« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-11-18 09:54:47
Temat: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczeniaCoraz częściej słyszę informacje, że antybiotyki są nieskuteczne w
leczeniu chorób bakteryjnych. Powodem jest "nadużywanie" tych leków oraz
przerywanie kuracji.
Mam pytanie, czy nieskuteczność tego leczenia dotyczy tylko osób które
były uprzednio "faszerowane" tymi lekami, czy też uodporniają się
bakterie i jak dojdzie do choroby u człowieka który jedynie raz w życiu
brał antybiotyk, to też będzie miał problem z wyleczeniem.
--
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-11-18 10:12:19
Temat: Re: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczenia> Mam pytanie, czy nieskuteczność tego leczenia dotyczy tylko osób które
> były uprzednio "faszerowane" tymi lekami, czy też uodporniają się bakterie
Uodparniaja sie bakterie. Tak dziala ewolucja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-11-18 21:35:11
Temat: Re: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczeniaNa mnie są zwykle bardzo skuteczne - zależy od konkretnego antybiotyku,
ale używam żadko (miewam pszerwy około się 4-5 lat).
Jestem obużona propagandom pszeciw antybiotykom.
Uważam, że nie można nikogo narażać na utratę zdrowia/życia
dla dobra społecznego (nie dam ci antybiotyku, myśli medyk,
bo powstanie nowy szczep, i nie będzie działał antybiotyk dla kogoś innego).
A od tego, żeby antybiotyki działały na nowy szczep są laboratoria badawcze.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-11-18 23:28:29
Temat: Re: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczeniaStokrotka pisze:
> Na mnie są zwykle bardzo skuteczne - zależy od konkretnego antybiotyku,
> ale używam żadko (miewam pszerwy około się 4-5 lat).
> Jestem obużona propagandom pszeciw antybiotykom.
> Uważam, że nie można nikogo narażać na utratę zdrowia/życia
> dla dobra społecznego (nie dam ci antybiotyku, myśli medyk,
> bo powstanie nowy szczep, i nie będzie działał antybiotyk dla kogoś innego).
> A od tego, żeby antybiotyki działały na nowy szczep są laboratoria badawcze.
>
W Polsce lekarze przepisują antbiotyki nawet przy grypie. Pytałem
dlaczego na chorobę wywołaną przez wirusa, to uzyskałem odpowiedź, że
dla osłony wyczerpanego chorobą organizmu. Dentysta też mi dał
antybiotyk po usunięciu zęba, oczywiście nie wykupiłem.
Podobno jesteśmy w czołówce światowej w "spożyciu" antybiotyków.
--
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-11-19 10:18:56
Temat: Re: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczeniaMarek pisze:
> Dentysta też mi dał
> antybiotyk po usunięciu zęba, oczywiście nie wykupiłem.
Mógł mieć rację. Niekiedy są ważne wskazania do zastosowania osłony
antybiotykowej po usunięciu zęba!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-11-19 10:36:48
Temat: Re: Antybiotyki - pytanie o skuteczność leczenia
> W Polsce lekarze przepisują antbiotyki nawet przy grypie.
Przy dużej, rosnącej gorączce wziełam resztkę antybiotyku i nie zadziałała,
więc byłąm na pogotowiu i medyk zaproponował ten sam antybiotyk.
Więc w paktyce mi nie dał. Poszłam od razu prywatnie, dostałam inny,
bardzo dobry, niestety nie mam go już, to było bardzo dawno temu, a teraz
nie jest lepiej.
>...Dentysta też mi dał antybiotyk po usunięciu zęba, oczywiście nie
>wykupiłem.
A mi nie dał po wyrwaniu 8 z piłowaniem kości, następnego dnia miałam wysoką
gorączkę, a to było Boże Ciało (razem 4 dni świąt), ktoś zorganizował mi
wizytę prywatnie i po znajomości , bo w święto), dostałam antybiotyk,
pszeszło, też bardzo dawno, z 15 lat temu.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |