Pewnie "Doniec". Taka roslinke pod tytulem rarytas licytuja na niemieckim
eBay. Schodzi po 10 Euro. Do tego dochodza 6 Euro za wysylke. Czy w tym
Towarzystwie, jest ktos, kto ma wejscia na Ukraine lub inne republiki
bywszego Sojuza i moglby mi to taniej zalatwic. Pytam, bo juz czesto
kupowalem takie rarytasy w Niemczech a potem mnie publicznie i przy
wszystkich na pl.rec.ogrody wysmiewano, ze na tym kupowaniu wychodze, jak
Zablocki na mydle. Bo i po prawdzie, pewne jagody kamczackie mozna w
Czechach dostac za grosze a ja takie pieniadze placilem, ze mozna by bylo
przez trzy dni pic i nie trzezwiec. Jesli wiec, ktos moze pomoc, to ja
bardzo prosze. Moze jakis Kozak donski do Was przyjedzdza i moglby ze soba
przywiezc?

Irek