I nastepne pytanie z serii ;)

Mieszkam na I piętrze w 2 klatkowej "dobudowie" do starego bloku
(10letniego) . Dobudowa jest 3 piętrowa , w każdej klatce po 6 mieszkań.

Problem jest taki że zanim popłynie z kranu ciepła woda trzeba poczekac
sporo czasu (nawet kilka-kilkanaście sekund) aż skończy lecieć zimna woda
...
Także temperatura tej "gorącej" wody nie jest zbyt wysoka ...

Czy są jakieś normy jaką tempertaurę minimalną musi mieć gorąca woda oraz
ile czasu musi upłynąć zanim z kranu poleci ciepła (gorąca) woda ?

Jest to lekko wkurzajace bo u mnie sporo (ciepłej a tak naprawe zimnej) wody
musi zlecieć zanim pojawi się faktycznie taka woda jaka powinnna ...
A niestety licznik bije i zanim "dobiję"się do ciepłej wody musi sporo
zlecieć zimnej za kórą także płacę jak za ciepłą ...

Aha i jeszcze jedno , dalej te grzejniki :)

Czy jest jakiś sposób aby przeliczyć o ile większy musiałby być grzejnik w
pokoju dużym (25m2) od tego co posiadam czyli : Głebokośc: 10 cm , Długość :
40 cm ,Wysokość: 50 cm.
(więcej informacji w moim wątku - Ogrzewanie jeszcze raz ....)

Jesli jest on za mały i udalo by to się jakoś udowodnić to skontaktowałbym
się z wykonawca i kazałbym mu zainstalowac taki jaki powinien być ...

Licze na Was ...


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///