Ananasy i inne... owoce :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2004-05-18 19:36:24

Temat: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

Witam!!

Jak pielęgnować sadzonkę ananasa?? Jakie ma wymagania??
Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem sadzonkę z małym owocem :)

Pozdrawiam
Stach

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-19 06:27:36

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: "FILIP " <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) napisał(a):

> Witam!!
>
> Jak pielęgnować sadzonkę ananasa?? Jakie ma wymagania??
> Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem sadzonkę z małym owocem :)
>
> Pozdrawiam
> Stach

> Witam
> Warto czasem zrobic odwrotnie czyli nabyc ananasa i z zielonej czesci
zrobic sadzonke pozdrawiam Filip

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-19 07:31:34

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

FILIP wrote:
> s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) napisał(a):
>>
>>Jak pielęgnować sadzonkę ananasa?? Jakie ma wymagania??
>>Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem sadzonkę z małym owocem :)
>>
>
>>Witam
>>Warto czasem zrobic odwrotnie czyli nabyc ananasa i z zielonej czesci
> zrobic sadzonke pozdrawiam Filip

Raczej nie warto. Nic nie wyrośnie. Anansy przed transportem mają
najczęściej wycinany stożek wzrostu, bo takie się lepiej przechowują.
Dwa razy próbowałam, bez efektu, zanim sie o tym dowiedziałam.
A moze komuś udało się znaleźć niewykastrowanego anannsa i wychodował w
ten sposób roślinkę?
Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-19 23:14:03

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Jak pielęgnować sadzonkę ananasa?? Jakie ma wymagania??
> Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem sadzonkę z małym owocem :)

Chyba owocujaca roslina po dojrzeniu zamiera, cos mi sie zdaje. A sadzonki
nowych roslin mozna zrobic z odrostow.

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-20 11:49:10

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Jak pielęgnować sadzonkę ananasa?? Jakie ma wymagania??
> > Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem sadzonkę z małym owocem :)
>
> Chyba owocujaca roslina po dojrzeniu zamiera, cos mi sie zdaje. A sadzonki
> nowych roslin mozna zrobic z odrostow.
>
> Elfir
>
>
Od kupionego ananasa odetnij pioropusz.Zerwij pare lisci od dolu.
Zobaczysz tam zaczatki korzeni.Wsadz do piachu,podlewaj niewiele,powinien
ukorzenic sie.Owocu nie doczekalem ,bo mam malo miejsca na oknie ,
a w ogrodzie nie zimuje.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-20 17:03:51

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: s...@p...onet.pl (Stach Czarnecki) szukaj wiadomości tego autora

Witam!!
Więc czy zamiera po wydaniu owocu??

Pozdrawiam
Stach

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-20 19:01:29

Temat: Re: Ananasy i inne... owoce :-)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:006d01c43e7b$59729ec0$e1e7fea9@biggest...
| Witam!!
| Więc czy zamiera po wydaniu owocu??

Tak. I na ogół wtedy z "boku", od korzeni wypuszcza odrosty. Z nich się
rozmnaża ananasy na plantacjach.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry