« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-09 13:03:16
Temat: Re: Co zamiast cebuli?In article <8ue05f$ghk$1@news.tpi.pl>, Joanna Duszczyńska wrote:
>Moim zdaniem można ulec w połowie...
>Zrobić bez czosnku, ale z cebulką...
>Nie wyczuje!!!
Zgadzam się w 100%. Sama nie lubię cebuli, ale niektóre potrawy mi bez
niej nie smakują. Zawsze kroję ją w jak nadrobniejszą kosteczkę. Tyle,
że ja nie lubię w cebuli tego, że jej duże, białe kawałki chrupią w
zębach. Tam gdzie się da, a musi być surowa zastępuję ją szczypiorkiem.
Pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-11-09 13:52:54
Temat: Re: Co zamiast cebuli?alez jestem ciekawa jak to się skończyło!
a z innej beczki? naprawdę są ludzie, którzy nie lubią czy wręcz nie
cierpią pomidorów??? nie wieże! nie wspomnę o cebuli czy czosnku..przeciez
to samo zdrowie...
pozdrawiam
Hania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:10:34
Temat: Re: Co zamiast cebuli?
Użytkownik "ll" <l...@l...pl> napisał...
> alez jestem ciekawa jak to się skończyło!
> a z innej beczki? naprawdę są ludzie, którzy nie lubią czy wręcz nie
> cierpią pomidorów??? nie wieże! nie wspomnę o cebuli czy czosnku..przeciez
> to samo zdrowie...
>
> pozdrawiam
> Hania
>
Haniu ja nie lubię pomidorów... ;)))
Ale tylko w jednej ze znanych mi postaci podobno jadalnej...
Nie znoszę jajecznicy z pomidorami... Nie mogę znieść mieszanki zapachów,
która się tworzy... abstrahując od wyglądu...
Może można zrobić jeszcze jakieś paskudztwo z pomidorów, ale ja się nie
spotkałam...
No jeszcze zgniłych nie jadam... ;)
Pozdruffka
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:15:07
Temat: Re: Co zamiast cebuli?> a z innej beczki? naprawdę są ludzie, którzy nie lubią czy wręcz nie
> cierpią pomidorów??? nie wieże! nie wspomnę o cebuli czy czosnku..przeciez
> to samo zdrowie...
A co ma jedno z drugim wspolnego??? Przeciez normalnie jada sie nie dlatego,
ze cos jest zdrowe, tylko dlatego, ze nam smakuje. To tylko dzieci zmusza
sie do jedzenia jakis obrzydlistw, ktorych one nie chca jesc, ale musza, bo
to zdrowe. Ja np nie tkne czerniny, zeby nie wiem co. A bardzo lubie Pepsi,
ktora zdrowa napewno nie jest. Osobiscie nie rozumiem DLACZEGO moj maz nie
znosi pomidorow, ale nie pozostaje mi nic innego, jak to zaakceptowac. Moze
pewnego pieknego dnia sam powie: zjadlbym pomidora... W koncu ludzkie gusta
smakowe potrafia sie bardzo zmieniac z czasem.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:29:33
Temat: Re: Co zamiast cebuli?to juz jest nas dwie!
faktycznie - ja tez nie przepadam za jajecznicą z pomidorami..
a wogole to przepraszam!
ja tak uwielbiam pomidory.....ach....
ale o gustach sie nie dyskutuje - to prawda.. nikogo nie chciałam urazic...
Joanna Duszczyńska napisał(a) w wiadomości: <8ueba3$mkh$1@news.tpi.pl>...
>
>Użytkownik "ll" <l...@l...pl> napisał...
>> alez jestem ciekawa jak to się skończyło!
>> a z innej beczki? naprawdę są ludzie, którzy nie lubią czy wręcz nie
>> cierpią pomidorów??? nie wieże! nie wspomnę o cebuli czy
czosnku..przeciez
>> to samo zdrowie...
>>
>> pozdrawiam
>> Hania
>>
>Haniu ja nie lubię pomidorów... ;)))
>Ale tylko w jednej ze znanych mi postaci podobno jadalnej...
>Nie znoszę jajecznicy z pomidorami... Nie mogę znieść mieszanki zapachów,
>która się tworzy... abstrahując od wyglądu...
>Może można zrobić jeszcze jakieś paskudztwo z pomidorów, ale ja się nie
>spotkałam...
>No jeszcze zgniłych nie jadam... ;)
>Pozdruffka
>--
>Joanna
>http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:56:39
Temat: Re: Co zamiast cebuli?
"pablo" <p...@p...fm> wrote in message
news:8uckps$itp$1@news.tpi.pl...
> wspolczuje, mam podobny problem, chodzi za mna ostatnio dziewczyna, nawet
mi
> sie prawie oswiadczyla, ale tez nie moze jesc cebulowatych,
> Musialbym prowadzic dwie kuchnie, bez czosnku, cebuli zycia nie widze,
> szukam innej kobiety. (ja za nia nia laze, to ona na mnie poluje)
> --
> pablo
> ___________________________________________
> moge zyc bez kobiety ale bez kuchni nie dal bym rady
> /przy odpowiedzi na priv z adresu usun wyraz "kolo"/
Pablo!
Ja lubię cebulke i czosnek:))))
Jola:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 15:06:24
Temat: Re: Co zamiast cebuli?Magdalena Gierlotka wrote:
>
>
> Zycze powodzenia. Moj malzonek nie toleruje pomidorow (ja je oczywiscie
> bardzo lubie). Zadne oszustwa nie wchodza w gre. Perswazja, ani ta
> delikatna, ani troche mniej, nie daje zadnego rezultatu. On poprostu wyczuje
> pomidora nawet w papryce:(( - czasami te czerwone papryki, jak sa dojrzale i
> takie pyszne, to maja posmak pomidorowy....
> Jesli ONA naprawde nie znosi cebuli i czosnku, to chyba nie ma co ja do tego
> zmuszac. Ja poprostu co jakis czas sama jadam, a na codzien zadnych
> pomidorow. I Tobie radze niestety to samo.
Ale pomidory mają SMAK pomidorowy. A cebula zeszklona i dodana do sosu
pomidorowego w nieprzesadnej ilości nie ma SMAKU cebulowego. Ona po
prostu wzbogaca ten ogólny smak.
Jestem na 99% przekonana, że jeśli kobieta mówi mężczyźnie, że nie chce
jeść czosnku i cebuli, to chodzi jej o zapach ;-) (no chyba że jest
uczulona, ale to by wyraźnie powiedziała.)
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 15:59:11
Temat: Re: Co zamiast cebuli?
----- Original Message -----
From: Magdalena Gierlotka <m...@c...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, November 09, 2000 3:15 PM
Subject: Re: Co zamiast cebuli?
> > a z innej beczki? naprawdę są ludzie, którzy nie lubią czy wręcz nie
> > cierpią pomidorów??? nie wieże! nie wspomnę o cebuli czy
czosnku..przeciez
> > to samo zdrowie...
>
> A co ma jedno z drugim wspolnego??? Przeciez normalnie jada sie nie
dlatego,
> ze cos jest zdrowe, tylko dlatego, ze nam smakuje. To tylko dzieci zmusza
> sie do jedzenia jakis obrzydlistw, ktorych one nie chca jesc, ale musza,
bo
> to zdrowe. Ja np nie tkne czerniny, zeby nie wiem co. A bardzo lubie
Pepsi,
> ktora zdrowa napewno nie jest. Osobiscie nie rozumiem DLACZEGO moj maz nie
> znosi pomidorow, ale nie pozostaje mi nic innego, jak to zaakceptowac.
Moze
> pewnego pieknego dnia sam powie: zjadlbym pomidora... W koncu ludzkie
gusta
> smakowe potrafia sie bardzo zmieniac z czasem.
>
> Pozdrawiam
> Magda
>
>
Słusznie i naukowo. Popieram.
KAKTUS
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 19:12:26
Temat: Re: Co zamiast cebuli?Ciekawe czy Magdalena Gierlotka naprawdę uważa, że :
[...]
> ktora zdrowa napewno nie jest. Osobiscie nie rozumiem DLACZEGO moj maz nie
> znosi pomidorow, ale nie pozostaje mi nic innego, jak to zaakceptowac. Moze
> pewnego pieknego dnia sam powie: zjadlbym pomidora... W koncu ludzkie gusta
> smakowe potrafia sie bardzo zmieniac z czasem.
>
Gusta tak, ale... Ja na przykład nie tknę niczego z surowym ogórkiem.
Wystarczy położyć na kanapce plasterek tego paskudztwa i zdjąć, żeby
kanapka stała się dla mnie niejadalna. Bo organizm zareaguje szybko
i nieprzyjemnie...
Natomiast (o dziwo) mizerię z _drobno_ startego ogórka robioną na occie
lubię i mogę jeść bez większych problemów.
A co do pomidorów - keczupu Twój mąż też nie je ?
Ja sobie nie wyobrażam bez niego życia :))
> Magda
Sławek
--
________
_/ __/ __/ Car sie zlitowal i zamienil mu kare smierci na zywot wieczny.
\__ \__ \___________________________________________________
____________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev(AT)hot.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 19:37:54
Temat: Re: Co zamiast cebuli?
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3A0A6AB6.B9C7457@poczta.onet.pl...
>
>
> pablo wrote:
>
> > wspolczuje, mam podobny problem, chodzi za mna ostatnio dziewczyna,
nawet mi
> > sie prawie oswiadczyla, ale tez nie moze jesc cebulowatych,
> > Musialbym prowadzic dwie kuchnie, bez czosnku, cebuli zycia nie widze,
> > szukam innej kobiety. (ja za nia nia laze, to ona na mnie poluje)
>
> To się nazywa facet i to się nazywa miłośc do kuchni
> Szczerze gratuluję
>
> sadyl
Dziekuje.
--
pablo
___________________________________________
moge zyc bez kobiety ale bez kuchni nie dal bym rady
/przy odpowiedzi na priv z adresu usun wyraz "kolo"/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |