« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-08-11 20:18:21
Temat: Re: Alkoholizm pomocy
Użytkownik Lechox <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aj64fk$ahr$...@n...tpi.pl...
> .... a co potem, jak sie skonczy leczenie (przymoosowe)??
> Nie ma takiej ludzkiej sily ktoora kaze uzaleznionemu podjac i kontynuowac
> leczenie, jesli sam tego nie zechce... Bo rozumiem ze chcesz swoja rada
> pomoc wspoluzaleznionemu...?
Oczywiście ale to nie znaczy, że Ty nie masz racji.
> To by bylo zbyt proste.... Ta choroba wymaga doozej pracy, uczucia,
> wytrwalosci ... zeby nie zrobic krzywdy sobie.... jest jeszcze sumienie...
>
> Ja poprostu nie wierze w skutecznosc leczenia przymoosowego z (urzedowego
> nakazu)...
Niekiedy samo doprowadzenie pomaga. Fakt , że są to sporadyczne przypadki
ale nie jest powiedziane ,że ten przypadek nim nie jest.
Chodziło mi o podanie wszystkim możliwości w tej kwestii i to tylko tyle.
Eleni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-08-12 00:33:51
Temat: Re: Alkoholizm pomocyWitam
Posłuchaj Lechoxa... On wie co mówi. Moja rada..Idź na DDA lub Al- Anon.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-08-12 09:48:29
Temat: Re: Alkoholizm pomocy
Uzytkownik "Marek Wlodzimirow" <m...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:B97C87FF.860%mislaw@interia.pl...
>
> Czlowieku, nie chce byc uwazany za kogos 'nie do konca normalnego'. Jest
> szansa?
Tak. Oczywiscie. To nie jest jakas nieuleczalna, smiertelna choroba. A
przede wszystkim: ta dysfunkcja, jak to nazwalem, nie jest Twoja wina.
Natomiast faktem tez jest, ze szanse na tzw. normalna rodzine, bez
"leczenia", terapii, poznania wlasnych slabosci i niedoborów, masz dosc
nikle. To nie jest kwestia madrosci, inteligencji, dobrej woli, zyczliwosci
itd. itd. Po prostu nie mozna dac komus czegos, czego sie nie ma. W Twoim
(moim) przypadku brak jest wzorca meza, ojca, mezczyzny w domu.
Przyjmujac do wiadomosci wlasne ograniczenia, wyzbywajac sie ich w sposób
profesjonalnie uporzadkowany, mozesz miec normalne, zdrowe zycie i zwiazki.
Nawet lepsze niz tzw. normalni ludzie. Ale powtarzam jeszcze raz dobra wola
tu nie wystarczy.
Mysle, ze wiem jak sie poczules. Ja kiedy dowiedzialem sie tego wszystkiego
bylem rozzalony i rozgoryczony i pytalem - Dlaczego ja? Za co? Jest
odpowiedz na to pytanie, ale chyba jeszcze nie jestes gotów...
Ew. mozemy tez "pogadac" na priva.
--
Pozdrawiam serdecznie - Witold.
(Odpowiadajac na priva usun cyfry z adresu.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-08-12 12:10:18
Temat: Re: Alkoholizm pomocyMarek Wlodzimirow wrote:
Pozwolisz, ze sie wtrace.
Nie jestem DDA, nie jestem terapeuta uzaleznien i nie jestem
alkoholikiem.
> Poczulem sie wlasnie jakby ktos powiedzial: nie jestes czlowiekiem,
> nigdy nie bedziesz jak czlowiek, zrobiono Cie na podobienstwo
> czlowieka ale nie udalo sie.
Spróbuj pomyslec o tym na przykladzie innej sytuacji, budzacej mniejsze
emocje.
Przechodzisz ulica, na pasach, nagle jakis idiota z duza predkoscia na
Ciebie najezdza.
Tracisz noge.
Prawda jest taka, ze nigdy jej nie odzyskasz. Strata jest bezpowrotna.
Straciles noge, choc to zupelnie nie Twoja wina. Nie jest twoja wina, ze
w Twojej rodzinie byl alkohol. Ale prawda jest brutalna: jesli znowu
chcesz chodzic, to Ty ponosisz konsekwencje zachowania tego kierowcy.
Noge straciles bezpowrotnie, nic Ci jej nie przywróci, ale mozesz
nauczyc sie chodzic, mozesz nauczyc sie normalnie funkcjonowac. Tylko,
ze wysilek musisz w to wlozyc TY. Wiem, to niesprawiedliwe. I masz prawo
czuc sie pokrzywdzony, bo jestes. Masz prawo byc rozzalony, miec
pretensje. Ale jesli chcesz chodzic, to Ty musisz przejsc trudna, czasem
bolesna rehabilitacje.
Podobnie w twoje sytuacji to nie Twoja wina, ze bylo jak bylo. Straciles
bezpowrotnie szanse na normalne, zdrowe dziecinstwo. I nigdy nie
bedziesz go mial. Ale mozesz przez odpowiednia "rehabilitacje", czyli
terapie, odzyskac zdolnosc do normalnego funkcjonowania, stworzenia
normalnej rodziny. To bedzie trudne i bardzo bolesne. I to niestety Ty
ponosisz konsekwencje nie swoich bledów z przeszlosci.
Moja osobista refleksja ze szkolen na temat alkoholizmu i koalkoholizmu
w jedynej slusznej i akceptowanej w naszym kraju metodzie: troche zbyt
brutalnie przedstawia sie ta prawde. Uwazam, ze przydaloby sie w
leczeniu DDA troche wiecej empatii. Za bardzo traumatyzujaco pewne
elementy z terapii alkoholika przenosi sie na terapie koalkoholika. I
moze to wywolac poczucie winy, obnizenie samooceny.
Pytanie: czy moge wyleczyc sie z tego
> calkowicie? Mam duzy krag dobrych znajomych, przyjaciol, wiem i moge
> to stwierdzic napewno. Ludzie mnie lubia, jestem sympatyczny, czuly i
> wiem jak troszczyc sie o innych. W zyciu nie jestem brutalny, lagodny
> wrecz, potrafie sensownie sie klocic. Potrafie zrozumiec racje i
> emocje innych, jest we mnie duzo empatii. Czlowieku, nie chce byc
> uwazany za kogos 'nie do konca normalnego'. Jest szansa?
Nie wiem, kto jest calkowicie normalny. Biorac srednia z naszego
spoleczenstwa to nienormalny jest ten, kto nie pije, bo "jak to? ze mna
sie nie napijesz?". Nienormalny jest ten, kto umie asertywnie powiedziec
"nie" - bo przeciez nieladnie odmawiac. Nienormalny jest ten, kto
przyznaje sie do zdrowego egozimu, bo przeciez nie wolno sie do tego
przyznawac, to nie wypada.
W sumie to juz jestes nienormalny zdaniem wielu, bo po jakiego czorta Ci
ta empatia, zycie jest brutalne, to walka, trzeba walczyc, kosic innych,
a na zewnatrz udawac wielkiego dobroczynce.
Nie znam Ciebie, nie chce radzic, bo nie czuje sie kompetentny, ani
bardziej doswiadczony od Ciebie. Wiec tylko przedstawie swoje podejscie:
zastanów sie jaki TY chcesz byc, do tego daz. A nie patrz na to, za
jakiego inni Cie uwazaja. Jesli bedziesz sie leczyc, mozesz byc pewny,
ze czesc uzna Cie za nienormalnego, gorszego. Troche w mysl zasady -
dopóki sam mam problemy, ale nie korzystam pomocy jestem zdrowy. A kto
korzysta z pomocy, terapii - jest chory, gorszy, nienormalny, glupi.
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-08-12 16:17:37
Temat: Re: Alkoholizm pomocy
> > .... a co potem, jak sie skonczy leczenie (przymoosowe)??
>
> > Nie ma takiej ludzkiej sily ktoora kaze uzaleznionemu podjac i
kontynuowac
> > leczenie, jesli sam tego nie zechce... Bo rozumiem ze chcesz swoja rada
> > pomoc wspoluzaleznionemu...?
>
> Oczywiście ale to nie znaczy, że Ty nie masz racji.
>
> > To by bylo zbyt proste.... Ta choroba wymaga doozej pracy, uczucia,
> > wytrwalosci ... zeby nie zrobic krzywdy sobie.... jest jeszcze
sumienie...
> >
> > Ja poprostu nie wierze w skutecznosc leczenia przymoosowego z
(urzedowego
> > nakazu)...
>
> Niekiedy samo doprowadzenie pomaga. Fakt , że są to sporadyczne przypadki
> ale nie jest powiedziane ,że ten przypadek nim nie jest.
>
> Chodziło mi o podanie wszystkim możliwości w tej kwestii i to tylko tyle.
>
Ja na prawde sie z toba zgadzam, a glos zabralem tylko po to aby ostrzec
przed dzialaniami nieskonsultowanymi z fachowcami... i tylko tyle... :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-08-13 09:09:03
Temat: Re: Alkoholizm pomocyPOmozcie wybrac mi jakas droge leczenia. Mieszkam w okolicach Bialegostoku.
Nie stac mnie aktualnie na platne terapie. Moze ktos moglby mi cos doradzic.
Marek
PS. Wiecie co, zaczynam powoli rozumiec co sie ze mna dzieje, poczytalem
troche i jakos jasniej jest :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-08-13 21:45:45
Temat: Re: Alkoholizm pomocy
Uzytkownik "Marek Wlodzimirow" <m...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:B97E994F.986%mislaw@interia.pl...
> POmozcie wybrac mi jakas droge leczenia. Mieszkam w okolicach
Bialegostoku.
> Nie stac mnie aktualnie na platne terapie. Moze ktos moglby mi cos
doradzic.
Nie czuje sie kompetentny w doradzaniu drogi leczenia.
Jednak z darmowych masz niewielki wybór metod i szkól terapeutycznych.
Polecam:
http://www.odwyk.pl/podlasie/
Znajdziesz tu adresy placówek lecznictwa publicznego - leczenie jest
darmowe.
Zapewne nie wszystkie prowadza terapie dla rodzin. Ale spróbuj popytac.
> PS. Wiecie co, zaczynam powoli rozumiec co sie ze mna dzieje,
poczytalem
> troche i jakos jasniej jest :)
www.parpa.pl - przebij sie pod Alkohol i zdrowie, znajdziesz sporo
ciekawych wiadomosci, niestety raczej nt. alkoholizmu niz DDA.
Pozdrawiam i powodzenia!
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-08-14 15:23:17
Temat: Re: Alkoholizm pomocy;-))
Bialystok i powiat bialostocki
Poradnia Profilaktyki, Leczenia i Rehabilitacji Uzaleznien
Slonimska 15/1
15-028 Bialystok
tel. 0-85/ 743-31-25; fax 732-64-63
Poradnia Leczenia Uzaleznienia od Alkoholu i Wspóluzaleznienia
Zascianska 84
15-546 Bialystok
tel. 0-85/ 743-31-25
Poradnia Leczenia Uzaleznienia od Alkoholu i Wspóluzaleznienia - Oddzial
Dzienny
Zascianska 84
15-546 Bialystok
tel. 0-85/ 743-31-25
Poradnia Terapii Uzaleznienia od Alkoholu i Wspóluzaleznienia
Storczykowa 5
15-644 Bialystok
tel. 0-85/ 663-56-76
Oddzial Leczenia Odwykowego Uzaleznionych od Alkoholu
Plac Brodowicza 1
16-070 Choroszcz
tel. 0-85/ 719-10-91 wew. 253; fax 719-28-00
NZOZ Poradnia Terapii Uzaleznienia i Wspóluzaleznienia
Piaskowa 9
18-100 Lapy
tel. 0-85/ 715-22-91
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-08-16 16:24:39
Temat: Re: Alkoholizm pomocy> Nie zgadzam się z powyższym. Poinformowałam zainteresowanego co ma czynić.
> Jako osoba pełnoletnia może również wystąpić o leczenie do komisji
> przeciwdziałania alkoholizmowi. Ojca można umieścić na leczenie
stacjonarne
> a tym samym pozbyć sie go na jakiś czas z domu...
Owszem, może, ale nie rozwiąże to jego problemów z agresją i samym sobą.
>
> Dobre jesteście na grupie seks w poradach macie problem :-)
Thanks, ale dlaczego "jesteście"?
Jestem tylko ja, agentka !
agentka Kunnenfeldt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-08-25 20:24:03
Temat: Re: Alkoholizm pomocyZgadzam się.
Moi zrobili to samo.
spadłem.. na sam dół i
mimo ze nie uonczyle leczenia w Monarze, stoję.
Upadek duzo daje.
:)
3maj się!!!!
Piotr
Użytkownik "Anna Chruściel" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aj66vd$oou$1@pingwin.acn.pl...
> Witam
> Posłuchaj Lechoxa... On wie co mówi. Moja rada..Idź na DDA lub Al- Anon.
>
> Pozdrawiam i życzę powodzenia
> Ania
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |