| « poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2010-04-18 16:49:06
Temat: Re: Apel do Obamy!Muszę się chyba wtrącić, bo znowu przeginasz.
To co napisał Ender dotyczy rzeczywiście wszystkich, ale których
to dotyczy.
Formalnie nie dotyczy to wszystkich-wszystkich człeko-kształtnych,
w szczególności m.in. ciebie vB, oraz takich osób, które mając wybór
_sami wybiorą_ inną drogę, czyli odłączą się, ale nie od innych osób,
[chociaż również w tym sensie] tylko od czegoś_więcej, co jest
niejako wyznacznikiem ich Człowieczeństwa.
Tyle powinno ci wystarczyć. Chyba. ;)
BTW miałem cię za kogoś bardziej etycznego, vB.
Trzeba na ciebie uważać. ;)
Domniemuję po cichu, że swoje nowe walory mentalne zawdzięczasz
skundleniu się z buddyzmem.
No niestety.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfc2a$spg$1@inews.gazeta.pl...
> Natomiast drogę cbneta rozumiem jako tą pierwotną, wspólną dla
> wszystkich dróg, którą każdy w jakimś stopniu podąża.
> Jednak do końca dojdą tylko nieliczni.
To dość enigmatyczne. Spróbuj wyjaśnić szerzej co wiesz o "drodze Cebeka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2010-04-18 17:17:52
Temat: Re: Apel do Obamy!cbnet wrote:
> Muszę się chyba wtrącić, bo znowu przeginasz.
>
> To co napisał Ender dotyczy rzeczywiście wszystkich, ale których
> to dotyczy.
>
> Formalnie nie dotyczy to wszystkich-wszystkich człeko-kształtnych,
> w szczególności m.in. ciebie vB, oraz takich osób, które mając wybór
> _sami wybiorą_ inną drogę, czyli odłączą się, ale nie od innych osób,
> [chociaż również w tym sensie] tylko od czegoś_więcej, co jest
> niejako wyznacznikiem ich Człowieczeństwa.
>
> Tyle powinno ci wystarczyć. Chyba. ;)
>
>
>
> BTW miałem cię za kogoś bardziej etycznego, vB.
> Trzeba na ciebie uważać. ;)
> Domniemuję po cichu, że swoje nowe walory mentalne zawdzięczasz
> skundleniu się z buddyzmem.
> No niestety.
>
Nie jestem związany z żadną religią.
Kompletnie nierozumiem, dlaczego pytanie o to jak Ender rozumie "drogę
Cebeneta" jest nieetyczne. Pytam o to co rozumie Ender. Szczerze mówiąc
nie jest dla mnie jasne co ma na myśli.
Wspominałem już, że wyłączam się z dyskusji z Tobą, głównie z powodów
"formalnych" ;-)
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2010-04-18 17:22:09
Temat: Re: Apel do Obamy!
cbnet napisał(a):
> Musz� si� chyba wtr�ci�, bo znowu przeginasz.
>
> To co napisa� Ender dotyczy rzeczywi�cie wszystkich, ale kt�rych
> to dotyczy.
>
> Formalnie nie dotyczy to wszystkich-wszystkich cz�eko-kszta�tnych,
> w szczeg�lno�ci m.in. ciebie vB, oraz takich os�b, kt�re maj�c wyb�r
> _sami wybior�_ inn� drog�, czyli od��cz� si�, ale nie od innych
os�b,
> [chocia� r�wnie� w tym sensie] tylko od czego�_wi�cej, co jest
> niejako wyznacznikiem ich Cz�owiecze�stwa.
>
> Tyle powinno ci wystarczyďż˝. Chyba. ;)
>
>
>
> BTW mia�em ci� za kogo� bardziej etycznego, vB.
> Trzeba na ciebie uwa�a�. ;)
> Domniemuj� po cichu, �e swoje nowe walory mentalne zawdzi�czasz
> skundleniu siďż˝ z buddyzmem.
> No niestety.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:hqfc2a$spg$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Natomiast drog� cbneta rozumiem jako t� pierwotn�, wsp�ln� dla
> > wszystkich dr�g, kt�r� ka�dy w jakim� stopniu pod��a.
> > Jednak do ko�ca dojd� tylko nieliczni.
>
> To do�� enigmatyczne. Spr�buj wyja�ni� szerzej co wiesz o "drodze
Cebeka"
To co napisał Ender jest projekcją, On siebie nie widzi tylko
racje...jeśli komuś mówisz... zapominasz o swoim człowieczeństwie, to
nie mówisz jak ma żyć, nie dajesz nowych racji, ten człowiek jeśli
posłucha siebie to odwoła się do siebie a nie do słuchania racji i sam
wybierze swoją drogę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2010-04-18 17:32:33
Temat: Re: Apel do Obamy!1) nie musiałeś tego robić, a nawet nie powinieneś ze względu na
Endera,
2) jeśli już uznałeś, że musisz, to powinieneś to uczynić nie mieszając
do tego mnie (bezosobowo), gdyż Ender pisał o pewnej drodze,
wspominając o mnie, a nie o mnie wspominając o pewnej drodze,
przy czym nic nie pisał o "przemianie cebe".
Dlatego przegiąłeś podnosząc z premedytacją ten akurat aspekt.
Szczerze mówiąc co raz bardziej śmierdzisz mi buddyzmem w swoich
prymitywnie zawoalowanych "tezkach".
Jeśli chcesz globcia zagarnąć dla swojego buddyzmu, to go sobie
bierz - ja nie mam nic przeciwko. ;)
Natomiast na twoje "podjazdy" wobec mnie mam przygotowaną
dla ciebie jedną ~odpowiedź, na literę "S".
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfesb$9dc$1@inews.gazeta.pl...
[...]
Kompletnie nierozumiem, dlaczego pytanie o to jak Ender rozumie "drogę
Cebeneta" jest nieetyczne. Pytam o to co rozumie Ender. Szczerze mówiąc
nie jest dla mnie jasne co ma na myśli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2010-04-18 17:36:46
Temat: Re: Apel do Obamy!Szczerze mówiąc co raz bardziej śmierdzisz mi buddyzmem w swoich
prymitywnie zawoalowanych "tezkach".
Jeśli chcesz globcia zagarnąć dla swojego buddyzmu, to go sobie
bierz - ja nie mam nic przeciwko. ;)
Natomiast na twoje "podjazdy" wobec mnie mam przygotowaną
dla ciebie jedną ~odpowiedź, na literę "S".
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfesb$9dc$1@inews.gazeta.pl...
[...]
Kompletnie nierozumiem, dlaczego pytanie o to jak Ender rozumie "drogę
Cebeneta" jest nieetyczne. Pytam o to co rozumie Ender. Szczerze mówiąc
nie jest dla mnie jasne co ma na myśli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2010-04-18 17:40:24
Temat: Re: Apel do Obamy!cbnet wrote:
> 1) nie musiałeś tego robić, a nawet nie powinieneś ze względu na
> Endera,
> 2) jeśli już uznałeś, że musisz, to powinieneś to uczynić nie mieszając
> do tego mnie (bezosobowo), gdyż Ender pisał o pewnej drodze,
> wspominając o mnie, a nie o mnie wspominając o pewnej drodze,
> przy czym nic nie pisał o "przemianie cebe".
Słusznie, mogło to brzmieć tak jak domaganie się jakiś informacji
niejawnych o Tobie niemniej (mam nadzieję, że czyta to Ender),raczej
chodzi mi o ogólną charakterystykę, z pominięciem "danych osobowych".
Wprowadźmy erratę
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2010-04-18 17:42:42
Temat: Re: Apel do Obamy!vonBraun wrote:
/.../
> To dość enigmatyczne. Spróbuj wyjaśnić szerzej co wiesz o "drodze
> Cebeka"
Of korz ogólnie (chodzi o tą klasę ludzkich dróg) bo może to brzmieć jak
szpiegostwo.
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2010-04-18 17:44:37
Temat: Re: Apel do Obamy!Właśnie, to byłoby logiczne i jakoś zrozumiałe, gdybyś zapytał o tę
enderową "drogę dla wszystkich", z którą przy okazji niejako utożsamia
"cebe".
Cieszę się, że to rozumiesz, czy cuś w tym rodzaju.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfg6i$e0q$1@inews.gazeta.pl...
Słusznie, mogło to brzmieć tak jak domaganie się jakiś informacji
niejawnych o Tobie niemniej (mam nadzieję, że czyta to Ender),raczej
chodzi mi o ogólną charakterystykę, z pominięciem "danych osobowych".
Wprowadźmy erratę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2010-04-18 17:46:55
Temat: Re: Apel do Obamy!cbnet wrote:
> Właśnie, to byłoby logiczne i jakoś zrozumiałe, gdybyś zapytał o tę
> enderową "drogę dla wszystkich", z którą przy okazji niejako utożsamia
> "cebe".
>
> Cieszę się, że to rozumiesz, czy cuś w tym rodzaju.
>
Po prostu urastasz do rangi ~symbolu [;-)]
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2010-04-18 17:53:27
Temat: Re: Apel do Obamy!Litości, daj se spokój z takimi ~wyjaśnieniami. ;)
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqfgin$e0q$3@inews.gazeta.pl...
Po prostu urastasz do rangi ~symbolu [;-)]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |