| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-12 23:13:24
Temat: Re: Co zrobimy z A.L?> O przepraszam bardzo, ale ja sie "kloce" o to aby wszyscy sie od tego
kogos
> ODCZEPILI!!!
Ale tamten post na ktory odpowiedziales nie byl skierowany do Ciebie, a
teraz tez nie napisalem, ze wszscy sie o to klocicie. Napisalem w drugiej
osobie liczby mnogiej majac na mysli osoby klocace sie (i czytajace ten
tekst). Przepraszam za moje skroty myslowe, ale mozna bylo sie akurat
domyslic o co chodzi, poza tym nie wskazalem konkretnie na Twoja osobe.
pa
spider.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-08-12 23:19:38
Temat: Re: smieszne"jacob" <j...@f...net> writes:
> >> Mnie sie wydaje, ze Ania Lipek jest inteligentniejsza od nas wszystkich.
> Ona
> >
> >Mow za siebie.
>
> Czy gdybym napisal "od WAS wszystkich" byloby lepiej.:-)))
Nie, powinienes napisac "ode mnie".
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-12 23:21:26
Temat: Re: smieszne"jacob" <j...@f...net> writes:
> Robercikus wrote in message ...
> >Pojecia glupi - madry sa bardzo wzgledne To prawda, ze madrosc nie
> >idzie wcale w parze z inteligencja czy wyksztalceniem.
>
> Mysle, ze bladzimy utozsamiajac inteligencje z uczonnoscia. Inteligencja
> jest rzecza nabyta + doswiadczenia. Inteligencja mierzy sie wlasnie wynikiem
> IQ. Zwykly rzemieslnik moze posiadac wyzsze IQ, niz czlowiek wyksztalcony.
No to ciekawe jak wytlumaczysz fakt, ze ludzie robiacy sobie testy IQ
w roznych orkesach swego zycia osiagaja prawie taie same wyniki?
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-12 23:26:58
Temat: Re: smieszne
----- Original Message -----
From: "jacob" <j...@f...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Sent: Saturday, August 12, 2000 9:47 PM
Subject: Re: smieszne
>
> Robercikus wrote in message ...
> >Pojecia glupi - madry sa bardzo wzgledne To prawda, ze madrosc nie
> >idzie wcale w parze z inteligencja czy wyksztalceniem.
>
> Mysle, ze bladzimy utozsamiajac inteligencje z uczonnoscia.
Inteligencja
> jest rzecza nabyta + doswiadczenia.
Tu sie nie zgadzam. Owszem nalezy ja szlifowac, ale niestety nie jest
ona nabyta, tylko wrodzona. Czytalem nawet kiedys, ze wlasnie
inteligencje jako jedna z niewielu cech osobowosci sie dziedziczy.
Inteligencja mierzy sie wlasnie wynikiem
> IQ. Zwykly rzemieslnik moze posiadac wyzsze IQ, niz czlowiek
wyksztalcony.
> Kiedys czytalem wypowiedz, ze wysokie IQ mogl nawet miec czlowiek
pierwotny.
>
> Jest przeciez
> >mnostwo ludzi madrych, ktorzy nie maja szczegolnego wyksztalcenia,
ani
> >tez nie grzesza zbyt wysokim ilorazem inteligencji. Zdarza sie tez
> >czesto tak, ze czlowiek na pierwszy rzut oka powinien byc madry, bo
ma
> >przed nazwiskiem kilka tytulow naukowych, blyszczy przy tym
> >inteligencja, a jest naprawde glupi - zachowuje sie jak idiota!!!
>
> Na tym wlasnie polega Twoj blad.
Tytuly jeszcze nie swiadcza o wysokiej
> inteligencji.
Jaki blad??? Przeciez napisalem jasno, ze inteligencja nie swiadczy o
madrosci, a i sama wiedza, to nie madrosc. Ta tkwi o wiele glebiej,
ale to juz nie byloby na temat... Co do wspomnianej kwestii przeciez
sie ze mna zgodziles, wiec nie wiem gdzie dostrzegles moj blad - moze
faktycznie go gdzies popelnilem, to mnie uswiadom.
> Dwie osoby moga miec te same tytuly i roznic sie bardzo
inteligencja.
> Poza tym sa genjusze, ktorzy odznaczaja sie tylko w jednej
dziedzinie a w
> innych sa glupi jak but.
Malo tego... zeby zdobyc tytul naukowy czesto nie trzeba byc super
inteligentnym, trzeba sie porzadnie przylozyc i... no wlasnie czesto
bywa, ze ktos skonczy studia magisterskie, potem pojdzie duuuzo wyzej,
a potem z takim rozmawiasz na jakis temat nie zwiazany z jego profesja
calkiem blahy i gosc nawet nie potrafi zrozumiec o co biega kiedy sie
do niego mowi, bo nie umie uwaznie cie wysluchac , zamyka sie wsrod
swoich gornolotnych przemyslen i nie zejdzie na ziemie, tlumaczysz
mu po trzecie i po piate, a ten dalej swoje nie mowiac juz o tym, ze
nie radzi sobie z najprostszymi sprawami prosto z zycia - to chyba nie
swiadczy o inteligrncji... W jednej z definicji inteligencji ktos
madry trafnie ujal sedno mowiac, ze jest to umiejetnosc rozwiazywania
nowych, nie spotkanych wczesniej problemow. innymi slowy zdolnosc
radzenia sobie przy zastosowaniu czystej improwizacji. to moja
interpretacja.
> Jezeli chodzi o madrosc, mozna ja dzielic na dwa rodzaje: madrosc
zyciowa
> polegajaca wiecej na doswiadczeniach niz na dziedzictwie i ogolna
madrosc,
> ktora jest wlasnie inteligencja.
Wlasnie tu jest Twoj blad. Od samej imteligencji do madrosci jeszcze
daleka droga.
> Nie pisze to jako ekspert w tej dziedzinie, tylko, ze tak to
rozumiem.
>
> > Stwierdzenie JESTEM
> >MADRY samo w sobie jest nacechowane pewnym rodzajem glupoty..., ale
to
> >juz jest dyskusja o etyce, czy filozofii, a nie o psychologii.
>
> Z powyzszym sie w zupelnosci zgadzam.
> "Glupio jest szczycic sie madroscia tak, jak brzydko jest pysznic
sie
> pieknoscia."
>
> Pozdrawiam,
> jakub
> >
> >--
> >pozdrawiam
> >
> >robercikus
> >r...@p...onet.pl
> >
> >z uszanowaniem Twojego, moze nieco odmiennego zdania niz moje
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-12 23:31:36
Temat: Re: smiesznejacob napisał(a) w wiadomości: ...
>Z powyzszym sie w zupelnosci zgadzam.
>"Glupio jest szczycic sie madroscia tak, jak brzydko jest pysznic sie
>pieknoscia."
Ale też, głupio jest mieć takie zdanie i gdy ktoś się pyszni stosować to
również do niego i z tego powodu nazywać go głupkiem.
j...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-13 08:13:50
Temat: Odp: smieszne
Użytkownik Robercikus <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:63ll5.16615$F...@n...tpnet.pl...
> > Mysle, ze bladzimy utozsamiajac inteligencje z uczonnoscia.
> Inteligencja
> > jest rzecza nabyta + doswiadczenia.
>
> Tu sie nie zgadzam. Owszem nalezy ja szlifowac, ale niestety nie jest
> ona nabyta, tylko wrodzona. Czytalem nawet kiedys, ze wlasnie
> inteligencje jako jedna z niewielu cech osobowosci sie dziedziczy.
A ja nawet slyszalam, ze inteligencje w duzej mierze dziedziczy sie po
matce, natomiast po ojcu temperament.
> Jaki blad??? Przeciez napisalem jasno, ze inteligencja nie swiadczy o
> madrosci, a i sama wiedza, to nie madrosc. Ta tkwi o wiele glebiej,
> ale to juz nie byloby na temat... Co do wspomnianej kwestii przeciez
> sie ze mna zgodziles, wiec nie wiem gdzie dostrzegles moj blad - moze
> faktycznie go gdzies popelnilem, to mnie uswiadom.
Madrosc ma chyba wiecej wspolnego z doswiadczeniem zyciowym i wyciaganiem z
niego odpowiednich, glebokich wnioskow.
> Malo tego... zeby zdobyc tytul naukowy czesto nie trzeba byc super
> inteligentnym, trzeba sie porzadnie przylozyc i... no wlasnie czesto
> bywa, ze ktos skonczy studia magisterskie, potem pojdzie duuuzo wyzej,
> a potem z takim rozmawiasz na jakis temat nie zwiazany z jego profesja
> calkiem blahy i gosc nawet nie potrafi zrozumiec o co biega kiedy sie
> do niego mowi, bo nie umie uwaznie cie wysluchac , zamyka sie wsrod
> swoich gornolotnych przemyslen i nie zejdzie na ziemie, tlumaczysz
> mu po trzecie i po piate, a ten dalej swoje nie mowiac juz o tym, ze
> nie radzi sobie z najprostszymi sprawami prosto z zycia - to chyba nie
> swiadczy o inteligrncji...
Owszem swiadczy, ale o niezbyt wysokiej...:)
Joan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-13 11:39:54
Temat: Re: Co zrobimy z A.L?
Mark Smys napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
>Mark...
>
>PS. Myślę, że gdyby cała grupa wzieła sobie coś na wstrzymanie to ich
>"problem" by zniknął...
Myślisz? Jak znam ludzi oni znajdą sobie jakiś problem ;)
Najłatwiej jest szukać winnych za swoje zmartwienia. A nie dość, że człowiek
ma jakieś ciekawe zajęcie to jeszcze niesie go motywacja, że gdy sprawę
załatwi to jego problemy znikną
O naiwności ;)))
j...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-13 19:41:42
Temat: Re: smieszne
Joan napisał(a) w wiadomości: <8n5ktu$46$1@arrakis.artcom.pl>...
>
>Użytkownik Robercikus <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:63ll5.16615$F...@n...tpnet.pl...
>> >> Czytalem nawet kiedys, ze wlasnie
>> inteligencje jako jedna z niewielu cech osobowosci sie dziedziczy.
>
Inteligencja nie jest cechą osobowości. Jest ona miernikiem poziomu
sprawności umysłowej. Wg. ostatnich doniesień naukowców, w 85-90%
dziedziczna. Mechanizm tego dziedziczenia nie jest jeszcze poznany. Nie
można więc twierdzić, że myślenie abstrakcyjno-pojęciowe to po mamie, a
zdolności planowania, przewidywania i rozumienia sytuacji społecznych po
pradziadku, ponieważ nie znamy mechanizmów rekapitulacji nośników informacji
genetycznej.
Również dziedziczymy mnóstwo cech osobowości, w 100% dziedziczone są
czynniki temperamentalne. Psychologowie zachodni uważają nawet, iż
środowisko i wychowanie zaledwie w 20% wpływają na rozwój osobowości.
Reszta - to geny! Problemem dziedziczności zajmuje się też socjologia, ale w
sensie bardziej abstrakcyjnym. Są więc np. teorie o dziedziczeniu statusu
społecznego rodziców, ich postaw, wartości, poziomu tolerancji wobec
mniejszości, uprzedzeń, kryteriów sympatii i antypatii społecznej i innych.
Chodzi tu jednak nie o biologiczno-chemiczne i konstytucjonalne nośniki
informacji, lecz głównie środowiskowe. Jedno podejście nie wyklucza
oczywiście drugiego więc drugi Chopin w rodzinie murarza i sprzątaczki
napewno nie wyrośnie.
Dorrit
>Joan
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-13 20:28:38
Temat: Re: smieszne
Robercikus wrote in message <63ll5.16615$FO3.420583@news.tpnet.pl>...
>
>> >Pojecia glupi - madry sa bardzo wzgledne To prawda, ze madrosc nie
>> >idzie wcale w parze z inteligencja czy wyksztalceniem.
>>
>> Mysle, ze bladzimy utozsamiajac inteligencje z uczonnoscia.
>Inteligencja
>> jest rzecza nabyta + doswiadczenia.
Dziwie sie, ze nikt nie zwrocil uwagi na niedorzecznosc nojej omylkowiej
wypowiedzi.
A mianowicie: "Inteligencja jest rzecza nabyta + doswiadczenia"
Przeciez to jest jak "maslane maslo".
Nie wiem dlaczego uzylem slowo nabyte, kiedy chodzilo mi wlasnie o
dziedziczne,
Wiec poprawiam:
"Mysle, ze bladzimy utozsamiajac inteligencje z uczonnoscia.
Inteligencja jest rzecza dziedziczna + doswiadczenia."
Inaczej mojej pozniejsze wywody nie mialyby sensu.
Tym samym niech to bedzie odpowiedz na posting Ninki.
Uwazam, ze doswadczenie odgrywa mala role. Wstawilem to dlatego, aby troche
zadowolic tych, ktorzy uwazaja, ze inteligencja nie jest dziedziczna tylko
nabyta w srodowisku kulturalnym.w jakim sie zyje. Mialem dyskusje z takim
jednym jegomosciem.
>
>Tu sie nie zgadzam. Owszem nalezy ja szlifowac, ale niestety nie jest
>ona nabyta, tylko wrodzona. Czytalem nawet kiedys, ze wlasnie
>inteligencje jako jedna z niewielu cech osobowosci sie dziedziczy.
No i zgadzamy sie.
>
>Inteligencja mierzy sie wlasnie wynikiem
>> IQ. Zwykly rzemieslnik moze posiadac wyzsze IQ, niz czlowiek
>wyksztalcony.
>> Kiedys czytalem wypowiedz, ze wysokie IQ mogl nawet miec czlowiek
>pierwotny.
>>
>> Jest przeciez
>> >mnostwo ludzi madrych, ktorzy nie maja szczegolnego wyksztalcenia,
>ani
>> >tez nie grzesza zbyt wysokim ilorazem inteligencji.
Z tym bym sie nie zgodzil. Ja bym nie rozdzielil Inteligencji i madrosci.
Nie jestem pewny czy mozna miedzy niemi postawic znak rownosci ale jest to
para nierozlaczna.
Zdarza sie tez
>> >czesto tak, ze czlowiek na pierwszy rzut oka powinien byc madry, bo
>ma
>> >przed nazwiskiem kilka tytulow naukowych, blyszczy przy tym
>> >inteligencja, a jest naprawde glupi - zachowuje sie jak idiota!!!
Jak pojmujesz, ze mozna "blyszczec inteligencja" i byc glupim. Uwazam, ze
jest to sprzeczne orzeczenie.
Inteligentny czlowiek nie moze byc glupi.
>>
>> Na tym wlasnie polega Twoj blad.
>Tytuly jeszcze nie swiadcza o wysokiej
>> inteligencji.
>
>Jaki blad??? Przeciez napisalem jasno, ze inteligencja nie swiadczy o
>madrosci, a i sama wiedza, to nie madrosc.
Wedlug tego, co pisalem wyzej, uwazam, ze wlasnie w tym tkwi twoj blad.
Ta tkwi o wiele glebiej,
>ale to juz nie byloby na temat... Co do wspomnianej kwestii przeciez
>sie ze mna zgodziles, wiec nie wiem gdzie dostrzegles moj blad - moze
>faktycznie go gdzies popelnilem, to mnie uswiadom.
>
> > Dwie osoby moga miec te same tytuly i roznic sie bardzo
>inteligencja.
>> Poza tym sa genjusze, ktorzy odznaczaja sie tylko w jednej
>dziedzinie a w
>> innych sa glupi jak but.
>
>Malo tego... zeby zdobyc tytul naukowy czesto nie trzeba byc super
>inteligentnym,
To jest wlasnie to, co mowie. Ale zawsze bedzie lepszy uczony ten, ktory
posiada wyzsza inteligencje.
W jednej z definicji inteligencji ktos
>madry trafnie ujal sedno mowiac, ze jest to umiejetnosc rozwiazywania
>nowych, nie spotkanych wczesniej problemow. innymi slowy zdolnosc
>radzenia sobie przy zastosowaniu czystej improwizacji. to moja
>interpretacja.
>
>> Jezeli chodzi o madrosc, mozna ja dzielic na dwa rodzaje: madrosc
>zyciowa
>> polegajaca wiecej na doswiadczeniach niz na dziedzictwie i ogolna
>madrosc,
>> ktora jest wlasnie inteligencja.
>
>Wlasnie tu jest Twoj blad. Od samej imteligencji do madrosci jeszcze
>daleka droga.
Mozesz to wytlumaczyc?
>> >pozdrawiam
>> >
>> >robercikus
>> >r...@p...onet.pl
>> >
>> >z uszanowaniem Twojego, moze nieco odmiennego zdania niz moje
Pozdrawiam,
jakub
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-14 07:06:18
Temat: Re: Co zrobimy z A.L?Do drogiej Ani!
Szanowna kolezanko!
Czytajac twoje wypowiedzi normalny czlowiek dochodzi do wniosku, ze dalsza
konwersacja na jakikolwiek temat na tej grupie jest bezcelowa. Zasob Twoich
wiadomosci dotyczacych poruszanych tutaj tematow jest na poziomie bambra
raczkujacego pod szafa. Nie masz zielonego pojecia o tematyce tej grupy i o
poruszanych tutaj sprawach. Proponuje Tobie najpierw poczytac troche ksiazek
(jesli umiesz je zrozumiec) i porozmawiac z kims na twoim poziomie
intelektualnym. Zapuszczanie sie na szerokie wody z zasobem wiadomosci jakie
teraz soba przedstawiasz nie ma sensu. Nie umiesz logicznie wypowiadac sie na
fotrum grupy, a co dopiero pisac tresciwe odpowiedzi, korzystajac z zasobow
intelektualnych, ktorych jak widac nie posiadasz.
Pozdrawiam cala grupe
Pikus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |