| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-06-17 08:09:54
Temat: Co na tort?Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na
imprezę urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym
razem okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
powodzeniem. ;) ).
Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?
Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście
będą na niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy
ta baza z bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na
wierzchu? A może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a
właściwie piątku wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory
chcę mieć tort zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej
nie wchodzi w grę. ;)
Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
jadły głównie dzieci?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-06-17 09:29:55
Temat: Re: Co na tort?*medea*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?
> Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście
> będą na niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy
> ta baza z bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na
> wierzchu?
Moje dzieciaki preferują torty śmietanowe ew. przełożone powidłami czy
dżemem + bitą śmietaną niesłodzoną.
Nie jestem pewna czy miksowane truskawki i bita śmietana to dobry pomysł
(ktoś mi mówił, że to nie jest dobra kombinacja tak jak kiwi i galaretka).
Ja bym przełożyła biszkopt musem truskawkowym z galaretką i bitą śmietaną
jako osobne warstwy - biszkopt, truskawki, śmietana, biszkopt itd. Ew.
wkroić kawałki truskawek do śmietany.
Na wierzch sama bita śmietana i dekoracja z truskawek.
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
> jadły głównie dzieci
Sokiem - jak z koncentratu to takim mało rozcieńczonym.
--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-06-17 10:16:46
Temat: Re: Co na tort?medea pisze:
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować
Zero ryzyka :)
>i samodzielnie zrobić tort na
> imprezę urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym
> razem okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym
> powodzeniem. ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami
Radzę Ci Ewo nie miksować truskawek ze śmietaną, tylko je pokroić np. na
ćwiartki, bo zmiksowane puszczą za dużo soku.
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć?
Też śmietaną, tu nie dodawałabym galaretki, choć oczywiście nic się nie
stanie, jeśli dodasz - bez niej masa jest delikatniejsza.
> Czy sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać?
Tak. Jeśli ma być upał, a nie od razu zjedzą, na wszelki wypadek dodaj
jakiś śmietan-fix, ale nie jest to konieczne.
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą
> jadły głównie dzieci?
Niczym, masa z truskawkami będzie wystarczająco wilgotna. Takie ciasta
robię w ten sposób, że biszkopt piekę rano, a śmietanę ubijam w
ostatniej chwili i przekładam nią już gdy są goście, ale częściej robię
bez dodatku galaretki. Z galaretką trzeba zrobić kilka godzin wcześniej,
ale nie za wiele.
Najbardziej lubiany u nas jest z poziomkami, w drugiej kolejności z
malinami i owocami leśnymi (ślicznie kolorowo wygląda).
Wierzch ozdabiam tym, z czym jest tort + układam jakieś jadalne listki
dla ozdoby, np. wierzchołkowe (bo małe i smaczne) świeżej mięty.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-06-17 10:19:08
Temat: Re: Co na tort?"medea" <X...@p...fm> wrote in message
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć? Czy
> sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście będą na
> niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy ta baza z
> bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na wierzchu? A
> może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a właściwie piątku
> wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory chcę mieć tort
> zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej nie wchodzi w
> grę. ;)
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?
Na moje oko bita śmietana spokojnie wystarczy. W koncu biszkopt, bita
śmietana i truskawki to niesmiertelna i przepyszna klasyka. Co do
nasączania, to raczej zależy od poziomu słodkości kremu, ja czasami do
tortów (jak już je robię ;)) wykorzystuje herbatę z bardzo dużą ilością
cytryny. Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - "goła"
bita śmietana i owoce.
Bożena.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-06-17 10:25:40
Temat: Re: Co na tort?Bożena pisze:
> "goła"
> bita śmietana i owoce.
Imo to jest najlepsza klasyka: domowy pachnący biszkopt ze świeżych
wiejskich jajek bez żadnych udziwnień (podobno niektórzy dodają proszek
do biszkoptu), zimna, ubita śmietanka i aromatyczne letnie owoce.
Jedzenie szybkie, łatwe i pyszne, a urok polega też, a może głównie na
tym, że to jedzenie sezonowe, najlepsze na czerwcowe i lipcowe podwieczorki.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-06-17 10:30:10
Temat: Re: Co na tort?
"medea" <X...@p...fm> wrote in message
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).
> Biszkopt będzie przekładany bitą śmietaną zmiksowaną z truskawkami i
> odrobiną tężejącej galaretki, ale mam pytanie - czym taki tort pokryć? Czy
> sama bita śmietana wystarczy? Będzie dobrze wyglądać? Oczywiście będą na
> niej jakieś kwiatki albo małe truskaweczki dla ozdoby, ale czy ta baza z
> bitej śmietany dobrze spełni rolę przykrywającą biszkopt na wierzchu? A
> może macie jakiś inny pomysł? Mam czas do soboty, a właściwie piątku
> wieczorem lub późnych godzin nocnych (tzn. do tej pory chcę mieć tort
> zrobiony), więc zamawianie półproduktów na allegro raczej nie wchodzi w
> grę. ;)
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?
>
> Pozdrawiam
> Ewa
A bez galaretki? Np. tort makowy lub orzechowy (włoskie i laskowe) z masą
kakaową i waniliową (z naturalnej wanilii?
Osobiście przejadły mi się galaretki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-06-17 12:21:23
Temat: Re: Co na tort?
Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c19d84e$0$19167$65785112@news.neostrada.pl...
> Postanowiłam w tym roku zaryzykować i samodzielnie zrobić tort na imprezę
> urodzinową córki (do tej pory zawsze zamawiałam, ale za każdym razem
> okazywało się, że moje ciasto z galaretką cieszy się większym powodzeniem.
> ;) ).
Podziwiam Cię :) Ja zdolności kulinarnych nie mam, a dla dzieci nie odważę
się upiec tortu ;) Właśnie jestem świeżo po złożeniu zamówienia na tort dla
Alka
> Inna sprawa - czym nasączyć biszkopt, biorąc pod uwagę, że tort będą jadły
> głównie dzieci?
Chyba sama śmietana wystarczy. Ale moje zdanie się nie liczy, bo ja się nie
znam ;)
Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-06-17 12:28:37
Temat: Re: Co na tort?Dnia Thu, 17 Jun 2010 12:19:08 +0200, Bożena napisał(a):
> Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
> daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - "goła"
> bita śmietana i owoce.
A co tam. Macie. Mój (MÓJ) patent na truskawki do tortu: truskawki
zmiksować dosyć gładko, powinno być 0,3 l miksu, zmierzyć dokładnie
objętość. Do tego wlać przestudzoną, uprzednio dokładnie rozpuszczoną w 200
ml wrzątku (plus cukier do smaku jak na pół litra galaretki) galaretkę
truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba ją
w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
prawie do zagotowania).
Po wlaniu przestudzonej galaretki do miksu truskawkowego wymieszać mikserem
na wysokich obrotach, pożądane lekkie spienienie mieszaniny, wylać na tort,
na którym uprzednio ułożone są truskawki całe.
Warstwa ta może stanowić środkową warstwę tortu, jeśli się ją po
zastudzeniu przykryje plastrem ciasta porytym następnie kremem.
Inna wersja:
galaretkę zrobić z jeszcze mniejszą ilością wody (150 ml najwyżej, ale to
wymaga ostrożności przy ogrzewaniu, bo gęste, jednak się opłaci), wystudzić
aż ma ochotę tężeć, w tym momencie mając przygotowany w lodówce miks
truskawkowy bardzo zimny dodawać do niego galaretkę, ubijając ciągle
intensywnie, po czym dodawać otrzymany mus stopniowo DO zimnej (z lodówki)
bitej śmietany, ciągle ubijając na najwyższych obrotach.
Po ubiciu masa powinna już teżeć, wuecz szybko przekladamy ją na tort,
czyli na przygotowane miejsce przeznaczenia. I do lodówki.
Dalej - albo to już wszystko, albo kładziemy następny plaster biszkoptu i
dekorujemy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-06-17 12:37:29
Temat: Re: Co na tort?Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:28:37 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 17 Jun 2010 12:19:08 +0200, Bożena napisał(a):
>
>> Do takich śmietankowo-owocowych na biszkopcie zazwyczaj nic nie
>> daję, same jakoś wilgotnieją, ale też fakt, że nie daję żelatyny - "goła"
>> bita śmietana i owoce.
>
> A co tam. Macie. Mój (MÓJ) patent na truskawki do tortu: truskawki
> zmiksować dosyć gładko, powinno być 0,3 l miksu, zmierzyć dokładnie
> objętość. Do tego wlać przestudzoną, uprzednio dokładnie rozpuszczoną w 200
> ml wrzątku (plus cukier do smaku jak na pół litra galaretki) galaretkę
> truskawkową lub wiśniową (żeby się dobrze rozpuściła, bez grudek, trzeba ją
> w rondelku zmieszać z zimną wodą, po czym delikatnie ogrzewać mieszając,
> prawie do zagotowania).
> Po wlaniu przestudzonej galaretki do miksu truskawkowego wymieszać mikserem
> na wysokich obrotach, pożądane lekkie spienienie mieszaniny, wylać na tort,
> na którym uprzednio ułożone są truskawki całe.
> Warstwa ta może stanowić środkową warstwę tortu, jeśli się ją po
> zastudzeniu przykryje plastrem ciasta porytym następnie kremem.
>
> Inna wersja:
> galaretkę zrobić z jeszcze mniejszą ilością wody (150 ml najwyżej, ale to
> wymaga ostrożności przy ogrzewaniu, bo gęste, jednak się opłaci), wystudzić
> aż ma ochotę tężeć, w tym momencie mając przygotowany w lodówce miks
> truskawkowy bardzo zimny dodawać do niego galaretkę, ubijając ciągle
> intensywnie, po czym dodawać otrzymany mus stopniowo DO zimnej (z lodówki)
> bitej śmietany, ciągle ubijając na najwyższych obrotach.
> Po ubiciu masa powinna już teżeć, wuecz szybko przekladamy ją na tort,
> czyli na przygotowane miejsce przeznaczenia. I do lodówki.
> Dalej - albo to już wszystko, albo kładziemy następny plaster biszkoptu i
> dekorujemy.
Niewprawni niech raczej przećwiczą w neutralnym terminie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-06-17 14:19:32
Temat: Re: Co na tort?Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:37:29 +0200, Ikselka napisał(a):
> (...)
> Niewprawni niech raczej przećwiczą w neutralnym terminie.
Polecam ten sam przepis z użyciem także innych owoców: malin
(szczególnie!), brzoskwiń, poziomek, jagód.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |