Data: 2016-06-26 15:40:31
Temat: Andrzej Frycz Modrzewski o karze śmierci
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mężobójstwo i żonobójstwo było powszechne, bo kler zakazywał rozwodów, więc nie mogli
sie rozejść, a nerwowo też wytrzymać. Dopiero w dwudziestoleciu wprowadzono rozwody i
masz natychmiast spadek mężobójstw i żonobójstw. Za sprawą Marszałka, który zmienił
religię, aby ponownie być z inną, elity też już nadwątłały ten dogmat, bo wystarczyło
przekupic plebana by unieważniono, ale wiekszość tak dużej kasy nie miała, więc
zmuszeni do bycia razem łapali za rewolwery.
|