Cisza...........

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-24 12:46:25

Temat: Cisza...........
Od: "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

No i po dyskusjach na grupie o potrawach swiatecznych .Wiele postow nie
doczekalo sie odpowiedzi i ich autorzy musieli poradzic se sami.Ja w tym
roku ograniczylem sie do przygotowania sledzia i to w 5 odmianach.oraz do
ozora w galarecie.Reszte pozostawilem swojej Pani malzonce.Ciekawe kto
pierwszy zabierze glos o kolejnej potrawie-przepisie albo co i jak zrobil na
swieta i to to jedli inni.HA !?

Pozdrawiam z Gdanska
Stanislaw.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-24 18:34:14

Temat: Re: Cisza...........
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Stanislaw Trepczyk wrote:
> No i po dyskusjach na grupie o potrawach swiatecznych .Wiele postow nie
> doczekalo sie odpowiedzi i ich autorzy musieli poradzic se sami.Ja w tym
> roku ograniczylem sie do przygotowania sledzia i to w 5 odmianach.oraz do
> ozora w galarecie.Reszte pozostawilem swojej Pani malzonce.Ciekawe kto
> pierwszy zabierze glos o kolejnej potrawie-przepisie albo co i jak zrobil na
> swieta i to to jedli inni.HA !?
>
> Pozdrawiam z Gdanska
> Stanislaw.
>
>
U nas jeszcze kilka godzin do zmierzchu, pakujemy ostatnie prezenty i
pieczemy ostatnie ciastka.

Wszystkim zycze spokojnych i pogodnych Swiat.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-24 21:58:31

Temat: Re: Cisza...........
Od: "T.N." <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cqh34g$296$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ciekawe kto
> pierwszy zabierze glos o kolejnej potrawie-przepisie albo co i jak zrobil
na
> swieta i to to jedli inni.HA !?

Ja w tym roku zrobiłem fenomenalny bigos. A najprzyjemniejsze jest to, że
nikomu oprócz mnie nie będzie smakował, ale za to będę miał satysfakcję
patrzeć jak rodzina robi dobrą minę do złej gry i mówi, że pyszne. Już widzę
te skwaszone miny i wymuszone uśmiechy. Ale ostatnio przeżywałem katusze
jedząc obrzydliwie tłuste rosoły i barszcze na imieninach, więc teraz niech
się inny pomęczą :)))

T.N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 09:32:44

Temat: Re: Cisza...........
Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "T.N." <x...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cqi3a1$75b$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> napisał w
wiadomości
> news:cqh34g$296$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ciekawe kto
> > pierwszy zabierze glos o kolejnej potrawie-przepisie albo co i jak
zrobil
> na
> > swieta i to to jedli inni.HA !?
>
> Ja w tym roku zrobiłem fenomenalny bigos. A najprzyjemniejsze jest to, że
> nikomu oprócz mnie nie będzie smakował, ale za to będę miał satysfakcję
> patrzeć jak rodzina robi dobrą minę do złej gry i mówi, że pyszne. Już
widzę
> te skwaszone miny i wymuszone uśmiechy. Ale ostatnio przeżywałem katusze
> jedząc obrzydliwie tłuste rosoły i barszcze na imieninach, więc teraz
niech
> się inny pomęczą :)))
>
No wiesz co (tu lekkie zdziwieniooburzenie) , gotujesz tak aby innym nie
smakowało? Toż największą przyjemnością z gotowania jest ten moment jak
wszyscy równo wsuwają moje wyroby głośno chwaląc. Ja tak uważam.
Pozdrawiam świątecznie - Agnieszka
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 10:05:17

Temat: Re: Cisza...........
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik T.N. <x...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cqi3a1$75b$...@i...gazeta.pl...

> Ja w tym roku zrobiłem fenomenalny bigos. A najprzyjemniejsze jest to, że
> nikomu oprócz mnie nie będzie smakował, ale za to będę miał satysfakcję
> patrzeć jak rodzina robi dobrą minę do złej gry i mówi, że pyszne. Już
widzę
> te skwaszone miny i wymuszone uśmiechy. Ale ostatnio przeżywałem katusze
> jedząc obrzydliwie tłuste rosoły i barszcze na imieninach, więc teraz
niech
> się inny pomęczą :)))

:) dobre
a co lubisz w bigosie czego inni nie lubia?
w czym tkwi fenomen tegorocznego?

(ja nie lubie zbyt duzo miesa i lubie jak jest ciemny i slodki od
skarmelizowanego cukru, drobno pokrojony, wyraznie slony i mocno
pieprzny...ale bigosu nie mam na te swieta!)

agataw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 10:09:24

Temat: Re: Cisza...........
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Stanislaw Trepczyk <t...@n...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cqh34g$296$...@a...news.tpi.pl...
> No i po dyskusjach na grupie o potrawach swiatecznych .Wiele postow nie
> doczekalo sie odpowiedzi i ich autorzy musieli poradzic se sami.Ja w tym
> roku ograniczylem sie do przygotowania sledzia i to w 5 odmianach.oraz do
> ozora w galarecie.Reszte pozostawilem swojej Pani malzonce.Ciekawe kto
> pierwszy zabierze glos o kolejnej potrawie-przepisie albo co i jak zrobil
na
> swieta i to to jedli inni.HA !?
>
> Pozdrawiam z Gdanska
> Stanislaw.

...dzis
...dzik w rozmarynie pieczony
...kapusta czerwona duszona z aronia
...kuskus
...boczniaki z natka i czosnkiem

i "banalny" barszcz z uszkami (moge jesc jesc i jesc)
na deser suflet czekoladowy ;)

agataw

p.s. sledzia musze jakiegos zrobic...jeszcze nie podjelam decyzji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 22:00:38

Temat: Re: Cisza...........
Od: "T.N." <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqjc3m$64o$1@nemesis.news.tpi.pl...

> No wiesz co (tu lekkie zdziwieniooburzenie) , gotujesz tak aby innym nie
> smakowało?

To było z lekkim ;). Po dzisiejszym dniu to chyba mogę stwierdzić, że bigos
nie był aż tak "zły". Jest w tym natomiast moja filozofia gotowania, od
której nie zamierzam odchodzić nawet zapraszająć gości. O co chodziło tym
razem napiszę w poście poniżej.

>Toż największą przyjemnością z gotowania jest ten moment jak
> wszyscy równo wsuwają moje wyroby głośno chwaląc. Ja tak uważam.

A skąd wiesz czy te pochwały są prawdziwe? ;))). Ja wiele razy mówiłem różne
rzeczy czasem zupełnie odmienne od tego co podpowiadało mi podniebienie. I
dlatego uważam, że nawet zapraszając gości nie należy niczego robić "pod
publiczkę", tak żeby tylko wszyscy zjedli ze smakiem. Może smakować lub nie
(w końcu te kilka razy do roku można się przemordować), miażdżącej krytyki
pewnie nie będzie (co najwyżej w myślach, bo na głos nie wypada), a ludzie
spróbują czegoś zrobionego na mój sposób. Zresztą ilu ludzi tyle gustów,
także wszystkim pewnie nie dogodzisz. A trzymanie się swojego smaku to coś w
rodzaju prezentacji swoich poglądów. W końcu jadąc na wycieczkę do Chin mało
kto pójdzie do polskiej knajpy.

również pozdrawiam
T.N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 22:15:44

Temat: Re: Cisza...........
Od: "T.N." <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:cqjdem$23th$1@mamut.aster.pl...

> :) dobre
> a co lubisz w bigosie czego inni nie lubia?
> w czym tkwi fenomen tegorocznego?

Hmm... "fenomen" (może to jednak trochę za dużo powiedziane) tkwi w tylko w
tym, że nikt oprócz mnie takiego nie robi ;), a mam okazję jeść go dość
często, bo to popularna potrawa imieninowo-świąteczna.
Powiem tylko w skrócie bo wielkiej sztuki w tym nie ma: jest dość mocno
kwaśny, tylko z kapusty kiszonej, lekko przepłukanej, sporo drobno
pokrojonego mięsa, ale nie podsmażanego tylko wrzuconego prosto do kapusty.
I jako mięso uznaję tu tylko polędwiczki wieprzowe dokładnie oczyszczone ze
wszelkich nieczystości (czyt. wszystkiego co białe). Do tego kiełbasa
podwawelska pokrojona w kostkę i wygotowana wcześniej jakieś 10 minut w
wodzie. Poza tym dużo ugotowanych, drobno posiekanych grzybów i wywaru z
nich. Do tego sporo suszonych śliwek, tak aby były od razu wyczuwalne.
Trochę soli i zmielonego pieprzu. I co najważniejsze żadnych dodatków w
postaci boczku, mąki, kostek rosołowych, vegety itp. Z tego co się domyślam
główną przyczyną niepopularności tego dania jest jednak "kwas" - ale to
tylko początkowe dość mylne wrażenie, później jest inaczej.

> (ja nie lubie zbyt duzo miesa i lubie jak jest ciemny i slodki od
> skarmelizowanego cukru, drobno pokrojony, wyraznie slony i mocno
> pieprzny...ale bigosu nie mam na te swieta!)

Co to za święta bez bigosu ;).

pozdrawiam
T.N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 22:53:12

Temat: Re: Cisza...........
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik T.N. <x...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cqkom2$2pq$...@i...gazeta.pl...

> Co to za święta bez bigosu ;).

...wiec tez tak dzis glosno powiedzialam...i dodalam ze nowy rok bedzie z
bigosem..."zjemy to co jest w lodowce pomyslimy o bigosie"...wiec
walcze...wykanczam

a co do smakowania innym
...uwielbiam jak profesjonalny kucharz z 15letnim stazem tlumaczy mi ze
istnieje jeden, najwlasciwszy smak danej potrawy....MA BYC TAK!

...a wezmy taki barszcz czerwony...moj dzis palil i byl slodki z wyczuwalna
nuta kwasnosci...wczorajszy byl lagodny...i slodkawy...jutro bedzie jeszcze
inny

ide wykanczac
agataw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-25 22:56:37

Temat: Re: Cisza...........
Od: "majka" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:cqkqei$1qia$1@mamut1.aster.pl...
> ...a wezmy taki barszcz czerwony...moj dzis palil i byl slodki z
wyczuwalna
> nuta kwasnosci...wczorajszy byl lagodny...i slodkawy...jutro bedzie
jeszcze
> inny
>
> ide wykanczac

"wykanczac" ,

Towarzyszu Łoś, to w Języku Ojczystym, azaliż nie?[jakiś "Doroszewski" u Was
może wie?]
I co z tym paleniem?
Jesteście za czy też przeciw w kontekście słodkości z wyczuwalną nutą
kwasności, a może oportunistycznie jesteście za łagodnością i słodkawością.
A może by tak wpier... wpieprzyć troszku pieprzu białego?
majka