« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-14 16:13:57
Temat: patchworki z "dobry wieczor"Taki zrobilam ruch zeby sie tam nie rozpychac :-)
Ilonko,
zamiast 1 wieczoru oddaje jedno popoludnie (bo chyba tyle mi zajma
odpowiedzi) :-)))
1.Jakie to farbki? Pytam konkretnie. - akrylowe, do malowanie na tkaninie.
Nie pamietam nazw firm bo mam rozne i mieszam je ze soba. Wszystkie kupione w
sklepach papierniczych i zaopatrzenia artystow.
2.Wlasnie widzialam te fikusne nitki. Och, ten wstretny, zgnily zachod !:-) Ze
tez u nas nie ma takich roznych cudownosci - tasiemek, wstazek, nitek
wszystki tak ladnie zafarbowane, rozne faktury ... A moze jest u nas. Albo
znasz jakies domowe sposoby , Pani Artystko? - Zachod jest oczywiscie zgnily
ale dzieki internetowi mamy ta zgnilizne troche blizej :-) Jest mnostwo
online-owych miejsc gdzie mozna sobie te zabawki kupowac w prosty sposob. Ale
jesli chodzi o fikusne nitki to nawet u nas mozna sobie niezle radzic -
wloczki, kordonki, nici metalizowane sa w pasmanteriach, "Hobby Studio" w
Elblagu ma Madeire. Jedyne czego nigdzie ni spotkalam to jedwabne wstazeczki,
no ale nie mozna miec wszystkiego :-)))
3.a czy pod aniolkiem jest grubsza warstwa takiego ocieplacza, ze on bardziej
wypukly od reszty ? - nie, tylko tak to wypikowalam zeby on wyszedl wypukly.
Ale mozna dac extra ocieplacz w jakims miejscu, czasem tak tez robie.
4. platki sniegu -czy te brazowawe plamki sa po prostu namalowane? Jesli tak,
to jak to zrobic, by byly one takie wlasnie rozmyte - sa malowane na mokrym
materiale? - chyba pozalujesz, ze o to zapytalas :-) Tlo w platkach to jest
jedwab. Malowalam na suchym jedwabiu farbkami Setasilk. A taki efekt w tym
przypadku uzyskalam poniewaz zrobilam sobie (z plastiku) szablony platkow,
przykladalam je i malowalam tylko w dziurach (oczywiscie to sie troche
porozmazywalo ale tez i o to chodzilo). Wyszywalam (tez jedwabiem) ksztalt
platka z szablonu tylko troche przesuniety. Proste?
5. Po raz pierwszy takie 'inne' haftowanie ... - tak, tak, ja uwielbiam
to "inne haftowanie", ono daje po prostu nieograniczone mozliwosci.
6. I znowu niemal to samo pytanie - jak sie tak nierowno farbuje material?
Albo takie subtelne cieniowanie, jak w "coffee time" - ja sama tylko
ewentualnie "podmalowuje" na tkaninach, nie farbuje ich bo to jest cala
osobna epopeja. Te wszystkie nierownosci i cieniowania o ktore pytasz juz
byly gotowe na tkaninie (lub wstazeczkach), ja je tylko wykorzystuje
tworczo :-)
A najwazniejsze (moim zdaniem) to po prostu probowac i kombinowac. Ja sie tym
zajmuje intensywnie juz od paru lat i naprawde tylko praktyka daje efekty i
wiedze. Jak nawet cos nie wychodzi za pierwszym razem to przynajmniej
dowiadujesz sie co nie dziala i w jakim kierunku szukac dalej.
Powodzenia!
Bo (zawsze do uslug)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-15 20:11:56
Temat: Odp: patchworki z "dobry wieczor"Użytkownik Bo <b...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> zamiast 1 wieczoru oddaje jedno popoludnie (bo chyba tyle mi zajma
> odpowiedzi) :-)))
No to jestesmy kwita :-)))
Dzieki za wywod.
> "Hobby Studio" w
> Elblagu ma Madeire.
Chcialam sie wlasnie kogos o te Madeire spytac, bo nie wiem, jak wyglada i
nie mam gdzie zobaczyc :-( To nici jedwabne? Sa na szpulce, a pasemko
ilunitkowe jest? Jaki polysk, czy sa sliskie? (no i takie tam pytania dalej
:-)
> Tlo w platkach to jest
> jedwab. Malowalam na suchym jedwabiu farbkami Setasilk.
Sama sie dziwie, ze nikt sie tutaj nie podlaczyl z pytaniem. Nie tak dawno
byl wlasnie temat malowania na jedwabiu i zadna z nas nie miala pomyslu,
gdzie kupic taki czysty jedwab. Czysty w znaczeniu nie malowany, bez wzorow
itd.
No to gdzie kupic? A raczej, czym zastapic, bo jedwab jest zbyt drogi na
cwiczenia :-) Czy jedwab ma wlasnie jakies specjalne wlasciwosci i dlatego
to na nim sie maluje, czy tez po prostu na nim sie maluje, bo jest ladny,
ekskluzywny itp.
pozdrawiam serdecznie
Ilona
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-16 16:26:35
Temat: Re: Odp: patchworki zWitam,
Nie wiem o co chodzi - odpowiedzialam juz rano, wyslalam, a to w ogole nie
weszlo :-(
> Chcialam sie wlasnie kogos o te Madeire spytac, bo nie wiem, jak wyglada i
> nie mam gdzie zobaczyc :-( To nici jedwabne? Sa na szpulce, a pasemko
> ilunitkowe jest? Jaki polysk, czy sa sliskie? (no i takie tam pytania dalej
> :-) - Madeiry jest mnostwo roznej, ja uzywalam Decory i jedwabiu. Decora
jest sztuczna, bardzo ladne kolory (duza paleta), bardzo lsniace
(rzeczywiscie decora-cyjne), 6-nitkowa. Jedwab tez nie jest zly (4-nitkowy)
ale poniewaz sprobowalam tez innych to ten jakos zarzucilam. Najlepsze w
Madeirze jest opakowanie - to sa takie "zafoliowane" motki, trzeba zrobic
dziurke i po prostu wyciagac tyle nitki ile sie potrzebuje, reszta sie nie
placze i nie kurzy.
Jezeli chodzi o fikusne nitki to ja bardzo lubie taka amerykanska strone:
www.webofthread.com - duzy asortyment, mila obsluga.
> Sama sie dziwie, ze nikt sie tutaj nie podlaczyl z pytaniem. Nie tak dawno
> byl wlasnie temat malowania na jedwabiu i zadna z nas nie miala pomyslu,
> gdzie kupic taki czysty jedwab. Czysty w znaczeniu nie malowany, bez wzorow
> itd. - byla kiedys hurtownia w Wawie z chinskim jedwabiem wlasnie
takim "surowym". Nie wiem czy jeszcze jest. Stosunkowo tanim zrodlem sa
sklepy indyjskie - piekne jedwabie tylko raczej nie ma bialych (chyba, ze w
bluzkach)
> No to gdzie kupic? A raczej, czym zastapic, bo jedwab jest zbyt drogi na
> cwiczenia :-) Czy jedwab ma wlasnie jakies specjalne wlasciwosci i dlatego
> to na nim sie maluje, czy tez po prostu na nim sie maluje, bo jest ladny,
> ekskluzywny itp. - Setasilk mozna stosowac rowniez na bawelnie ale nie
traktowalabym tego jako "zastepstwo jedwabiu" - jego nie da sie zastapic.
Jedwab jest surowcem absolutnie wyjatkowym i praca z nim to jakosc sama w
sobie. Rzeczywiscie nie jest to tania zabawa ale tez bez przesady - mozna
brac male kawalki i robic male cudka.
Jest taka stara prawda, ze zeby stworzyc cos dobrego trzeba uzywac dobrych
surowcow i materialow. Wszystko jedno czy bedzie to bawelna czy jedwab
powinny byc dobrej jakosci. Wszelkie "oszczednosci" odbijaja sie na efekcie
koncowym - z byle czego wyjdzie byle co (a wklad pracy jest taki sam).
Filozoficznie,
Bo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |