Strona główna Grupy pl.sci.psychologia A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)

Grupy

Szukaj w grupach

 

A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-02-15 14:31:23

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)]
Od: "-ZED-" <z...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!

"Dariusz Laskowski" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fuck.bot.14022001.0E0C64BE@DariuszLaskowski...

> > Na teście są same obrazkowe - według schematu - 9 pól, osiem pełnych,
> > jedno puste, wstaw brakujący element.
> No to rzeczywiście wygląda to jak Raven. Jeżeli tak, to
> IMHO punkt dla Mensy. Bo i hurtowo go przeprowadzić można,
> i w analizy jakościowe wyników bawić się nie trzeba,
> i prawdopodobnie jego kulturowej neutralności zarzucić
> nic nie można.

I tu pojawia się problem jakości testu - ten z MENSY mnie powalił.
Wcześniejsze testy tego typu miały tą cudowną właściwość, że bez problemu
znaleźć można było kilka rozwiązań <tylko jedno według autora prawdziwe!>
i bez problemu je uzasadnić, w tym ten numer nie przejdzie. W każdym
razie nie udało mi się tego zrobić <poza stwierdzeniem "bo tak!" ;-) >.

--
Pozdrawiam, -ZED-.
- Byłeś moim najlepszym kochankiem
- Trenowałem wiele w samotności <Woody Allen>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-02-15 14:35:50

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: "-ZED-" <z...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!

"Dariusz Laskowski" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:14022001.04C3E607@DariuszLaskowski...

> wyróżników na podstawie których można się organizować lub nie. Ot
> chociażby wspólność zainteresowań. Tak przecież działają np. grupy
> usenetowe. To tematyka grupy decyduje w pierwszej kolejności o tym
> czy daną grupę subskrybujesz czy nie. Inteligencja użytkowników
> danej grupy jakoś nie pozwala trafnie przewidywać wartości ich
> dyskusji - tak mi się przynajmniej zdaje.

Ale nie ma tu efektu owocu zakazanego - ja nie twierdzę, że owa lista
spodobałaby mi się - może za dwa dni wykonałbym unsubscribe, ale
sam zakaz wstępu osób postronnych działa, jak magnes... ;-)

> Gdybym ja potrzebował jakichś fetyszów to szukał bym właśnie takich
> rzeczy jak *WIEDZA*, *MĄDROŚĆ*, *DOŚWIADCZENIE*... a nie jakiejś tam,
> za przeproszeniem, inteligencji. ;-)

Ale "poszukiwanie inteligencji" jest klasycznym przykładem drogi na skróty.
A pamiętaj, że pierwsze wrażenie i pierwsza opinia mają zadziwiająco wysoki
współczynnik trafień.

--
Pozdrawiam, -ZED-
Q: Jakie jest podobieństwo mężczyzny i psa ?
A: Obaj panicznie boją się ... odkurzacza
<Willy>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 18:21:48

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

-ZED- wrote:

> Ale nie ma tu efektu owocu zakazanego - ja nie twierdzę, że owa lista
> spodobałaby mi się - może za dwa dni wykonałbym unsubscribe, ale
> sam zakaz wstępu osób postronnych działa, jak magnes... ;-)

Ano działa.

> > Gdybym ja potrzebował jakichś fetyszów to szukał bym właśnie takich
> > rzeczy jak *WIEDZA*, *MĄDROŚĆ*, *DOŚWIADCZENIE*... a nie jakiejś tam,
> > za przeproszeniem, inteligencji. ;-)
>
> Ale "poszukiwanie inteligencji" jest klasycznym przykładem drogi na skróty.

...drogi na skróty narażonej na wystąpienie efektów błędów
poznawczych.

> A pamiętaj, że pierwsze wrażenie i pierwsza opinia mają zadziwiająco wysoki
> współczynnik trafień.

IMHO jest wręcz przeciwnie. :)
--
Dariusz Laskowski ...oczywiście masz prawo uważać,
mailto:d...@p...pl że wszyskie problemy z OE to tylko
GG:10616 złośliwość innych użytkowników.
(c) Łukasz Grochal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 18:33:25

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paker wrote:

> > Ludzie! Nie katujcie się tak. Zajmijcie się może czymś pożytecznym,
> > a nie, za przeproszeniem, inteligencją.
>
> Powiedz to Sternbergowi, Huntowi albo Necce (chyba wszyscy maja emaile) :))

OK. Ja mówię tylko o tym, że czym innym jest wykorzystywanie
psychometrii przez psychologów do czegoś tam, a czym innym
jest w przypadku Mensy. IMHO potocznie inteligencja nie jest
postrzegana jako coś co koreluje, ale jako coś co determinuje.
Dlatego społeczne konsekwencje są takie, że praktyki Mensy
prowadzą do nieuzasadnionej kastowości.
--
Dariusz Laskowski
mailto:d...@p...pl ...śmiać się i płakać to można, jak dzwonisz
GG:10616 do swojej ex, a tam odbiera Twój kumpel...
(c) Jacek Kijewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 18:37:08

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: "skuter" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

wlasciwie co to jest inteligencja?
istnieje jakas definicja???


to pytanie jest serio


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 21:39:43

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

skuter wrote:

> wlasciwie co to jest inteligencja?

Nie wiem. :)

> istnieje jakas definicja???

Pewnie nie jedna.

> to pytanie jest serio

Moja odpowiedź też. Definicja tej, o której teraz rozmawiamy
jest tutaj <news:3a8bc9b7$1@news.vogel.pl>:

"Inteligencja to jest to, co mierzą testy inteligencji".
--
Dariusz Laskowski
mailto:d...@p...pl Wiem, że to, co piszę, jest może średnio
GG:10616 mądre, ale cóż - jestem w tym najlepszy.
(c) Szymon Majewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 22:01:22

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik skuter <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:96h90k$nom$...@n...tpi.pl...

> wlasciwie co to jest inteligencja?
> istnieje jakas definicja???

Wiele. :) Zaleznie od podejscia badacza. ;)

> to pytanie jest serio

Serio to... po raz kolejny polecam Strelaua "Inteligencja czlowieka". Czyta
sie jak najlepsza sensacje. ;)


Pozdrawiam,
Diana



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 22:16:46

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam po bardzo dlugiej nieobecnosci

Użytkownik "Dariusz Laskowski" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:14022001.19D5B87E@DariuszLaskowski...

> ----------------------------------------------------
-----------------
> Dlaczego w USA dolną granicą IQ dla przystąpienia do Mensy jest 130
> a u nas 148?
>
> W Stanach Zjednoczonych stosuje się na ogół skalę Stanforda-Bineta,
> w której do górnych 2% populacji kwalifikują się osoby o IQ równym
> lub wyższym od 130. Natomiast w Polsce używamy skali Cattella o innym
> odchyleniu standardowym (równym 24), w której granica wynosi 148.
> ----------------------------------------------------
-----------------

> Po pierwsze. Stanfordzka Skala Inteligencji Bineta jest indywidualnym
> testem inteligencji i początkowo mierzyła tylko zdolności werbalne
> (później dołączono również testy wykonaniowe - chyba?).

A propos pomiaru, jak dzis pamietam wyklad prof. Paluchowskiego
na, ktorym wykladal roznice miedzy tym co test mierzy, a co test bada.
To kwestia trafnosci fasadowej, choc nie do konca.
Przypomnij sobie Bentona, o ile miales z nim do czynienia.

> Natomiast
> Test Inteligencji Kulturowo Neutralny Catella jest grupowym testem
> inteligencji i jest nastawiony przede wszystkim na pomiar zdolności
> ujmowania stosunków między przedmiotami.

To co napisales jest prawda, ale nie zapominaj o tym, ze nie podajesz
w jakim stopniu oba testy sa miara czynnika g. Zakladajac, ze sa
dobrymi miarami czynnika g (w koncu obydwa testy sa oficjalnie
stosowane, przynajmniej w USA), istnieje duze prawdopodobienstwo
uzyskania przez osobe badana podobnych wynikow w obu testach.

> Jednym słowem tu nie chodzi o żadne tam odchylenie standardowe, ale
> o to co te testy mierzą tak naprawdę. IMHO te testy zwyczajnie mierzą
> coś innego [uwaga! ja nie jestem fachowcem od tego ;-)].

To widac, a specem jest prof. Jan Strelau, z ktorego "Inteligencji
czlowieka"
jak sadze, korzystales.

>Więc
> dostąpienie "zaszczytu" przynależności lub nie do MENSA jest małą
> bzdurką. Może się tak zdarzyć, że wypełniając jeden z tych testów
> zakwalifikujesz się do członkowstwa, a badając się drugim z nich
> odpadniesz.

W tym momencie negujesz kompletnie teorie dot. czynnika g Spearmana.
Nie przedstawiasz zadnych danych dot. korelacji obydwu testow z innymi
testami, charakteryzujacymi sie duza dobrocia.
Dysponujac takimi danymi, ktore bezspornie swiadczylyby o niskiej
wartosci psychometrycznej w/w narzedzi bylbys uprawniony do ferowania
sadow krytycznych wobec uzytecznosci testow.


>Jeżeli założymy, że prawdą jest to, że w USA MENSA używa
> SSIB, a w Polsce IKNC, to w takim skrajnym przypadku o Twojej
> przynależności do MENSA nie decydowałaby inteligencja (cokolwiek by
> to miało być), a szczęście, bądź nieszczęście urodzenia się w Polsce
> lub w Stanach. Przecież to śmieszne.

Zauwaz, ze smieszy Cie wniosek z przeslanek, ktore sam spreparowales.
Ergo: sam jestes smieszny.

> Ale ja się za bardzo na tym nie znam. Zresztą nie należę do MENSA. ;-)

Ciekawe skad ta uszczypliwosc...
Jesli chcesz sie przekonac jakim narzedziem psychometrycznym posluguja
sie mensanie do werbowania nowych czlonkow po prostu udaj sie na sesje
egaminacyjna. Jesli starczy Ci inteligencji (i odwagi) dostaniesz
propozycje wstapienia
do Mensy, z ktorej niekoniecznie musisz korzystac.

> Po drugie. Nie chce mi się wierzyć, że jacyś rzetelni klinicyści

Czyzby tylko klinicysci korzystali z testow i skal IQ????


> w Stanach używają ciągle testu SSIB. Test mierzy głównie zdolności
> werbalne, a ostatnia wersja o jakiej słyszałem pochodzi z roku 1960.

I co z tego? W innym miejscu zachwycasz sie Ravenem, a przeciez
SPM - R zostal opracowany w 1956r. a APM-R w 1962r.

> Cóż, spora częśc materiału słownego, którego użyto w tym teście
> straciła swoją aktualność _kilkadziesiąt_ lat temu!

> Po trzecie. Test Catella już z samej nazwy jest po prostu śmieszny.
> "Kulturowo neutralny" - badania pokazały, że właśnie _nie_ jest
> kulturowo neutralny. Zakładając, że polski oddział MENSA używa właśnie
> Catella, mam rozumieć, że wszystkich, którzy się do nich zgłoszą,
> traktują tym narzędziem? Może Polska nie jest państwem wielokulturowym,
> ale jednak...

Kolego, nie podoba mi sie, ze tak jawnie manipulujesz informacjami,
mieszajac
fakty z wlasnymi domniemaniami tworzac z tej breji podstawe do wysuwania
oszczerczych sadow. A gdzie podziala sie pokora adepta psychologii?
BTW, ktora uczelnia ksztalci takich manipulantow?

> Po czwarte. Chciałbym, żeby się odezwał jakiś student psychologii,
> albo psycholog i powiedział mi czy w czasie zajęć z metod
> diagnostycznych uczą ich tych Stanfordów i Catelli.

Oto jestem.
Tak samo jak nie ucza calego mnostwa innych narzedzi diagnostycznych,
terapeutycznych itp.

>Jakoś nie chce
> mi się w to wierzyć. IMHO to nie są narzędzia o wartości diagnostycznej,
> ale po prostu o wartości historycznej.


Kolego to nieporozumienie, przynajmniej jesli chodzi o Stanforda-Bineta.
Ostatnia wersja Stanford-Binet Intelligence Scale: Fourth Edition pochodzi
z 1986 r. i zostala opracowana przez Thornduke`a. Chyba nie musze dodawac,
ze
opiera sie na koncepcji dewiacyjnego ilorazu inteligencji.
A WAIS-R pochodzi z 1981 roku, wiec to moze my poslugujemy sie starociem?
Wspaniale ujawniasz swoja ignorancje. Nie opieraj sie li tylko na jednej
popularnonaukowej pozycji, gdy publicznie _glosisz_ swoje zdanie.



> Po piąte. Te testy z definicji są do kitu, bo badają tylko "kawałek"
> inteligencji. Co to będzie znaczyło jak się obaj poddamy takiemu
> Binetowi i jeden z nas uzyska wyższy wynik? Ano to, że jeden z nas
> ma większe zdolności werbalne. I tyle.

Tak, tylko nie zapominaj, ze zdolnosci werbalne silnie koreluja z
inteligencja
skrystalizowana Cattella, a ta z kolei posadza sie o to, ze jest
"narzedziem"
inteligencji plynnej.
Do myslenia daje tez fakt, ze to testy nalezace do skali werbalnej z Wais-R
najsilniej koreluja z czynnikiem g Spearmana.
Wnioski wyciagnij sam.

>Nadal nie będziemy wiedzieli
> jak bardzo jesteśmy inteligentni i który z nas bardziej. Jeżeli coś
> mi może zaimponować to Test Wechslera, który nie ogranicza się tylko
> do zdolności werbalnych. Daje wynik globalny, który pozwoli jakoś Cię
> tam umieścić w populacji, ale pozwala też analizować specyficzną dla
> Ciebie i tylko dla Ciebie strukturę inteligencji. Tyle, że do niego
> jest potrzebny doświadczony diagnosta i nie da się spędzić do jakiejś
> sali kilkadziesiąt, albo więcej osób i skasować po 20 złotych od łebka.
> Zwyczajnie nie ma biznesu.
> Ale ja się za bardzo na tym nie znam. Zresztą nie należę do MENSA. ;-)
>
> -ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-) No i chcieli dostać od Ciebie
> 20 złotych.

Bzdura nikt nikogo nie zmusza do wstepowania do Mensy. I nikt nie ma zamiaru
wyludzac pieniedzy od chetnich do sprawdzenia swojego IQ.
Bo wlasnie to jest czesto glownym motywatorem zdawania testow Mensy.
Okazuje sie, ze tylko okolo 40 % tych, ktorzy uzyskali wymagane minimum,
wyraza chec wstapienia do Mensy.


Tomasz Zdziarski

PS Co sie tyczy skali Cattella stosowanej w Mensie, to nie ma ona nic
wspolnego
z Testem Inteligencji Kulturowo Neutralnym Cattella. Zwroc uwage, ze jest
mowa
o skali, a jest napisane jaki test jest stosowany.

PS II Wszelkie niejasnosci prosze kierowac do prof. Nosala - glownego
psychologa Mensy.













--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 23:22:53

Temat: Re: A w cholerę z tš MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieliobrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

t...@w...pl wrote:

> To widac, a specem jest prof. Jan Strelau, z ktorego "Inteligencji
> czlowieka" jak sadze, korzystales.

M.in. Sądzić nie musisz, bo sam to napisałem: "...kopiuję ze Strelaua...".

> W tym momencie negujesz kompletnie teorie dot. czynnika g Spearmana.
> Nie przedstawiasz zadnych danych dot. korelacji obydwu testow z innymi
> testami, charakteryzujacymi sie duza dobrocia.
> Dysponujac takimi danymi, ktore bezspornie swiadczylyby o niskiej
> wartosci psychometrycznej w/w narzedzi bylbys uprawniony do ferowania
> sadow krytycznych wobec uzytecznosci testow.

Czym innym jest ferowanie, a czym innym jest przypuszczanie
czy wręcz pytanie. Proste?

> Zauwaz, ze smieszy Cie wniosek z przeslanek, ktore sam spreparowales.
> Ergo: sam jestes smieszny.

A zauważyłeś tryb przypuszczający? :->

> > Ale ja się za bardzo na tym nie znam. Zresztą nie należę do MENSA. ;-)
>
> Ciekawe skad ta uszczypliwosc...
> Jesli chcesz sie przekonac jakim narzedziem psychometrycznym posluguja
> sie mensanie do werbowania nowych czlonkow po prostu udaj sie na sesje
> egaminacyjna. Jesli starczy Ci inteligencji (i odwagi) dostaniesz
> propozycje wstapienia do Mensy, z ktorej niekoniecznie musisz korzystac.

A ciekawy jestem skąd Twoja uszczypliwość i uwaga na temat odwagi?
Nie wiem co to ma do rzeczy, ale "odwagi" starczyło mi na Ravena
i Wechslera. No i w jaki niby sposób ma to świadczyć o mojej odwadze
lub jej braku? :-O

> > w Stanach używają ciągle testu SSIB. Test mierzy głównie zdolności
> > werbalne, a ostatnia wersja o jakiej słyszałem pochodzi z roku 1960.
>
> I co z tego? W innym miejscu zachwycasz sie Ravenem, a przeciez
> SPM - R zostal opracowany w 1956r. a APM-R w 1962r.

Nie zrozumiałeś. Nie pisałem o starzeniu się testu, a materiału
słownego.

> Kolego, nie podoba mi sie, ze tak jawnie manipulujesz informacjami,
> mieszajac fakty z wlasnymi domniemaniami tworzac z tej breji podstawe
> do wysuwania oszczerczych sadow. A gdzie podziala sie pokora adepta
> psychologii? BTW, ktora uczelnia ksztalci takich manipulantow?

Ty natomiast wykazujesz się złą wolą. Niby jak mają się "oszczercze sądy"
do wielokrotnie użytego przeze mnie słówka "jeżeli" i wielokrotnej
asekuracji w postaci stwierdzenia "nie znam się"?

> Wspaniale ujawniasz swoja ignorancje.

Prawdę mówiąc zupełnie nie rozumiem Twojego posta. Bo to ja
asekurowałem się moją ignoracją ("nie znam się") i wzywałem
do odezwania się studentów lub psychologów, a Ty czynisz mi
teraz zarzut właśnie ignoracji. Najwyraźniej Twoja para
poszła w gwizdek. :->
--
Dariusz Laskowski Ja w ogóle uważam, że zdanie zaczynające się
mailto:d...@p...pl od 'być może' zawsze jest prawdziwe. Pytanie
GG:10616 tylko o prawdopodobieństwo owego 'być może'.
(c) Wojciech Orliński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 23:33:02

Temat: Re: A w cholerę z tą MENSA!!! [-ZED- Oni Cię jednak chcieli obrazić! ;-)] (było: Re: pl.rec.robotki-reczne)
Od: "Paker" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Linkiewicz" <a...@c...pl> napisał w
wiadomości news:3a8bc9b7$1@news.vogel.pl...

> > Pewnie, ze tak byc moze, ale korelacja miedzy tymi testami nie jest
chyba
> > zerowa, wiec nie mierza dwoch zupelnie innych rzeczy.
>
> Na podstawie korelacji nie da sie tego stwierdzic, bo wzrost i waga też
nie
> korelują zerowo, a właśnie mierzą dwie zupełnie inne rzeczy.
>

No oczywiscie rozumujac w oderwaniu od kontekstu mozna wysnuc taki wniosek,
jaki wysnulas Ty. Oba testy chca mierzyc IQ. Skoro ich trafnosc i rzetelnosc
jest wysoka, a ponadto ze soba istotnie koreluja, to oba musza mierzyc owa
inteligencje, czymkolwiek by ona byla. Jesli juz koniecznie chcesz
porownywac wage i wzrost do tego, o czym mowa, to musisz wprowadzic czynnik
"BMI" (body mass index), i wtedy mozna powiedziec, ze i masa i wzrost wysoko
(a nawet bardzo, heh :) laduja czynnik "BMI". No istotna roznica jest to, ze
testy inteligencji, z definicji maja wspolny cel (ta sama wielkosc), a waga
i wzrost nie maja na celu pomiaru tych samych wielkosci.

> > Chcialbym miec liczydlo na ktorym mozna calkowac :) Zreszta kalkulatora
z
> > taka funkcja tez jeszcze nie widzialem...
>
> Oblicza sie wynik "surowy" i porównuje z normami.

Wynik "surowy" calkowania porownuje sie z normami??? Hmmm... Moze rozwiniesz
mysl?

> > A zdolnosci werbalne silnie laduja czynnik "g" i tyle.
>
> a "Inteligencja to jest to, co mierzą testy inteligencji"

A ten cytat pochodzi chyba sprzed 80 lat.

>
> Pozdroofka
>
>

--
A. S.
ICQ: 93514181


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Walentego czas zaczac
Prof Strzelecki
Nauczcie się cytować !
Dzień Mózgu
Zwiazek doskonaly

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »