| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-03 18:37:38
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????tycztom wrote:
No i co?
Co to ma na celu?
Powiem Wam "PRODUKCJĘ BIGBRADERA".
Pierwszy raz zachowałem się na tej Grupie jak hm... gnojek (no może nie
pierwszy raz - mimo najszczerszych chęci nikt nie jest idealny - ale
pierwszy raz tak permanentnie - czyli gnojek do kwadratu).
W każdym razie przyznaję się do tego i nie 'zwiewam' przed konsekwencjami
takiego zachowania. To była celowa prowokacja. Macie prawo mi "nawciskać"
lub mnie "wyankietować". Na koniec dodam tylko dwie rzeczy:
1. IMHO "słupokowe" klikanie niczemu nie służy. Dowiedziałem się
wszystkiego - nawet tego, że gdzieś tam anonimowo coś tam - może za moment w
ogóle dowiem się, że pracuję w ACN :))) (chociaż nie pogardziłbym). Padło
nawet pytanie o to ile komputerów jest w ACN :) - podsumowując: moim zdaniem
to istny "bigbrader", to tak samo lub conajmniej tak nie do
usprawiedliwienia jak "ciacha", "piaskownice" i inne - powiem więcej, to
wiele groźniejsza zabawka do której być moża ja jeszcze nie dorosłem i którą
co niektórzy wprawnie się posługuję.
2. Być może ja zupełnie niczego nie zrozumiałem. Jestem infantylny,
sztuczny, cyt. "pojebało mnie" - zdarza się, itd. - OK. Ludzie popełniają
błędy - małe, większe, jeszcze większe. Jeżeli jest ktoś kto potrafi
naprowadzić mnie na odpowiednie tory, to ja poproszę o pomoc. Jeżeli te tory
mają wyglądać tak jak ostatnie dialogi z "Szanownym Panem", to sorry - w ten
sposób ze mną się nie da. Wtedy bardzo proszę Szanowną Redakcję o
skonfigurowanie kolejnej "machiny klikającej".
P.S. A może ja jestem tak prosty, że aż za trudny???
P.S.2 - Przepraszanie kogokolwiek nie ma sensu dlatego, żę działałem całkiem
świadomie i w 'dodatku' na spokojnie. Tak jak powiedziałem mogę zmienić
zdanie ale tylko pod wpływem rzeczowych argumentów a nie pod wpływem
"wprawnej manipulacji i zagmatwania".
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-03 19:48:53
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????jbaskab" w news:b6hj97$2d5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
/.../
> Allu,
> Po przestudiowaniu twojej teorii płonkowania muszę stwierdzić ze zapomniałeś
> o jednym jeszcze rodzaju głośnego plonka- Płonka wynikającego z Bezsilności.
:). Tak. Dziękuję za rozwiniecie tematu i w tym kierunku. Oczywiście
nie mówię, że "moja teoria plonka" jest zamknieta - nic bardziej błędnego.
Cieszę się, że podchodzimy do tego w ten analityczny sposób.
W ogóle cieszę się, gdy oprócz emanowania własnych emocji
staramy się o coś więcej, o patrzenie z pozycji innych osób, o staranie się
wczuwania w sytuację taką, jaką może ją widzieć interlokutor.
Klasycznym tu przykładem jest sytuacja psychiatry, który na dobrą sprawę
nie zrozumie żadnego ze swych pacjentów jeśli nie _wniknie_ jak najbłębiej
w ich psychikę, w ich uwarunkowania, w ich obraz rzeczywistosci.
Oczywiście jest to praktycznie niemożliwe jednak taki właśnie jest kierunek
wysiłków poważnych i odpowiedzialnych psychiatrów (dotyczy to również
psychoterapeutów i psychologów). Najgorsi są tacy, którzy naszpikowali się
wyłącznie wiedzą książkową i uznaja się za fachowców. No ale nie powinienem
się zanadto zapędzać, bo mnie zaraz ktoś z profesjonalistów utemperuje ;))
Na przykład Goldie :)).
> Płonk z Bezsilności (PB) nie wynika bynajmniej z mniej rozwinętej
> inteligencji płonkującego ale z jego mniejszej odporności emocjonalnej. Pod
> spodem krótki opis płonka:
Wspaniała próba usystemnatyzowania zjawiska :)).
Zgadzam się z Twoimi przemyśleniami.
Jednak natychmiast powstaje pytanie - co taka osoba "bezsilna" powinna czynić
z własna "bezsilnością". Czy dobrym rozwiązaniem jest ucieczka w plonka?
Czy czasem nie lepiej uciec w milczenie na jakiś czas, aby dokonać przebudowy
własnego ja. Znów pięknie mówiła o tym Eva...
> Rodzaj: Plonk Głośny
> Gatunek: Płonk z Bezsilności
>
> Mechanizm tego płonka polega na prowokowaniu przyszłego płonkującego (PP)
> przez przyszłą ofiarę płonka (POP) postami grzecznymi acz uszczypliwymi. Ale
> to nie jest oczywiście jeszcze czynnik najważniejszy. Najważniejsze jest nie
> podejmować w żaden sposób rzeczowej rozmowy z PP, wykazując na każdym kroku
> swoją wyższość i jednocześnie pobłażliwość. Każda odpowiedz powinna być
> protekjonalna i uprzedzająco grzeczna.
Wydaje mi się jednak że zbytnio zawężasz zagadnienie. Nie można nikomu przypisywać
złej woli bez udowodnienia czegoś takiego. A przypadek który opisujesz moim zdaniem
nie opisuje tego, z czym mamy tutaj do czynienia.
Jakby na to nie patrzeć, PB jest sygnałem dla plonkującego że powinien przebudować
siebie. Bezsilność, jakkolwiek całkiem ludzka, wymaga jednak pracy nad sobą.
Bez względu na przyczyny.
/.../
> Kulminacją całego procesu jest nasz sławetny PB.
> Odkrywca i badacz tego plonka ( Pan X) nie poleca go jednak do szerszego
> stosowania.
> Jest to broń obosieczna:
> Obnaża on zarówno emocjonalną słabość PP jak i sadystyczne ( a czasem
> masochistyczne) skłonności POP
:)). Mogłabyś rozwinąć temat masochistycznych skłonności POP?
To dość zaskakująca obserwacja - być może coś w niej jest, więc proszę...
> Aska
pozdrawiam
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 05:31:22
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????> tycztom wrote:
>
>> Pierwszy raz zachowałem się na tej Grupie jak hm... gnojek (no może nie
> pierwszy raz - mimo najszczerszych chęci nikt nie jest idealny - ale
> pierwszy raz tak permanentnie - czyli gnojek do kwadratu).
> W każdym razie przyznaję się do tego i nie 'zwiewam' przed konsekwencjami
> takiego zachowania. To była celowa prowokacja.
Nie przesadzaj, raczej manipulacja. Swego czasu, gdy zaśmiecałam sobie jeszcze
komputer ściąganiem przez OE, splonkowałam parę osób, które uznałam za nudne
lub prymitywne, wogóle ich o tym nie informując, bo i po co? Od razu tworzy się
wtedy atmosfera wzajemnych oskarżeń, pretensji, insynuacji, czyli zwykły
jarmark nie mający nic wspólnego ani ze sci. ani rzetelną, niosącą poszanowanie
dla partnera dyskusją. W istocie "plonk" jest zaproszeniem do agresji słownej.
Z drugiej strony, nawet całkowicie debilna wypowiedź może zapoczątkować bardzo
interesującą dyskusję. Dlatego chcąc być na bieżąco, nie warto plonkować, tylko
raczej ignorować pewne osoby.
>> 1. IMHO "słupokowe" klikanie niczemu nie służy.
No i tu się mylisz. To potężne narzędzie do badania opinii społecznej, zaś
Alfred traktuje grupę jako internetową mikrospołeczność. Jego celem jest w
pewnym sensie pilotowanie procesów zachodzących w tej grupie. Czyli hobby
zupełnie nieszkodliwe i nie niszczące personalnie kogokolwiek. Dlatego
wypowiedzi Alfreda nie powinieneś traktować ksobnie. A w kwestii formalnej -
odkąd to czytelnicy wybierają redakcję?
>
>> 2. Być może ja zupełnie niczego nie zrozumiałem. Jestem infantylny,
> sztuczny, cyt. "pojebało mnie" - zdarza się, itd. - OK. Ludzie popełniają
> błędy - małe, większe, jeszcze większe. Jeżeli jest ktoś kto potrafi
> naprowadzić mnie na odpowiednie tory, to ja poproszę o pomoc. Jeżeli te tory
> mają wyglądać tak jak ostatnie dialogi z "Szanownym Panem", to sorry - w ten
> sposób ze mną się nie da. Wtedy bardzo proszę Szanowną Redakcję o
> skonfigurowanie kolejnej "machiny klikającej".
Mamy Cię głaskać po główce, podwyższać Twoją samoocenę? Jesteś przecież
mężczyzną.
>
>> P.S. A może ja jestem tak prosty, że aż za trudny???
Och nie, wtedy byłbyś jedynie prostacki ;).
pozdr.
Goldie
>
> >
> --
> Pozdrawiam Serdecznie
> Tomek Tyczyński
>
> **
> "Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
> pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 06:52:47
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????{wrotka zastępcza} madafaka <g...@o...pl> madafaka bum bum w
<news:1690.0000044a.3e8d18a9@newsgate.onet.pl> madafaka:
> > Mamy Cię głaskać po główce, podwyższać Twoją samoocenę? Jesteś
> > przecież mężczyzną.
no golda, choc ubawiłą mnie całość, to uważam, że drugie zdanie
niekoniecznie powinno łączyć sie z pierwszym. ;-) jesli chodzi
o logiczny tok rozumowania. wynika z niego, że kobietom należy
podwyzszać samoocenę?
w kazdym razie tak sugerujesz.
--
tren R
wypijmy za błendy
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 09:40:00
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????> Jednak natychmiast powstaje pytanie - co taka osoba "bezsilna" powinna czynić
> z własna "bezsilnością". Czy dobrym rozwiązaniem jest ucieczka w plonka?
> Czy czasem nie lepiej uciec w milczenie na jakiś czas, aby dokonać przebudowy
własnego ja. Znów pięknie mówiła o tym Eva...
Zależy, od tego z czego wynika bezsilność. Jeżeli wynika ona z przyczyn
niezależnych od PP (np. nieznajomość języka, zwyczajów napastującego plemienia
czy choćby zamknięcie się
POP na wszelkie argumenty) to z bezsilnością niewiele można zrobić i żadne
przebudowywanie „ja” nic nie da
> >
> > Mechanizm tego płonka polega na prowokowaniu przyszłego płonkującego (PP)
> > przez przyszłą ofiarę płonka (POP) postami grzecznymi acz uszczypliwymi.
Ale
> > to nie jest oczywiście jeszcze czynnik najważniejszy. Najważniejsze jest
nie
> > podejmować w żaden sposób rzeczowej rozmowy z PP, wykazując na każdym kroku
> > swoją wyższość i jednocześnie pobłażliwość. Każda odpowiedz powinna być
> > protekjonalna i uprzedzająco grzeczna.
>
> Wydaje mi się jednak że zbytnio zawężasz zagadnienie. Nie można nikomu
przypisywać
> złej woli bez udowodnienia czegoś takiego. A przypadek który opisujesz moim
zdaniem
nie opisuje tego, z czym mamy tutaj do czynienia.
Fakt, pierwsze posty były napastliwe i zdradzały niechęć POP-a do
jakiegokolwiek dialogu, a nie brak jakichkolwiek uczuc poza
poblazliwoscia......
> Jakby na to nie patrzeć, PB jest sygnałem dla plonkującego że
powinienrzebudować
> siebie. Bezsilność, jakkolwiek całkiem ludzka, wymaga jednak pracy nad sobą.
Bez względu na przyczyny.
Tak, w momencie gdy mamy na nią jakiś wpływ. Np.jestem bezsilna chcąc nawiazac
dialog ze stolem... mam przebudowywac swoje ja?...
Chociaż fakt...
PowinnamJ)) za sama probe rozmowyJ)))
> > Jest to broń obosieczna:
>
> > Obnaża on zarówno emocjonalną słabość PP jak i sadystyczne ( a czasem
> > masochistyczne) skłonności POP
>
> :)). Mogłabyś rozwinąć temat masochistycznych skłonności POP?
Ř To dość zaskakująca obserwacja - być może coś w niej jest, więc
proszę...
Taka sytuacja to powolna „eskalacja” konfliktu, powoli następuje u grupy
brak
akceptacji dla posepowania POP-a lub tylko brak odzewu u grupy. POP czuje
koniecznosc udowodnienia swoich racji za wszelka cene i dalej brnie w sytuacje
bez wyjscia. POP w pewnym momencie wie ze się ciutke zagalopowal, czuje brak
akceptacji ale musi udowodnic wszystkim iż się nie mylil. W efekcie wszystkich
do siebie zraza. Swiadome brniecie w taka sytuacje jest masochizmem, tym
bardziej ze POP jest często osoba która usiluje postepowac prawie
Akurat ta obserwacja jest poczyniona przez ze mnie na innym przykladzie
dlatego w nawiasie ujełam słowo „masochizm” jak i dodałam słowo
„czasem”
Ale dobrze ze przynajmniej do sadyzmu nie masz zastrzezenn))
Aska
PS. Ponieważ braciszek chce mnie udusic za siedzenie na modemie na ewentualne
zastrzezenia odpowiem dopiero pozna niedzielaJ)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 09:40:04
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????> Jednak natychmiast powstaje pytanie - co taka osoba "bezsilna" powinna czynić
> z własna "bezsilnością". Czy dobrym rozwiązaniem jest ucieczka w plonka?
> Czy czasem nie lepiej uciec w milczenie na jakiś czas, aby dokonać przebudowy
własnego ja. Znów pięknie mówiła o tym Eva...
Zależy, od tego z czego wynika bezsilność. Jeżeli wynika ona z przyczyn
niezależnych od PP (np. nieznajomość języka, zwyczajów napastującego plemienia
czy choćby zamknięcie się
POP na wszelkie argumenty) to z bezsilnością niewiele można zrobić i żadne
przebudowywanie „ja” nic nie da
> >
> > Mechanizm tego płonka polega na prowokowaniu przyszłego płonkującego (PP)
> > przez przyszłą ofiarę płonka (POP) postami grzecznymi acz uszczypliwymi.
Ale
> > to nie jest oczywiście jeszcze czynnik najważniejszy. Najważniejsze jest
nie
> > podejmować w żaden sposób rzeczowej rozmowy z PP, wykazując na każdym kroku
> > swoją wyższość i jednocześnie pobłażliwość. Każda odpowiedz powinna być
> > protekjonalna i uprzedzająco grzeczna.
>
> Wydaje mi się jednak że zbytnio zawężasz zagadnienie. Nie można nikomu
przypisywać
> złej woli bez udowodnienia czegoś takiego. A przypadek który opisujesz moim
zdaniem
nie opisuje tego, z czym mamy tutaj do czynienia.
Fakt, pierwsze posty były napastliwe i zdradzały niechęć POP-a do
jakiegokolwiek dialogu, a nie brak jakichkolwiek uczuc poza
poblazliwoscia......
> Jakby na to nie patrzeć, PB jest sygnałem dla plonkującego że
powinienrzebudować
> siebie. Bezsilność, jakkolwiek całkiem ludzka, wymaga jednak pracy nad sobą.
Bez względu na przyczyny.
Tak, w momencie gdy mamy na nią jakiś wpływ. Np.jestem bezsilna chcąc nawiazac
dialog ze stolem... mam przebudowywac swoje ja?...
Chociaż fakt...
PowinnamJ)) za sama probe rozmowyJ)))
> > Jest to broń obosieczna:
>
> > Obnaża on zarówno emocjonalną słabość PP jak i sadystyczne ( a czasem
> > masochistyczne) skłonności POP
>
> :)). Mogłabyś rozwinąć temat masochistycznych skłonności POP?
Ř To dość zaskakująca obserwacja - być może coś w niej jest, więc
proszę...
Taka sytuacja to powolna „eskalacja” konfliktu, powoli następuje u grupy
brak
akceptacji dla posepowania POP-a lub tylko brak odzewu u grupy. POP czuje
koniecznosc udowodnienia swoich racji za wszelka cene i dalej brnie w sytuacje
bez wyjscia. POP w pewnym momencie wie ze się ciutke zagalopowal, czuje brak
akceptacji ale musi udowodnic wszystkim iż się nie mylil. W efekcie wszystkich
do siebie zraza. Swiadome brniecie w taka sytuacje jest masochizmem, tym
bardziej ze POP jest często osoba która usiluje postepowac prawie
Akurat ta obserwacja jest poczyniona przez ze mnie na innym przykladzie
dlatego w nawiasie ujełam słowo „masochizm” jak i dodałam słowo
„czasem”
Ale dobrze ze przynajmniej do sadyzmu nie masz zastrzezenn))
Aska
PS. Ponieważ braciszek chce mnie udusic za siedzenie na modemie na ewentualne
zastrzezenia odpowiem dopiero pozna niedzielaJ)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 10:36:30
Temat: Teoria Plonka - było Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????
"... z Gormenghast"
> /.../
> > Kulminacją całego procesu jest nasz sławetny PB.
> > Odkrywca i badacz tego plonka ( Pan X) nie poleca go jednak do
szerszego
> > stosowania.
> > Jest to broń obosieczna:
>
> > Obnaża on zarówno emocjonalną słabość PP jak i sadystyczne ( a
czasem
> > masochistyczne) skłonności POP
>
> :)). Mogłabyś rozwinąć temat masochistycznych skłonności POP?
> To dość zaskakująca obserwacja - być może coś w niej jest, więc
proszę...
Ciekawe rzeczy. Czyli dostarczyciel informacji zwrotnej
(plonkujący) w tym ujęciu staje się osobą, która ulega
manipulacji, choć wydaje sie jej, że właśnie z owej manipulacji
się wyzwala?
Większość z POP można spokojnie zaliczyć do któregoś z gatunków
trolli, choć u żadnego nie wykazano skłonności masochistycznych.
Być może to jakaś nieznana nisza ekologiczna.
A jak w takim razie ująć zjawisko (wielokrotnie zaobserwowane na
grupie, nawet w ostatnich czasach), w którym dwie osoby, skądinąd
inteligentne i kulturalne, w bezpośrednim zetknięciu rozpoczynają
bitwę erystyczną? Czasem wystarczy jeden incydent, nieporozumienie
i odtąd przy każdej okazji adwersarze wkraczają na ścieżkę
wojenną. Kwestia przypadku, który którego obrzuci plonkiem. I co,
obaj mają słabą odporność czy obaj mają skłonności
sadystyczne/masochistyczne?
Czas chyba na napisanie "Erystyki w dobie internetu".
Pozdrowienia
Mefisto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 11:52:35
Temat: Re: Teoria Plonka - było Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????Mefisto napisał:
> Czas chyba na napisanie "Erystyki w dobie internetu".
Erystyka to calkiem ciekawa charakterystyka sposobow wygrywania, ale nie
do zastosowania w dyskuscji z udzialem tylko dwoch, lub wiecej osob bez
neutralnego sedziego. Bo czym innym jak nie eurystyka (wieczorem siade i
przypomne sobie zwiezle streszczenie, teraz strzelam na oslep) jest
uwaga jednego z dyskutantow do drugiego, ze stosuje "zabronione" chwyty
- "zabronionym" chwytem? ;)
Nie wiem jak inni, ale ja obserwujac dykutujacych ludzi, nawet czesto w
sytuacjach niestresowych, widze ze stosuja okreslone chwyty - tego nie
da sie uniknac, poniewaz sposob ekspresji w mowie jest ograniczony a
dazenie czlowieka do redukcji nieefektywnych skryptow prowadzi do
wykorzystania tylko kilkunastu (?), kilkudziesieciu (?) zelaznych
skryptow. Dodatkowym elementem jest ograniczony zbior zachowan, potrzeb,
mechanizmow itd. Patrzac z boku na wiekszosc dyskusji (nie tylko na
grupie - wogole) mozna zauwazyc AUTOMATYZM zachowan, moze walac z
grubszej rury ZAKLAMANIE (rozumiane jako wyrazanie sie poprzez okreslone
mechanizmy, wzroce itpp. a nie poprzez "siebie").
Troche OT - dla jasnosci, daleko mi do uznanie siebie za wzor do
nasladowania, zreszta patrzac na jednego z drugoplanowych bohaterow
K-PAX'a, ktory odkryl, ze ludzie "smierdza" (nie smierdza), ale sam nie
zauwazyl, ze odgrywa okreslona role, wole pozostac wsrod tych
"smierdzacych".
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 12:40:10
Temat: Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????Joasia jbaskab w news:1690.0000053b.3e8d52f3@newsgate.onet.pl...
/.../
> > ... w plonka?
> > Czy czasem nie lepiej uciec w milczenie na jakiś czas, aby
> > dokonać przebudowy własnego ja. Znów pięknie mówiła o tym Eva...
> Zależy, od tego z czego wynika bezsilność. Jeżeli wynika ona z przyczyn
> niezależnych od PP (np. nieznajomość języka, zwyczajów napastującego
> plemienia czy choćby zamknięcie się POP na wszelkie argumenty)
> to z bezsilnością niewiele można zrobić i żadne przebudowywanie
> „ja” nic nie da
A spójrz na to z dystansu. Twierdzisz, że istnieją obiektywne przyczyny
usprawiedliwiające PB (plonka z bezsilnosci) i wskazujesz na cechy
określonego środowiska. Czy czasem nie jest tak, że w tym tutaj środowisku
nikt inny tylko sam UGD decyduje o swim udziale, aktywności, formach
ekspresji? Przecież nikt mu nie stoi nad głową i nie każe pisać sprawozdań
z jego własnej aktywności na grupie dyskusyjnej. A jeśli tak, no to trudno
mówić o "usprawiedliwionej bezsilności".
Zasadą jest, że zanim wkroczy się na dowolny, dotychczas obcy teren,
należy dokonać jego skrupulatnej penetracji. Służyć ma ona własnemu
bezpieczeństwu podróżnika, poprzez zwiększenie jego stanu wiedzy
o środowisku. Jeżeli ktokolwiek decyduje się na postępowanie inne -
czyli własną ekspansję na obcy teren bez wiedzy o nim - musi liczyć się
z niespodziankami w postaci takiej jak piszesz - nieznajomość języka,
zwyczaje plemienia itp.
I kto Twoim zdaniem jest tu winien - środowisko, czy niefortunny
eksperymentator? Czy nie siebie powinien on winić za niezrozumienie
otaczających go realiów?
Z taką sytuacją mamy również do czynienia w realu, gdy na przykład
zgłaszamy się do nowej pracy. Oczywiście są różne szkoły postępowania
w takich nowych środowiskach, jednak nic nie zastapi uważnej obserwacji
i własnego myśłenia, w celu jak najlepszego rozpoznania terenu. W końcu
chodzi o nic innego, jak o własne korzyści ze sprawnego funkcjonowania.
PB - jako akt desperacki, jest w tym przypadku najgorszym z możliwych
rozwiązań, a skutki są często opłakane. Ciche plonki tez nie sa w tym
przypadku zadnym rozwiązaniem. Jakiekolwiek odwracanie się,
jest działaniem na własną szkodę.
> > Bezsilność, jakkolwiek całkiem ludzka, wymaga jednak pracy nad sobą.
> > Bez względu na przyczyny.
> Tak, w momencie gdy mamy na nią jakiś wpływ. Np.jestem bezsilna chcąc
> nawiazac dialog ze stolem... mam przebudowywac swoje ja?...
> Chociaż fakt...
> PowinnamJ)) za sama probe rozmowyJ)))
Oczywiście!!:)) Przecież nikt inny tylko Ty sama wchodzisz w kontakt
ze stołem. Do Ciebie należy decyzja "rozmawiać-nie rozmawiać", jak też
wybór środków z jakich będziesz korzystać: pronto, siekiera, albo
łaskawa obserwacja i traktowanie stołu adekwatnie do jego walorów.
Zdaje mi się, że potraktowałaś ten przykład ze stołem jako żart, a jednak
jest on bardzo, ale to bardzo, poprawny. Kontakt ze stołem jest przecież
możliwy, pod warunkiem, że _uprzednio_ dokładnie rozpoznasz co
może on ofiarować Tobie oraz co Ty mogłabyś ofiarować jemu.
Im lepsze będzie to rozpoznanie tym większa szansa na pełne
i obustronne porozumienie :)).
No i na koniec - obrażanie się na stół z bezsilności jest chyba dość
zabawne ;))
> > > Jest to broń obosieczna:
> >
> > > Obnaża on zarówno emocjonalną słabość PP jak i sadystyczne
> > > (a czasem masochistyczne) skłonności POP
> >
> > :)). Mogłabyś rozwinąć temat masochistycznych skłonności POP?
> > To dość zaskakująca obserwacja - być może coś w niej jest, więc
> > proszę...
Przypomnę że POP to Przyszła Ofiara Plonka.
> Taka sytuacja to powolna "eskalacja" konfliktu, powoli następuje u grupy brak
> akceptacji dla posepowania POP-a lub tylko brak odzewu u grupy. POP czuje
> koniecznosc udowodnienia swoich racji za wszelka cene i dalej brnie w sytuacje
> bez wyjscia. POP w pewnym momencie wie ze się ciutke zagalopowal, czuje brak
> akceptacji ale musi udowodnic wszystkim iż się nie mylil. W efekcie wszystkich
> do siebie zraza. Swiadome brnięcie w taką sytuację jest masochizmem,
Świadome - tak. Ale nie sądzę aby ofiara plonka czerpała korzyści z własnej,
postępującej jak opisujesz, degradacji. To sytuacja kuriozalna i żadnej ofiary
plonka bym o to nie podejrzewał.
Dla jasności weźmy przykład pospolity. Na grupę trafia prowokator, który
zachowuje się obscenicznie, dokucza ludziom, jest głuchy na uwagi i "głosy
rozsądku", ignoruje głosy które tu, na psp, są głosami próbującymi go zrozumieć
i "wyciągnąć z jego błądzenia" - cokolwiek to znaczy :)). Jest to więc ten
przysłowiowy stół, który z brudnymi butami wchodzi do rozkosznej sypialni,
bo mu się tak podoba.
Czy sądzisz, że jego motywacje mogą się brać z masochizmu?
Czy sądzisz, że psp jest grupą która nie wyczuje takich tendencji?
No... może masz rację. Agresja często budzi tempą agresję, jednak plonka
nikomu nie daje grupa jako całość a jedynie jeden plonkista. I to on jest
w tym przypadku obiektem "badań nad plonkiem";). Ofiara plonka jest
tak czy inaczej ofiarą przemocy - masochizmu bym jednak do tego nie
mieszal ;))). Ale sadyzm - ze strony plonkującego - jak najbardziej.
> Ale dobrze ze przynajmniej do sadyzmu nie masz zastrzezenn))
>
> Aska
>
> PS. Ponieważ braciszek chce mnie udusic za siedzenie na modemie na
> ewentualne zastrzezenia odpowiem dopiero pozna niedzielaJ)
Jak nie zapomnisz...;)))
pozdrawiam
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 13:02:51
Temat: Re: Teoria Plonka - było Re: ANKIETA - Czy Drogi i Szanowny Redaktor All powinien reprezentować Redakcję PSP??????"Flyer"
(ciach)
> Nie wiem jak inni, ale ja obserwujac dykutujacych ludzi, nawet
czesto w
> sytuacjach niestresowych, widze ze stosuja okreslone chwyty
(ciach)
> Patrzac z boku na wiekszosc dyskusji (nie tylko na
> grupie - wogole) mozna zauwazyc AUTOMATYZM zachowan
Oczywiście, że to widać. Na początku mojego uczestniczenia w
grupie, po przejrzeniu archiwum z dwóch lat wstecz, byłem wręcz
zachwycony tym fenomenem i chciałem zrobić nawet zestawienie
najbardziej wojowniczych par. Zrezygnowałem, bo tylko bym sobie
wrogów narobił, ale nic na to nie poradzę, że pociąga mnie
obserwacja "walk kogutów" :) Przynajmniej jakaś rekompensata za
niedomiar merytorycznych dyskusji na tematy stricte "sci" :)
Pozdrowienia
Mefisto
PS. A z tym neutralnym sędziowaniem jest bieda, bo jak raz
człowiek przestanie tylko przypatrywać się dyskusji i zabierze
głos - koniec neutralności. Stanie się stroną, a nie arbitrem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |