Brak jalowca w przepisach na marynaty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-05 05:56:20

Temat: Brak jalowca w przepisach na marynaty
Od: Marcin Luczak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
Pogoglowalem i we wszystkich wyszperanych przepisach na marynowanie
miesa wsrod skladnikow brakuje owocow jalowca.
Czy ktos moze mi powiedziec czemu tak sie dzieje bo w "Specjalnosci
kuchni polskiej" w przepisie na wieprzowine "na dziko" owoce jalowca
jak najbardziej wystepuja.
Pozdr0
marcowy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-05 08:59:39

Temat: Re: Brak jalowca w przepisach na marynaty
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

========
Zauwazylem, ze jalowiec jakby zostal zapomniany. Chyba jest to wynikiem
latwej dostepnosci wielu orientalnych (i nie tylko) przypraw, oraz obcych
przepisów. Czy ktos widzial jalowiec w przepisach kuchni francuskiej albo
chinskiej? Po drugie, uzywanie jalowca jest trudne. Nie pasuje do wielu
potraw, a przedawkowanie moze spowodowac, ze mieso bedzie niejadalne. Po
prostu trzeba miec doswiadczenie. To moze byc druga przyczyna unikania tej
przyprawy.
W mojej kuchni stosuje go na codzien. Moge stwierdzic, ze mi osobiscie do
marynat absolutnie nie podchodzi. Jalowca uzywam niemal wylacznie do
pieczenia wolowiny, baraniny i drobiu, czasem do duszenia. Z wieprzowina mi
"nie gra", moze z wyjatkiem duszonej szynki.
Chyba najbardziej go lubie w pieczeni wolowej. Uzywany do marynat daje
zupelnie inny smak niz w pieczeni. Osobiscie nie cierpie jego smaku i
aromatu z marynat.
Jalowcem "podrasowywuje" niektóre sosy do mies (tunig sosu :-), a nawet sos
do pizzy, gdy mam dosc oregano. Dodaje go do bigosów, kapust zasmazazych,
flaczków, podrobów (!) i paru innych jadel. Zawsze jednak z duza
ostroznoscia.
Jalowiec nie lubi duzej ilosci innych przypraw. Najlepiej komponuje mi sie z
pieprzem, czabrem, czosnkiem, czerwonym winem i sosem sojowym.

Pozdrawiam fanów jalowca
waldek
========

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 11:05:52

Temat: Re: Brak jalowca w przepisach na marynaty
Od: "I.P." <i...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"waldek" <x...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bj9jao$fpr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ========
> Zauwazylem, ze jalowiec jakby zostal zapomniany. Chyba jest to wynikiem
> latwej dostepnosci wielu orientalnych (i nie tylko) przypraw, oraz obcych
> przepisów. Czy ktos widzial jalowiec w przepisach kuchni francuskiej albo
> chinskiej?
Niestety osobiscie nie spotkalam sie, natomiast w jednym miejscu w
Salou(Hiszpania) mozna kupic kurczaka z rozna i wlasnie przyprawionego
jalowcem, jednorazowy!
Ilona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 12:50:41

Temat: Re: Brak jalowca w przepisach na marynaty
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bj9jao$fpr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ========
> W mojej kuchni stosuje go na codzien. Moge stwierdzic, ze mi osobiscie do
> marynat absolutnie nie podchodzi. Jalowca uzywam niemal wylacznie do
> pieczenia wolowiny, baraniny i drobiu, czasem do duszenia. Z wieprzowina
mi
> "nie gra", moze z wyjatkiem duszonej szynki.
> Chyba najbardziej go lubie w pieczeni wolowej. Uzywany do marynat daje
> zupelnie inny smak niz w pieczeni. Osobiscie nie cierpie jego smaku i
> aromatu z marynat.

ja natomiast lubie kilka ziaren jalowca w bigosie, a takze w marynacie do
kielbasek piwoszka na grilla.

pozdrawiam
wkn