Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Arcydzięgiel

Grupy

Szukaj w grupach

 

Arcydzięgiel

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-03-29 08:10:05

Temat: Arcydzięgiel
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Właśnie kupiłam nasiona arcydzięgla (arcydzięgiela?). Siać
go trzeba jesienią, więc mam dość czasu na zastanowienie
się gdzie :-) Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Woli cień, czy
słońce, wilgoć czy sucho? Uczone książki, które mam, zajmują
się tylko kwiatkami, w naturze spotykałam go w górach, co
sugeruje, że nie ma zbyt dużych wymagań glebowych.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-03-29 08:35:35

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anula" <a...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:99us0s$k6q$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> > Właśnie kupiłam nasiona arcydzięgla (arcydzięgiela?). Siać
> > go trzeba jesienią, więc mam dość czasu na zastanowienie
> > się gdzie :-)
>
> O, i tu mam kolejne pytanie: siac nalezy go zaraz po zbiorze nasion (wiec
> jesienia, ale ta poprzednia), szybko ponoc traca zdolnosc kielkowania. Czy
> nasiona z np. PNOS sa jakos specjalnie preparowane i naprawde maja szanse
> wzejsc? Wlasnie wczoraj pod wplywem tejze watpliwosci cofnela mi sie reka
> przed zakupem arcydziegla.

Na marginesie pragnę zauważyć, że w sprzedaży pojawiają się też np. nasiona
miłka wiosennego, które też szybko tracą zdolność kiełkowania i literatura
zaleca wysiewać świeże nasiona tuż po dojrzeniu. Z kupionych - nie wzeszło
nic. Na temat odpowiedzialności firmy nasiennej, która wypuszcza taki towar,
można dyskutować długo i wytrwale.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-03-29 08:36:22

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: "Anula" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> Właśnie kupiłam nasiona arcydzięgla (arcydzięgiela?). Siać
> go trzeba jesienią, więc mam dość czasu na zastanowienie
> się gdzie :-)

O, i tu mam kolejne pytanie: siac nalezy go zaraz po zbiorze nasion (wiec
jesienia, ale ta poprzednia), szybko ponoc traca zdolnosc kielkowania. Czy
nasiona z np. PNOS sa jakos specjalnie preparowane i naprawde maja szanse
wzejsc? Wlasnie wczoraj pod wplywem tejze watpliwosci cofnela mi sie reka
przed zakupem arcydziegla. A nie jestem pewna czy nie stalo na torebce zeby
wysiewac w kwietniu czy jakos tak wiosna....
Informacji na temat potrzeb i wymagan moge dostarczyc dopiero jutro, po
sprawdzeniu w literaturze.
Pozdrawiam
Anula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-03-29 11:42:46

Temat: Odp: Arcydzięgiel
Od: "pluton" <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

> Właśnie kupiłam nasiona arcydzięgla (arcydzięgiela?).

Chyba arcydzięgiela.

> gdzie :-) Czy ktoś ma jakieś doświadczenia?

W łódzkim botaniku rośnie na odkrytym, nasłonecznionym miejscu.
I dobrze mu tam :)

> słońce, wilgoć czy sucho?

Słońce, wilgoć umiarkowana. Duże liście sugerują parowanie.

> że nie ma zbyt dużych wymagań glebowych.

To chwaścisko :) Na pewno urośnie. A nie zapomnij, że to roślinka
dwuletnia i na korzonek do nalewek trzeba poczekać :)

cul
pluton


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-03-29 12:40:05

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anula napisala:
(...)

> A nie jestem pewna czy nie stalo na torebce zeby
> wysiewac w kwietniu czy jakos tak wiosna....

Na mojej torebce stoi, zeby wysiewac późną jesienią do rozsadnika.
Późną jesień rozumiem jako listopad.

> Informacji na temat potrzeb i wymagan moge dostarczyc dopiero jutro, po
> sprawdzeniu w literaturze.

Dzieki, czekam - do jesieni dużo czasu :-)

Krycha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-03-29 12:41:45

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisala:

> Na marginesie pragnę zauważyć, że w sprzedaży pojawiają się też np. nasiona
> miłka wiosennego, które też szybko tracą zdolność kiełkowania i literatura
> zaleca wysiewać świeże nasiona tuż po dojrzeniu. Z kupionych - nie wzeszło
> nic. Na temat odpowiedzialności firmy nasiennej, która wypuszcza taki towar,
> można dyskutować długo i wytrwale.

Nasiona juz kupiłam, więc chcąc nie chcąc "na ochotnika" sprawdzę
co z tego wyniknie ;-)

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-03-29 12:48:12

Temat: Re: Odp: Arcydzięgiel
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

pluton napisal:
(...)

> > że nie ma zbyt dużych wymagań glebowych.
> To chwaścisko :) Na pewno urośnie. A nie zapomnij, że to roślinka
> dwuletnia i na korzonek do nalewek trzeba poczekać :)

Rozszyfrowałeś mnie, drogi Watsonie ;-) Ale i sama roślina jest
dekoracyjna, wymyśliłam sobie, że ładnie będzie wyglądać przy starej
studni. Ta jego dwuletniość to prawdziwa, czy tak jak u malwy, która
rośnie mi już chyba 4 lata? ;-))

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-03-29 13:35:32

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> Ta jego dwuletniość to prawdziwa, czy tak jak u malwy, która
> rośnie mi już chyba 4 lata? ;-))

Krysiu sprawdź który kupiłaś:
Angelica sylvestris L.=dzięgiel leśny (roślina dwuletnia lub bylina).
Nazwy drugorzędne, dawne i ludowe: bżdziucha, dziągło, dziegieć lasowy,
dzięgiel, dzięgiel pospolity, dzięgiel zwyczajny, dzingiel, dziyngliniec,
dzyngiel, girz, polne kadzidło.
Rodzina: Apiaceae [=Umbelliferae], baldaszkowate.
Występowanie: wilgotne łąki i zarośla, olszyny; w całym kraju, gatunek
pospolity, ustępujący, roślina lecznicza.

bo na nalewkę to ten jest dobry:
Angelica archangelica L.=dzięgiel litwor (bylina).
Synonimy: Archangelica litoralis Fr., Archangelica litoralis (Fr.)
J.Agardh, Archangelica officinalis Hoffm., Archangelica officinalis
(Moench) Hoffm.
Nazwy drugorzędne, dawne i ludowe: arcydzięgiel, arcydzięgiel nadbrzeżny,
dzięgiel nadbrzeżny.
Rodzina: Apiaceae [=Umbelliferae], baldaszkowate.
Kwitnienie: od czerwca do sierpnia.
Występowanie: brzegi wód, ziołorośla, wilgotne skały i zarośla, olszyny;
rozproszony.
Częstość występowania: gatunek dość częsty w niektórych regionach,
zajmujący nowe stanowiska.
Uwagi: roślina lecznicza, pod całkowitą ochroną.
Varia: w górach i w uprawie podgatunek typowy (podlegający ochronie
prawnej na naturalnych stanowiskach), nad rzekami i w pasie nadmorskim -
nadbrzeżny (ssp. litoralis (Fries) Thell.).
pozdr. Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-03-29 13:39:44

Temat: Re: Odp: Arcydzięgiel
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3AC32F0B.CACD70AF@people.pl...
> pluton napisal:
> (...)
>
> > > że nie ma zbyt dużych wymagań glebowych.
> > To chwaścisko :) Na pewno urośnie. A nie zapomnij, że to roślinka
> > dwuletnia i na korzonek do nalewek trzeba poczekać :)
>
> Rozszyfrowałeś mnie, drogi Watsonie ;-) Ale i sama roślina jest
> dekoracyjna, wymyśliłam sobie, że ładnie będzie wyglądać przy starej
> studni. Ta jego dwuletniość to prawdziwa, czy tak jak u malwy, która
> rośnie mi już chyba 4 lata? ;-))

Malwa jest w rzeczywistości byliną, tyle że wg literatury kwitnie najładniej
w drugim roku, potem albo przeżyje, albo samoistnie ginie. Podobnie
naparstnice.
Myślę, że w sprzyjających warunkach arcydzięgiel powinien się samoistnie
wysiewać, tak jak np. barszcz.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-03-29 16:26:00

Temat: Re: Arcydzięgiel
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:99ve3v$1dp$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Malwa jest w rzeczywistości byliną, tyle że wg literatury kwitnie
najładniej
> w drugim roku, potem albo przeżyje, albo samoistnie ginie. Podobnie
> naparstnice.
> Myślę, że w sprzyjających warunkach arcydzięgiel powinien się samoistnie
> wysiewać, tak jak np. barszcz.
Alcea rosea L.=malwa różowa
Forma życiowa: roślina dwuletnia lub bylina (wg Raunkiaera:
hemikryptofit).
Synonimy: Alcea rosea (L.) Cav., Althaea rosea (L.) Cav.
Nazwy drugorzędne, dawne i ludowe: malwa ogrodowa, (prawoślaz) wysoki;
babia róża, corna róza, côrnô rôzô, czarna róża, guziczkowata róża,
łopuchowa róża, malwa, malwa czarna, prawoślaz ogrodowy, rajska róża, rôzô
słupowô, (róża białogłowska), (róża czarna), (róża rajska), (róża
ślazowa), (róża zamorska), (róża zielna), (ślaz czarny), (ślaz drzewny),
(ślaz ogrodny), (ślaz ogrodowy), (ślaz różowy), (ślaz szkocki), (ślaz
wysoki), ślazowa róża, ślazowata róża, topolówka, topolówka różowa,
topolówka wielokwiatowa, topolówka wysoka, włoska róża, zygmarek różowy.
Rodzina: Malvaceae, ślazowate.
Kwitnie od czerwca do października, uprawiana i przejściowo dziczejąca,
gatunek częsty w wielu regionach, roślina lecznicza.

U mnie malwa to w większości bylina nie dziczejąca.
Pozdr. Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dlaczego "padaja" po wzejsciu ?
Borówka amerykańska
Simson Kanasta_________________ ________________________ _______________ 152
szukam polskich nazw roslin - NTG ?
drzewka z pestek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »