Data: 2003-06-30 22:09:09
Temat: Artykul "Zatrzymac piekno"
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W ostatnim Newsweek (juz chyba niedostepny) jest artykulik, generalnie o
roli pieknego ciala w dziesiejszym swiecie.
Wlasciwie to bylo tak, potrze co sie dzieje na okolo i mi sie to nie podoba
(korba na punkcie pieknych cial, bajer cial, za to pustka w srodku).
Ludzie sa coraz atrakcyjniesi na zewnatrz, a coraz slabiej potrafia sie ze
soba dogadac. :(
Ale jakos nikt o tym nie mowi, nie pisze, a tu - taki artykul!
Wiec male streszczenie:
Zyjemy w czasach zdominowanych przez mlodosc. Poczatek tego dala rewolucja
w latach 60-70.
Ode mnie: wczesnej liczylo sie cos takiego jak doswiadczenie zyciowe.
Byly stałe zawody, ktore poznawalo sie przez lata, z ojca na syn,
teraz co chwile wchodza nowe technolegie, to co sie znało, jutro trzeba
bedzie zapomniec :)
Totalna zmiana.
Dalej:
"Mlodosc to teraz coraz mniej mlodcy wiek -> teraz "apetyt na zycie"
(po co mi na starosc apetyt na zycie, apetyt na takie bieganie??).
Za wizerunek chcemy placic: wiecej wydaje sie na pielegnacje urody niz
nauke!
(szczegolnie Amerk. Pd, Kolumbia, Argentyna). Nawet w konserwatywnych
Indiach
wzrasta sprzedaz (szkoda, myslalem ze sa kultury ktore sie temu opierają -
jednak nie, a moze?)
Zyjemy w czasach gdzie cialo to fetysz - podobno to zjawisko wymytej
tozsamosci,
charakterystyczne dla rozwinietych spoleczenstw.
Coraz mniej liczy sie pochodzenie, nazwisko, wyksztalcenie (MZ to wynik
swiata
jaki się ukształtował, generalnie wszyscy są równi, a żeby czymś
zabłyszczeć - neszybciej urodą).
Funkcjonuje zasada "jesteś tym na kogo wyglądasz".
Opakowanie stalo sie wazniejsze od zawartosci (dlaczego?).
Talent, umysl czyli to co naprawde decyduje o sukcesie wydaje sie byc tylko
dodatkiem
do atrakcyjnej powierzchownosci.
Podobno wmowiono kobietą (??) ze odpowiednia prezentacja ma zasadniczy wplyw
na ich
myslenie o sobie. Producenci wierza ze One sa gotowe placic slono, byle by
dostac *obietnice*
dobrego wygladu. Szef firmy kosmetycznej nazwal nawet produkty "nadzieja w
sloiku".
Firmy kosmetyczne wydaja 20-25 na reklame i ... 2-3 na badania :))
Ostatnio jest moda na profesjonalna wiedze w relkamach - daje to nam
poczucie ze
NIE jestesmy nabijani w butelke - reklamy epatuja medycznimi terminami.
Tyle, Duch
|