Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia A' propos bobu

Grupy

Szukaj w grupach

 

A' propos bobu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2012-07-25 18:12:43

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-07-25 18:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:38:10 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-07-25 17:33, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:11:10 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>
>>>> Ostatnio
>>>> wciągnęłam sama pół kilo.
>>>
>>> Co tak mało? ja tam wcinam jednorazowo ok. kilograma, bo nie potrafię
>>> przestać. No wiec staram się rzadko kupowac bób.
>>> :-)
>>
>> A my korzystamy. Sezon się niedługo skończy (a mrożony już nie ma
>> takiego samego uroku), muszę się najeść na zapas.
>>
>> qr.a
>
> Ano, w sumie co dla kogo znaczy "rzadko", a co "korzystamy" - moze akurat
> tyle samo?
> :-)

Po paczce na osobę co drugi-trzeci dzień.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2012-07-25 18:13:55

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-07-25 17:41, niebożę Justyna Vicky S. wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jup3qt$98l$2@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2012-07-25 17:11, niebożę Justyna Vicky S. wylazło do ludzi i
>> marudzi:
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:juorha$1oa$5@news.icm.edu.pl...
>>>> Obieracie go z tej skórzastej skóry przed gotowaniem czy po?
>>>>
>>>> Przepraszam za głupie pytanie, ale nigdy nie gotowałam bobu. Po
>>>> ugotowaniu ta skóra jest nadal twarda. Z niektórych ziaren środki
>>>> wyskakują elegancko, ale niektóre się po prostu miażdżą i nie wygląda
>>>> to za dobrze.
>>>
>>> Ja gotuję go zawsze w skórkach. I uwielbiam taki gorący bób :) Ostatnio
>>> wciągnęłam sama pół kilo. Chyba muszę znowu kupić, bo mi smaka
>>> narobiłaś :)
>>
>> Pół kilo tylko?
>> A żeby było w temacie: zjadam ze skórkami, niezależnie od ich twardości
>
> Już pisałam XL :) Ja zjem każdą ilość bobu ;) Tylko ostatnio tylko tyle
> miałam :D Rany, przez Was zaraz polece do sklepu i w przerwie między
> słoikami z ogórkami ugotuję i pochłonę bób ;)

Ja już na jutro mam zanabyty... hehe

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2012-07-25 18:21:25

Temat: Re: A' propos bobu
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-25 20:12, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-07-25 18:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:38:10 +0200, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2012-07-25 17:33, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:11:10 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>
>>>>> Ostatnio
>>>>> wciągnęłam sama pół kilo.
>>>>
>>>> Co tak mało? ja tam wcinam jednorazowo ok. kilograma, bo nie potrafię
>>>> przestać. No wiec staram się rzadko kupowac bób.
>>>> :-)
>>>
>>> A my korzystamy. Sezon się niedługo skończy (a mrożony już nie ma
>>> takiego samego uroku), muszę się najeść na zapas.
>>>
>>> qr.a
>>
>> Ano, w sumie co dla kogo znaczy "rzadko", a co "korzystamy" - moze
>> akurat
>> tyle samo?
>> :-)
>
> Po paczce na osobę co drugi-trzeci dzień.

Hm, jakoś nie podzielam tych bobowych uniesień.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2012-07-25 18:22:25

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-07-25 18:16, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-07-25 17:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 15:15:24 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Z niektórych ziaren środki
>>> wyskakują elegancko, ale niektóre się po prostu miażdżą i nie wygląda to
>>> za dobrze.
>> To dlatego, że ziarna mają różny stopień dojrzałości. Te mocno dojrzałe
>> (czyli bardziej mączyste) czasem gorzej "wyskakują", bo są
>> "ziemniakowate"
>> czyli mają sypki, miękki miąższ - miażdżą się przy próbie wyciśnięcia, bo
>> mają grubą skórkę.
>
> No tak się dzieje właśnie.

Dlatego, kiedy kupuję, staram się wybrać tak, by większość była jednego
rozmiaru. Wtedy się tak samo ugotuje. Zjem każdy, i ten drobny młody i
łatwo wyskakujący z łupinek, i ten duży, mączysty. Choć oczywiście ten
pierwszy cenię szczególnie.
A... z tego drugiego dobra jest pasta. Np. ta:
http://niebowgebie.blox.pl/2011/07/Pasta-z-bobu.html

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2012-07-25 18:49:04

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-07-25 20:21, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-07-25 20:12, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-07-25 18:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:38:10 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2012-07-25 17:33, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:11:10 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ostatnio
>>>>>> wciągnęłam sama pół kilo.
>>>>>
>>>>> Co tak mało? ja tam wcinam jednorazowo ok. kilograma, bo nie potrafię
>>>>> przestać. No wiec staram się rzadko kupowac bób.
>>>>> :-)
>>>>
>>>> A my korzystamy. Sezon się niedługo skończy (a mrożony już nie ma
>>>> takiego samego uroku), muszę się najeść na zapas.
>>>>
>>>> qr.a
>>>
>>> Ano, w sumie co dla kogo znaczy "rzadko", a co "korzystamy" - moze
>>> akurat
>>> tyle samo?
>>> :-)
>>
>> Po paczce na osobę co drugi-trzeci dzień.
>
> Hm, jakoś nie podzielam tych bobowych uniesień.

Jakoś to przeżyję.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2012-07-25 19:07:12

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-25 20:22, Qrczak pisze:

> Dlatego, kiedy kupuję, staram się wybrać tak, by większość była jednego
> rozmiaru. Wtedy się tak samo ugotuje. Zjem każdy, i ten drobny młody i
> łatwo wyskakujący z łupinek, i ten duży, mączysty. Choć oczywiście ten
> pierwszy cenię szczególnie.

I wtedy nawet nie musi wyskakiwać :)

> A... z tego drugiego dobra jest pasta. Np. ta:
> http://niebowgebie.blox.pl/2011/07/Pasta-z-bobu.html

Taką biedę lubię.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2012-07-25 19:27:39

Temat: Re: A' propos bobu
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-25 20:22, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-07-25 18:16, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-07-25 17:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 15:15:24 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> Z niektórych ziaren środki
>>>> wyskakują elegancko, ale niektóre się po prostu miażdżą i nie
>>>> wygląda to
>>>> za dobrze.
>>> To dlatego, że ziarna mają różny stopień dojrzałości. Te mocno dojrzałe
>>> (czyli bardziej mączyste) czasem gorzej "wyskakują", bo są
>>> "ziemniakowate"
>>> czyli mają sypki, miękki miąższ - miażdżą się przy próbie
>>> wyciśnięcia, bo
>>> mają grubą skórkę.
>>
>> No tak się dzieje właśnie.
>
> Dlatego, kiedy kupuję, staram się wybrać tak, by większość była
> jednego rozmiaru. Wtedy się tak samo ugotuje. Zjem każdy, i ten drobny
> młody i łatwo wyskakujący z łupinek, i ten duży, mączysty. Choć
> oczywiście ten pierwszy cenię szczególnie.
> A... z tego drugiego dobra jest pasta. Np. ta:
> http://niebowgebie.blox.pl/2011/07/Pasta-z-bobu.html

Pasta wygląda ciekawie, może zrobię ją z reszty tego, co mi zostało.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2012-07-25 19:28:13

Temat: Re: A' propos bobu
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-25 20:49, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-07-25 20:21, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-07-25 20:12, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-07-25 18:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:38:10 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2012-07-25 17:33, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 17:11:10 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ostatnio
>>>>>>> wciągnęłam sama pół kilo.
>>>>>>
>>>>>> Co tak mało? ja tam wcinam jednorazowo ok. kilograma, bo nie
>>>>>> potrafię
>>>>>> przestać. No wiec staram się rzadko kupowac bób.
>>>>>> :-)
>>>>>
>>>>> A my korzystamy. Sezon się niedługo skończy (a mrożony już nie ma
>>>>> takiego samego uroku), muszę się najeść na zapas.
>>>>>
>>>>> qr.a
>>>>
>>>> Ano, w sumie co dla kogo znaczy "rzadko", a co "korzystamy" - moze
>>>> akurat
>>>> tyle samo?
>>>> :-)
>>>
>>> Po paczce na osobę co drugi-trzeci dzień.
>>
>> Hm, jakoś nie podzielam tych bobowych uniesień.
>
> Jakoś to przeżyję.

Mam nadzieję. ;)
A nie przeszkadza Ci ten bobowy zapaszek?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2012-07-25 19:45:04

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-07-25 21:28, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> A nie przeszkadza Ci ten bobowy zapaszek?

Bardziej przeszkadza kalafiorowy.
A jakże przeszkadza serków 'śmierdziuszków', to już nie będę pisała.
Tyle że jakoś jeszcze żaden skutecznie nie odstraszył.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2012-07-25 19:54:13

Temat: Re: A' propos bobu
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-25 20:13, Qrczak pisze:

> Ja już na jutro mam zanabyty... hehe

No i teraz mam dylemat... kurki czy bób? :-)~~~~

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Suszone pomidory z Sycylii
Przyprawa do kwaszenia ogórków
Sos silnie czosnkowy
sałatka tajska...
Kapusta na surówkę - surówka z kapusty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »