Cos nowego, cos oryginalnego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

1. Data: 2007-04-23 13:46:48

Temat: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

To takie normalne ze mamy ponad 100 kanalow w telewizorze plus oczywiscie te
on-demand. tak latwo sie przyzwyczaic i tak trudno jest widza zadziwiwic.
ale juz nawet nie o telewizij, ale to taki najlepszy przyklad bo tam widzimy
cos ie dzieje, czerpeiemy informacje o kulturze, o swiecie, o pogodzie.
to nic nowego, nic oryginalnego, nic juz nie szokuje, nic nie zadziwia.
jak byc innym w tym swiecie? a jak juz jestes "inny' to i tak jestes taki
sam jak cala masa "innych", ktorzy staraja sie wybuc ponadprzecietnosc a tak
naprawde w ta przecietnosc popadaja.
kazdy niby jest inny na swoj sposob oryginalny, indywidualizm... ale czy aby?
wkoncu laczy nas jakas tam grupa wspolnych zachowan. to taki marazm, takie
nic, brak indywidualnosci, szara masa.

pc. himera is back.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-04-23 14:14:20

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Himera" <h...@g...pl> wrote in message
news:f0idc8$p13$1@inews.gazeta.pl...

No zgoda, ale ... co dalej.
Z jednej strony piszesz, ze co to za indywidualizm skoro i tak nic nie
szokuje.
Wiec jakby mial wygladac prawdziwy indywidualizm?

Nawet przez moment nie mialem pokusy kupowania sobie 100 kanałow -
reflreksje mialem jedna - jesli kupie sobie 100 kanałow, jeszcze bardziej
bede ... jak to nazwac ... zagubiony?, znudzony? To jest oczywiste.

Pozornie im wiecej kanałów tym lepiej, posiadacz 500 kanałów powienien
byc szczesliwszy od posiadacza 100 kanałów, a ten znowu od posiadacza 5 -
czyli takiego jak ja :) Ciekawe ze w praktyce jest jakby odwrotnie.

W takim razie dlaczego ktos chce miec 500 kanałow i WYDAJE MU SIE ze
to wlasnie spelnia jego pragnienia. Na czym polega to zludzenie? (ok, czesc
nakrecaja reklamy)

---
Ale Twoje pytanie ma sens, miedzy innymi jest to pytanie o to - "co ma byc
dalej".
Bo jesli zwiekszanie liczby kanałów (np. do 1000) nie ma sensu, jesli
telewizyjne wydziwianie
zeby widza zaszokowac nie ma sensu, to - no wlasnie, to w ktorym kierunku
isc dalej?

Moje spostrzezenia - czlowiek wspolczesny zyje przekazywanymi obrazami
oglada
stajac z boku. Ok, Doda sie rozwiodła, kolejna SENSACJA, karminy sie
emocjami,
sytuacjami ktore ogladamy *jako obserwator*. Sami w tym nie uczestniczymi.
I na tym polega pierwszy problem. Nie zyjemy a ogladamy coraz bardziej
odsuniete
od rzeczywistosci medialne show.

Pierwsze panaceum - mniej ogladac, wiecej samemu żyć.

W tym zycu tez mozna sie nastawiac na same przyjemnosci a mozna tez zyc
praca, wysilkiem,
poswieceniem, ascezą. Swiat w ktorym jedynym sensem NIE jest oczekiwanie na
kolejny
"jeszcze lepiej wyposazony samochod", albo "jeszcze smaczniejszy deser".
Zamiast tego swiat wyzwań.

Jeszcze inny swiat jaki sobie wyobrazam,
to swiat gdzie ludzie ktorzy ciesza sie z bycia razem i ktorym jest dobrze,
tak ze nie musza dostaraczas sobie sztucznych rozrywek w postaci TV.

Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-04-23 14:16:19

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f0idc8$p13$1@inews.gazeta.pl...
> To takie normalne ze mamy ponad 100 kanalow w telewizorze plus oczywiscie
te
> on-demand. tak latwo sie przyzwyczaic i tak trudno jest widza zadziwiwic.
> ale juz nawet nie o telewizij, ale to taki najlepszy przyklad bo tam
widzimy
> cos ie dzieje, czerpeiemy informacje o kulturze, o swiecie, o pogodzie.
> to nic nowego, nic oryginalnego, nic juz nie szokuje, nic nie zadziwia.
> jak byc innym w tym swiecie? a jak juz jestes "inny' to i tak jestes taki
> sam jak cala masa "innych", ktorzy staraja sie wybuc ponadprzecietnosc a
tak
> naprawde w ta przecietnosc popadaja.
> kazdy niby jest inny na swoj sposob oryginalny, indywidualizm... ale czy
aby?
> wkoncu laczy nas jakas tam grupa wspolnych zachowan. to taki marazm, takie
> nic, brak indywidualnosci, szara masa.

Mówisz zapewne za siebie? ;P

> pc. himera is back.

A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-04-23 14:29:47

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch <n...@n...com> napisał(a):

> "Himera" <h...@g...pl> wrote in message
> news:f0idc8$p13$1@inews.gazeta.pl...
>
> No zgoda, ale ... co dalej.
> Z jednej strony piszesz, ze co to za indywidualizm skoro i tak nic nie
> szokuje.
> Wiec jakby mial wygladac prawdziwy indywidualizm?

no wlasnie jak? bo chodzi mi o to ze kazdy z nas jest inny, bo inne
wychowanie, inne srodowisko, aczkolwiek podobne, inny zestaw wartosci, ale
tak naprawde kopiujemy jakies tam zchowana zobaczone gdzies tam, np. w
telewizij, dalam przyklad telewizij bo jest najbardziej dostepnym zrodlem
wszelkich informacij. wiec gdzie jest ten indywidualizm? ta oryginalnosc?
jak wszyscy kopiuja wszystkich?
>
> Nawet przez moment nie mialem pokusy kupowania sobie 100 kanałow -
> reflreksje mialem jedna - jesli kupie sobie 100 kanałow, jeszcze bardziej
> bede ... jak to nazwac ... zagubiony?, znudzony? To jest oczywiste.

ja tez nie mialam pokusy, po prostu przyszlo z pakietem, nie bylo takiego
gdzie byloby mniej kanalow.:)
>
> Pozornie im wiecej kanałów tym lepiej, posiadacz 500 kanałów powienien
> byc szczesliwszy od posiadacza 100 kanałów, a ten znowu od posiadacza 5 -
> czyli takiego jak ja :) Ciekawe ze w praktyce jest jakby odwrotnie.

ale wlasnie czy posiadacz 500 kanalow mialby byc szczesliwszy? to takie
zludne, jak np. mysl ze jak sobie kupie droga bryke to bede szczesliwszy, bo
tak ogolnie to nie jestem. ale to juz nie chodzi o szczescie ale o
poszukiwanie czegos oryginalnego, czegos innego, niezwyklego. no i masz te
500 kanalow i nadal nie mozesz znalezc nic co by cie zadziwilo,
zainteresowalo, taki marazm, takie nic.
>
> W takim razie dlaczego ktos chce miec 500 kanałow i WYDAJE MU SIE ze
> to wlasnie spelnia jego pragnienia. Na czym polega to zludzenie? (ok, czesc
> nakrecaja reklamy)

no wlasnie to jak z posiadaniem dobr materialnych, ze im wiecej bede
posiadac, tym bede szczesliwszy, ale to nieprawda, prawda? szczescia trza
szukac w sobie a nie na zewnatrz... chyba. i to kolejne zagadnienie, czym
jest szczescie?
>
> ---
> Ale Twoje pytanie ma sens, miedzy innymi jest to pytanie o to - "co ma byc
> dalej".
> Bo jesli zwiekszanie liczby kanałów (np. do 1000) nie ma sensu, jesli
> telewizyjne wydziwianie
> zeby widza zaszokowac nie ma sensu, to - no wlasnie, to w ktorym kierunku
> isc dalej?
>
> Moje spostrzezenia - czlowiek wspolczesny zyje przekazywanymi obrazami
> oglada
> stajac z boku. Ok, Doda sie rozwiodła, kolejna SENSACJA, karminy sie
> emocjami,
> sytuacjami ktore ogladamy *jako obserwator*. Sami w tym nie uczestniczymi.
> I na tym polega pierwszy problem. Nie zyjemy a ogladamy coraz bardziej
> odsuniete
> od rzeczywistosci medialne show.
>
> Pierwsze panaceum - mniej ogladac, wiecej samemu żyć.

otoz to! ale latwiej jest wlasnie wlaczyc tv, czy nawet kompa i ze
znudzeniem patrzyc sie w ekran. tak jest latwiej, ale pozniej przychodzi
moment i myslisz sobie ze marnujesz swoje zycie i chcesz zrobic cos
oryginalnego, ale co?
>
> W tym zycu tez mozna sie nastawiac na same przyjemnosci a mozna tez zyc
> praca, wysilkiem,
> poswieceniem, ascezą. Swiat w ktorym jedynym sensem NIE jest oczekiwanie
na
> kolejny
> "jeszcze lepiej wyposazony samochod", albo "jeszcze smaczniejszy deser".
> Zamiast tego swiat wyzwań.
>
> Jeszcze inny swiat jaki sobie wyobrazam,
> to swiat gdzie ludzie ktorzy ciesza sie z bycia razem i ktorym jest dobrze,
> tak ze nie musza dostaraczas sobie sztucznych rozrywek w postaci TV.

ludzie to leniwe, ignoranckie stworzenia i ci na gorze to wiedza i piora nam
mozgi a ciezko jest wybic sie ponad.
>
> Pozdrawiam,
> Duch
>
>
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-04-23 14:33:02

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky <s...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f0idc8$p13$1@inews.gazeta.pl...
> > To takie normalne ze mamy ponad 100 kanalow w telewizorze plus oczywiscie
> te
> > on-demand. tak latwo sie przyzwyczaic i tak trudno jest widza zadziwiwic.
> > ale juz nawet nie o telewizij, ale to taki najlepszy przyklad bo tam
> widzimy
> > cos ie dzieje, czerpeiemy informacje o kulturze, o swiecie, o pogodzie.
> > to nic nowego, nic oryginalnego, nic juz nie szokuje, nic nie zadziwia.
> > jak byc innym w tym swiecie? a jak juz jestes "inny' to i tak jestes taki
> > sam jak cala masa "innych", ktorzy staraja sie wybuc ponadprzecietnosc a
> tak
> > naprawde w ta przecietnosc popadaja.
> > kazdy niby jest inny na swoj sposob oryginalny, indywidualizm... ale czy
> aby?
> > wkoncu laczy nas jakas tam grupa wspolnych zachowan. to taki marazm,
takie
> > nic, brak indywidualnosci, szara masa.
>
> Mówisz zapewne za siebie? ;P

no tak troche z obserwacij, a troche z tego ze nie wiem jak sie okreslic,
ale ja juz kiedys pisalam o tym problemie, a moze samo to ze nie umiem sie
okreslic jest juz jakas tam cecha ktora mnie odroznia od innych?
>
> > pc. himera is back.
>
> A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
> Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)
>

a stopnialo..

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-04-23 14:52:46

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f0ig2u$727$1@inews.gazeta.pl...

> no tak troche z obserwacij, a troche z tego ze nie wiem jak sie okreslic,
> ale ja juz kiedys pisalam o tym problemie, a moze samo to ze nie umiem sie
> okreslic jest juz jakas tam cecha ktora mnie odroznia od innych?

powiedzmy że myslisz w dobrą strone...
A tak swoją drogą...po co się w ogóle odróżniać? ;)

> > > pc. himera is back.
> >
> > A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
> > Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)

> a stopnialo..

To może zaproponować ci jakiś wiosenno-letni klimat nickowy? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-04-23 15:14:27

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sky <s...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f0ig2u$727$1@inews.gazeta.pl...
>
> > no tak troche z obserwacij, a troche z tego ze nie wiem jak sie okreslic,
> > ale ja juz kiedys pisalam o tym problemie, a moze samo to ze nie umiem
sie
> > okreslic jest juz jakas tam cecha ktora mnie odroznia od innych?
>
> powiedzmy że myslisz w dobrą strone...
> A tak swoją drogą...po co się w ogóle odróżniać? ;)

zeby poczuc cos nowego, cos innego, zeby przestac byc znudzonym i zaczac
czerpac z nowej czary:)
>
> > > > pc. himera is back.
> > >
> > > A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
> > > Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)
>
> > a stopnialo..
>
> To może zaproponować ci jakiś wiosenno-letni klimat nickowy? ;)
>

to zarzuc jakims pomyslem, chociaz chyba nicka nie zmienie to i tak nigdy
nie wiesz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-04-23 15:37:56

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f0iigj$gqf$1@inews.gazeta.pl...
> Sky <s...@o...pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:f0ig2u$727$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > > no tak troche z obserwacij, a troche z tego ze nie wiem jak sie
okreslic,
> > > ale ja juz kiedys pisalam o tym problemie, a moze samo to ze nie umiem
> sie
> > > okreslic jest juz jakas tam cecha ktora mnie odroznia od innych?
> >
> > powiedzmy że myslisz w dobrą strone...
> > A tak swoją drogą...po co się w ogóle odróżniać? ;)
>
> zeby poczuc cos nowego, cos innego, zeby przestac byc znudzonym i zaczac
> czerpac z nowej czary:)
> >
> > > > > pc. himera is back.
> > > >
> > > > A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
> > > > Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)
> >
> > > a stopnialo..
> >
> > To może zaproponować ci jakiś wiosenno-letni klimat nickowy? ;)
> >
>
> to zarzuc jakims pomyslem, chociaz chyba nicka nie zmienie to i tak nigdy
> nie wiesz.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-04-23 15:41:17

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f0iigj$gqf$1@inews.gazeta.pl...
> Sky <s...@o...pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:f0ig2u$727$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > > no tak troche z obserwacij, a troche z tego ze nie wiem jak sie
okreslic,
> > > ale ja juz kiedys pisalam o tym problemie, a moze samo to ze nie umiem
> sie
> > > okreslic jest juz jakas tam cecha ktora mnie odroznia od innych?
> >
> > powiedzmy że myslisz w dobrą strone...
> > A tak swoją drogą...po co się w ogóle odróżniać? ;)
>
> zeby poczuc cos nowego, cos innego, zeby przestac byc znudzonym i zaczac
> czerpac z nowej czary:)

...to wystarczy rozejrzeć się wokoło siebie a nie wciąż wygapiać w to
magiczne lustereczko... ;P

> > > > > pc. himera is back.
> > > >
> > > > A gdzie chęć osobistej zmiany [nicka]?
> > > > Stopniała wraz ze śniegiem...? ;)
> >
> > > a stopnialo..
> >
> > To może zaproponować ci jakiś wiosenno-letni klimat nickowy? ;)
> >
>
> to zarzuc jakims pomyslem, chociaz chyba nicka nie zmienie to i tak nigdy
> nie wiesz.

Na słodko:
'czarusia'
-od "czara" "czarująca" "czarownica" "czar" ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-04-23 15:43:21

Temat: Re: Cos nowego, cos oryginalnego
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Himera" <h...@g...pl> wrote in message
news:f0ifsr$677$1@inews.gazeta.pl...

> wszelkich informacij. wiec gdzie jest ten indywidualizm? ta oryginalnosc?
> jak wszyscy kopiuja wszystkich?

nie wszyscy kopiuja - najbardziej ludzie mlodzi, bo najbardziej sie
nabieraja na ten wykreowany przez media swiat.

> ale to juz nie chodzi o szczescie ale o
> poszukiwanie czegos oryginalnego, czegos innego, niezwyklego. no i masz te
> 500 kanalow i nadal nie mozesz znalezc nic co by cie zadziwilo,
> zainteresowalo, taki marazm, takie nic.

tak, chociaz takie 500 kanałow moze dac szczescie na jakis czas. No mamy
kolejna zabawke. Tylko zabawka sie nudzi wiec marzymy o 1000 kanałach.
To taki sposob zycia konsumenta - sa lepsze sposoby na zycie.

> szukac w sobie a nie na zewnatrz... chyba. i to kolejne zagadnienie, czym
> jest szczescie?

co do hasła "szczescia trzeba szukac w sobie" to jestem troche sceptyczny.
Po prostu trzeba uwazac zeby nie zostac konsumentem -
trzeba znalesc inny sposob na zycie.

>> Pierwsze panaceum - mniej ogladac, wiecej samemu żyć.
>
> otoz to! ale latwiej jest wlasnie wlaczyc tv, czy nawet kompa i ze
> znudzeniem patrzyc sie w ekran. tak jest latwiej, ale pozniej przychodzi
> moment i myslisz sobie ze marnujesz swoje zycie i chcesz zrobic cos
> oryginalnego, ale co?

tak jest, bo tak latwiej - zreszta badania ogladaczy TV pokazuje, ze wlasnie
ciezko jest wylaczyc TV,
a gdy sie juz wylaczy to przychodzi poczucie zmarnowanego czasu.
Bo TV dziala jak narkotyk.

> ludzie to leniwe, ignoranckie stworzenia i ci na gorze to wiedza i piora
> nam
> mozgi a ciezko jest wybic sie ponad.

Co sie tam ludzmi przejmujemy - kupilem sobie kajak i robie splyw mala
rzeczka niedaleko
domu - ale jazda! :))

Duch