| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-30 18:44:45
Temat: Re: 1 razChciałem napisać coś przesiąkniętego duchem miłości, ale pierwsze
skojarzenie było takie:
Fajnie cieszyć się otrzymaniem, bądź (jeszcze lepiej), kupieniem sobie
nowej, nieużywanej i długo oczekiwanej rzeczy, którą odwija się z folii,
wyjmuje z pudełka, która nie jest porysowana przez poprzedniego właściciela,
po prostu - w stanie idealnym, absolutna świeżość, nówka, którą (choć przez
tę jedną chwilę) mam tylko dla siebie.
Bardziej racjonalne wytłumaczenie, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, to np.
takie, że nieużywana kobiełka raczej nie niesie ze sobą żadnej
"niespodzianki - franki".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-30 19:33:02
Temat: Re: 1 razUżytkownik "m.dz"
> ps: chodzi w sumie o to ze nie wszyscy flaceci maja na tum punkcie fisia i
> tyle :)))
Hmm do psychologa z tym fisiem ;) czy mozna to zmienić, ale
jestem ciekawa czy kobieta, z którą facet chce się związać na stałe
musi być nietknięta, bo to jak ktos napisał schodzone ubranie, stary
prezent.
To już -szkoda słów i czasu spędzonego razem!!!
Masoneczka
Wzajemnie życzę jak wolisz biernego lub czynnego
weekendowego wypoczynku )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 20:54:11
Temat: Re: 1 raz> Użytkownik "przyjaciel"
> > już to że jest pierwszy powinno wywołać u niego niepokój - bo albo jesteś
> > oziębła, albo nikt Cię dotychczas nie chciał,
> > przyznaj, że obie opcje mało zachęcające.
>
> Ech czy ten "bencwał" wymyśli to w przypadku, kidy dziewczyna ma
> dajmy na to 18 lat :)
A ja myslałem, że w tym wieku to bawią się dziewczynki lalkami :)
>To co napisałeś jest jeszcze gorsze od tego, że ona
> nie była pierwsza. Beznadziejne!!!! becwalstwo do kwadratu?
Dzięki masz misia
pozdrowionka
p
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:03:32
Temat: Re: 1 razja mam teraz naprawde zmartwienie.
i moja dziewczyna i ja jeszcze nie mielismy tego pierwszego razu.
praktycznie rzecz biorac moglbym juz z nia go miec.
ale ja ją tak szanuje ze nie chce jej tego zrobic, zeby poczekala na tego
odpowiedniego.
teraz boje sie, ze znajdzie sobie za jakis tam czas (jeszcze jestesmy mlodzi
wiec to prawie pewne) chlopaka ktory bedzie mial inne niz ja podejscie do
tej sprawy.
no i z nim pojdzie.
i wtedy okaze sie ze ja stracilem bo moja troska i tak nic nie dala.
dziwna rozterka, prawda?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:09:04
Temat: Re: 1 raz
> Użytkownik "kobietka"
> > Dlaczego faceci mają fisia na punkcie ze musza byc pierwszy raz?
Bez przesady z tym musza.
> > Jestem z gościem który mógł (miał) być moim pierwszym, ale nie był.
Czytam te odpowiedzi na ten problem. Mysle sobie ze jestes bardzo
przebiegła. Bo problem nie tkwi w tym ze to 1 raz.
Problem tkwi w tym, ze Ty go po prostu...
Nie wiem, zdradziłaś. Oszukałaś. Wykorzystałaś.
Osmieszyłaś. Nie wiem. Ale tu tkwi problem.
> > Co go tak boli, że go szlag trafia że nie był?
No a czemu jest teraz. ????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:09:56
Temat: Re: 1 raz
...
> > Dlaczego faceci mają fisia na punkcie ze musza byc pierwszy raz?
> >
> > Jestem z gościem który mógł (miał) być moim pierwszym, ale nie był.
> > Co go tak boli, że go szlag trafia że nie był?
>
> Moze to, ze mogl, ale nie byl?
>
Tak. Bo to chyba o to chodzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:11:23
Temat: Re: 1 raz
Użytkownik "Artur Drzewiecki"
> >mógł (miał) być moim pierwszym, ale nie był.
> A co to znaczy?
> Czy aby nie to, że go zdradziłaś i on nie chce przejść nad tym do
> porządku dziennego.
Pewnie tak.
> Jeśli tak, to problem leży nie w liczebniku porządkowym, ale gdzie
> indziej.
Tylko czy ona o tym wie.
Pewnie jak wiekszosc na tej liscie skupia sie na czynnosci a nie na otoczce
Wydaje mi sie ze to pl.sci.psychologia
ale ludzie pisza jakby to byla seks moderowana:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:12:43
Temat: Re: 1 raz
Użytkownik "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:akohct$b12$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "m.dz"
> > ps: chodzi w sumie o to ze nie wszyscy flaceci maja na tum punkcie fisia
i
> > tyle :)))
>
> Hmm do psychologa z tym fisiem ;) czy mozna to zmienić, ale
> jestem ciekawa czy kobieta, z którą facet chce się związać na stałe
> musi być nietknięta, bo to jak ktos napisał schodzone ubranie, stary
> prezent.
Nie musi.
Ale musi byc uczciwa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:13:58
Temat: Re: 1 raz
Użytkownik "KOMINEK" <
>
> > Co go tak boli, ze go szlag trafia ze nie byl?
>
> A co cie to obchodzi ?
> Olej goscia i znajdz takiego, ktoremy nie bedzie to przeszkadzac.
Popieram.
To olanie
Bo problem tkwi nie w pierwszym razie
a w tym, ze cos sie miedzy nimi załamało już wczesniej.
Zwykła zdrada czy też niewierność.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-30 23:16:32
Temat: Re: 1 raz
Użytkownik "Szczesiu"
> Fajnie cieszyć się otrzymaniem, bądź (jeszcze lepiej), kupieniem sobie
> nowej, nieużywanej i długo oczekiwanej rzeczy, którą odwija się z folii,
> wyjmuje z pudełka, która nie jest porysowana przez poprzedniego
właściciela,
> po prostu - w stanie idealnym, absolutna świeżość, nówka, którą (choć
przez
> tę jedną chwilę) mam tylko dla siebie.
No i moge nauczyc. I moge pokazac. I moge przezyc cos pieknego.
> Bardziej racjonalne wytłumaczenie, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, to
np.
> takie, że nieużywana kobiełka raczej nie niesie ze sobą żadnej
> "niespodzianki - franki".
???
A mi sie wydaje ze twórczyni tego wątku lubi traktować facetów przedmiotowo.
A co do niespodzianki. Oj franki mozna zlapac tez bez sekszenia sie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |