Data: 2000-11-21 13:35:14
Temat: Bezinteresownosc
Od: Aleksander Nabagło <A...@u...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
!
>mam pytanie czy waszym zdaniem istnieje cos takiego jak
>"bezinteresownosc"
Czy jesli jakis bandyta zabija kogos slabszego,
bez powodu innego, niz ten, ze mu sie napatoczyl
-- to czy taki postepek jest, czy nie jest
bezinteresowny.
Ja twierdze, ze bezintererownosc istnieje:
chociaz czesto przyjmuje forme "zdechlizmu"
(to znaczy: jesli ktos posiada jedna krowe,
a sasiad dwie, to zazdroszczac zyczy sasiadowi,
aby jego krowy zdechly, zamiast starac sie
zeby tez miec dwie lub nawet dziesiec).
--
A.
|