Antyneoplaston - pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2001-06-03 17:04:18

Temat: Antyneoplaston - pytanie
Od: "Jacques" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczów.

Mam następujące pytanie: Czy ktoś z Was spotkał się z lekiem, który wynalazł
dr. Burzyński (Polak mieszkający w USA, posiadający własną klinikę). Lek
nazywa się Antyneoplaston i według informacji dostępnych na stronie
www.cancermed.com leczy różne odmiany nowotworów, działając jedynie na chore
komórki, a nie niszcząc zdrowych.

Lek ten jest w II fazie eksperymentów w USA i jak dotąd nie jest dopuszczony
do rozprowadzania go na terenie Polski. Są jednak kraje w Europie
Zachodniej, w których lek ten jest dostępny (np. Francja).

Istnieje możliwość leczenia tym lekiem w Polsce, o ile znalazłby się lekarz
(najlepiej Onkolog lub Pulmunolog), który podjąłby się prowadzenia pacjenta
(z wyłączeniem odpowiedzialności prawnej lekarza za skutki leczenia). Lekarz
ten musiałby być w stałym kontakcie z kliniką w Huston i z dr Burzyńskim.

Podsumowując:
1. Czy ktoś w Was spotkał się z tym lekiem, a jeśli tak, to jakie są Wasze
doświadczenia z nim związane.
2. Bardzo pilnie poszukuję kontaktu z lekarzem, który podjąłby się leczenia
tym lekiem w dowolnym miejscu w Polsce.
3. Chciałbym nawiązać kontakt z każdą osobą, która była leczona tym lekiem
zarówno w Polsce jak i gdziekolwiek na świecie.

--
Pozdrawiam
Andrzej Osmak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-06-03 17:36:57

Temat: Re: Antyneoplaston - pytanie
Od: p...@a...gda.pl (Piotr Zielinski) szukaj wiadomości tego autora

> Mam następujące pytanie: Czy ktoś z Was spotkał się z lekiem, który
wynalazł
> dr. Burzyński (Polak mieszkający w USA, posiadający własną klinikę). Lek
> nazywa się Antyneoplaston i według informacji dostępnych na stronie

Na razie wyglada to na zwykla szarlatanerie. Jest wiele takich "cudownych
lekow", na ktorych zarabiaja nieuczciwi. Podobne dzialanie do leku
Burzynskiego miala miec tzw. Terapia DiBello. Byla do niedawna bardzo
popularna i wielu chorych sie na nia zrujnowalo. Zaczeto wykonywac badania
kliniczne, ktore jednak wykazaly calkowita nieskutecznosc tego leczenia.
Znalem jedna dziewczyne z guzem mozgu, ktora szybko umarla, poniewaz jej
rodzice nie zgodzili sie w odpowiednim czasie na leczenie operacyjne, tylko
na leczenie tym antyneoplastonem. Sprzedali dom, samochod, i zalatwili
wlasne dziecko. Po fakcie okazalo sie, ze miala guza zwanego
skapodrzewiakiem. Gdyby sie operowala, zylaby wiele lat.
Bylo to bardzo smutne i winie za to dr Burzynskiego.
Polecam ci informacje na temat takich metod na stronach www.quackwatch.com.
I prosze - nie kupuj antyneoplastonow, tylko skup swoja energie na szukaniu
bardzo dobrych lekarzy i bardzo dobrych szpitali zajmujacych sie choroba,
ktora chcesz leczyc. Na pewno da ci to wiecej, niz antyneoplaston.

Piotr Zielinski

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna