04-15 07:15:48

Temat: Re: ?
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Czyżby źle Ci z tym było? Tutaj każda tak ma.
> A normalne jest żeby jechać na drugi koniec miasta po jakiś drobiazg typu
> mulina, igły, kordonek w najgorszą pogodę a na pocztę z rachunkami zbierać
> się kilka dni chociaż poczta jest prawie po drodze z pracy?
>
> Pozdrawiam
> Ela

Oczywiście, że według naszych standardów to jest najnormalniejsza norma.
Trzeba dbać o swoje zdrowie psychiczne. A jak się dobrze zrobi człowiekowi
(czyli nam!) w tą najgorszą z najgorzych pogód, gdy już tą: mulinkę, igiełkę,
kordonek itd itp ma! Stan bliski ekstazy!
I czyż warto pozbywać się tego? Nie, nie warto!

Pogodnie usposobiona (choć to dopiero świt) - Halutka



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 08:06:53

Temat: Re: ?
Od: "Anna Deregowska" <a...@k...ae.krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


"ela0626" <e...@i...pl> wrote in message
news:b7f9pu$cec$2@nemesis.news.tpi.pl...
> A normalne jest żeby jechać na drugi koniec miasta po jakiś drobiazg typu
> mulina, igły, kordonek w najgorszą pogodę a na pocztę z rachunkami zbierać
> się kilka dni chociaż poczta jest prawie po drodze z pracy?

Tak.... Albo siedziec do 3 nad ranem, bo wlasnie przyszla przesylka z
Allegro, w której bylo 20 gazetek szydelkowych i xxx? I nie móc zasnac póki
sie choc nie przejrzy?
Równiez uzalezniona
Aneczka (Kraków)
GG 155657


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 08:23:43

Temat: Re: ?
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Droga Aneczko,

> Tak.... Albo siedziec do 3 nad ranem, bo wlasnie przyszla przesylka z
> Allegro, w której bylo 20 gazetek szydelkowych i xxx? I nie móc zasnac póki
> sie choc nie przejrzy?
> Równiez uzalezniona
> Aneczka (Kraków)
> GG 155657

a jakie to były gazetki. Też bym siedziała. Z głową pełną pamysłów, co to ja
chcę zrobić. I oczywiście lista priorytetów ulego przemodelowaniu.

Ciągle modelująca Halutka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 14:19:10

Temat: Re: ?
Od: "Grazyna" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeczytalam to wszystko i zrobilo mi sie baaardzo lekko i milo na sercu. Do
tej pory miewalam napadowe wyrzuty sumienia, ze mebloscianka pelna welen,
szafki pekaja od poupychanych zurnali,
szuflady sie nie domykaja,
trzy ryzy papieru zadrukowane wzorami,
a ubrania zamiast w szafie musza wisiec na haczykach w przedpokoju .
Co to jest ze 1000 lat mi nie starczy na wyszycie i wyszydelkowanie, a teraz
i frywolitkowanie polowy moich zapasow, a rece mi sie trzesa na widok nowego
schematu i nie moge sie uspokoic dopoki nie sa bezpieczne na dysku a potem
na CD
Doszlo do tego ze bez mrugniecia okiem oddalabym KOH-I-Nora za np schemat do
tego cudownego lasku na ktory czekam juz 2 lata.
Taaa. nalog nieuleczalny, pewnie psycholog umialby nazwac te jednostke
chorobowa , ale jedno wiem na pewno:
JA NIE CHCE SIE Z TEGO WYLECZYC!!!

Grazyna nalog zatwardzialy i dobrowlony



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 21:28:19

Temat: Re: ?
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Dziewczyny:) jesteście fantastyczne i bardzo sie ciesze,ze trafiłam do grona
osob uzaleznionych tak samo jak ja i równie z tego powodu zadowolonych. A
ponieważ juz jutro pryskam sobie na Mazury do - hehe- mojej przyjaciółki
czekającej na mnie z wielkim pragnieniem nauczenia się frywolitek - to święta
zapowiadają się wręcz rozkosznie.:) Czego i Wam drogie kolezanki serdecznie
zyczę : miłych swiat, pięknej pogody, a przede wszystkim czasu na oddawanie
się nałogom:) Zosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 21:49:50

Temat: Re: ?
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Oczywiście, że według naszych standardów to jest najnormalniejsza norma.

Dobrze powiedziane : NASZYCH :).

Pozdrawiam
Ela



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-15 22:08:15

Temat: Re: ?
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przeczytalam to wszystko i zrobilo mi sie baaardzo lekko i milo na sercu.
Do
> tej pory miewalam napadowe wyrzuty sumienia, ze ..... ciach

Ja już dawno nie mam takowych. Właśnie skończyłam czytać na temat ulgi
budowlanej (mój szef, słodki rozkoszny aniołek, br....) dał mi wczoraj
faktury z ubiegłego roku, gdy właśnie podsuwałam mu wypelniony PIT do
podpisu. Muszę robić na nowo. Firanki czekają na podszycie tasiemką ale
przez "kochanego" szefa musiałam odłożyć do jutra. Po jakie licho je
kupiłam? Chciałam tylko małą firaneczkę do kuchni, ale przy okazji.... Na
dodatek okazało się że źle zapamiętałam wysokość okna kuchennego i kupiłam
za krótką o 10 cm. A żeby było śmieszniej to firanki zakupione do pokoju
okazały się być za długie o 10 cm. Ekspedientka mnie źle zrozumiała albo
sprzedała żeby się pozbyć, czy cóś? Kupowałam ze swoim ślubnym, nie mogło
być pomyłki.
Ja, zamiast leżeć w łóżeczku jak przystało na przyzwoitą niewiastę czytam o
północy grupę robótkową, piszę różne głupoty i marzę o tym by wreszcie po
męczących przygotowaniach świątecznych i świątecznym obżarstwie spokojnie
zasiąść do swoich robótek.

> Taaa. nalog nieuleczalny, pewnie psycholog umialby nazwac te jednostke
> chorobowa , ale jedno wiem na pewno:
> JA NIE CHCE SIE Z TEGO WYLECZYC!!!
>
> Grazyna nalog zatwardzialy i dobrowlony

Ela - też zatwardziały nałogowiec.

Ufff, troszkę odpoczęłam.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[ogolne]Przesylania plikow na priv
patchworki z "dobry wieczor"
patchworki z
Może ktoś ma?
calla

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki

zobacz wszyskie »