| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-18 11:19:56
Temat: Ciag dalszy czy warto flirtowac.Prosze o przeczytanie ponizeszego tekstu i wstawienie jako glownego bohatera
(zamiast Andrzeja) faceta, który was pociaga oprócz meza czyli aktor ze
szklanego ekranu, kolega z pracy itp. I odpowiedzcie na pytanie czy
uleglybyscie?
Moje wnioski na koncu.
"Ubralam sie pospiesznie i zapukalam do kanciapy Andrzeja, musialam odebrac
zostawione tam rzeczy.
- Prosze, otwarte.
- To tylko ja, chcialam wziac kluczyki i dokumenty auta...
Andrzej wszedl od strony basenu, mial na sobie tylko dzinsy. Zaparlo mi dech
w piersiach.
- Juz ci podaje- wyciagnal w moja strone reke z dokumentami. Gdy chcialam je
wziac wszystko upadlo na podloge. Schylilam sie zeby pozbierac rzeczy i
spostrzeglam, ze Andrzej zrobil to samo. Nasze spojrzenia sie spotkaly.
Widzialam przed soba pólnagiego, mlodego mezczyzne. Nerwowo oblizalam wargi.
Wtedy on pogladzil mnie po policzku. Czulam cieplo jego rak, wtulila sie w
jego dlon. Nagle on pocalowal mnie. Najpierw delikatnie, po chwili namietnie
wpijal sie w moje usta. Oddawalam pocalunki z rozkosza. Po chwili czulam
jego rece pod moja bluzka. Szybkim ruchem sciagnelam ja i stalam przed nim
gotowa na wszystko. "
Kobieta jest stworzona do milosci, do czulych slowke, nie wazne kto je mówi:
maz, sasiad, kolega i w zaistaniales powyzej sytuacji facet jej daje to
czego ona pragnie. Wystarczy, ze bedzie to ten wymarzony, ten wysniony, ale
nie maz i same sie pakujemy.
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-18 11:21:33
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.Zapomniałam dodać, ze wg mnie zadna z kobiet nie przeszła by pozytywnie
testu, gdyby je wystawic. Test jak sytuacja opisana w poprzednim poście.
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-18 11:40:11
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a9ma7j$h0s$1@news.tpi.pl...
> Zapomniałam dodać, ze wg mnie zadna z kobiet nie przeszła by pozytywnie
> testu, gdyby je wystawic. Test jak sytuacja opisana w poprzednim poście.
:) Pytanie tylko ktora mialaby sie tutaj odwage przyznac do tego :))))))))))
Nie ma kobiet nie do poderwania moim zdaniem :)
Pozdrawia
Sasanka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-04-18 11:41:30
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a9ma4i$fla$1@news.tpi.pl...
> Prosze o przeczytanie ponizeszego tekstu i wstawienie jako glownego
bohatera
Jestem na 99,999999999999999999999999999999999% pewny, że moja
małżonka nie zdałaby tego testu. Ze szkodą dla niej oczywiście:-))))))))))))
Darek D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-04-18 11:45:01
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.Użytkownik "Sasanka"
> Nie ma kobiet nie do poderwania moim zdaniem :)
No właśnie, ale są takie JUŻ poderwane i podrywane każdego dnia.
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-04-18 11:55:02
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Użytkownik "Dariusz Drzewiecki" <d...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a9mb5n$spg$1@news.tpi.pl...
> Jestem na 99,999999999999999999999999999999999% pewny, że moja
> małżonka nie zdałaby tego testu. Ze szkodą dla niej
oczywiście:-))))))))))))
> Darek D.
Gratuluje odwagi do przyznania sie i ja nie przeszłabym tego testu pomyslnie
a i mój mąz gdyby wstawić tam odpowiednia kobietę......
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-04-18 11:56:33
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a9mbrn$2ke0$1@news2.ipartners.pl...
> [ciach długi opis]
>
> 1. Ale to chyab już wykracza poza granicę flirtu ?
>
Tego nie wiem ty każdy powinien odpowiedzieć sobie sam.
> 2. Nie napiszę że nikt oprócz męża mnie nie pociąga, bo to by byłą
> nie prawda.
I słusznie wg mnie.
> Ale jak go sobie wyobraziłam w takich okolicznościach ;-))) - to chyba
> parsknęłabym śmiechem. ;-))).
> A po za tym - to bardzo brzydki mężczyzna, mąż jest dużo bardziej
> przystojny ;-))).
Ja miałam na mysli faceta, który cie pociąga fizycznie do wstawienia :-))))
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-04-18 11:58:29
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.tweety napisał
: Zapomniałam dodać, ze wg mnie zadna z kobiet nie przeszła by pozytywnie
^^^^^^^^
: testu, gdyby je wystawic.
Jesteś zbyt pewna siebie, a to nie zawsze jest zaletą :-)
[IMO nie masz racji w tym, co napisałaś powyżej]
--
Pozdrawiam
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-04-18 12:03:06
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.[ciach długi opis]
1. Ale to chyab już wykracza poza granicę flirtu ?
2. Nie napiszę że nikt oprócz męża mnie nie pociąga, bo to by byłą
nie prawda.
Ale jak go sobie wyobraziłam w takich okolicznościach ;-))) - to chyba
parsknęłabym śmiechem. ;-))).
A po za tym - to bardzo brzydki mężczyzna, mąż jest dużo bardziej
przystojny ;-))).
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-04-18 12:07:44
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.Użytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9mc99$dng$...@n...tpi.pl...
> Ja miałam na mysli faceta, który cie pociąga fizycznie do wstawienia
:-))))
czyli Basia mialaby tam wstawic meza, tak?
PNMSP :-)
Pozdrwaiam
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |