« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-12 19:13:04
Temat: Angielski przepisW ramach moich nieustajacych prob przekonania ludzi do kuchni
angielskiej ponizej przepis na stary angielski deser.
Nazwa ma niewiele wspolnego ze wspolczesnoscia, bo roslina (chyba
nie "ziolo") wyszla z uzycia codziennego juz dawno. W czasach
elzbietanskich byla uzywana jako taka posypka na podlogi, zeby
ladnie pachnialy i zeby odstrazaly muchy. Zapach ma podobny do
chryzanety, a jeszcze w 16 i 17 wieku byla ta roslina uzywana
jako swojego rodzaju aromat do potraw mleczno-jajecznych i do
ciast wielkanocnych, jako przypomnienie biblijnego gorzkiego
ziela.
Roslina po angielsku nazywa sie tansy, i nawet u ogrodnikow nie
widzialam sadzonek, a w slowniku ang-pol wystepuje to jako
wrotycz pospolity...wcale nie jestem pewna, czy wiele osob o
roslinie slyszalo...
a teraz do deseru. Drzewiej wrotycz byl dodawany do jajek uzytych
w przepisie, ale wyszedl z mody dawno dawno temu i tylko pozostal
w nazwie.
Przepis pochodzi z 17 wiecznej ksiazki kucharskiej
4 jablka deserowe
45g niesolonego masla
troche soku z cytryny
4 jaja
1 lyzka cukru - najlepiej brazowego
cynamon
glaka muszkatolowa
smietanka
Obraz jablka, wydrazyc, pokroic w kolka. roztopic prawie cale
maslo na duzej p[atelni, poddusic krazki jablek az beda miekkie
(ale zeby sie nie rozlecialy) - ok 5 min. Skropic sokiem z
cytryny, zdjac z ognia. W miedzyczasie dobrze rozmacic jajka,
dodajac cukier, cynamon i galke. Postawic patelnie z powrotem na
ogien, dodac reszte masla, jak sie roztopi, wlac jaja. Kiedy jaja
sie zetna - odwrocic omlet na druga strone (metoda talerza).
posmazyc chwile.
Kroic w trojkaty (jak tort), podawac ze smietanka.
Ja, poniewaz wlasciwie modyfikuje kazdy dostepny mi przepis,
zmienilam troche uklad. jablka pokroilam w krazki i plastry ,
zeby je poukladac miedzy krazki, inaczej mialam puste miejsca.
posypalam je cukrem - mozna uzyc bialego cukru i w moim wariancie
skarmelizowal sie on troszke z maslem, wylalam na to jaja
rozmacone i posypalam cynamonem, galka i brazowym cukrem.
no i jedlismy to z waniliowym jogurtem.
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-12 19:15:12
Temat: Re: Angielski przepis
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci
> Przepis pochodzi z 17 wiecznej ksiazki kucharskiej
Wladek dostanie palpitacji.
joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:26:20
Temat: Re: Angielski przepisDnia 2004-03-12 20:13:04 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:
> Roslina po angielsku nazywa sie tansy, i nawet u ogrodnikow nie
> widzialam sadzonek, a w slowniku ang-pol wystepuje to jako
> wrotycz pospolity...wcale nie jestem pewna, czy wiele osob o
> roslinie slyszalo...
WROTYCZ POSPOLITY, Tanacetum vulgare, bylina, o wys. do 1,5 m, z rodziny
astrowatych (złożonych), występująca w Eurazji; liście duże, pierzaste,
brzegiem piłkowane; koszyczki kwiatowe o kwiatach żółtopomarańczowych,
zebrane w szczytowe baldachogrona; w Polsce pospolity na przydrożach, w
zaroślach; trujący, używany w lecznictwie ludowym.
/za Encyklopedią/
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:29:41
Temat: Re: Angielski przepisLe vendredi 12 mars 2004 ? 20:13:04, Krysia Thompson a écrit :
> a teraz do deseru. Drzewiej wrotycz byl dodawany do jajek uzytych
> w przepisie, ale wyszedl z mody dawno dawno temu i tylko pozostal
> w nazwie.
No wlasnie, jak sie to nazywa ? :-)
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:30:00
Temat: Re: Angielski przepisOn Fri, 12 Mar 2004 20:26:20 +0100, Lia
<L...@a...poczta.onet.pl> wrote:
>Dnia 2004-03-12 20:13:04 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
>przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:
>
>
>> Roslina po angielsku nazywa sie tansy, i nawet u ogrodnikow nie
>> widzialam sadzonek, a w slowniku ang-pol wystepuje to jako
>> wrotycz pospolity...wcale nie jestem pewna, czy wiele osob o
>> roslinie slyszalo...
>
>WROTYCZ POSPOLITY, Tanacetum vulgare, bylina, o wys. do 1,5 m, z rodziny
>astrowatych (złożonych), występująca w Eurazji; liście duże, pierzaste,
>brzegiem piłkowane; koszyczki kwiatowe o kwiatach żółtopomarańczowych,
>zebrane w szczytowe baldachogrona; w Polsce pospolity na przydrożach, w
>zaroślach; trujący, używany w lecznictwie ludowym.
>/za Encyklopedią/
jak rosnie przy drodze to rzeczywiscie musi byc trujacy ;))))
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:30:56
Temat: Re: Angielski przepisOn Fri, 12 Mar 2004 20:29:41 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:
>Le vendredi 12 mars 2004 ŕ 20:13:04, Krysia Thompson a écrit :
>
>> a teraz do deseru. Drzewiej wrotycz byl dodawany do jajek uzytych
>> w przepisie, ale wyszedl z mody dawno dawno temu i tylko pozostal
>> w nazwie.
>
>No wlasnie, jak sie to nazywa ? :-)
>
>
>Ewcia
deser sie nazywa Apple Tansy...
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:33:54
Temat: UWAGA TRUCIZNA!/Re: Angielski przepis
Użytkownik "Ti`Ana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
> i nie tylko ludowym, także do produkcji płynu przeciwko wszawicy
> toksyczne to i w zbyt dużych dawkach powoduje przekrwienie śluzówki nerek
i
> macicy i uszkodzenie nerek i nerwów
Jedzcie ciasteczka KT!
joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:34:54
Temat: Re: Angielski przepisOn Fri, 12 Mar 2004 20:35:40 +0100, Ti`Ana
<yennefer12*antyspam*@go2.pl> wrote:
>Dnia Fri, 12 Mar 2004 20:26:20 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Lia*, w
>wiadomości news:<1xntpowy45hwf.dlg@iska.from.poznan> zawarł, co następuje:
>
>> WROTYCZ POSPOLITY, Tanacetum vulgare, bylina, o wys. do 1,5 m, z rodziny
>> astrowatych (złożonych), występująca w Eurazji; liście duże, pierzaste,
>> brzegiem piłkowane; koszyczki kwiatowe o kwiatach żółtopomarańczowych,
>> zebrane w szczytowe baldachogrona; w Polsce pospolity na przydrożach, w
>> zaroślach; trujący, używany w lecznictwie ludowym.
>> /za Encyklopedią/
>
>i nie tylko ludowym, także do produkcji płynu przeciwko wszawicy
>toksyczne to i w zbyt dużych dawkach powoduje przekrwienie śluzówki nerek i
>macicy i uszkodzenie nerek i nerwów
>
>ale pachnie jak dla mnie ładnie :)
w innym przepisie wyliczone jest, ze trzeba uzyc 12 lisci tej
rosliny, wycisnac sok, do uzycia w potrawie,a puple wywalic. a
moze sobie pomazac glowwe????
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:35:40
Temat: Re: Angielski przepisDnia Fri, 12 Mar 2004 20:26:20 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Lia*, w
wiadomości news:<1xntpowy45hwf.dlg@iska.from.poznan> zawarł, co następuje:
> WROTYCZ POSPOLITY, Tanacetum vulgare, bylina, o wys. do 1,5 m, z rodziny
> astrowatych (złożonych), występująca w Eurazji; liście duże, pierzaste,
> brzegiem piłkowane; koszyczki kwiatowe o kwiatach żółtopomarańczowych,
> zebrane w szczytowe baldachogrona; w Polsce pospolity na przydrożach, w
> zaroślach; trujący, używany w lecznictwie ludowym.
> /za Encyklopedią/
i nie tylko ludowym, także do produkcji płynu przeciwko wszawicy
toksyczne to i w zbyt dużych dawkach powoduje przekrwienie śluzówki nerek i
macicy i uszkodzenie nerek i nerwów
ale pachnie jak dla mnie ładnie :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-12 19:54:01
Temat: Re: Angielski przepisDnia Fri, 12 Mar 2004 19:34:54 +0000, Waćpanna lub Waćpan *Krysia Thompson*,
w wiadomości news:<8344501sbdbr71bv77vrbs5hvejb64q0a4@4ax.com> zawarł, co
następuje:
>>i nie tylko ludowym, także do produkcji płynu przeciwko wszawicy
>>toksyczne to i w zbyt dużych dawkach powoduje przekrwienie śluzówki nerek i
>>macicy i uszkodzenie nerek i nerwów
>>
>>ale pachnie jak dla mnie ładnie :)
>
>
> w innym przepisie wyliczone jest, ze trzeba uzyc 12 lisci tej
> rosliny, wycisnac sok, do uzycia w potrawie,a puple wywalic. a
> moze sobie pomazac glowwe????
tego, to ja nie wiem, ja to tylko suszyłam zielnikowo
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |