« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2008-09-08 10:14:39
Temat: Re: Boska IkselkaDnia 07.09.2008 cbnet <c...@n...pl> napisał/a:
> IMHO wręcz przeciwnie: aby nie kłamać trzeba mieć odwagę,
> a kłamanie to oznaka żałosnego tchórzostwa.
> No niestety.
IMO jedno i drugie może wymagać odwagi. Różnych rzeczy różni ludzie się
boją.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2008-09-08 10:15:27
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Mon, 08 Sep 2008 01:43:42 +0200, adamoxx1 napisał(a):
> Tak jak mówił Zimbardo: że nie patrzymy wtedy, kiedy powinniśmy
> dokładnie sie przyjrzec, że nie interweniujemy i nie niesiemy pomocy
> komuś kto jej potrzebuje, bo "dookoła przeciez tylu innych ktorzy
> mogliby to za nas zrobić". Kiedy miedzy ludzmi stajemy sie niemoralni.
Część z nas przypomina sobie, co to jest moralność, dopiero w sytuacjach
traumatycznych - większości trzeba wstrząsu, nagłej straty,
niebezpieczeństwa, groźby zagłady - aby zdecydować, czy chcą stanąć po jej
(moralności) stronie.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2008-09-08 10:16:47
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Sun, 7 Sep 2008 16:50:01 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Jak zacznie np.mówic ze uwielbia klamac ,padne przed
> nia na kolana.
Uwielbiam kłamać, bo w ten sposób uniknęłabym wielu przykrości i większość
poczynań stałaby się dla mnie bardziej zyskowna - ale nigdy tego nie robię.
Chyba jesteś zawiedziony.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2008-09-08 10:22:35
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Sun, 7 Sep 2008 17:14:17 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Michal-i tak bedzie niemoralny,bo wszystkim nie da sie pomóc,na kims
> bedzie musial sie zatrzymac.Moralnosc nie moze byc arbitralna,ani
> ziarnista,musi byc ciagla.Tak naprawde czy bysmy tego chcieli,czy nie.
> Wszyscy jestesmy podli.
Kiedyś pisałam tutaj w wątku "Moje 500 złotych" o czymś podobnym - pisałam
właśnie o tym, że nie można pomóc wszystkim, dlatego należy wybierać. To
nieuniknione i bolesne. Coś takiego powiedział też Lem, mój idol. Więc u
niego znalazłam potwierdzenie. To dużo.
Byłam za to tutaj niemal zjedzona, bo wszyscy chcieli pomagać gdzieś tam,
daleko, niezobowiązująco, jednorazowo - a ja głupia tu na miejscu,
koleżance, będącej w trudnej sytuacji. Ja pomagam blisko - napisałam wtedy,
taki jest mój wybór, który i tak muszę uczynić. I wcale niełatwy, bo, jak
pisałam wtedy, wszyscy chcą pomagać daleko z wygodnictwa, ponieważ w każdej
chwili mogą bez zobowiązań się odwrócić i zapomnieć. A jak pomożesz
samotnemu sąsiadowi zza ściany, to już zawsze będziesz czuł obowiązek, i
jego wzrok na sobie, pełen nadziei. A to jest dla ciebie obciążenie i
niewygoda... //oczywiście zwracam się w drugiej osobie retorycznie i
ogólnie, nie do Ciebie, glob
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2008-09-08 10:23:23
Temat: Re: Boska IkselkaAleż ja jestem pewien, że zwyczajnie kłamiesz na swój temat.
Pamiętam pierwszy raz jak ponad wszelką wątpliwość to zauważyłem.
Nawet zwracałem wkrótce potem uwagę na to Ewce, ale ona chyba
w ogóle nie skumała o co chodzi.
Od dawna nie czytam twoich wywodów i auto-peanów, ale to że są
zauważalnie wewnętrznie sprzeczne i niespójne [także - wyraźnie
- w zderzeniu z twoimi reakcjami] to dla mnie jest pewne i niepodważalne
w 100%-ch.
No niestety. :)
BTW nie dziwię się ludziom, którzy cię za to kłamanie na swój temat
krytykują, pomimo, że mnie się nie chce tracić na cos takiego czasu.
W tym sensie musisz być dla nich chyba ważniejsza niż dla mnie. ;)
Jak dla mnie kłamcy i ich kłamstwa są żałośni i nie warci mojej uwagi
wcale.
--
CB
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:6nm7idhec4fd.gy9qdel27k5u.dlg@40tude.net...
> [...] nie kłamię NIGDY - to stanie się dla niego być
> może aż powodem do samobójstwa?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2008-09-08 10:24:18
Temat: Re: Boska IkselkaZgoda.
Większej odwagi wymaga nie rozmijanie się z prawdą.
--
CB
Użytkownik "Relpp" <n...@m...px> napisał w wiadomości
news:ga2tuf$bpq$1@news.onet.pl...
> IMO jedno i drugie może wymagać odwagi. Różnych rzeczy różni ludzie się
> boją.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2008-09-08 10:32:43
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Mon, 8 Sep 2008 01:18:47 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 8 Wrz, 09:51, Relpp <n...@m...px> wrote:
> [ o Ikselce]
>>>> Ocieka sztucznością,
>>>> powierzchownością i paroma innymi cechami, które mnie odpychają.
>>>
>>> te cechy to wytwór Twojje wyobraźni i efekt złego nastawienia z gruntu.
>>
>> Sam się tak na złość Tobie nie nastawiłem.
>
> Zanim z podobnymi do moich spostrzezeniami wjedzie tu Iksela, na
> ktorej widok znowu bedziesz zgrzytal zebami, chce Ci uprzejmie
> przypomniec, ze moje, Twoje, nasze, nastawienie do kogos, zalezy
> wylacznie od nas samych.
Dzięki, Hanko. Jesteś tu bezstronna i mówisz po prostu jak jest, cenię to.
>
> Udzial jakiejkolwiek osoby w Twoim, do niej, nastawieniu jest tylko
> taki, na jaki sam sobie pozwolisz.
>
> To moja, Twoja, nasza, reakcja na akcje, generuje kolejne elementy
> zabawy w opisywanie z wyobrazni.
>
> :)
Howgh!
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2008-09-08 10:38:46
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Mon, 8 Sep 2008 11:05:01 +0200, Vilar napisał(a):
>> To moja, Twoja, nasza, reakcja na akcje, generuje kolejne elementy
>> zabawy w opisywanie z wyobrazni.
>
> Ot i właśnie.
> Bawimy się tu w gry (patrz: Eric Berne)
> Sztuką jest nie dać się zaszufladkować w jednej roli, tylko pozostać sobą, z
> całym spektrum swoich zalet i wad. To chyba jest własnie jeden z rodzajów
> wolności.
Zwłaszcza, kiedy się ma same zalety - wtedy jest najtrudniej, jak widać, bo
otoczenie nie toleruje świętych, choć ich obłudnie czci, bo mogą się do
czegoś przydać, kiedy ciężko ;-PPP
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2008-09-08 10:44:03
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Mon, 8 Sep 2008 11:27:35 +0200, Vilar napisał(a):
> A to że wkurza, to dopiero jest ciekawe.
> Bo to znaczy, że dotyka w Tobie czegoś, co w sumie (jeśli komuś się chce)
> powinno zostać przerobione.
> Takie osoby są więc na swój sposób cenne.
Też o tym pisałam tu kiedyś, jak bardzo mi dziś brak wkurzającej cioci
Haliny, bardzo, naprawdę, bardzo... i czasem nawet myślę, kiedy nie wiem,
co zrobić, co ona by zrobiła/powiedziała na moim miejscu. Pomaga. Więc ona
jest.
>
> Ale wiesz, tu jest usenet.
> Większość z tych ludzi nigdy nie zagości w Twoim życiu.
> Więc po co te nerwy?
> Ja sobie zostawiam "nerwy" i inne emocje na ludzi mi bliskich.
Co??? - ja odwotnie: bliscy sa poza moimi nerwami. I w ogóle staram się
nerwów już "nie używać", żeby nie wiem co się działo, odkąd przeczytałam w
jednej poradni taki plakat z napisem m.w. "Denerwować się to oznacza znęcać
się tylko i wyłącznie nad sobą".
>
> Ale pozostaje ciekawość innych ludzi i niekłamana sympatia do niektórych.
> A jak ktoś wkurzy za bardzo, to zawsze można go zablokować i po kłopocie
> (chyba że wtedy ciekawość zadręczy na śmierć).
Ano, dręczy, dręczy, ale nie w stosunku do każdego: tRenera, cebka i
Michała mam w KF i jakoś już nie tęsknię... :-)
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2008-09-08 10:44:44
Temat: Re: Boska IkselkaDnia Mon, 8 Sep 2008 09:44:54 +0000 (UTC), Relpp napisał(a):
> Dnia 07.09.2008 michal <6...@g...pl> napisał/a:
>
>>> Michal-zauwazyles moze,ze jak pada slówko Polska,stajesz sie
>>> momentalnie niezrównowazony.Wtenczas nawet pozytywne argumenty ku
>>> lepszemu,dzialaja na ciebie jak czerwona plachta na byka.A to dlatego
>>> ze ta polska ci w krew nie weszla!Nie byloby tych nerwów.
>> Nie zauwazylem.
>
> Za to wygląda jakby glob miał jakieś kompleksy odnośnie polskości.
Kompleksy? - jest jednym z niewielu dumnych z niej.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |