Acne vulgaris - CURACNE - opinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-11-06 09:11:32

Temat: Acne vulgaris - CURACNE - opinie
Od: "Marcin [Walen]" <walen@[___wyrzuc___to___]rower.com> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
do napisania tego postu zmuszaja mnie okolicznosci.
Od paru lat mam problemy z tradzikiem. Choroba wzmaga sie i nasila w
zaleznosci od kuracji antybiotykowej. Skutecznosc leczenia jest nie wielka,
dlatego nadszedl czas na siegniecie po ostatecznosc, czyli leki zawierajace
Isotronine.
Lekarz zaproponowal srodek o nazwie CURACNE (lekarz uznany profesor, ma
wielu pacjentow ktorych leczy tym specyfikiem). Wiem tylko tyle, ze srodek
ten nie istnieje w polskim spisie lekow, natomiast jest dostepny np. we
Francji. Za tym lekiem przemawia cena nizsza niz za Roaccutane. Niestety
dosc znikoma ilosc informacji jakie moge uzyskac w sieci zmusila mnie do
zapostowania na pl.sci.medycyna.

Poszukuje osob, ktore stosowaly, stusuja lub maja jakas wiedze o tym leku.
Za wszelka okazana pomoc bardzo dziekuje!

Pozdrawiam,
Marcin
--
++++++++++++++++++++++++
[ walen(at)rower(dot)com ]
++++++++++++++++++++++++

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-11-06 19:27:49

Temat: Re: Acne vulgaris - CURACNE - opinie
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin [Walen]" <walen@[___wyrzuc___to___]rower.com> napisał w
wiadomości news:cmi4n1$i59$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> do napisania tego postu zmuszaja mnie okolicznosci.
> Od paru lat mam problemy z tradzikiem. Choroba wzmaga sie i nasila w
> zaleznosci od kuracji antybiotykowej. Skutecznosc leczenia jest nie
wielka,
> dlatego nadszedl czas na siegniecie po ostatecznosc, czyli leki
zawierajace
> Isotronine.
> Lekarz zaproponowal srodek o nazwie CURACNE (lekarz uznany profesor, ma
> wielu pacjentow ktorych leczy tym specyfikiem). Wiem tylko tyle, ze srodek
> ten nie istnieje w polskim spisie lekow, natomiast jest dostepny np. we
> Francji. Za tym lekiem przemawia cena nizsza niz za Roaccutane. Niestety
> dosc znikoma ilosc informacji jakie moge uzyskac w sieci zmusila mnie do
> zapostowania na pl.sci.medycyna.
>
> Poszukuje osob, ktore stosowaly, stusuja lub maja jakas wiedze o tym leku.
> Za wszelka okazana pomoc bardzo dziekuje!

Accutan (Grecja) Accutane (USA) Roaccutane (Europa) Roaccutan (Niemcy)
Isotretionoin - ratiopharm (Niemcy). W Polsce leku izotek nie będzie
:(((((((((((
Ja stosuję ratiopharm niemiecki i tabletka kosztuje 1 Euro.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-11-06 19:28:41

Temat: Re: Acne vulgaris - CURACNE - opinie
Od: "Rafał" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Accutan (Grecja)

Accuran jest w Grecji :))
Accutane (USA) Roaccutane (Europa) Roaccutan (Niemcy)
> Isotretionoin - ratiopharm (Niemcy). W Polsce leku izotek nie będzie
> :(((((((((((
> Ja stosuję ratiopharm niemiecki i tabletka kosztuje 1 Euro.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-11-08 18:57:32

Temat: Re: Acne vulgaris - CURACNE - opinie
Od: "Mar" <s...@m...lh.pl> szukaj wiadomości tego autora

> do napisania tego postu zmuszaja mnie okolicznosci.
> Od paru lat mam problemy z tradzikiem. Choroba wzmaga sie i nasila w
> zaleznosci od kuracji antybiotykowej. Skutecznosc leczenia jest nie
> wielka,
> dlatego nadszedl czas na siegniecie po ostatecznosc, czyli leki
> zawierajace
> Isotronine.
> Lekarz zaproponowal srodek o nazwie CURACNE (lekarz uznany profesor, ma
> wielu pacjentow ktorych leczy tym specyfikiem). Wiem tylko tyle, ze srodek
> ten nie istnieje w polskim spisie lekow, natomiast jest dostepny np. we
> Francji. Za tym lekiem przemawia cena nizsza niz za Roaccutane. Niestety
> dosc znikoma ilosc informacji jakie moge uzyskac w sieci zmusila mnie do
> zapostowania na pl.sci.medycyna.
>
> Poszukuje osob, ktore stosowaly, stusuja lub maja jakas wiedze o tym leku.
> Za wszelka okazana pomoc bardzo dziekuje!

Ja stosuje isotretinoin (ISIS lub RATIOPHARM). Raz na jakis czas jezdze do
Niemiec (Frankfurt) i kupuje se po 50 lub 100 tabletek. Jedna tabletka
wychodzi 0,8-1,0 EUR czyli prawie 3x taniej niz w Polsce. Leczenie odnosi
bardzo dobre skutki - jest to pierwszy lek ktory mi pomaga. Po 2.5
miesiecznej kuracji w ogole nie pojawiaja mi sie nowe zmiany a stare
zniknely z miesiac temu. Mam jedynie lekkie przebarwienia skory po starych
zmianach, ktore rowniez powoli schodza. Zreszta profesor mi przepisze po
kuracji krem ktory zneutralizuje przebareiwnia do konca.

Jedyne co moge ci poradzic to zaopatrz sie w krem + pomatka (bezbarwna:P).
Krem do twarzy - mi prof. przepisal Linola - szybko sie wchlania. Mowie ci -
na samym poczatku jest gnoj, skora na twarzy sie luszczy i usta pekaja, wiec
czesto trzeba smarowac. Po 2 miesiacach powoli znikaja te objawy bo organizm
sie przyzwyczaja do leku. Ja biore 1 tabletke, nie wyobrazam sobie jaki
sajgon musi byc przy dwoch tabletkach dziennie :))

Kolejna rada to unikaj solariow i kosmetyczek. Staraj sie bardzo nie
przemeczac fizycznie.

Kiedys ogladalem UWAGA na TVN i czytalem art w superexpressie i
przestrzegali przed braniem tych lekow ;) Pisali ze to prowadzi do zalamania
nerwowego i w konsekwencji do samobojstwa. Ja puki co mam sie b.dobrze.

PS.
Zrob sobie morfologie i wszystkie potrzebne badania zanim zaczniesz
przyjmowac lek. TO BARDZO WAZNE.
--
Pozdr
Mar.