Ciuszki z Quelle.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-29 09:06:31

Temat: Ciuszki z Quelle.
Od: "Marta " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!!!
Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się jak jest z jakością
proponowanych ubrań.Nigdy nie zamawiałam nic przez katalog wysyłkowy.
Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?
Bardzo proszę o wszelkie informacje.
Marta

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-29 09:38:23

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:bvaien$66k$1@inews.gazeta.pl,
Marta <m...@g...pl> typed:
> Witam!!!
> Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się jak jest z
> jakością proponowanych ubrań.Nigdy nie zamawiałam nic przez katalog
> wysyłkowy. Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?

Zamawiałam kiedyś z Kwela, ale nie byłam zadowolona. Jakość -- bez zarzutu,
zwłaszcza przy niewygórowanych cenach (w porównaniu z podobnymi sklepowymi
ciuszkami bywało do 50% taniej), jednak, psiamać, nigdy nie udało mi się
trafić z rozmiarem. Najpierw zamówiłam ogrodniczki, numer mniejsze na
wszelki wypadek -- dwie takie jak ja by się zmieściły w ten worek. Potem
zamówiłam sweterek w moim rozmiarze, to musiałam kuzynce oddać, bo się
wcisnąć nie mogłam. W końcu ostatni raz dałam się Kwelowi namówić i kupiłam
dżinsy -- akurat takiego modelu nigdzie z sklepie nie mogłam dostać -- i
się, psiakrewjasnacholera, nie dopiełam, mimo, że na wszelki wypadek
zamówiłam o numer większe (bo z tymi dżinsami to ponoć tak jest, że są numer
mniejsze na metce, żeby się babeczki lepiej czuły, że one niby takie
szczupłe). I tak się skończył mój romans z Kwelem, mam za mało pieniędzy,
żeby rozdawać po rodzinie niepasujące ciuchy... W każdym razie albo ja
jestem jakaś dziwna, albo Kwel ma jakąś rozmiarówke nie teges.

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 09:38:54

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Kaczka" <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta wrote:
> Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się jak jest z
> jakością proponowanych ubrań.

Większość rzeczy jest dobrej jakości... choć zdarzają się buble. Z
większości ciuchów jestem zadowolona.
Uwaga na rozmiary...porównaj z podaną prawdopodobnie tabelą wymiarów, zawsze
miałam wrażenie że ciut odbiegają od rozmiarówki ze sklepów, trzeba raczej
kupować na wymiary, a nie typowy rozmiar sklepowy.
PS. Miałam głównie do czynienia z katalogiem niemieckim.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 09:42:57

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?
Tak ja, tyle ze nie byla to przyjemnosc lecz nieprzyjemnosc niestety.
Znajoma mojej mamy czesto zamawia rzeczy z tego katalogu i jest zadowolona
wiec i ja postanowilam raz sibie cos zamowic. Byl to plaszczyk za ponad 300
zl.
Paczka ktora odebralam byla superlekka az zastanawialam sie czy cos w niej
jest.Kiedy ja otworzylam to juz pierwszy rzyt oka na zlozony ciuch
wystarczyl zeby zlozyc reklamacje. Plaszcz byl tania podroba tego co na
zdjeciu w katalogu i na pewno nie byla to kwestia oswietlenia itp. Byl z
cienkiej, sztywnej szmaty, a zamiast futerka zostala przyszyta jakas
sfilcowana, wyliniala maskotka!. Szok.
Zwrocilam zakup i po takich doswiadczeniach z ta firma mialam juz mala
nadzieje ze otrzymam z powrotem pieniadze.
Ale musze przyznac, ze w tej kwesti pozytywnie mnie zaskoczyli, poniewaz
dosc szybko otrzymalam zwrot pieniedzy.Stracilamwiec tylko koszt przesylki
no i szacunek do firmy oczywiscie.

Nie wiem czy po 1 zamowieniu moje zdanie na ten temat jest wiarygodne
(znajoma mamy jest zadowolona wiec moze akurat ten plaszczyk byl taka
niespodzianka) ale w Gdansku jest jeszcze sklep firmowany nazwa Qelle i sa
tam same beznadziejne gatunkowo SZMATY, gorsze niz w lumpeksie.Wiec ja
stanowczo odradzam.

Pozdrawiam Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 10:05:16

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Iris" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta <m...@g...pl> napisał(a):
> Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się
jak
> jest z jakością proponowanych ubrań.Nigdy nie
zamawiałam
> nic przez katalog wysyłkowy. Czy moze któraś z
> grupowiczek miała przyjemność z Quelle? Bardzo proszę
o
> wszelkie informacje

Mialam przyjemnosc raz - ostatnio. Kupilam bluzke,
sweterek, wdzianko i sportowe spodnie. Jakosc w sensie
wykonania okreslilabym popularnymi slowami "solidna
niemiecka". Tkaniny i dzianiny odpowiadaja ich opisowi.
Odcienie kolorystyczne sa ciut odmienne niz na
fotografiach, ale to kwestia oswietlenia modelki.
Rozmiary - ich odziez odpowiada rozmiarom, ale jest
szyta... nie wiem jak to okreslic... dosyc luzno, by
czuc sie swobodnie. Jesli gustujesz w bardziej
dopasowanych, obciskajacych ciuchach, to przyjrzyj sie
dokladnie fasonowi i rozwaz mniejszy rozmiar. To przede
wszystkim dotyczy dzianin.
Zamowienia z katalogu Quelle mozna skladac rowniez
przez internet. W e-sklepie Quelle -z pewnymi
wyjatkami - sa prezentowane ciuchy, ktorych nie ma w
katalogu papierowym (i odwrotnie). W e-sklepie sa tez
obnizki sezonowe. Mozna laczyc w jednym zamowieniu
towar z katalogu i towar ze sklepu.
Realizacja w moim wypadku trwala miesiac. Po otrzymaniu
przesylki mialam drobne "spiecie" z dostawca.
Mianowicie - Quelle dolicza koszty wysylki do sumy
faktury i jest to laczna kwota do pobrania za
zaliczeniem pocztowym. Jednak w dokumencie wysylkowym
specyfikuja ponownie kwote kosztow wysylkowych i tym
samym poczta je pobiera. Slowem placi sie podwojne
koszty. Do tego doszla jeszcze kolejna sprawa wyslania
towaru z jednego zamowienia w oddzielnych kopertach
(nie w paczce) i za kazda policzono osobna oplate
wysylkowa jak za paczke. Quelle uwaza, ze jest w
porzadku, bo oni tylko raz doliczyli do faktury. Uwagi
poczty i moje, jak powinny byc wystawione dokumenty
wysylkowe, zbyli milczeniem. Przepraszam, ze o tym
pisze, ale to ku przestrodze. Korzystam z uslug blisko
20-tu e-sklepow i tylko z tym mialam "nieprzyjemnosc" w
sprawie kosztow dostawy. Aha - na fakturze byl dopisek,
ze jakis potrojny zestaw kuchenny mi wysla oddzielnie,
gdy przyjdzie do ich magazynu. Oczywiscie ja go nie
zamawialam (moze to prezent?), ale napisalam im, ze nie
zaplace juz ani grosza za dostawe. Teraz czekam -
przysla czy nie:)
Nina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 10:47:55

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziewczyny czy mozecie dopisac z jakich katalogow zamawialyscie tzn
polskich, niemieckich itd.Bo ja zamawialam z polskiego i jakosc byla zalosna
ze tak to juz okresle.A z tego co widze to wiekszosc osob nie ma zastrzezen
co do jakosci tylko rozmiarowki, kosztow przesylki itp. Moze to kwestia tego
czy zamawiamy polskie podroby z katalogu niemieckiego(w ktorym napisy
polskie zmieniono a zdjecia te same pozostaly). Ja mam takie wrazenie
przynajmniej. Ale moze sie myle. Wiec napiszcie.

Pozdrawiam Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 10:56:36

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marta " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bvaien$66k$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!!!
> Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się jak jest z jakością
> proponowanych ubrań.Nigdy nie zamawiałam nic przez katalog wysyłkowy.
> Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?

Dwa razy i oba razy bardzo się rozczarowałam - to co na zdjęciach wyglądało
fajnie, w rzeczywistości było z kiepskich materiałów, stanik był
makabrycznie wykończony (właściwie wcale nie wykończony wewnątrz, a to co
wyglądało na zdjęciu na grubą miękką koronkę, było cienkim, sztucznym
drapakiem).
Nidy w życiu nie zaczepiłabym wzroku na czymś podobnym w sklepie.
Więcej nie będę próbować.
Znam 2 panie które zamawiają tam regularnie i oglądając to co tam kupują,
jedynie utwedzam się w swoim przekonaniu - lepiej kupić w sklepie,
przynajmniej widać co jest warte kupienia i z jakiego naprawdę materiału to
jest zrobione - opis na ogół mało działa na wyobraźnię.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 11:07:44

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:bvaocs$1md$1@serwer.infinity.net.pl,
Beatka <s...@i...net.pl> typed:
> Dziewczyny czy mozecie dopisac z jakich katalogow zamawialyscie tzn
> polskich, niemieckich itd.Bo ja zamawialam z polskiego i jakosc byla
> zalosna ze tak to juz okresle.A z tego co widze to wiekszosc osob nie
> ma zastrzezen co do jakosci tylko rozmiarowki, kosztow przesylki itp.
> Moze to kwestia tego czy zamawiamy polskie podroby z katalogu
> niemieckiego(w ktorym napisy polskie zmieniono a zdjecia te same
> pozostaly). Ja mam takie wrazenie przynajmniej. Ale moze sie myle.
> Wiec napiszcie.

Ja zamawiałam z polskiego, ale to było na początku lat 90-tych, jak Kwel
dopiero wchodził. Wtedy ciuchy były porządnej jakości, jak tak teraz czytam
Wasze wypowiedzi, to ta jakość im chyba na łeb na szyję poszła... Moje
koleżanki z Niemiec mają pół szafy Kwela i bardzo sobie chwalą, może to
polski robi takie fuszerki?

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 11:46:51

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta <m...@g...pl> napisał(a):

> Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?

Zamówiłam dwie piżamy i buty (zimowe, z futerkiem w środku). Piżamy
występowały w rozmiarach 36/38 i 40/42. Pomyślałam, że w 36 to ja się nie
zmieszczę na pewno, bez cudów, i wzięłam ten większy - jest 2 x za duży. Buty
były inne niż pokazane na zdjęciu. Bardzo podobne, ale inne. Ogólnie - raczej
odradzam.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-29 12:45:59

Temat: Re: Ciuszki z Quelle.
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 29 Jan 2004 09:06:31 +0000 (UTC), Marta <m...@g...pl> wrote:
: Witam!!!
: Mam przed sobą nowy katalog Quelle i zastanawiam się jak jest z jakością
: proponowanych ubrań.Nigdy nie zamawiałam nic przez katalog wysyłkowy.
: Czy moze któraś z grupowiczek miała przyjemność z Quelle?

zamowilam kiedys letnia bluzeczke w kolorze "kiwi" (czyli jasnozielonym). to,
co dostalam, bylo zwyczajnie zolte, ale oczywiscie na opakowaniu byl kolor
"kiwi". ciekawe, na jakim etapie swego zycia owoc kiwi ma kolor banana :)

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry