Antykoncepcja - zagęszcza krew?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

21. Data: 2005-01-22 17:41:46

Temat: Re: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Od: Cathleen <k...@g...no_spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 22 Jan 2005 18:23:39 +0100 Posesjusz napisał(a):

> Na pytanie nie odpowiada sie pytaniem, zreszta znow - co ma piernik do
> wiatraka. Chyba zapytalem konkretnie.

Jedno i drugie ma coś wspólnego z mąką oraz oba słowa mają po 7 liter ;-)

--
Cathleen
GG: 1832817 || ICQ: 345347435 || AQQ: 124895
http://cathleen.freeserverhost.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-01-22 19:00:53

Temat: Re: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Od: "Paweł W." <pawelwo@usun_to-i-to_klub.chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Posesjusz wrote:

> Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej
> szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę
> udowodniona już w latach 70.
>
Od lat 70-tych to się wiele zmieniło. Jeździsz samochodem? Bo wygodnie,
co? A ryzyko ciężkich urazów, kalectwa, śmierci w wypadku komunikacyjnym
bierzesz pod uwagę? Chodzi o kalkukację strat i zysków. Od jedego chcesz
100% pewności(np.100% bezpieczeństwa dla zdrowia w antykoncepcji), a od
czegoś innego wystarcza ci 50% i się nie czepiasz (ciekawe ile wynosi
ryzyko wypadku, gdy się wsiada do samochodu ;) )?

--
Poczta:
użytkownik: pawelwo
serwer: klub.chip.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-01-22 19:58:55

Temat: Re: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Od: Posesjusz <p...@w...pl_spam_> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Paweł,

Dnia 22 stycznia 2005 (20:00:53)
Na temat "Antykoncepcja - zagęszcza krew?"
begin message:

>> Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej
>> szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę
>> udowodniona już w latach 70.
>>
> Od lat 70-tych to się wiele zmieniło. Jeździsz samochodem? Bo wygodnie,
> co? A ryzyko ciężkich urazów, kalectwa, śmierci w wypadku komunikacyjnym
> bierzesz pod uwagę?

Ok, ryzyko wystapienia wypadkow smiertelnych i nie tylko podczas jazdy
samochodem udownodniono juz w latach 30-stych :p. Co nie znaczy ze
teraz zostalo one wyeliminowane, mimo bezpieczniejszych samochodow
(wiele sie zmienilo od tamtych lat) wypadki takie występują coraz
cześciej, dlaczego ? Bo jesli juz mamy tak mowic o tych zmianach jakie
zachodza i jak to sie wiele zmienilo no to pociagnijmy ten temat,
jednak to raczej OT. Antykoncepcja hormonalna nadal jest szkodliwa,
jazda samochodem nadal jest niebezpieczna ...hmm... poslugiwanie sie
nozem nadal grozi zacieciem sie, maszynka do golenia rowniez (a tyle
sie w nich zmienilo!) no dobra to moze jeszcze jakies przyklady i
porownania ? Powagi Panowie !

Bo jeżdżę samochodem, bo nie mieszkam na wiosce z dala od spalin, bo
piję coca-colę, bo biorę tabletki na bol głowy ... dlatego mogę
zapomnieć również o tym niekorzystnym wplywie tabletek hormonalnych ?
Trzeba zdawac sobie sprawe z niektorych faktow ktore moga i mnie
dotyczyc, w tym wypadku kobiet, jesli łykają to niech wiedzą co.

--
Pozdrawiam,
Posesjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2005-01-23 10:39:48

Temat: Re: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Od: "Nieudacznik ;\)" <c...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Posesjusz" <p...@w...pl_spam_> napisał w wiadomości
news:1402413291.20050121204007@wp.pl_spam_...
> Witaj Emi,
>
> Dnia 21 stycznia 2005 (20:07:13)
> Na temat "Antykoncepcja - zagęszcza krew?"
> begin message:
>
>> od tego czasu troche się zmieniło (co nie znaczy, że problem ten został
>> wyeliminowany - ale w pewnym stopniu zmniejszony na pewno)
>
> To ja moze spytam - o się zmienilo od tamtego czasu ?
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> Posesjusz
>

Kiedy zaczniesz sie doszkalać, to zobaczysz, co...

nie wciskaj głupot dziewczynie, owszem, istnieje ryzyko wykrzepiania
(rodzinnie uwarunkowania + palenie papieorwów), bóle głowy i inne mniej
istotne rzeczy.

