Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "AW" <o...@h...com>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Byt z założenia
Date: Wed, 09 Jun 2010 22:51:15 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 69
Sender: n...@n...onet.pl
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1276116675 14687 213.180.130.18 (9 Jun 2010 20:51:15 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jun 2010 20:51:15 +0000 (UTC)
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 76.223.245.209, 10.174.28.61
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.9.1.8)
Gecko/20100202 AskTbDIC2V5/3.8.0.12304 Firefox/3.5.8
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:203865 pl.sci.psychologia:546717
Ukryj nagłówki
W świadomości są przede wszystkim doznania somatyczne i zmysłowe. To są fakty
absolutne - doznania źródłowe, wstępne. Wtórnie zaś, w świadomości powstaje
reprezentacja rzeczywistości, składająca się z doznań zmysłowych, zintegrowanych
i ujętych w logiczą całość systemem pojęć. Każdy byt i każdy obiekt to twór
subiektywny, zmysłowo-pojęciowy. Ponadto, występują tu też pojęcia w formie
wolnej, abstrakcyjnej. Taka oto jest kolejność poznawcza.
Jednakże, w ramach wewnętrznego odzwierciedlenia rzeczywistości, kolejność można
odwrócić. I na przykład, upadłe, zdeprymowane umysły negują własną
podmiotowość. Uzanają swoją wewnętrzną reprezentację rzeczywistości za
rzeczywistość w rzeczy samej: obiektywną, pierwotną i nadrzędną. W ten sposób
wykreślają same siebie z relacji poznawczej.
Choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, dla nas, ludzkich podmiotów, własna
świadomość jest absolutnie wszystkim. W niej mieści się cała znana nam
rzczywistość, zaś poza nią wyjść się nie da - nawet myślą. Oznacza to, że
ewentualne byty poza świadomością istnieć mogą, choć nie muszą. Czy istnieją
czy też nie, jest absolutnie nie do wykazania. Bo jeśli coś zostaje wykazane,
to JUŻ istnieje w świadomości. Nie wynika z tego oczywiście, że własna
świadomość jest już wszystkim w sensie ostatecznym, choć i tak być może.
Solipsyzmu nie da się ani wykluczyć, ani udowodnić. To kwestia czystego wyboru.
Założenie całkowicie solipsystyczne to negacja wszelkich bytów zewnętrznych, z
innymi świadomościami włącznie. Ekstemalny solipsysta ma się za wyłączny i
jedyny byt, a więc za Boga. Skoro nie dopuszcza istnienia innych bytów, sam
łatwo popada w rozszczepienie jaźni, lub mnogą osobowość. Nie rozpoznaje
własnej, wewnętrznej reprezentacji rzeczywistości jako takiej, lecz uznaje ją za
byt absolutny. Nie ma więc potrzeby, aby odróżniać byty obiektywne od
subiektywnych. Nie uznaje też potrzeb innych istot. Nie figuruje u niego żadna
moralność ani empatia. Jedyny cel to panowanie nad światem i absolutna władza.
Tak oto powstaje satanizm.
Z drugiej zaś strony, można przyjąć, że treści przejawiające się w świadomości
WSKAZUJĄ na istnienie bytów niezależnych, poza naszą świadomością. Na przykład,
możemy przypisać niezależny byt innym świadomościom, choć przejawiają się nam
one tylko jako specyficzy zbiór subiektywnych doznań. A więc, ich potrzeby
można uznać za równie ważne jak i nasze. Podobnie może istnieć całe
nieskończone spektrum bytów poza nami, a więc bytów obiektywnych, niedostępnych
naszej świadomości. I dopiero w połączeniu z nimi, stanowimy kompletny
Wszechbyt. Choć nie da się tego wykazać, mamy prawo tak utrzymywać. Wierzymy
wiec w Boga wykraczającego poza wymiar dostępny naszej świadomości. To też,
oczywiście, tylko zbiór pojęć, mieszczący się nie gdzie indziej a właśnie w
świadomości. Jednakże, wynika z tego potrzeba łączności z szerszym Wszechbytem
oraz etyczne podejście innych istot w naszym świecie. Wybór nalezy do nas.
AW
.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|