Data: 2000-11-24 22:38:36
Temat: Cud????
Od: "studentka" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc
Mam wielki problem...Od trzech lat mysle ciagle o kleryku ktory obecnie jest
na czwartym roku seminarium. Poznalismy sie jeszcze zanim wstapil i od tego
czasu nie moge o nim zapomniec. Ciagle wydaje mi sie ze to on byl tym
"jedynym" z ktorym chcialabym spedzic swoje zycie. Nie potrafie teraz
zwiazac sie z zadnym chlopakiem bo wszystkich porownuje do niego. Nie wiem
co mam zrobic bo nie mam szans aby sie z nim zwiazac i nie mam szans zeby
ulozyc sobie swoje zycie
pomozcie
Pozdarwiam
Sylwera
|