ANIU:

Ilość hormonów jest obecnie minimalna, a najlepszej informacji zasięgniesz z
ulotki o środku (wszystkie przeciwwskazania/ objawy uboczne) lub zapytaj
ginekologa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2005-01-23 12:20:01

Temat: Re: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Od: Posesjusz <p...@w...pl_spam_> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Nieudacznik,

Dnia 23 stycznia 2005 (11:39:48)
Na temat "Antykoncepcja - zagęszcza krew?"
begin message:

> Kiedy zaczniesz sie doszkalać, to zobaczysz, co...

O prosze jaki Ty guru jestes, Ty to pewnie wszystko to wiesz, co ? Od
tego sa grupy dyskusyjne by sie wymieniac informacjami, "doszkalac".
Moze kiedy Ty zaczniesz sie doszkalac zrozumiesz ze to wcale nie sa
tak "minimanle" ilosci hormonow a napisany przezemnie post to nie
wciskanie "glupot dziewczynie"

> owszem, istnieje ryzyko wykrzepiania
> (rodzinnie uwarunkowania + palenie papieorwów), bóle głowy i inne mniej
> istotne rzeczy.

To to dla Ciebie sa mniej istotne rzeczy ?

> Ilość hormonów jest obecnie minimalna, a najlepszej informacji zasięgniesz z
> ulotki o środku (wszystkie przeciwwskazania/ objawy uboczne)

To ja teraz tez ironią bo to pospolite tu na grupie jak widac - na
papierosach tez kiedys nie pisali ze zabija i szkodzi.

--
Pozdrawiam,
Posesjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2005-01-24 10:32:04

Temat: Negatywny wpływ natykoncepcji
Od: "jaguar" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6f21.000001b8.41f1116e@newsgate.onet.pl...
>
> Z postu MartyS:
>
> http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.medycyna&aid=34344406
>
> wynika, że antykoncepcja zagęszcza krew. Co to znaczy? Czy chodzi o
> zakrzepicę?
>
> Czy to znaczy, że można umrzeć (moja babcia umarła na zakrzepicę)?
>
> Natalka
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Witam,
Chciałabym się podzielić z Wami moim ciekawym przypadkiem. Tabletki
antykoncepcyjne (Cilest głównie) brałam od 18 roku życia (z przerwami) i
przerwałam w zeszłym roku (po 6 latach brania). Przerwałam, bo miałam takie
zalecenie od....ordynatora oddziału wewnętrznego kliniki chorób
wewnętrznych. Powodem były nieustające stany podgorączkowe trwające od ponad
pół roku. Oprócz stałej temperatury 37 rano i 37,3 wieczorem nic mi nie
dolegało. Spędziłam ponad 2 tygodnie na badaniach wszelkiego typu i jedyna
rzecz, do której można by było się przyczepić były tabletki. W trakcie
pobytu w szpitalu brałam również antybiotyki na zbicie gorączki, które nic
nie pomogły. W końcu poradzono mi odstawienie tabletek, zrobiłam to
i.....gorączki nie mam do tej pory (to już rok). Moi dwaj ginekolodzy byli
zszkowani....przecież to są tabletki nowej generacji i nie powinny wywoływać
takich skutków....ble ble ble....a jednak. Dodam jeszcze, że przez 6 lat
brania tabletek nie dolegało mi nic, nawet bardzo sobie chwaliłam ten sposób
antykoncepcji....może z wyjątkiem ceny.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2005-01-24 10:37:12

Temat: Re: Negatywny wpływ natykoncepcji
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ct2is9$dl9$...@a...news.tpi.pl,
jaguar <z...@w...pl>:

> stany podgorączkowe trwające od ponad pół roku. Oprócz stałej
> temperatury 37 rano i 37,3 wieczorem nic mi nie dolegało

I na to Cie hospitalizowali?
Taka temperatura mierzona gdzie?
Wydawaloby sie, ze to moze byc w granicach normy i nie powinno chyba
stanowic powodu do odstawienia, ale sie nie znam.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2005-01-24 13:27:51

Temat: Re: Antykoncepcja - badania firm farmaceutycznych dyskusja
Od: "pestifer" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:cstnj6$b79$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "pestifer" napisał ...
>
>> trudno mi tez byloby nazwac "duzo korzystniejszym" stosowanie srodka o
>> duzo mniejszej skutecznosci, jak prezerwatywa.
>
> Dużo mniejszej ? Bez przesady.
> Skuteczność *prawidłowo* stosowanej prezerwatywy
> jest porównywalna ze skutecznością tabletek.
> Wskaźnik Pearla różni się o jakiś 1 do 2%
> (w zależności od źródła), a i tu trzeba brać
> poprawkę na fakt, że na takowy "pracują" przede wszystkim
> błędy popełniane przy stosowaniu danej metody.

uwielbiam takie manipulacje
skoro wskaznik dla prezerwatywy wynosi 2-15% to patrzymy tylko na te 2 i juz
jest OK, tak?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2005-01-24 13:52:36

Temat: Re: Antykoncepcja - badania firm farmaceutycznych dyskusja
Od: "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pestifer" napisał ...

> skoro wskaznik dla prezerwatywy wynosi 2-15% to patrzymy tylko na te 2 i
> juz jest OK, tak?

A skad Ci się wzięło to 15 % ?
Najnowsze opracowania mówią o jakiś 2 % właśnie.
Poza tym, żeby posługiwać się wskaźnikami, trzeba
je jeszcze umieć interpretować. Wskaźnik Pearla to przede
wszystkim wynik błędów popełnianych przy stosowaniu danej metody.
Z ankiet wynika, że bardzo wielu panów po prostu
nie umie jej używać. I przede wszystkim stąd bierze się
jej "zawodność". Druga sprawa to zawodność samego
produktu - obecnie, w przypadku gumek markowych,
naprawdę bardzo niewielka. A jeśli nawet - to fakt,
że "nie zadziałała" jest widoczny od razu, co daje
jeszcze możliwość ratowania się "antykoncepcją po".
Jeśli zawiodą tabletki (interakcja z lekiem, upośledzenie
wchłaniania, pomyłka itp.), to sprawa wychodzi na jaw
dużo później, kiedy na wszelkie dodatkowe działania jest już za późno.
Tak więc "antykoncepcyjna wyższość" tabletek nad gumkami
nie jest wcale tak wielka, jak by się mogło wydawać.
Za to listę ich możliwych skutków ubocznych jest o niebo dłuższa.

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2005-01-24 14:42:46

Temat: Re: Antykoncepcja - badania firm farmaceutycznych dyskusja
Od: "pestifer" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:ct2ujg$ruf$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "pestifer" napisał ...
>
>> skoro wskaznik dla prezerwatywy wynosi 2-15% to patrzymy tylko na te 2 i
>> juz jest OK, tak?
>
> A skad Ci się wzięło to 15 % ?
> Najnowsze opracowania mówią o jakiś 2 % właśnie.
> Poza tym, żeby posługiwać się wskaźnikami, trzeba
> je jeszcze umieć interpretować. Wskaźnik Pearla to przede
> wszystkim wynik błędów popełnianych przy stosowaniu danej metody.
> Z ankiet wynika, że bardzo wielu panów po prostu
> nie umie jej używać. I przede wszystkim stąd bierze się
> jej "zawodność". Druga sprawa to zawodność samego
> produktu - obecnie, w przypadku gumek markowych,
> naprawdę bardzo niewielka. A jeśli nawet - to fakt,
> że "nie zadziałała" jest widoczny od razu, co daje
> jeszcze możliwość ratowania się "antykoncepcją po".
> Jeśli zawiodą tabletki (interakcja z lekiem, upośledzenie
> wchłaniania, pomyłka itp.), to sprawa wychodzi na jaw
> dużo później, kiedy na wszelkie dodatkowe działania jest już za późno.
> Tak więc "antykoncepcyjna wyższość" tabletek nad gumkami
> nie jest wcale tak wielka, jak by się mogło wydawać.
> Za to listę ich możliwych skutków ubocznych jest o niebo dłuższa.

a tak pamietalem, zagladnalem tez do netu bo przeciez sam nie bede liczyl :)
znajduje z brzegu http://medichi.de/de/dept_50.html,
http://www.narodziny.med.pl/pearl.htm,
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51238,70408.html
jesli wskaznik jest wynikiem bledu stosowania jak twierdzisz, wynika z tego
ze kazda metoda PRAWIDLOWO stosowana daje 100% skutecznosc?