Atak na USA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-08 11:29:12

Temat: Re: Atak na USA
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild:
> I szczerze mówiąc, ten burdel w Palestynie mógłby się już skończyć.

No tak, ale ja nadal nie rozumiem o co chodzi w Twoich wystapieniach?
Atak USA jest zly czy jak?
Osama jest niewinny, tak?

Napisz jasno zamiast krecic. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-08 11:50:42

Temat: Re: Atak na USA
Od: "Mike" <C...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9prvhi$4om$...@n...onet.pl...

> Może ktoś ma cały tekst? Bo nie lubię tych
wybiórczych.

http://www.msnbc.com/news/639389.asp

Tu jest chyba caly. Ale nie wczytywalem sie.

Pozdr

Mike

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:00:11

Temat: Odp: Atak na USA
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet - masz łap..

> Atak USA jest zly czy jak?
> Osama jest niewinny, tak?
> Napisz jasno zamiast krecic. :)

Się nauczyłem chyba od Ciebie :-)))

Atak nie jest zły.
Atak jest niepotrzebny !!!!!!!!
A już napewno nie potrzebne było to całe straszenie islamem
i podjudzanie.
Taki atak nic nie załatwia, oprócz zaspokojenia chęci zemsty
60% amerykanów i nabicia kiebz.

Teraz to jestem ciekaw, kto okaże się mądrzejszy islam czy chrześcijanie.
Kto pierwszy powie ok. porozmawiajmy najpierw.

Czuje, że tą szansę będą chcieli wykorzystać chinole,
zrobią sobie trochę "selekcji naturalnej"

Nie mogę Ci napisać - niewinny - Bo niby co ja robal wiem
Mogę Ci napisać - nikt nie udowodnił tego
ani innej teorii - np: prowokacja innych Państw
A jak nie wiadomo - to wiadomo :-)))

Przecież to robiono wiele razy
Jak mi kto udowodni, że winien Osama to pójdę i sam mu nakopie do d...
:-)) (jak dojdę)
A teraz nie chce mi się patrzeć na eskalację bardzo prawdopodobnej wojny totalnej.
Czyli takiej w której żaden PC nie przeżyje.

Mając dzisiaj jeden granat - mógłbym podnieść w powietrze całe nasze lotnictwo.
Całą obronę przeciw lotniczą i skierować systemy zdalnego kierowania rakietami
dalekiego zasięgu
np: na budkę z piwem w centrum Warszawy.

łapiesz?
eTT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:05:34

Temat: Re: Atak na USA
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild:
> łapiesz?

Tzn atak OK, ale Osama niewinny, tak?
Jesli tak to nie lapie. :[

Jesli Osama niewinny to atak bylby be....

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:15:17

Temat: Re: Atak na USA
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" :

> eTaTa - eChild:
> > łapiesz?
>
> Tzn atak OK, ale Osama niewinny, tak?
> Jesli tak to nie lapie. :[
>
> Jesli Osama niewinny to atak bylby be....
>
> Czarek

Hmm......
Eva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:21:19

Temat: Atak na USA
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Przyslowia sa madroscia narodu, a narody to plemiona sa dzisiejszych
czasow.
Maja to do siebie, narody nie czasy, ze kazdy jest madrzejszy - lepszy
od innych masy.
Wyjatkowy - wiec chce, wlasciwie nawet musi, swa wiare i kulture wpoic
tym, co gorsi.
Szykujcie bracia amunicje na swieta - to Boze Narodzenie beda dlugo
pamietac!!!!!"
- Kazik Staszewski, "Na zywo ale w studio"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:27:25

Temat: Odp: Atak na USA
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet

> Tzn atak OK, ale Osama niewinny, tak?
> Jesli tak to nie lapie. :[
>
> Jesli Osama niewinny to atak bylby be....

O samym Ataku nie mogę nic powiedzieć
technicznie wygląda na profesjonalny
tak z wierzchu.
Tylko w ogóle jest niepotrzebny !!!!!!!!!!!!
Bo i niema skuteczności
zwiększa zagrożenie
Kontynuuje zabijanie niewinnych.
itd.

Ale technicznie? Wg mnie ok.

To się nazywa - Obiektywizm :-))

A Osama nie wiem, a lubię wiedzieć zanim
przyklasnę zabijaniu.

Jak do tej pory hamerykańce tłukły
arabów to polaczka nikt nie pytał.
teraz pyta, a ja mówię nie. proste?

I w ogóle nie ważne kto kogo tłucze.
Przestańcie się tłuc!
Bo Was kopne :-))))

Jakie to wszystko przesiąknięte agresją
błe...

eTaTa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 12:36:37

Temat: Re: Atak na USA
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild:
> Ale technicznie? Wg mnie ok.
> To się nazywa - Obiektywizm :-))

Co za sciema, sciema totalna nic wiecej. :)
Technicznie OK? Technika atakowania jest OK
ale atakowanie nie-OK?
No nic nie 'kumam' za cholere. :)

> A Osama nie wiem, a lubię wiedzieć zanim
> przyklasnę zabijaniu.

Osama tez Cie nie pytal jak w WTC wbijal samoloty,
ale to jest OK bo obywatele USA tak z zasady nie sa
niewinni, tak?

> Jak do tej pory hamerykańce tłukły
> arabów to polaczka nikt nie pytał.
> teraz pyta, a ja mówię nie. proste?

Z takimi problemami to trzeba sie bylo w Rosji
urodzic. Tam nie mialbys pretensji ze Cie nie
spytali o zgode. :)))))

> Jakie to wszystko przesiąknięte agresją błe...

I kto to mowi? Etatan ziejacy na USA??? :))))))))

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 13:04:06

Temat: Re: Atak na USA
Od: "Mike" <C...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ps6i8$is0$...@n...tpi.pl...

> Osama tez Cie nie pytal jak w WTC wbijal
samoloty,

Otoz tu jest pies (dyskusji) pogrzebany.

Ty przyjales za pewnik, ze to Osama "wbijal
samoloty".

No tak - media przyjely to za pewnik.
A widziales jakis dowod?

Poza USA zdaje sie "dowody" widzial tylko jeden
premier?
I potwierdzil je uzywajac swojego autorytetu.

Czy przemowa z pozycji autorytetu jest dowodem /
faktem?

Skoro ludzie, w tym prezydenci krajow m.in.
naszego
bez dowodow moga powiedziec "popieramy - zabic
ich",
to sadze ze eTaTa ma prawo mowic "nie".

To nawet bardziej moralne, bo przeciez brak
dowodow
swiadczy na korzysc podejrzanego? A moze nasza
cywilizacja
robi wyjatki od moralnosci bo to przeciez poza
naszym zachodnim terenem?

Zaznaczam, ze nie mowie ze to nie Bin Laden jest
sprawca.
Mowie, ze tego nie wiem.

Pozdr

Mike

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-08 13:11:39

Temat: Re: Atak na USA
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 9ps891$gnk$...@n...onet.pl, Mike at C...@g...com wrote
on 8-10-01 15:04:

> Czy przemowa z pozycji autorytetu jest dowodem /
> faktem?

W demokracji posredniej - niestety tak, wypowiedz staje sie aktem i fakt
zastepuje (fakty i akty? Dobre skojarzenie?)

> Skoro ludzie, w tym prezydenci krajow m.in.
> naszego
> bez dowodow moga powiedziec "popieramy - zabic
> ich",
> to sadze ze eTaTa ma prawo mowic "nie".

roznica tylko w sile glosu, a prawo do mowienia "nie" ma kazdy

> To nawet bardziej moralne, bo przeciez brak
> dowodow
> swiadczy na korzysc podejrzanego? A moze nasza
> cywilizacja
> robi wyjatki od moralnosci bo to przeciez poza
> naszym zachodnim terenem?

nie tylko nasza (nie wchodzac w szczegoly, bo trzeby by
spytac wlasciwie kto to "my")
szukanie kozla ofiarnego to stara praktyka
Zamiast skoncentrowac sie na analizie sytuacji, w pospiechu rzucamy sie na
ludzi, szukajac winnych, aby wymierzyc kare. I tak ten lancuszek zbrodni
trwa (zbrodnia domaga sie kary, ale kara dla innych jest zbrodnia, ktora sie
kara domaga - i tak w kolko).

>
> Zaznaczam, ze nie mowie ze to nie Bin Laden jest
> sprawca.
> Mowie, ze tego nie wiem.
>
> Pozdr
>
> Mike

A propos mediow: zastanwiam sie, gdzie sa granice tego,
co pokazac wolno, co pokazac trzeba.
Viva - wydanie specjalne (Kup i zachowaj), s. 10-11.
Zdjecie pokazujace ludzi wyskakujacych z budynku.
I naglowek: "To niewiarygodne, niewiarygodne, niewiarygodne." - a dla mnie
ten naglowek jest... chyba brak mi slow: taki medialny, sensacyjny, brukowy
i absurdalny. I bez wartosci, bez serca.

pozdr.
Jo.