| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-03-23 13:36:49
Temat: Re: Chudnę. Wczoraj moja szwagierka proponowała mi wczoraj, zebym przychodził do nich na obiady. Dziwnie to zabrzmiało, bo kontaktóUżytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał
>> Chudnę.
> Wczoraj poszedłem do kina, wieczorem, nie zniosłem tego.
> A dziś umyłem okno. Moje pierwsze myte okno w życiu.
>
> Co mam z tym wszystkim zrobic, gdzie iść?
> SJ
-
Brat, najlepiej do dziewczyny.
W żadnym wypadku do psychologa,
a do psychiatry tylko pod groźbą śmierci natychmiastowej :o)
Tabletki na sen sprzedają zdaje się bez recepty.
Dobrze sypiasz ?
zdar
<..>___ ~*
( _ ) .__.'
al_bakarah
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-03-23 13:37:47
Temat: Re: Chudnę. Wczoraj moja szwagierka proponowała mi wczoraj, zebym przychodził do nich na obiady. Dziwnie to zabrzmiało, bo kontaktóUżytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ho8pmk$4jn$1@news.onet.pl...
> Ale nie pomóc tak naprawdę
Wskazówkę. Wystarczy.
SJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-03-23 13:48:12
Temat: Re: Chudnę. Wczoraj moja szwagierka proponowała mi wczoraj, zebym przychodził do nich na obiady. Dziwnie to zabrzmiało, bo kontaktóUżytkownik "sam jestem" <j...@v...pl> napisał
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał
>> Ale nie pomóc tak naprawdę
>
> Wskazówkę. Wystarczy.
> SJ
-
Brat, a po co Ci wskazówka ?
Żebyś znowu zabłądził w wielkim mieście swego ja ?
Nie lepiej pogodzić się z myślą, że mieszkasz w pałacu bez początku i końca
?
zdar
<..>___ ~*
( _ ) .__.'
al_bakarah
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |