« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-11 08:29:23
Temat: Akacja w ogrodzieWitam i bardzo proszę o kilka uwag na temat praktycznych doświadczeń z
akacją w ogrodzie, dotyczących jej przydatności na żywopłoty, wymagań
i sposobów pozyskania z natury. Podobno mozna ją wysiać, ale wtedy
pewnie na drzewka trzeba trooooooochę poczekać. Podobno rozmnaża się
także dosyć łatwo z odrostów i z uszkodzonych korzeni.
Pozdrawiam Katula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-02-11 10:52:33
Temat: Odp: Akacja w ogrodzie
Użytkownik "Kasia" <k...@w...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:a47vdn$kis$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam i bardzo proszę o kilka uwag na temat praktycznych doświadczeń z
> akacją w ogrodzie, dotyczących jej przydatności na żywopłoty, wymagań
> i sposobów pozyskania z natury. Podobno mozna ją wysiać, ale wtedy
> pewnie na drzewka trzeba trooooooochę poczekać. Podobno rozmnaża się
> także dosyć łatwo z odrostów i z uszkodzonych korzeni.
Jak duży masz ogród?
Proponuję przemyśleć sprawę - akacja, czyli robinia biała, potrafi być super
uciążliwym chwastem, który nie dość, że rozsiewa się samoistnie, ale jeszcze
faktycznie odrasta z korzeni (po ścięciu drzewa z korzeni można "dorobić"
się nowego). Dodatkowo posiada niesłychanie twarde drewno i ścinanie
dorosłego drzewa to mordęga. Poza tym (ja wiem, że to stara śpierwka) jest
niesłychanie śmiecąca (kwiaty, liście). Owszem, zapach bardzo piękny - ale
mimo wszystko jest to moim zdaniem drzewo parkowe, a nie ogrodowe.
Niepielęgnowana akacja trafiająca na sprzyjające warunki potrafi zarosnąc w
parę lat teren kilkadziesiąt m2. I do tego ma kolce! Naprawdę na żywopłot na
słabą ziemię znajdziesz lepsze rośliny.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |