Strona główna Grupy pl.sci.psychologia BigBrother raz jeszcze

Grupy

Szukaj w grupach

 

BigBrother raz jeszcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-03-30 09:08:27

Temat: BigBrother raz jeszcze
Od: "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wlasciwie nie wiem, czy w ogole powinnam wypowiadac sie na ten temat, skoro
sama w domu nie mam telewizora. Widzialam BB raz [jeden] u znajomych, zanim
zobaczylam mialam podejscie sceptyczne i tylko sie utwierdzilam, ze to
chlam. Ale chodzi mi o taka rzecz - mam wrazenie, ze ludzie bioracy w tym
udzial [pisze to na podstawie jednorazowej obserwacji, wnioski moga byc
niesluszne] byli specjalnie wybierani tak, by ich IQ nie przekraczalo 80,
zeby widzowie mogli sie dowartosciowac ["matko, ale jelenie", "rany, jaki
kretyn" itp]. Z drugiej strony - moze tylko tacy ludzie sie zglaszali na
eliminacje?

Z trzeciej strony - jestem, w zwiazku z brakiem telewizora, wyrzutkiem
spolecznym, bo nie jestem w temacie! Zycie i rozmowy tocza sie wokol BB, a
ja nie wiem o co chodzi!

Co za diabel w tym siedzi, ze tak ludziom pasuje...?

--
Ula Idzikowska
u...@s...psych.uw.edu.pl
u...@s...wne.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-03-30 09:10:42

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: pk <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ula Idzikowska wrote:
> ..
> i tylko sie utwierdzilam, ze to chlam.

Ok. Ale przeciez wiekszosc tego co nam proponuje telewizja to
najczesciej chlam - brazylijskie seriale, kiczowate filmidla gdzie
pretekstem jest pokazanie mordobicia lub skrawka golizny rowniez nimi
sa. Rodzina Zlotopolskich, Klan czy Zbuntowany Aniol - przeciez
ogladajac te produkcje autentycznie chce sie wymiotowac. Dlaczego
telewizja niewinnym ludziom emituje chlam - poniewaz ci biedni wrazliwi
ludzie chca ten chlam ogladac. Na palcach jednej reki moge policzyc
dobre programy kulturalne w TV publicznej a w Polsacie to wogole takich
nie ma. Radiowa trojka rowniez zeszla na psy - jakies protesty, troche
narzekania, kilka ulotek i nic wiecej. Nie licza sie gusta 20% ale 80% -
nikt tego chyba nie ma szans zmienic i narzekanie nic ne pomoze.

> Ale chodzi mi o taka rzecz - mam wrazenie, ze ludzie bioracy w tym
> udzial [pisze to na podstawie jednorazowej obserwacji, wnioski moga byc
> niesluszne] byli specjalnie wybierani tak, by ich IQ nie przekraczalo 80,
> zeby widzowie mogli sie dowartosciowac ["matko, ale jelenie", "rany, jaki
> kretyn" itp]. Z drugiej strony - moze tylko tacy ludzie sie zglaszali na
> eliminacje?

Moje wnioski sa calkowicie odmienne - to nie sa ludzie ani specjalnie
glupi ani specjalnie madrzy. Selekcja byla wg mnie calkiem racjonalna.
Wg mnie gdybysmy wyobrazili sobie pewna b. umowna srednia naszego
spoleczenstwa [wylaczajac z tego osoby dosc i bardzo nieswiadome oraz
dosc i bardzo swiadome] i wyselekcjonowali z nich najbardziej jaskrawe
typy charakterologiczne to mielibysmy mniej wiecej uczestnikow BB.

> Z trzeciej strony - jestem, w zwiazku z brakiem telewizora, wyrzutkiem
> spolecznym, bo nie jestem w temacie! Zycie i rozmowy tocza sie wokol BB, a
> ja nie wiem o co chodzi!

Wrecz przeciwnie masz wiecej czasu na pozyteczniejsze spedzanie zycia :)

> Co za diabel w tym siedzi, ze tak ludziom pasuje...?

Jak na razie jest czyms nowym, jest mozliwocia anonimowego i
pozbawionego poczucia winy podgladania [czynnosci raczej w innych
okolicznosciach nieetycznej] - czyms w rodzaju starozytnych igrzysk. To
pokarm dla mas, niezadowolonych i samotnych ludzi, znudzonych, pedzacych
gdzies do nikad - czasem zupelnie jak na zlamanie karku. Calkiem
prawdopodobne ze przesadzam ale tak to jakos czarno widze. ;)
pozdrawiam
pk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 09:27:18

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: "Jan Weryta" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wlasciwie nie wiem czy powinienem odpowiadac bo moge sie na tym nieznac i
nie ogladam BB. Natomiast ogladalem BB jednego dnia o 20:00 i o 23:00. Mozna
powiedziec, ze cel przyciagniecia do ekranu telewizora widzow zostal przez
psychologow TVN-u (od marketingu) osiagniety. I tak w czesci o 20:00
zauwyzalem dwie przerwy na rekalme a w nich: dwie rekalmy Plusa i Ery, szesc
reklam proszów do prania i plynów do naczyć, jedna reklama butów, jedna
reklama czekoladek Goplana. Czyzby psychologowie z TVN-u kierowali ta czesc
do gospodyn, znudzonych codziennym zyciem "kur domowych" dla ktorych jedyna
rozrywka to podladanie zmagan o slawe w domu BB? Nie wiem. Natomiast w
czesci o 23:00 daje sie zauwazyc reklamy: piwa bezalkoholowego, telefonów
Idei, Fiata Seinny itp. Czyzby teraz kolei na mezow, ktorzy z braku innych
podniet dla kawalka golego ciala spedzaja wieczor przy telewizorze? Bo zony
juz spia przed nimi koleiny ciezki dzien pracy w domu.

Użytkownik "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> napisał w wiadomości
news:9a1i95$ro8$1@news.tpi.pl...
> Wlasciwie nie wiem, czy w ogole powinnam wypowiadac sie na ten temat,
skoro
> sama w domu nie mam telewizora. Widzialam BB raz [jeden] u znajomych,
zanim
> zobaczylam mialam podejscie sceptyczne i tylko sie utwierdzilam, ze to
> chlam. Ale chodzi mi o taka rzecz - mam wrazenie, ze ludzie bioracy w tym
> udzial [pisze to na podstawie jednorazowej obserwacji, wnioski moga byc
> niesluszne] byli specjalnie wybierani tak, by ich IQ nie przekraczalo 80,
> zeby widzowie mogli sie dowartosciowac ["matko, ale jelenie", "rany, jaki
> kretyn" itp]. Z drugiej strony - moze tylko tacy ludzie sie zglaszali na
> eliminacje?
>
> Z trzeciej strony - jestem, w zwiazku z brakiem telewizora, wyrzutkiem
> spolecznym, bo nie jestem w temacie! Zycie i rozmowy tocza sie wokol BB, a
> ja nie wiem o co chodzi!
>
> Co za diabel w tym siedzi, ze tak ludziom pasuje...?
>
> --
> Ula Idzikowska
> u...@s...psych.uw.edu.pl
> u...@s...wne.uw.edu.pl
> http://www.ula.prv.pl
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 09:30:11

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: "Beata Guru" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> napisał w wiadomości
news:9a1i95$ro8$1@news.tpi.pl...
> niesluszne] byli specjalnie wybierani tak, by ich IQ nie przekraczalo 80,

Ja nie wiem co to IQ ale nie wierzę cyferkom i ocenom społecznym miar
inteligencji na postawie wątpliwych
stereotypów i zwykle komletnie
nie trafne. Zwłaszcza, że ocenia się własną antypatią do ludzi.

becia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 11:00:25

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> szukaj wiadomości tego autora


pk napisał(a) w wiadomości: <3...@g...pl>...
>Dlaczego
>telewizja niewinnym ludziom emituje chlam - poniewaz ci biedni wrazliwi
>ludzie chca ten chlam ogladac.

...chca, czy nie chca - sa do tego zmuszani, bo - jak to ladnie zostalo
okreslone w magazynie Gazety Wyborczej w osotatni czwartek: "do glosu doszlo
pospolstwo, ktore narzuca swoje prymitywne gusty". To potwierdza sie na
kazdym kroku - nawet operatorzy telewizji kablowych [moja mama ma] narzucaja
Ci, co masz ogladac - odlacza BBC Prime, a wrzuca kolejne mtv, wszystkie
porzadne programy angielskie zastapia polskojezycznymi podrobkami
[nieodzalowany CartoonNetwork] i zasypia kretynskimi niemieckimi stacyjkami
nadajacymi reklamy i filmy porno. BLAH!
Dokad my zmierzamy?

>Radiowa trojka rowniez zeszla na psy - jakies protesty, troche
>narzekania, kilka ulotek i nic wiecej.

...nie przesadzaj - trojka, owszem, zmienila sie i nie mozna powiedziec, ze
na lepsze, ale tragedii IMHO nie ma, wciaz jest to jedno z niewielu "radyj"
gadanych.

[o IQ uczestnickow BB:]

>Moje wnioski sa calkowicie odmienne - to nie sa ludzie ani specjalnie
>glupi ani specjalnie madrzy. Selekcja byla wg mnie calkiem racjonalna.
>Wg mnie gdybysmy wyobrazili sobie pewna b. umowna srednia naszego
>spoleczenstwa [wylaczajac z tego osoby dosc i bardzo nieswiadome oraz
>dosc i bardzo swiadome] i wyselekcjonowali z nich najbardziej jaskrawe
>typy charakterologiczne to mielibysmy mniej wiecej uczestnikow BB.

...slysze to na kazdym kroku, a jednoczesnie wiekszosc moich znajomych
prezentuje o niebo wyzszy poziom. Statystyka i usrednianie maja swoje racje,
ALE...

Przyszlosc telewizji - jak dla mnie, jak dla ludzi troche wiecej
wymagajacyh - tez widze czarno, razem z cala nasz gonitwa za Stanami. Mamy
BigBrothera, mtv po polsku i McDonalda w kazdej zabitej dechami dziurze, a
tymczasem prosze - przylatuje jakis zachodni polityk do Wawy i jest "glad,
to be here in _Moscow_!" Szkoda, ze nie potrafimy w takim momencie ruszyc
naszej dumy narodowej i dogladac naszych bardziej narodowych wartosci.
Szkoda, ze odwracamy sie od wlasnej kultury - i od kultury w ogole.
A najgorsze jest to, ze nie pozostaje nic innego, jak tylko westchnac...

--
Ula Idzikowska
u...@s...psych.uw.edu.pl
u...@s...wne.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 11:12:42

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Przy okazji:

w sobote w TV, o 17:20 (chyba) na 2-ce
jest program (z BBC)
beda _byli_ uczestnicy BB,
beda opowiadli o negatywach takich programow.
Czekam, ciekawe co tam pokaza....



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 11:15:58

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: "Andrus" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> napisał w wiadomości
news:9a1i95$ro8$1@news.tpi.pl...
> Wlasciwie nie wiem, czy w ogole powinnam wypowiadac sie na ten temat,
skoro
> sama w domu nie mam telewizora. Widzialam BB raz [jeden] u znajomych,
zanim
> zobaczylam mialam podejscie sceptyczne i tylko sie utwierdzilam, ze to
> chlam. Ale chodzi mi o taka rzecz - mam wrazenie, ze ludzie bioracy w tym
> udzial [pisze to na podstawie jednorazowej obserwacji, wnioski moga byc
> niesluszne] byli specjalnie wybierani tak, by ich IQ nie przekraczalo 80,
> zeby widzowie mogli sie dowartosciowac ["matko, ale jelenie", "rany, jaki
> kretyn" itp]. Z drugiej strony - moze tylko tacy ludzie sie zglaszali na
> eliminacje?
>
> Z trzeciej strony - jestem, w zwiazku z brakiem telewizora, wyrzutkiem
> spolecznym, bo nie jestem w temacie! Zycie i rozmowy tocza sie wokol BB, a
> ja nie wiem o co chodzi!
>
> Co za diabel w tym siedzi, ze tak ludziom pasuje...?

Czy ja bronie BB, nie wierze wlasnym oczom???
Zdecydowalem sie pierwszy raz odpowiedziec na posta dotyczacego Wielkiego
Brata a moze raczej oskarzen pod adresem osob bioracych udzial w tym
programie. Wszystkie ponizsze opinie sa oczywiscie subiektywne, ale przed
napisaniem tego komentarza poczytalem troszke o uczestnikach programu i
przyznam ze obejrzalem kilka relacji z domu BB emitowanych o godzinie 20.
Do rzeczy. Najbardziej zdumiewa mnie posadzanie ludzi o glupote i brak
inteligencji i to na jakiej podstawie. Czy wystarczy raz popatrzyc na kogos
i mozna stwierdzic, ze nie jest inteligentny? Jak czesto tak oceniasz ludzi
i czy oni czesto oceniaja Ciebie w ten sposob? To chyba nie jest najlepszy
sposob, prawda.
Nie znam sie na psychologii, ale moze te glupkowate zachowania ludzi sa
reakcja obronna przed ciagla obserwacja kamer.
Nie jest tez wykluczone, ze dzieki takiemu zachowaniu mozna wygrac glowna
nagrode, a chyba po to biora w tym udzial.
Interesujem nie tez jakie jest prawdopodobienstwo wygrania 500 tys w Totku i
w BB :-) Moze Oni dobrze kombinuja :-)))
Coz, telewizja jest pelna beznadziejnych programow, seriale, sitcomy, 'filmy
akcji' ... Nie ogladajcie tego, sytarannie wybierajce programy, pojdzcie do
teatru (P.S. wczoraj bylem na "Oknie na parlament" Ray'a Cooneya - kon by
sie usmial, polecam podobnie jak inne jego sztuki)
Zgadzam sie, ze sam program BB i jego idea jest glupia, ale co do ludzi do
jestem ostrozny. Pozory myla.

A kim oni sa naprawde? Przedstawianie uczestnikow BB na grupie to nie jest
najlpszy pomysl. Wiem i przepraszam, ale moze to ulatwi wyciaganie
"wnioskow" niektorym "leniwym" osobom.
Alicja - fotograf, modelka, studentka pierwszego roku dziennikarstwa
(oczywiscie ona nie moze byc inteligentna ... na pewno)
Grzegorz - z wyksztalecnia chemik (moze skonczyl tylko szkole srednia; IQ<80
wniosek prosty a moze pomyslec jeszcze chwilke ...)
Janusz - komendant strazy mniejskiej (wszyscy pamietamy kawaly o
policjantach i o blondynkach i ...)
Karolina - 3 lata szkoly plastycznej (zrezygnowala), rok w collegu
(przerwala), obecnie studiuje turstyka w Olsztynie (pewnie zaocznie,
wieczorowo albo to jakis licencjat, coz to znaczy ja mam wyksztalcenie ..)
Klaudiusz- kucharz (kazdy potrafi wymieszac kilka skladnikow, ugotowac,
upiec ... Czyzby? Ja nie potrafie, chyba jestem ...)
Manuela - studiuje nauki polityczne, miala wlasna gazete lokalna, jest
menagerem w jakies firmie (to przeciez nic nie znaczy ...,a moze ...)
Monika - brak informacji o wyksztalceniu ale ogladajac BB zauwazylem ze
calkiem ladnie spiewa :-)
Piotr - specjalista do spraw reklamy (pewnie to on odpowiada za reklamy
proskow do prania ... a moze za Bolsa :)
Piotrek - studiuje handel zagraniczny na WSHiP (coz to jest, bedzie
handlowal na bazarze ... a moze nie!)
Gosia - prowadzila sklep i agencje modelek, maluje (sklep, modelki to takie
prostackie ...)
Sebastian - farmer, ma las i tartak [:-))) Sorki, przypomnial mi sie kabaret
starszych panow] (rolnik, hihi, na Mazurach, sieje i niezbiera ...)
Koniec, dobrze, ze jest juz o jedna osobe mniej :-) Przepraszam, ze Was tym
zameczam. Czy teraz drogi "niedzielny" telewidzu dalej z taka lekkosci
powiesz, ze oni nie sa inteligentni?

A na koniec cos na wesolo
Gdzies wyczytalem, ze odejscie jednej z domu BB jednej z osob (nie pamietam
ktorej) spowoduje drastyczny wzrost przecietnego poziomu inteligencji.
Kontekst wypowiedzi oczywiscie byl zartobliwy.


__________________________________
()',",'() Andrzej R (Andrus)
( (T) ) a...@g...pl
(..)-*-(..) ICQ: 56236892 GG: 245944
('")__("') www.andrus2.prv.pl






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 11:57:35

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska ) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Friday, March 30, 2001 1:12 PM, Duch <a...@p...com> na
<p...@n...pl> napisal/a:

> w sobote w TV, o 17:20 (chyba) na 2-ce
> jest program (z BBC)
> beda _byli_ uczestnicy BB,
> beda opowiadli o negatywach takich programow.
> Czekam, ciekawe co tam pokaza....

Dziekuje. Chce wiedziec jak BB wplynelo na ich dalsze zycie, jak wiele
zmienilo. I czy warto placic taka cene za zlotego dukata.

Zyczac spokojnego weekendu
Pozdrawiam,

Marlena

G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl




--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 11:58:34

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze [dlugie]
Od: "Ula Idzikowska" <u...@p...rubikon.pl> szukaj wiadomości tego autora


Andrus napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
> Najbardziej zdumiewa mnie posadzanie ludzi o glupote i brak
>inteligencji i to na jakiej podstawie. Czy wystarczy raz popatrzyc na kogos
>i mozna stwierdzic, ze nie jest inteligentny?

...ok, nie wystarczy. Niewatpliwie, gdyby nagrac moje calodzienne rozmowy,
nie daloby sie z tego skombinowac jednego [ani chocby pol] porzadnego
odcinka BB.
Moze rzeczywiscie przesadzilam posadzajac wszystkich o niski poziom oleju z
glowach [chociaz zwazywszy ile tam jest "modelek", jakie sa stawiane
modelkom wymagania i jak latwo praktycznie jest nia zostac - albo
przynajmniej sie zadeklarowac, ze sie jest - zdaje sie nie swiadczy to o
jakiejkolwiek inteligencji], ale te wszystkie wymienione przez Ciebie szkoly
pokonczone przez tych ludzi jakos do mnie nie trafiaja. Sama mialam
kilkumiesieczny epizod w prywatnej szkole o szumnej nazwie "szkola biznesu i
jezykow obcych" - prawda jest taka, ze wystarczy wplacic odpowiednia kwote
wpisowego i odpowiednie kwoty co semestr i po odczekaniu odpowiedniego czasu
dostajesz papierek, ze jestes Strasznie Madry.

>Nie znam sie na psychologii, ale moze te glupkowate zachowania ludzi sa
>reakcja obronna przed ciagla obserwacja kamer.

...ok, przyjmuje ten argument, tylko zauwaz, ze ci ludzie sami sie tam
pchali! Wiec przed czym sie teraz bronia?

>Nie jest tez wykluczone, ze dzieki takiemu zachowaniu mozna wygrac glowna
>nagrode, a chyba po to biora w tym udzial.
>Interesujem nie tez jakie jest prawdopodobienstwo wygrania 500 tys w Totku
i
>w BB :-) Moze Oni dobrze kombinuja :-)))

...ale jako studium "co ludzie zrobia dla pieniedzy" wystarczylby jeden
odcinek, skombinowany z calego ich pobytu tam.

A teraz o uczestnikach - sprobuje wybronic moja teorie, ale nie podchodz do
tego zbyt powaznie :)

>Alicja - fotograf, modelka, studentka pierwszego roku dziennikarstwa
>(oczywiscie ona nie moze byc inteligentna ... na pewno)

...gdzie ona studiuje to dziennikarstwo? Kto jej na _pierwszym_ roku dal
urlop dziekanski z okazji wystepow w telewizji? Ja umiem trzymac aparat
fotograficzny i robie calkiem niezle zdjecia z roznymi nakladkami i
filtrami - tez jestem fotografem? Skanuje sobie potem te zdjecia i obrabiam
roznymi programami - jestem informatykiem?

>Grzegorz - z wyksztalecnia chemik (moze skonczyl tylko szkole srednia;
IQ<80
>wniosek prosty a moze pomyslec jeszcze chwilke ...)

... no wlasnie "z wyksztalcenia" moze oznaczac zarowno wyzsze, jak i
technikum chemiczne. Niewatpliwie byl najlepszym uczniem w klasie :)

>Janusz - komendant strazy mniejskiej (wszyscy pamietamy kawaly o
>policjantach i o blondynkach i ...)

... do pracy w Strazy Miejskiej wymagane jest wyksztalcenie srednie, jezyki
niekonieczne, a patrzac na dokonania naszych warszawskich straznikow
stwierdzam, ze inteligencja wrecz wzbroniona.

>Karolina - 3 lata szkoly plastycznej (zrezygnowala), rok w collegu
>(przerwala), obecnie studiuje turstyka w Olsztynie (pewnie zaocznie,
>wieczorowo albo to jakis licencjat, coz to znaczy ja mam wyksztalcenie ..)

... a co to za studia "turystyka"? bedzie recepcjonistka w hotelu, wielkie
mi co :) O czym swiadczy rzucanie kolejnych kierunkow studiow - nie dawala
sobie rady? Ale mi jest przykro!

>Klaudiusz- kucharz (kazdy potrafi wymieszac kilka skladnikow, ugotowac,
>upiec ... Czyzby? Ja nie potrafie, chyba jestem ...)

...technikum gastronomiczne; nazywaja Cie po tym kucharzem, ale poczatkowo
pracowac mozesz tylko jako kelner. fantastik!

>Manuela - studiuje nauki polityczne, miala wlasna gazete lokalna, jest
>menagerem w jakies firmie (to przeciez nic nie znaczy ...,a moze ...)

...to co ona robi w BB?! Meza szuka?

>Monika - brak informacji o wyksztalceniu ale ogladajac BB zauwazylem ze
>calkiem ladnie spiewa :-)

...taaak, to niewatpliwie swiadczy o inteligencji :)))))

>Piotr - specjalista do spraw reklamy (pewnie to on odpowiada za reklamy
>proskow do prania ... a moze za Bolsa :)

... w jakiej firmie? Z jakim wyksztalceniem? Do reklamy jeszcze pare lat
temu mozna bylo trafic z ulicy, wystarczylo sie wykazac odpowiednim
entuzjazmem i sila przebicia [pare tygodni temu tez byl artykul na ten temat
w magazynie wyborczej].

>Piotrek - studiuje handel zagraniczny na WSHiP (coz to jest, bedzie
>handlowal na bazarze ... a moze nie!)

...moje zdanie o prywatnych uczelniach jest wyzej... :)

>Gosia - prowadzila sklep i agencje modelek, maluje (sklep, modelki to takie
>prostackie ...)

...ale czemu to jest w czasie przeszlym? maluje ... nie watpie, ze rownie
pieknie jak... kto tam... Monika spiewa... Ogladales kiedykolwiek wybory
jakiejkolwiek miss? "Nazywam sie basia, przyjechalam z pcimia, studiuje
zarzadzanie i administracje oraz prawo, w wolnych chwilach tancze i
spiewam". A jak kiedys takiej Piasecki [satyryk] zadal pytanie: "gdybys
miala psa o imieniu Filon i nagle dostajesz suczke, to jak jej dasz na imie?
" a panna z uroczym usmiechem odpowiedziala "nie wiem, chyba FILONKA", to
mi wszystko opadlo.

>Sebastian - farmer, ma las i tartak [:-))) Sorki, przypomnial mi sie
kabaret
>starszych panow] (rolnik, hihi, na Mazurach, sieje i niezbiera ...)

"farmer"! co to za slowo? ROLNIK, chudopacholek! 7 klas podstawowki, bo
rodzicow nie bylo stac na dalsza edukacje :)

>Czy teraz drogi "niedzielny" telewidzu dalej z taka lekkosci
>powiesz, ze oni nie sa inteligentni?

... moze z mniejsza latwoscia, ale niewiele podnioslo to moje mniemanie o
nich. Moje CV ma juz dwie strony, z czego glowna czesc zabiera
"wyksztalcenie", a prawda jest taka, ze dopiero po 6 latach prob i bledow
trafilam na odpowiednie studia i gdy wszyscy moi "wspolmaturanci" zbieraja
tytuly "mgr" na uczelniach, ja kolejny kierunek zaczynam [oczywiscie zaraz
ktos sobie dorobi opinie, ze podnosze wlasna samoocene przez usilne
pomniejszanie zaslug uczestnikow BB]. A teraz studiuje dwa kierunki na raz i
to oba na UW, moj Boze, jaka jestem genialna! Nie watpie, ze w analogicznym
opisie mojej osoby wszystkie kierunki znalazlyby sie jako ukonczone i to z
wyroznieniem, a przeciez wcale nie wystaje ponad przecietna z ilorazami.
So...?

Zadzieram nocha i jestem ponad BB :))

pozdrawiam

--
Ula Idzikowska
u...@s...psych.uw.edu.pl
u...@s...wne.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-30 12:19:20

Temat: Re: BigBrother raz jeszcze
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska ) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Friday, March 30, 2001 11:10 AM, pk <p...@g...pl> na
<p...@n...pl> napisal/a:

> Ok. Ale przeciez wiekszosc tego co nam proponuje telewizja to /.../
> przeciez ogladajac te produkcje autentycznie chce sie wymiotowac.

Masz racje. I daja to w godzinach najwiekszej ogladalnosci, a dobre
reportaze, filmy, teatr bardzo pozno. Komercja rzadzi.

> Dlaczego
> telewizja niewinnym ludziom emituje chlam - poniewaz ci biedni wrazliwi
> ludzie chca ten chlam ogladac.

Tak, bo w wiekszosci wypadkow nie trzeba myslec. Tylko ogladac.

> Radiowa trojka rowniez zeszla na psy - jakies protesty, troche
> narzekania, kilka ulotek i nic wiecej.

Eeee, nie jest tak zle. Posluchaj innych stacji.

> Moje wnioski sa calkowicie odmienne - to nie sa ludzie ani specjalnie
> glupi ani specjalnie madrzy. Selekcja byla wg mnie calkiem racjonalna.
> Wg mnie gdybysmy wyobrazili sobie pewna b. umowna srednia naszego
> spoleczenstwa [wylaczajac z tego osoby dosc i bardzo nieswiadome oraz
> dosc i bardzo swiadome] i wyselekcjonowali z nich najbardziej jaskrawe
> typy charakterologiczne to mielibysmy mniej wiecej uczestnikow BB.

Tez mam wrazenie, ze starali sie wybrac tzw. przecietnego czlowieka.

> Wrecz przeciwnie masz wiecej czasu na pozyteczniejsze spedzanie zycia :)

Tylko tego czasu brak, buuuuu ;)

> Jak na razie jest czyms nowym, jest mozliwocia anonimowego i
> pozbawionego poczucia winy podgladania [czynnosci raczej w innych
> okolicznosciach nieetycznej]

Ale zawsze uwielbialismy podgladac bliznich.

> Calkiem prawdopodobne ze przesadzam ale tak to jakos czarno widze. ;)

Calkiem niezle widzisz.

Zyczac spokojnego weekendu,
Pozdrawiam,

Marlena

G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl




--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Odbiór rzeczywistosci przez dzieci
speed seduction
Test !
Problem milosny...
Powitanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »