| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-02-16 09:17:31
Temat: CHLEB...MÓJ PIERWSZY ŻYTNI, RAZOWY CHLEB NA ZAKWASIE - UDANY !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-02-17 20:23:28
Temat: Re: CHLEB...Mi Panslavista pisze:
> MÓJ PIERWSZY ŻYTNI, RAZOWY CHLEB NA ZAKWASIE - UDANY !!!
Mi wyszedł przed chwilą z zakalcem - od czego może być?
Raz wychodzi a raz nie :/
Pozdrawiam, Krzysiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-02-19 13:03:57
Temat: Re: CHLEB...Użytkownik "OneiroO" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gnf6bo$kaa$1@inews.gazeta.pl...
> Mi Panslavista pisze:
>> MÓJ PIERWSZY ŻYTNI, RAZOWY CHLEB NA ZAKWASIE - UDANY !!!
>
> Mi wyszedł przed chwilą z zakalcem - od czego może być?
> Raz wychodzi a raz nie :/
Na początku robiłem chleby na drożdżach i drożdżowo zakwasowe. Wychodziły od
razu wyrośnięte i pyszne.
Teraz robię już na samym zakwasie i chyba udało mi się upiec najlepszy
chleb, jaki w życiu jadłem! To była receptura z 400g zakwasu, 500g żytniej i
300g pszennej. Jest sprężysty i przepyszny.
Te na zakwasie trochę słabiej i dłużej rosną. Zapewnij temperaturę itp. Mam
jeszcze problem z takim wrzuceniem chleba z formy na łopatę, żeby nie opadł.
Wyrastanie na łopacie powoduje jednak przyklejanie pomimo dużej ilości mąki.
Pytanie co daje:
- naparowanie piekarnika na początku, a pod koniec?
- ustawienie naczynia z wrzątkiem w piekarniku?
- obsypanie formy mąką czy olejem?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-02-19 13:30:27
Temat: Re: CHLEB...Jan Werbiński pisze:
> Te na zakwasie trochę słabiej i dłużej rosną. Zapewnij temperaturę itp.
> Mam jeszcze problem z takim wrzuceniem chleba z formy na łopatę, żeby
> nie opadł. Wyrastanie na łopacie powoduje jednak przyklejanie pomimo
> dużej ilości mąki.
Ja do wyrastania używam koszyka, ale, ponieważ nie zależy na odbitym
wzorze plecionki na chlebie, wykładam koszyk czystą ściereczką, a
później papierem do pieczenia. Po wyrośnieciu chleb wyciągam razem z
papierem (łapiąc za rogi papieru) i wkładam do piekarnika i nie mam
problemu opadania wyrośnietego chleba.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-02-19 14:24:29
Temat: Re: CHLEB...Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
wiadomości news:gnjmhr$vgk$1@srv.cyf-> Ja do wyrastania używam koszyka, ale,
ponieważ nie zależy na odbitym
> wzorze plecionki na chlebie, wykładam koszyk czystą ściereczką, a później
> papierem do pieczenia. Po wyrośnieciu chleb wyciągam razem z papierem
> (łapiąc za rogi papieru) i wkładam do piekarnika i nie mam problemu
> opadania wyrośnietego chleba.
Ale skórka na dole nie bedzie taka chrupiąca, jak bezpośrednio pieczona na
kamieniu pochłaniającym wilgoć?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-02-19 19:12:33
Temat: Re: CHLEB...Jan Werbiński pisze:
> Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
> wiadomości news:gnjmhr$vgk$1@srv.cyf-> Ja do wyrastania używam koszyka,
> ale, ponieważ nie zależy na odbitym
>> wzorze plecionki na chlebie, wykładam koszyk czystą ściereczką, a
>> później papierem do pieczenia. Po wyrośnieciu chleb wyciągam razem z
>> papierem (łapiąc za rogi papieru) i wkładam do piekarnika i nie mam
>> problemu opadania wyrośnietego chleba.
>
> Ale skórka na dole nie bedzie taka chrupiąca, jak bezpośrednio pieczona
> na kamieniu pochłaniającym wilgoć?
>
A coż to jest znaczy pieczenie na "kamieniu pochłaniającym wilgoć".
Nie słyszałem, możesz napisać coś więcej co i jak.
PS. Ja robię na zakwasie i samej mące żytniej. I czasami wychodzi, a
czasami nie.
PS. W jakiej temp. pieczenie i w czym.
Pozdrawiam, Krzysiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-02-19 19:41:59
Temat: Re: CHLEB...Użytkownik "OneiroO" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gnkaum$76p$1@inews.gazeta.pl...
> Jan Werbiński pisze:
>> Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
>> wiadomości news:gnjmhr$vgk$1@srv.cyf-> Ja do wyrastania używam koszyka,
>> ale, ponieważ nie zależy na odbitym
>>> wzorze plecionki na chlebie, wykładam koszyk czystą ściereczką, a
>>> później papierem do pieczenia. Po wyrośnieciu chleb wyciągam razem z
>>> papierem (łapiąc za rogi papieru) i wkładam do piekarnika i nie mam
>>> problemu opadania wyrośnietego chleba.
>>
>> Ale skórka na dole nie bedzie taka chrupiąca, jak bezpośrednio pieczona
>> na kamieniu pochłaniającym wilgoć?
>>
>
>
> A coż to jest znaczy pieczenie na "kamieniu pochłaniającym wilgoć".
> Nie słyszałem, możesz napisać coś więcej co i jak.
Kamień do chleba, czy pizzy oprócz magazynowania ciepła ułatwia chyba
również odparowanie chleba. Tzn zauważyłem, że po pieczeniu na blasze skórka
jest miękka na dole, więc tak to sobie pokrętnie tłumaczę. :-)
>
> PS. Ja robię na zakwasie i samej mące żytniej. I czasami wychodzi, a
> czasami nie.
Mi wychodzi zawsze, czego jeszcze nie mogę powiedzieć o pizzy.
Sama mąka żytnia? Wg której receptury?
>
> PS. W jakiej temp. pieczenie i w czym.
Piekarnik. Zaczynam od 240-250, obniżam do 200-210.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-02-20 01:54:23
Temat: Re: CHLEB...On 19 Lut, 20:41, Jan Werbiński <j...@j...com>
wrote:
> Użytkownik "OneiroO" <o...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:gnkaum$76p$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
> > Jan Werbiński pisze:
> >> Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
> >> wiadomościnews:gnjmhr$vgk$1@srv.cyf-> Ja do wyrastania używam koszyka,
> >> ale, ponieważ nie zależy na odbitym
> >>> wzorze plecionki na chlebie, wykładam koszyk czystą ściereczką, a
> >>> później papierem do pieczenia. Po wyrośnieciu chleb wyciągam razem z
> >>> papierem (łapiąc za rogi papieru) i wkładam do piekarnika i nie mam
> >>> problemu opadania wyrośnietego chleba.
>
> >> Ale skórka na dole nie bedzie taka chrupiąca, jak bezpośrednio pieczona
> >> na kamieniu pochłaniającym wilgoć?
>
> > A coż to jest znaczy pieczenie na "kamieniu pochłaniającym wilgoć".
> > Nie słyszałem, możesz napisać coś więcej co i jak.
>
> Kamień do chleba, czy pizzy oprócz magazynowania ciepła ułatwia chyba
> również odparowanie chleba. Tzn zauważyłem, że po pieczeniu na blasze skórka
> jest miękka na dole, więc tak to sobie pokrętnie tłumaczę. :-)
>
>
>
> > PS. Ja robię na zakwasie i samej mące żytniej. I czasami wychodzi, a
> > czasami nie.
>
> Mi wychodzi zawsze, czego jeszcze nie mogę powiedzieć o pizzy.
>
> Sama mąka żytnia? Wg której receptury?
>
>
>
> > PS. W jakiej temp. pieczenie i w czym.
>
> Piekarnik. Zaczynam od 240-250, obniżam do 200-210.
>
> --
> Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnahttp://www.janwer.com/
> Nasza siechttp://www.fredry.net/- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
chleb piecze się w 160°C przez 1 godzinę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-02-20 21:18:04
Temat: Re: CHLEB...Jan Werbiński pisze:
> Ale skórka na dole nie bedzie taka chrupiąca, jak bezpośrednio pieczona
> na kamieniu pochłaniającym wilgoć?
Słyszałam o takim kamieniu, ale ja go nie mam.
A jeśli chodzi o chrupkość skórki chleba wyrośniętego i wypiekanego na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia, to zawsze wychodzi chrupiąca.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-02-21 13:19:03
Temat: Re: CHLEB...Panslavista napisał(a):
>
> chleb piecze się w 160°C przez 1 godzinę.
Nieprawda. Zależy, jaki chleb.
Ja piekę tak, jak Jan, na samym zakwasie.
A moja Babcia to miała hardcore, piekła w piecu opalanym drewnem i w dodatku bez
termostatu;-).
--
pozdrawiam
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |