Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Agresja to błąd percepcji

Grupy

Szukaj w grupach

 

Agresja to błąd percepcji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2013-04-06 19:52:06

Temat: Agresja to błąd percepcji
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Słowo przesuwa granice agresji

4 kwietnia 2013, 08:24 | Psychologia

twarz ? emocja ? interpretacja ? błąd ? agresja ? złość ? Suzi Gage

Podczas serii eksperymentów brytyjscy psycholodzy wykazali, że agresję można
postrzegać jako błąd w percepcji emocji, bo gdy agresywna osoba widzi neutralną
twarz, uznaje ją za wrogą czy złą. Później wszystko zaczyna się toczyć według
scenariusza samospełniającego się proroctwa. Traktując kogoś zgodnie z przypisaną mu
emocją, uruchamia się bowiem realne gniewne zachowania. Co pocieszające, za pomocą
odpowiednio skonstruowanej informacji zwrotnej da się skorygować niewłaściwe
nastawienie.

Jak wyjaśnia dr Suzi Gage z Uniwersytetu Bristolskiego, gniewne i radosne wyrazy
twarzy zmieszano w różnych proporcjach, uzyskując w ten sposób spektrum z krańcami
wyznaczanymi przez czyste emocje.

U każdego punkt rozdzielający twarze na szczęśliwe i gniewne znajduje się w nieco
innym miejscu. Po wyznaczeniu go można próbować skorygować reakcje badanego, stosując
treściwy komunikat zwrotny w rodzaju "Nie, to zadowolenie". Celem interwencji jest
takie przesunięcie granicy, by szczęście objęło większy zakres zbioru twarzy.

Ponieważ naukowcy mieli wątpliwości, czy korygowanie czyjegoś nastawienia zmniejszy
agresję (w końcu ochotnik ciągle słyszy, że się myli), przeprowadzono eksperyment z
grupą kontrolną, w przypadku której informacja zwrotna po prostu odzwierciedlała
naturalne nastawienie danego człowieka. Przed i po badaniu nastrój ochotników
oceniano za pomocą kwestionariuszy samoopisu.

Choć przed badaniem nie odnotowano istotnych statystycznie różnic w zakresie poziomu
złości, okazało się, że po eksperymencie przekalibrowywana grupa odczuwała słabszy
gniew (interwencja nie wpłynęła na smutek i szczęście).
Badanie powtórzono na młodych ludziach, którzy ze względu na wysokie ryzyko
popełnienia przestępstwa zostali objęci specjalnym programem prewencyjnym. Także i w
ich przypadku wykazano, że modyfikujący położenie punktu granicznego komunikat
zmniejsza agresję (u nastolatków eksperyment powtórzono 4-krotnie; generalnie
przeprowadzano jedną interwencję dziennie). Zmiana była widoczna nie tylko dla
psychologów, ale i dla koordynatorów programu. Choć nie wiedzieli oni, jak przebiegło
losowanie (kogo gdzie przydzielono), nawet po 2 tyg. od zakończenia treningu uznawali
młodzież z grupy interwencyjnej za mniej agresywną.

Gage ujawniła, że Brytyjczycy zamierzają powtórzyć studium na różnych grupach ludzi.
Marzy jej się realizacja badania w dłuższej perspektywie czasowej, tak by można było
określić, jak długo utrzymują się korzystne zmiany. Dużym plusem byłoby uwzględnienie
bardziej realistycznych miar skuteczności, np. wskaźnika recydywy.


Autor: Anna Błońska

Źródło: Guardian Blogs - Sifting The Evidence

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2013-04-07 08:56:59

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4db504b5-df7c-4486-8bb4-5f43884b8ed5@googlegrou
ps.com...
>Choć przed badaniem nie odnotowano istotnych statystycznie różnic w
>zakresie poziomu złości, okazało się, że po eksperymencie przekalibrowywana
>grupa odczuwała słabszy gniew (interwencja nie wpłynęła na >smutek i
>szczęście).
>Badanie powtórzono na młodych ludziach, którzy ze względu na wysokie ryzyko
>popełnienia przestępstwa zostali objęci specjalnym programem prewencyjnym.
>Także i w ich przypadku wykazano, że modyfikujący >położenie punktu
>granicznego komunikat zmniejsza agresję (u nastolatków eksperyment
>powtórzono 4-krotnie; generalnie przeprowadzano jedną interwencję
>dziennie). Zmiana była widoczna nie tylko dla psychologów, >ale i dla
>koordynatorów programu. Choć nie wiedzieli oni, jak przebiegło losowanie
>(kogo gdzie przydzielono), nawet po 2 tyg. od zakończenia treningu uznawali
>młodzież z grupy interwencyjnej za mniej agresywną.
>
>Gage ujawniła, że Brytyjczycy zamierzają powtórzyć studium na różnych
>grupach ludzi. Marzy jej się realizacja badania w dłuższej perspektywie
>czasowej, tak by można było określić, jak długo utrzymują się korzystne
> >zmiany. Dużym plusem byłoby uwzględnienie bardziej realistycznych miar
>skuteczności, np. wskaźnika recydywy.
>


To mi przypomina bardzo eksperyment sowieckich uczonych: wyrwano musze nogę,
i wydano polecenie: idi mucha! Mucha szła. Następnie wyrwano nastepną nogę i
powtórzono komendę: "mucha idi!"- i mucha szła. Gdy jedna wyrwano ostatnią
nogę- i wydano komendę- mucha stała w miejscu. Wniosek: mucha słyszy
odnóżami.
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2013-04-07 09:13:46

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 7 Apr 2013 10:56:59 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4db504b5-df7c-4486-8bb4-5f43884b8ed5@googlegrou
ps.com...
>>Choć przed badaniem nie odnotowano istotnych statystycznie różnic w
>>zakresie poziomu złości, okazało się, że po eksperymencie przekalibrowywana
>>grupa odczuwała słabszy gniew (interwencja nie wpłynęła na >smutek i
>>szczęście).
>>Badanie powtórzono na młodych ludziach, którzy ze względu na wysokie ryzyko
>>popełnienia przestępstwa zostali objęci specjalnym programem prewencyjnym.
>>Także i w ich przypadku wykazano, że modyfikujący >położenie punktu
>>granicznego komunikat zmniejsza agresję (u nastolatków eksperyment
>>powtórzono 4-krotnie; generalnie przeprowadzano jedną interwencję
>>dziennie). Zmiana była widoczna nie tylko dla psychologów, >ale i dla
>>koordynatorów programu. Choć nie wiedzieli oni, jak przebiegło losowanie
>>(kogo gdzie przydzielono), nawet po 2 tyg. od zakończenia treningu uznawali
>>młodzież z grupy interwencyjnej za mniej agresywną.
>>
>>Gage ujawniła, że Brytyjczycy zamierzają powtórzyć studium na różnych
>>grupach ludzi. Marzy jej się realizacja badania w dłuższej perspektywie
>>czasowej, tak by można było określić, jak długo utrzymują się korzystne
>>>zmiany. Dużym plusem byłoby uwzględnienie bardziej realistycznych miar
>>skuteczności, np. wskaźnika recydywy.
>>
>
> To mi przypomina bardzo eksperyment sowieckich uczonych: wyrwano musze nogę,
> i wydano polecenie: idi mucha! Mucha szła. Następnie wyrwano nastepną nogę i
> powtórzono komendę: "mucha idi!"- i mucha szła. Gdy jedna wyrwano ostatnią
> nogę- i wydano komendę- mucha stała w miejscu. Wniosek: mucha słyszy
> odnóżami.

Ja znam wersję "Po wyrwaniu szóstej nogi mucha straciła słuch" :-D
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2013-04-07 10:39:01

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 10:56:59 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
>
> news:4db504b5-df7c-4486-8bb4-5f43884b8ed5@googlegrou
ps.com...
>
> >Choć przed badaniem nie odnotowano istotnych statystycznie różnic w
>
> >zakresie poziomu złości, okazało się, że po eksperymencie przekalibrowywana
>
> >grupa odczuwała słabszy gniew (interwencja nie wpłynęła na >smutek i
>
> >szczęście).
>
> >Badanie powtórzono na młodych ludziach, którzy ze względu na wysokie ryzyko
>
> >popełnienia przestępstwa zostali objęci specjalnym programem prewencyjnym.
>
> >Także i w ich przypadku wykazano, że modyfikujący >położenie punktu
>
> >granicznego komunikat zmniejsza agresję (u nastolatków eksperyment
>
> >powtórzono 4-krotnie; generalnie przeprowadzano jedną interwencję
>
> >dziennie). Zmiana była widoczna nie tylko dla psychologów, >ale i dla
>
> >koordynatorów programu. Choć nie wiedzieli oni, jak przebiegło losowanie
>
> >(kogo gdzie przydzielono), nawet po 2 tyg. od zakończenia treningu uznawali
>
> >młodzież z grupy interwencyjnej za mniej agresywną.
>
> >
>
> >Gage ujawniła, że Brytyjczycy zamierzają powtórzyć studium na różnych
>
> >grupach ludzi. Marzy jej się realizacja badania w dłuższej perspektywie
>
> >czasowej, tak by można było określić, jak długo utrzymują się korzystne
>
> > >zmiany. Dużym plusem byłoby uwzględnienie bardziej realistycznych miar
>
> >skuteczności, np. wskaźnika recydywy.
>
> >
>
>
>
>
>
> To mi przypomina bardzo eksperyment sowieckich uczonych: wyrwano musze nogę,
>
W doswiadczeniu powyzej chodzilo raczej o wartosc dodaną (dodatkową informację z
otoczenia) niz odjetą. Skąd więc takie sadystyczne skojarzenie? :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2013-04-07 10:40:22

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Kwi, 21:52, m...@g...com wrote:
> Słowo przesuwa granice agresji
>
> 4 kwietnia 2013, 08:24 | Psychologia
>
> twarz ? emocja ? interpretacja ? błąd ? agresja ? złość ? Suzi Gage
>
> Podczas serii eksperymentów brytyjscy psycholodzy wykazali, że agresję można
postrzegać jako błąd w percepcji emocji, bo gdy agresywna osoba widzi neutralną
twarz, uznaje ją za wrogą czy złą. Później wszystko zaczyna się toczyć według
scenariusza samospełniającego się proroctwa. Traktując kogoś zgodnie z przypisaną mu
emocją, uruchamia się bowiem realne gniewne zachowania. Co pocieszające, za pomocą
odpowiednio skonstruowanej informacji zwrotnej da się skorygować niewłaściwe
nastawienie.
>
> Jak wyjaśnia dr Suzi Gage z Uniwersytetu Bristolskiego, gniewne i radosne wyrazy
twarzy zmieszano w różnych proporcjach, uzyskując w ten sposób spektrum z krańcami
wyznaczanymi przez czyste emocje.
>
> U każdego punkt rozdzielający twarze na szczęśliwe i gniewne znajduje się w nieco
innym miejscu. Po wyznaczeniu go można próbować skorygować reakcje badanego, stosując
treściwy komunikat zwrotny w rodzaju "Nie, to zadowolenie". Celem interwencji jest
takie przesunięcie granicy, by szczęście objęło większy zakres zbioru twarzy.
>
> Ponieważ naukowcy mieli wątpliwości, czy korygowanie czyjegoś nastawienia zmniejszy
agresję (w końcu ochotnik ciągle słyszy, że się myli), przeprowadzono eksperyment z
grupą kontrolną, w przypadku której informacja zwrotna po prostu odzwierciedlała
naturalne nastawienie danego człowieka. Przed i po badaniu nastrój ochotników
oceniano za pomocą kwestionariuszy samoopisu.
>
> Choć przed badaniem nie odnotowano istotnych statystycznie różnic w zakresie
poziomu złości, okazało się, że po eksperymencie przekalibrowywana grupa odczuwała
słabszy gniew (interwencja nie wpłynęła na smutek i szczęście).
> Badanie powtórzono na młodych ludziach, którzy ze względu na wysokie ryzyko
popełnienia przestępstwa zostali objęci specjalnym programem prewencyjnym. Także i w
ich przypadku wykazano, że modyfikujący położenie punktu granicznego komunikat
zmniejsza agresję (u nastolatków eksperyment powtórzono 4-krotnie; generalnie
przeprowadzano jedną interwencję dziennie). Zmiana była widoczna nie tylko dla
psychologów, ale i dla koordynatorów programu. Choć nie wiedzieli oni, jak przebiegło
losowanie (kogo gdzie przydzielono), nawet po 2 tyg. od zakończenia treningu uznawali
młodzież z grupy interwencyjnej za mniej agresywną.
>
> Gage ujawniła, że Brytyjczycy zamierzają powtórzyć studium na różnych grupach
ludzi. Marzy jej się realizacja badania w dłuższej perspektywie czasowej, tak by
można było określić, jak długo utrzymują się korzystne zmiany. Dużym plusem byłoby
uwzględnienie bardziej realistycznych miar skuteczności, np. wskaźnika recydywy.
>
> Autor: Anna Błońska
>
> Źródło: Guardian Blogs - Sifting The Evidence

To nie zadziała , ten behawiorane sztuczki , bo nawet jak żydów nie ma
to urojenia agresywne widzą wszędzie żydów.
Mechanizm działa tak że autorytarny ojciec , wymusił posłuszeństwo by
dziecko było jak on , a nie nową osobowością.
Tym samym dziecko zaczyna udawać, wypiera emocje co samo czuje,
wszystkie własne emocje to ten obcy, ten niechciany przez ojca
wpisango w psychikę. Dorosły już osobnik przykłada własne emocje i
kim jest, które przez schowanie są w głębokim niedorozwoju na innych,
a sam w swojej psychice udaje że przysłuchuje się ideałowi ojca.
Czyli delikwent kradnie, ale ideał ojca to nie kradnij, dziecko
oszukuje swojego ojca i mówi ja nie kradne to żyd i ojciec musi
uwierzyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2013-04-07 10:53:54

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:bb64cad7-510a-4714-b14d-9a4fea92fcc0@googlegrou
ps.com...
>> To mi przypomina bardzo eksperyment sowieckich uczonych: wyrwano musze
>> nogę,
>>
>W doswiadczeniu powyzej chodzilo raczej o wartosc dodaną (dodatkową
>informację z otoczenia) niz odjetą. Skąd więc takie sadystyczne
>skojarzenie? :)

Z opisu wniosków IMO wynika, że to właśnie wyraz twarzy decyduje o poziomie
agresji- co najmniej w stopniu znacznie dominującym. Tymczasem IMO wygląda
to tak, że wielu ludzi patrząc na drugą osobe ulega automatycznym
skojarzeniom. Wytłumaczę: ktoś widzi człowieka na imprezie, który wygłasz
bliskie jego sercu poglądy. No to patrzy na niego- jego twarz wydaje mu się
uduchowiona, inteligentna. Nie mają problemu w nawiązaniu rozmowy.

Widząc tego samego człowieka np na drodze, w mundurze policjanta-
zatrzymującego do kontroli- ten sam człowiek, teraz kierowca- patrzy się w
twarz policjanta i myśli: debil, łowca łapówek. No z tego poziomu w żaden
sposób się nie dogadają- bo jak się dogadać z debilem? Gdyby dojrzał w nim
dobrego, mądrego człowieka- wtedy zapewne kontrola była by miła, i nie
zakończyła by sięmandatem. Oczywiście- o wiele lepszym wyjściem do każdego
podchodzić szczerze jak do człowieka, istoty szczerej, z gruntu dobrej. Jest
to bardzo trudne- choć osiągalne. Wtedy cały świat takiego cżłowieka będzie
wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na dobre
nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2013-04-07 11:01:24

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 12:53:54 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
>
> news:bb64cad7-510a-4714-b14d-9a4fea92fcc0@googlegrou
ps.com...
>
> >> To mi przypomina bardzo eksperyment sowieckich uczonych: wyrwano musze
>
> >> nogę,
>
> >>
>
> >W doswiadczeniu powyzej chodzilo raczej o wartosc dodaną (dodatkową
>
> >informację z otoczenia) niz odjetą. Skąd więc takie sadystyczne
>
> >skojarzenie? :)
>
>
>
> Z opisu wniosków IMO wynika, że to właśnie wyraz twarzy decyduje o poziomie
>
> agresji- co najmniej w stopniu znacznie dominującym. Tymczasem IMO wygląda
>
> to tak, że wielu ludzi patrząc na drugą osobe ulega automatycznym
>
> skojarzeniom. Wytłumaczę: ktoś widzi człowieka na imprezie, który wygłasz
>
> bliskie jego sercu poglądy. No to patrzy na niego- jego twarz wydaje mu się
>
> uduchowiona, inteligentna. Nie mają problemu w nawiązaniu rozmowy.
>
>
>
> Widząc tego samego człowieka np na drodze, w mundurze policjanta-
>
> zatrzymującego do kontroli- ten sam człowiek, teraz kierowca- patrzy się w
>
> twarz policjanta i myśli: debil, łowca łapówek. No z tego poziomu w żaden
>
> sposób się nie dogadają- bo jak się dogadać z debilem? Gdyby dojrzał w nim
>
> dobrego, mądrego człowieka- wtedy zapewne kontrola była by miła, i nie
>
> zakończyła by sięmandatem. Oczywiście- o wiele lepszym wyjściem do każdego
>
> podchodzić szczerze jak do człowieka, istoty szczerej, z gruntu dobrej. Jest
>
> to bardzo trudne- choć osiągalne. Wtedy cały świat takiego cżłowieka będzie
>
> wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na dobre
>
> nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
>
Przeciez chodzilo o zwykly usmiech. Bedzie on psychomanipulacja kiedy nie bedzie
szczery. Ale jesli wyplywa z intencji nawiazania empatycznej wiezi z drugim i
wyrazenie mu wlasnie zyczliwosci a nie wrogosci -wtedy nawet gdyby byl "wbrew emocjom
nadawcy" bedzie on szczerym wyrazem woli -i jako taki (chocby byl odebrany jako
sztuczny) w sposob naturalny powinien oddzialywac na wygaszenie odruchu obronnego
jakim jest agresja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2013-04-07 11:23:48

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "kali" <g...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:5dcceef6-7f9a-4d91-a09f-9e956e788916@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 12:53:54 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
....
>> wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na
>> dobre
>> nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
>>
>Przeciez chodzilo o zwykly usmiech. Bedzie on psychomanipulacja kiedy nie
>bedzie szczery. Ale jesli wyplywa z intencji nawiazania empatycznej wiezi z
>drugim i wyrazenie mu wlasnie zyczliwosci a >nie wrogosci -wtedy nawet
>gdyby byl "wbrew emocjom nadawcy" bedzie on szczerym wyrazem woli -i jako
>taki (chocby byl odebrany jako sztuczny) w sposob naturalny powinien
>oddzialywac na >wygaszenie odruchu obronnego jakim jest agresja.

wybaczcie, zmanipuluje to po swojemu :)))))

ale nawet zwykły usmiech - generujący/wywołujacy/przechylający
u partnera nastroju w kierunku nieagresywnym
może być odebrany przez tego partnera jako agresja

On chciał się złościć - chciał agresywnych przeżyć
a tu ktos zmienia mu nastrój na inny.
To mozna odbierac jako wrogie przejęcie - wroga
sugestia/hipnoza.

Przeciez partner , nie dość że nie pozna intencji ,
to moze miec inne potrzeby - hierarchię wrtości/potrzeb.

To tak jak ograniczenie szybkości ( dla dobra kierowcy)
nie podoba sie uszczęśliwionemu - gdy potrzebuje adrenaliny.
:))))


pozdrawiam

ps. jak by odrobili A. de Mello to by nie musieli badać :)))))






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2013-04-07 11:59:25

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:kjrlga$gmr$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:5dcceef6-7f9a-4d91-a09f-9e956e788916@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 12:53:54 UTC+2 użytkownik Chiron
> napisał:
>> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> ....
>>> wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na
>>> dobre
>>> nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
>>>
>>Przeciez chodzilo o zwykly usmiech. Bedzie on psychomanipulacja kiedy nie
>>bedzie szczery. Ale jesli wyplywa z intencji nawiazania empatycznej wiezi
>>z drugim i wyrazenie mu wlasnie zyczliwosci a >nie wrogosci -wtedy nawet
>>gdyby byl "wbrew emocjom nadawcy" bedzie on szczerym wyrazem woli -i jako
>>taki (chocby byl odebrany jako sztuczny) w sposob naturalny powinien
>>oddzialywac na >wygaszenie odruchu obronnego jakim jest agresja.
>
> wybaczcie, zmanipuluje to po swojemu :)))))
>
> ale nawet zwykły usmiech - generujący/wywołujacy/przechylający
> u partnera nastroju w kierunku nieagresywnym
> może być odebrany przez tego partnera jako agresja
>
> On chciał się złościć - chciał agresywnych przeżyć
> a tu ktos zmienia mu nastrój na inny.
> To mozna odbierac jako wrogie przejęcie - wroga
> sugestia/hipnoza.
>
> Przeciez partner , nie dość że nie pozna intencji ,
> to moze miec inne potrzeby - hierarchię wrtości/potrzeb.
>
> To tak jak ograniczenie szybkości ( dla dobra kierowcy)
> nie podoba sie uszczęśliwionemu - gdy potrzebuje adrenaliny.
> :))))
>
>
> pozdrawiam
>
> ps. jak by odrobili A. de Mello to by nie musieli badać :)))))
>
Dostępna pod adresem http://roman2000.0catch.com/Books/DeMello/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2013-04-07 17:10:49

Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:kjrlga$gmr$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:5dcceef6-7f9a-4d91-a09f-9e956e788916@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 12:53:54 UTC+2 użytkownik Chiron
> napisał:
>> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
> ....
>>> wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na
>>> dobre
>>> nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
>>>
>>Przeciez chodzilo o zwykly usmiech. Bedzie on psychomanipulacja kiedy nie
>>bedzie szczery. Ale jesli wyplywa z intencji nawiazania empatycznej wiezi
>>z drugim i wyrazenie mu wlasnie zyczliwosci a >nie wrogosci -wtedy nawet
>>gdyby byl "wbrew emocjom nadawcy" bedzie on szczerym wyrazem woli -i jako
>>taki (chocby byl odebrany jako sztuczny) w sposob naturalny powinien
>>oddzialywac na >wygaszenie odruchu obronnego jakim jest agresja.
>
> wybaczcie, zmanipuluje to po swojemu :)))))
>
> ale nawet zwykły usmiech - generujący/wywołujacy/przechylający
> u partnera nastroju w kierunku nieagresywnym
> może być odebrany przez tego partnera jako agresja
>
> On chciał się złościć - chciał agresywnych przeżyć
> a tu ktos zmienia mu nastrój na inny.
> To mozna odbierac jako wrogie przejęcie - wroga
> sugestia/hipnoza.
>
> Przeciez partner , nie dość że nie pozna intencji ,
> to moze miec inne potrzeby - hierarchię wrtości/potrzeb.
>
> To tak jak ograniczenie szybkości ( dla dobra kierowcy)
> nie podoba sie uszczęśliwionemu - gdy potrzebuje adrenaliny.
> :))))
>
Hmm, to przypomina dźganie szpadą rozjuszonego byka, by się bardziej jeszcze
podniecił. Na myśl mi przychodzi para naszych znajomych: gdy on cokolwiek
"sknoci"- ona go wykpiwa.Kiedyś nie wytrzymaliśmy- i delikatnie się
wtrącilismy pytając ją, czy nie uważa, że jemu teeraz szczególnie jest
potrzebne jej wsparcie, a nie dokopywanie mu. I na to odezwał się on- mówiąc
coś w tym rodzaju, że facet potrzebuje czasem takiego kopa w d...No zalamka-
ale tak Cię zrozumiałem. Uśmiech oznacza: jestem po Twojej stronie, chcę
pomóc. Jeśli on chce się złościć, chce działać agresywnie-
to_zawsze_jest_to_chore. Jeśli druga osoba miała by go wspierać w tym, żeby
był jeszcze bardziej chory- to chory jest ich związek. Nawet obserwując
działania sportowe- na takim prymitywnym poziomie- w swoim czasie byłem
blisko boksu; zauważyłem, że niektórych przed walką trener "podkręca"- co
wydawało mi się normalne. Innych- wręcz przeciwnie- czego wtedy nie
zrozumiałem. Jeszcze inni zachowują spokój bez względu na działania
kogokolwiek- i ci są najlepsi.



> ps. jak by odrobili A. de Mello to by nie musieli badać :)))))
>
Akurat nie skojarzyłem z konkretną historią deMello- podpowiesz?


--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Panika -najgorsza zaraza świata finansów
Pieniadz uzaleznia. Trzeba go zdelegalizowac.
System binarny (dwustanowy) a rozważania o przemocy
W USA zwolniono mezczyzn od zakladania gumki
O własności prywatnej.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »